Mówi: | Jacek Sasin |
Funkcja: | Poseł PiS |
PiS składa do prokuratury wniosek ws. przetargu na okręty podwodne. MON odpiera zarzuty
Posłowie Prawa i Sprawiedliwości zawiadomią Prokuraturę Generalną o nieprawidłowościach przy przetargu na zakup okrętów podwodnych dla Marynarki Wojennej. Ich zdaniem, zapowiedź wiceministra Waldemara Skrzypczaka o pracach nad zmianami warunków przetargu, tak by spełniał je również niemiecki okręt 212A, to „ustawianie przetargu”. Tym bardziej, że – w ich opinii – ten typ okrętu nie spełnia podstawowego zadania, jakim powinno być zwiększanie potencjału polskiej armii. MON tłumaczy, że żadne decyzje jeszcze nie zapadły.
– Wniosek dotyczy postępowania, jakie jest toczone w tej chwili w Ministerstwie Obrony Narodowej postępowania przetargowego na zakup okrętów podwodnych dla polskiej Marynarki Wojennej – podkreśla Jacek Sasin, poseł Prawa i Sprawiedliwości. – Chodzi tutaj o dwie nowe jednostki. To ogromne zamówienie, jedno z największych zamówień dla polskiej armii, bo koszt dwóch okrętów to jest około 5 mld złotych.
Wątpliwości posłów PiS budzi fakt, że w odpowiedzi na interpelację poselską Jacka Sasina wiceminister Waldemar Skrzypczak zapowiedział zmianę wymagań technicznych co do okrętów podwodnych i w ten sposób wytłumaczył opóźniający się proces przygotowań do ich zakupu.
– Minister Skrzypczak wyjaśnił mi, że kryteria wyboru takiego okrętu zostaną zweryfikowane, ponieważ nie spełnia ich niemiecki okręt podwodny typu 212, który od początku jest preferowany przez Ministerstwo Obrony Narodowej – wyjaśnia Jacek Sasin. – Mamy tutaj rzecz ewidentną, ale jednak dosyć niesłychaną, że wysoki urzędnik państwowy, wiceminister obrony przyznaje otwarcie w odpowiedzi na interpelację, że dopuszcza się ustawiania przetargu, bo inaczej tego nazwać nie można.
PiS liczy, że Prokuratura Generalna wyjaśni, jakie są powody takich decyzji MON.
Resort odpiera zarzuty Prawa i Sprawiedliwości, tłumacząc, że prace nad zakupem sprzętu są w fazie dialogu technicznego. Do procedury zamówienia publicznego MON ma być gotowy w przyszłym roku, a umowa na zakup ma być przygotowana w ciągu kolejnego roku.
– Trwa etap prac analitycznych oraz studium wykonalności, których finałem będzie przygotowanie specyfikacji warunków zamówienia – powiedział podczas briefingu pierwszy zastępca szefa Sztabu Generalnego WP gen. dyw. A. Wojtan. – Zredefiniowano wymagania operacyjne, sformułowane po raz pierwszy w 2006 roku, pozostawiając zasadnicze elementy i wprowadzając możliwość uczestnictwa w postępowaniu wielu kontrahentów. Chodzi o to, by było jak najwięcej możliwych dostawców, by oferta była jak najszersza i tym samym był możliwy optymalny wybór – podkreślał.
Jednak, zdaniem Jacka Sasina, ewentualny wybór niemieckich okrętów typu 212A byłby sprzeczny z podstawowym celem modernizacji armii, jakim jest zwiększanie jej potencjału obronnego.
– To są okręty starej generacji, dzisiaj właściwie o małej przydatności w przypadku konfliktu zbrojnego – podkreśla poseł PiS w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes. – W dzisiejszych warunkach okręty podwodne, które nie mogą przenosić rakiet samosterujących i unieszkodliwić przeciwnika, są archaizmem, który naszego potencjału nie wzmocni. Więc to będą pieniądze wyrzucone w błoto.
Czytaj także
- 2025-03-03: Drony coraz częściej wykorzystywane w akcjach ratowniczych. Państwowa Straż Pożarna tworzy grupy dronowe w całej Polsce
- 2025-01-15: Centrum Implementacji Sztucznej Inteligencji ma wystartować w tym roku. Polskie wojsko coraz szerzej korzysta z tej technologii
- 2022-02-17: Marta Tomczak (uczestniczka „Projektu Lady”): W każdej chwili spodziewam się wiadomości, że mam się stawić w jakiejś jednostce wojskowej. Jestem gotowa, by założyć kamasze i pójść bronić naszej ojczyzny
- 2021-09-07: Patrioty trafią do Polski w przyszłym roku. Polskie spółki włączą się w globalny łańcuch dostaw amerykańskiego koncernu zbrojeniowego
- 2020-09-22: Robotyzacja i autonomizacja armii postępuje. Przyszłe wojny mogą odbywać się bez strat w ludziach [DEPESZA]
- 2020-09-17: Platforma e-zamówień publicznych przyspieszy i usprawni przeprowadzanie przetargów. Cyfrowe narzędzia pozwolą szybko analizować dostępne dane
- 2019-10-31: Nowoczesne urządzenia podwodne pozwolą zbadać najgłębszy region oceanu. Nowe technologie pomagają także w badaniu dna Bałtyku
- 2019-09-20: Eksploracja oceanu jest możliwa z domu. Wystarczy internet, by móc sterować podwodnym pojazdem
- 2019-09-09: Patrioty dla Polski coraz bliżej. Amerykański producent zawiera kolejne umowy z polskim przemysłem obronnym
- 2019-08-26: Trwają rozmowy w sprawie zakupu 32 myśliwców F-35 od Amerykanów. Eksperci krytykują sposób prowadzenia negocjacji
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Polityka

PE przedstawił swoje priorytety budżetowe po 2027 roku. Wydatki na obronność kluczowe, ale nie kosztem polityki spójności
Parlament Europejski przegłosował w tym tygodniu rezolucję w sprawie priorytetów budżetu UE na lata 2028–2034. Europosłowie są zgodni co do tego, że obecny pułap wydatków w wysokości 1 proc. dochodu narodowego brutto UE-27 nie wystarczy do sprostania rosnącej liczbie wyzwań, przed którymi stoi Europa. Mowa między innymi o wojnie w Ukrainie, trudnych warunkach gospodarczych i społecznych oraz pogłębiającym się kryzysie klimatycznym. Eurodeputowani zwracają też uwagę na ogólnoświatową niestabilność, w tym wycofywanie się Stanów Zjednoczonych ze swojej globalnej roli.
Infrastruktura
Odbudowa Ukrainy pochłonie setki miliardów euro. Polskie firmy już teraz powinny szukać partnerów, nie tylko w kraju, ale i w samej Ukrainie

Według stanu na koniec 2024 roku odbudowa Ukrainy wymagać będzie zaangażowania ponad pół biliona euro, a Rosja wciąż powoduje kolejne straty. Najwięcej środków pochłoną sektory mieszkaniowy i transportowy, ale duże są także potrzeby energetyki, handlu czy przemysłu. Polski biznes wykazuje wysokie zaangażowanie w Ukrainie, jednak może ono być jeszcze wyższe w procesie odbudowy. Zdaniem wiceprezesa działającego w tym kraju Kredobanku należącego do Grupy PKO BP firmy powinny szukać partnerów do udziału w odbudowie i w Polsce, i w Ukrainie.
Polityka
Europoseł PiS zapowiada walkę o reparacje wojenne dla Polski na forum UE. Niemiecki rząd uznaje temat za zamknięty

Nowy kanclerz Niemiec Friedrich Merz podczas konferencji prasowej w Polsce ocenił, że temat reparacji wojennych w relacjach polsko-niemieckich jest prawnie zakończony. Nie zgadza się z tym europoseł PiS Arkadiusz Mularczyk, który chce do tego tematu wrócić na forum UE. Przygotowana za rządów PiS publikacja „Raport o stratach poniesionych przez Polskę w wyniku agresji i okupacji niemieckiej w czasie II wojny światowej” szacuje straty na ponad 6,2 bln zł.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.