Mówi: | Michał Kuczmierowski |
Funkcja: | prezes |
Firma: | Rządowa Agencja Rezerw Strategicznych |
Kryzysy ostatnich lat zmieniły podejście do strategicznych rezerw państwa. Konieczne było wprowadzenie szybkiego reagowania i rozszerzenie katalogu zadań
– Wydaje się, że jesteśmy dobrze przygotowani na kryzysy, natomiast na pewno musimy ciągle być czujni, nie możemy zasypiać – mówi Michał Kuczmierowski, prezes Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych. Kryzysy z ostatnich lat, czyli wybuch pandemii COVID-19, wojny w Ukrainie i związanego z nią kryzysu energetycznego, zmieniły podejście do strategicznych rezerw państwa. Potrzebne było szybsze reagowanie na pojawiające się zagrożenia, większe zdolności logistyczne i zakupowe, a z tym wiązało się także poszerzenie katalogu zadań. Bieżącym wyzwaniem pozostaje rozdysponowanie docierających stopniowo do Polski nowych szczepionek przeciw COVID-19. Agencja zapewnia, że jej prace odbywają się w normalnym trybie, mimo kontroli CBA.
– W czasie pandemii Rządowa Agencja Rezerw Strategicznych właściwie wyszła z cienia, bo do tej pory zajmowała się rezerwami, które nie były wykorzystywane w bieżących sytuacjach kryzysowych. Dopiero COVID-19 sprawił, że musieliśmy się zająć z jednej strony zakupami międzynarodowymi na dużą skalę, a z drugiej strony całą logistyką i dostawami tutaj, na terenie Polski, żeby te materiały jak najszybciej trafiały do szpitali i punktów opieki zdrowotnej. Nadal jesteśmy głównym dystrybutorem szczepionek przeciwko COVID-19 i kolejna fala tych szczepień właśnie się tutaj buduje, obsługujemy na bieżąco bardzo dużo zamówień – powiedział agencji Newseria Biznes Michał Kuczmierowski podczas konferencji podsumowującej ostatnie cztery lata działalności Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych.
W ramach medycznych rezerw strategicznych utrzymywane są m.in. leki i szczepionki, opatrunki, sprzęt medyczny, środki dezynfekcyjne, odzież ochronna czy wyroby medyczne jednorazowego użytku. W trakcie pandemii COVID-19 te zasoby RARS były głównym wsparciem dla podmiotów medycznych, w tym nowo tworzonych szpitali tymczasowych. Sprzęt, który pozyskała w tym czasie służba zdrowia – respiratory, kardiomonitory, pompy infuzyjne, łóżka szpitalne czy wyspecjalizowane urządzenia ECMO – prawie w całości pochodził właśnie z rezerw. RARS, która zaopatrywała w tym czasie szpitale, placówki służby zdrowia i punkty szczepień, rozdysponowała wśród nich też m.in. 131 mln półmasek FPP2 i FPP3 oraz 427 mln rękawic. Do jej głównych zadań w tym czasie należało jednak zamawianie i dystrybucja szczepionek przeciw COVID-19. To zadanie jest kontynuowane – od 6 grudnia można się rejestrować na szczepienie przeciw SARS-CoV-2 w najnowszej mutacji nazwanej Krakenem. Do przychodni i innych punktów szczepień trafiły już pierwsze dostawy, kolejne mają docierać do kraju i być rozdystrybuowane dalej zgodnie z harmonogramem.
– Cały czas pracujemy pełną parą. Nie zwalniamy również dystrybucji środków ochrony osobistej i środków dezynfekcyjnych dla szpitali, żeby dobrze zabezpieczyć naszą służbę zdrowia – mówi ekspert.
Jak wskazuje, COVID-19 nie zniknął, a szpitale i placówki medyczne wciąż zgłaszają duże zapotrzebowanie nie tylko na środki dezynfekcyjne, maseczki czy rękawiczki, ale również sprzęt i wyposażenie medyczne służące do diagnostyki i leczenia pacjentów.
– Jest duże zainteresowanie aparaturą diagnostyczną, bo w czasie pandemii było widać, że to jest krytyczny obszar, że dużo zależy właśnie od prawidłowego zdiagnozowania pacjenta w pierwszych chwilach choroby. Faktycznie sporo tego sprzętu już wydaliśmy, to są zarówno tomografy i rezonanse magnetyczne, jak też respiratory, kardiomonitory i inny sprzęt, który służy już do leczenia i utrzymywania pacjenta. To zainteresowanie wciąż jest spore, nie narzekamy na brak pracy – mówi prezes RARS.
Jak podkreśla, kryzys związany z pandemią wymusił zmiany w systemie gromadzenia i gospodarowania rezerwami strategicznymi, który stał się dzięki temu bardziej efektywny. Spowodował też zmiany w modelu zarządzania samą agencją.
– Musieliśmy przede wszystkim zmienić narzędzia, instrumenty zarządcze w agencji, które dostosowaliśmy do szybkiego tempa działania, szybkich reakcji. Musieliśmy też zbudować dodatkowe zdolności logistyczne i w tej chwili mamy większą swobodę angażowania podmiotów profesjonalnych, które świadczą nam usługi transportowe – mówi Michał Kuczmierowski. – Przeszliśmy pod prezesa Rady Ministrów, dzięki czemu mamy obecnie większą decyzyjność, jesteśmy zaangażowani w szerszy katalog różnego rodzaju zadań.
Od 2021 roku RARS funkcjonuje na mocy ustawy o rezerwach strategicznych, które podporządkowały ją Kancelarii Prezesa Rady Ministrów i bezpośredniemu nadzorowi szefa rządu. W tej chwili agencja ma też o wiele więcej zadań niż przed pandemią COVID-19 – to właśnie przez nią przechodzi m.in. część pomocy humanitarnej dla Ukrainy. Wcześniej RARS zapewniała również pomoc i zaopatrzenie podczas kryzysu na granicy z Białorusią, dostarczając m.in. sprzęt dla wojska i stawiając miasteczka kontenerowe dla funkcjonariuszy i żołnierzy.
– Jesteśmy odpowiedzialni za zapasy interwencyjne paliw płynnych. Tutaj utrzymujemy taką gotowość, która gwarantuje nam 90 dni średniego krajowego zużycia w paliwach. Byliśmy również zaangażowani we wsparcie i rozwiązywanie kryzysu energetycznego związanego z dostępnością węgla w Polsce. Odpowiadamy również za rezerwy i zapasy gazu. Wydaje się, że warto rozważyć zintegrowanie tego systemu w różnych surowcach energetycznych. Powinny one być ujęte w jednym systemie rezerw obejmujących właśnie wszystkie obszary bezpieczeństwa energetycznego. Wydaje się, że to również mogłoby być w kolejnych latach dobrym wyzwaniem, żeby jeszcze lepiej przygotować się do transformacji energetycznej, która jest faktem, ale również do potencjalnych kryzysów, które mogą wystąpić z nową intensywnością czy w nowej odsłonie – podkreśla prezes RARS.
Rządowa Agencja Rezerw Strategicznych gromadzi na potrzeby krajowe bardzo różne rodzaje rezerw, w tym m.in. szczepionki i leki, sprzęt, paliwa i żywność. W ostatnim czasie agencja zmieniła jednak rodzaj składowanych rezerw żywnościowych i obecnie magazynuje głównie gotowe produkty.
– Zmieniliśmy asortyment tak, żeby mieć jak najwięcej dań gotowych, produktów, które są gotowe do udostępnienia potrzebującym. Mamy również dość duży katalog rezerw medycznych – tutaj jest sprzęt medyczny, wyposażenie dla służby zdrowia czy leki typu antybiotyki, różnego rodzaju leki przeciwzapalne i anestezjologiczne, które w sytuacjach nadzwyczajnych są niezwykle potrzebne – mówi Michał Kuczmierowski. – Jesteśmy przygotowani na kryzysy czy zakłócenia w międzynarodowych łańcuchach dostaw, gdzie z różnych powodów mogłoby na przykład dojść do utrudnień logistycznych z transportem do Polski. Dlatego utrzymujemy magazyny, żeby były gotowe do szybkiego działania.
Jak wskazuje, RARS działa na podstawie aktualizowanego co pięć lat dokumentu – Rządowego Programu Rezerw Strategicznych – przygotowywanego w porozumieniu ze wszystkimi resortami i akceptowanego przez Radę Ministrów. Na tej podstawie wskazywane są potencjalne zagrożenia i kryzysy, prawdopodobieństwo ich wystąpienia i środki, jakie są potrzebne, aby móc na nie reagować.
– Trzeba trzymać gardę wysoko, trzeba być przygotowanym na różne okoliczności, różne kryzysy. Dlatego właśnie robimy regularne przeglądy rezerw, analizy dotyczące bieżącej sytuacji, staramy się działać z wyprzedzeniem. I najważniejsze jest to, że jesteśmy przygotowani do błyskawicznego działania, że możemy jako agencja zająć się szybkim kontraktowaniem, logistyką na rzecz instytucji polskich i międzynarodowych. Wydaje się, że jesteśmy dobrze przygotowani na kryzysy, natomiast na pewno musimy ciągle być czujni, nie możemy zasypiać – podkreśla prezes RARS.
O agencji w ostatnich dniach zrobiło się głośno ze względu na kontrolę Centralnego Biura Antykorupcyjnego. 8 grudnia, dzień po konferencji prasowej, podsumowującej cztery lata działalności RARS, pracownicy CBA – jak wynika z komunikatu RARS – „zwrócili się z prośbą o dostęp do określonych miejsc i dokumentów oraz spotkanie z kierownictwem RARS. Zgodnie z przepisami pracownicy RARS wskazali stosowne dokumenty oraz pomieszczenia, umożliwiając funkcjonariuszom wykonywanie ich obowiązków służbowych. RARS współpracuje ze służbami w ramach ich postępowania. Praca Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych odbywa się w normalnym trybie. Współpraca z Centralnym Biurem Antykorupcyjnym nie ma wpływu na działania realizowane obecnie przez RARS, tj. zabezpieczanie państwa i obywateli na wypadek kryzysów czy działania pomocowe dla Ukrainy”.
Czytaj także
- 2024-04-30: Wzrost inwestycji prywatnych przesądzi o rozwoju polskiej gospodarki w najbliższych latach. Sektorami przyszłości są nowe technologie i zielona energetyka
- 2024-04-29: Nawet 80 proc. populacji może mieć kontakt z wirusem HPV. Wciąż niewielka jest wiedza na temat nowotworów, jakie wywołuje
- 2024-05-02: Nadwyżki zbóż pozostaną problemem także w kolejnym sezonie. Wszystko zależy od zwiększenia możliwości eksportowych
- 2024-05-06: Duża część ukraińskich uchodźców w Polsce wciąż potrzebuje wsparcia. Szczególnie osoby starsze i z niepełnosprawnościami
- 2024-04-29: Trwają prace nad kolejnym pakietem sankcji UE wobec Rosji. Od determinacji Zachodu zależy uszczelnienie dotychczasowych restrykcji
- 2024-04-22: Bezpieczeństwo paliwowe w Polsce wymaga inwestycji w nowe moce magazynowe. Branża przyspiesza też zieloną transformację
- 2024-04-15: Mocny wzrost sprzedaży paliw płynnych w 2023 roku. W tym roku popyt napędzą nowe inwestycje
- 2024-03-28: Sektor ochrony zdrowia odpowiada za większe emisje CO2 niż lotnictwo. Zielone zmiany wymagają drastycznego przyspieszenia
- 2024-04-05: Wydatki na zbrojenia nabierają tempa. Przez ostatnie 30 lat państwa NATO tkwiły w letargu
- 2024-04-02: Wiedza Polaków o wodorze zatrzymała się na etapie podstawówki. Większość nie zna zastosowań tego pierwiastka w energetyce
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Ochrona środowiska
Rząd chce negocjować z Komisją Europejską wydłużenie terminu KPO. Czas na wydatkowanie większości środków upływa w 2026 roku
W związku z prawie trzyletnim opóźnieniem w implementacji Krajowego Planu Odbudowy koalicyjny rząd przeprowadził na początku br. jego rewizję. Nowa wersja jest już w ok. 80 proc. uzgodniona z Komisją Europejską, a cały ten proces może się zakończyć w wakacje – poinformowała w tym tygodniu ministra funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz. Jednocześnie rząd planuje rozpocząć z KE negocjacje dotyczące przedłużenia terminu zakończenia KPO, ponieważ czas na wydatkowanie większości środków upływa w 2026 roku.
Problemy społeczne
Blisko co piąta firma zamierza ograniczać zatrudnienie. W dużej mierze to wynik niepewności gospodarczej i rosnących kosztów pracowniczych
Z danych GUS wynika, że pod koniec marca 159 firm w Polsce ogłosiło plany zwolnień grupowych łącznie 17 tys. pracowników. Badania koniunktury wskazują, że wśród przedsiębiorców przeważają nastroje pozytywne, jednak zdecydowanie więcej z nich planuje ograniczenie zatrudnienia niż jego wzrost. – Nie jest to jeszcze zapowiedź armagedonu, ale warto się zastanowić, z czego to wynika. W dużej mierze to efekt rosnących kosztów prowadzenia biznesu i spowolnienia gospodarczego – ocenia dr hab. Jacek Męcina, prof. UW i doradca zarządu Konfederacji Lewiatan.
Regionalne - Śląskie
Od kopalni węgla do kopalni pomysłów. Katowice i metropolia chcą być liderami innowacji
Jeszcze dwie dekady temu Katowice i inne miasta Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii kojarzyły się głównie z przemysłem wydobywczym węgla kamiennego i licznymi problemami związanymi z transformacją gospodarczą, które bardzo mocno dotykały kopalnie i cały przemysł ciężki. Od tego czasu wiele się zmieniło. Największe miasto aglomeracji górnośląskiej stawia na innowacyjne trendy w gospodarce, m.in. branżę gamingową, i kreuje się na miejsce spotkań. Dobrym przykładem może być Europejski Kongres Gospodarczy, który odbył się w Katowicach już po raz 16.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.