Mówi: | Carla Tavares |
Funkcja: | posłanka do Parlamentu Europejskiego z Portugalii sprawozdawczyni Komisji Budżetowej PE |
Projekt unijnego budżetu po 2027 roku będzie przedstawiony w lipcu. Polska może odegrać istotną rolę w pracach nad nim
Polska prezydencja zbiegła się z rozpoczęciem rozmów na temat wieloletnich unijnych ram finansowych (WRF), które określą cele i priorytety wydatków UE na lata 2028–2034. Projekt budżetu ma być gotowy w lipcu, a potem rozpoczną się negocjacje między instytucjami unijnymi. Polska może odegrać istotną rolę w pracach nad WRF, dlatego to od naszego kraju swoje konsultacje rozpoczęli europarlamentarzyści, którzy są współsprawozdawcami PE ds. wieloletniego budżetu Unii Europejskiej.
– Rola Polski w procesie przygotowania nowych wieloletnich ram finansowych będzie bardzo istotna, bo Polacy i Polska stanowią dobry przykład korzyści, jakie Fundusz Spójności daje ludziom i krajom, poprawiając jakość życia w zakresie zdrowia, bezpieczeństwa, edukacji i w wielu innych obszarach – przekonuje w rozmowie z agencją Newseria Carla Tavares, posłanka do Parlamentu Europejskiego z Portugalii, która wraz z europosłem z Rumunii Siegfriedem Muresanem zajmuje się ustaleniem priorytetów Parlamentu Europejskiego w zakresie nowego wieloletniego budżetu UE.
Na początku kwietnia współsprawozdawcy PE rozmawiali o priorytetach unijnego budżetu po 2027 roku z polskimi parlamentarzystami, przedstawicielami rządu, organizacji pozarządowych oraz Frontexu. W siedzibie Biura Parlamentu Europejskiego w Polsce posłowie przeprowadzili także konsultacje z przedstawicielami strony społecznej i interesariuszami.
– W Parlamencie Europejskim skupiamy się na bardzo podobnych aspektach, co Polska. Wyzwania stojące w tej chwili przed Unią, z którymi musimy się zmierzyć, są bardzo podobne do tych, które stoją przed Polską i polskimi władzami. Jest to więc dobry moment, w którym ważne są dla nas te same sprawy i nasze myślenie jest podobne – możemy dzielić się sposobami na to, jak Unia Europejska i Europejczycy mogą pokonać obecne wyzwania – wskazuje Carla Tavares.
W maju br. europosłowie będą głosować nad projektem sprawozdania, który będzie zawierać koncepcję Parlamentu Europejskiego dotyczącą WRF po 2027 roku. Głównym wyzwaniem dla UE są dziś globalne napięcia geopolityczne, wojna w Ukrainie oraz pilna potrzeba zwiększenia konkurencyjności, odporności, bezpieczeństwa i obrony UE.
– Wiemy, że stoi przed nami nowe wyzwanie – obronność, bezpieczeństwo, gotowość. Poznaliśmy propozycję przewodniczącej Komisji Europejskiej w sprawie Gotowości 2030. Nie da się uciec od tego tematu, ale sądzimy, że chociaż potrzebny nam jest budżet na obronność, na bezpieczeństwo, to jednocześnie musimy mieć fundusze i inwestować w politykę spójności. Wyzwaniem będzie więc zbilansowanie nowych i starych wyzwań – przekonuje europosłanka. – Na tę chwilę wiemy, że to, co mamy [na obronność – red.], nie wystarczy. Myślę, że musimy działać krok po kroku, zanim ustalimy dokładną kwotę. Sądzę, że wszystkie kraje popierają zwiększenie budżetu na obronność. Wynika to z obecnej sytuacji w Europie i na świecie i jest to dla nas jasne. Mamy teraz w tej kwestii inne stanowisko niż sześć miesięcy temu, kiedy zaczynaliśmy pracę nad tym dokumentem
Pod koniec marca swoje konkluzje na temat przyszłości polityki spójności po 2027 roku oraz jej roli w zapewnieniu spójnego rozwoju regionów zatwierdziła Rada UE. Będą one podstawą dyskusji prowadzonych w nadchodzących miesiącach oraz punktem wyjścia dla prac Komisji nad ramami ustawodawczymi polityki spójności. W trakcie marcowej debaty podkreślano, że cel spójności gospodarczej, społecznej i terytorialnej jest centralnym elementem projektu europejskiego. Przywołano także raport Letty, z którego wynika, że skuteczna polityka spójności, wdrażana w zrównoważony sposób w całej UE, jest jednym z kluczowych warunków powodzenia jednolitego rynku. W konkluzjach potwierdzono, że konkurencyjność i spójność są ze sobą powiązane, więc poprawa w obu tych obszarach przyczyni się do realizacji strategicznych priorytetów Unii. Rada UE uznała, że polityka spójności powinna nadal odgrywać kluczową rolę w zmniejszaniu dysproporcji regionalnych w Europie, pomagając regionom słabiej rozwiniętym nadrabiać zaległości względem regionów lepiej rozwiniętych, z myślą o pozytywnej konwergencji w Unii.
Czytaj także
- 2025-05-08: J. Scheuring-Wielgus: Napięcia geopolityczne wymagają silniejszego zjednoczenia państw Europy. To lekcja z II wojny światowej
- 2025-05-09: PE przedstawił swoje priorytety budżetowe po 2027 roku. Wydatki na obronność kluczowe, ale nie kosztem polityki spójności
- 2025-05-07: Prace nad unijnym budżetem po 2027 roku nabierają tempa. Projekt ma być gotowy w lipcu
- 2025-05-08: Poziom wyszczepienia Ukraińców jest o 20 pp. niższy niż Polaków. Ukraińskie mamy w Polsce wskazują na szereg barier
- 2025-04-28: Niepewna sytuacja zwracanych do Skarbu Państwa gruntów dzierżawnych. To może się wiązać z likwidacją infrastruktury rolniczej i miejsc pracy
- 2025-05-06: Przed Europą wiele lat zwiększonych wydatków na zbrojenia. To obciąży krajowe budżety
- 2025-05-02: Im bliżej wyborów prezydenckich, tym więcej dezinformacji. Polacy nie umieją jeszcze jej rozpoznawać
- 2025-05-05: Państwowa Agencja Atomistyki przygotowuje się do nadzoru nad pierwszą polską elektrownią jądrową. Kluczową kwestią jest bezpieczeństwo
- 2025-04-28: Migranci mogą być ratunkiem dla polskiego rynku pracy. Pracodawcy chcą uwzględnienia ich potrzeb w strategii migracyjnej
- 2025-04-22: Kwestie bezpieczeństwa priorytetem UE. Polska prezydencja ma w tym swój udział
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Polityka

PE przedstawił swoje priorytety budżetowe po 2027 roku. Wydatki na obronność kluczowe, ale nie kosztem polityki spójności
Parlament Europejski przegłosował w tym tygodniu rezolucję w sprawie priorytetów budżetu UE na lata 2028–2034. Europosłowie są zgodni co do tego, że obecny pułap wydatków w wysokości 1 proc. dochodu narodowego brutto UE-27 nie wystarczy do sprostania rosnącej liczbie wyzwań, przed którymi stoi Europa. Mowa między innymi o wojnie w Ukrainie, trudnych warunkach gospodarczych i społecznych oraz pogłębiającym się kryzysie klimatycznym. Eurodeputowani zwracają też uwagę na ogólnoświatową niestabilność, w tym wycofywanie się Stanów Zjednoczonych ze swojej globalnej roli.
Infrastruktura
Odbudowa Ukrainy pochłonie setki miliardów euro. Polskie firmy już teraz powinny szukać partnerów, nie tylko w kraju, ale i w samej Ukrainie

Według stanu na koniec 2024 roku odbudowa Ukrainy wymagać będzie zaangażowania ponad pół biliona euro, a Rosja wciąż powoduje kolejne straty. Najwięcej środków pochłoną sektory mieszkaniowy i transportowy, ale duże są także potrzeby energetyki, handlu czy przemysłu. Polski biznes wykazuje wysokie zaangażowanie w Ukrainie, jednak może ono być jeszcze wyższe w procesie odbudowy. Zdaniem wiceprezesa działającego w tym kraju Kredobanku należącego do Grupy PKO BP firmy powinny szukać partnerów do udziału w odbudowie i w Polsce, i w Ukrainie.
Polityka
Europoseł PiS zapowiada walkę o reparacje wojenne dla Polski na forum UE. Niemiecki rząd uznaje temat za zamknięty

Nowy kanclerz Niemiec Friedrich Merz podczas konferencji prasowej w Polsce ocenił, że temat reparacji wojennych w relacjach polsko-niemieckich jest prawnie zakończony. Nie zgadza się z tym europoseł PiS Arkadiusz Mularczyk, który chce do tego tematu wrócić na forum UE. Przygotowana za rządów PiS publikacja „Raport o stratach poniesionych przez Polskę w wyniku agresji i okupacji niemieckiej w czasie II wojny światowej” szacuje straty na ponad 6,2 bln zł.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.