Mówi: | Bartłomiej Popczyk |
Firma: | Wydział Nauk o Zwierzętach, Szkoła Główna Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie |
Nietoperze mają być lepiej chronione. W Polsce występuje 26 gatunków, ale ich populacja jest coraz mniejsza
W Polsce występuje 26 gatunków nietoperzy. 16 z nich można spotkać na terenie Nadleśnictwa Jabłonna. Dofinansowanie z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej umożliwi nadleśnictwu monitoring latających ssaków występujących na tym terenie oraz aktywną ochronę. Więcej ma być miejsc rozrodu, noclegowisk i schronień w okresach migracji. Wszystko po to, by zwiększyć wciąż malejącą populację nietoperzy. Te zwierzęta są niezastąpione w gospodarce leśnej, ale i dla ludzi – w ciągu nocy jeden nietoperz zjada nawet kilka tysięcy komarów.
– Obszar Nadleśnictwa Jabłonna ma szereg walorów, które pozwalają mu być wyjątkowym w zakresie chiropterofauny, czyli nietoperzy. To obszar, na którym znajdują się zarówno tereny zurbanizowane, jak i lasy. Po drugie, na jego terenie znajduje się obszar Natura 2000 Forty Modlińskie, który został ustanowiony dla ochrony gatunków nietoperzy, które zimują w fortyfikacjach – podkreśla w rozmowie z agencją Newseria Biznes Bartłomiej Popczyk z Wydziału Nauk o Zwierzętach Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie.
Obecnie w Polsce żyje 26 gatunków nietoperzy – wszystkie objęte są ścisłą ochroną. Dla 7 gatunków wyznaczane są obszary Natura 2000. Obejmują one kolonie i żerowiska takich gatunków, jak podkowiec mały, podkowiec duży, mopek, nocek łydkowłosy, nocek orzęsiony, nocek duży i nocek Bechsteina. Na terenie Nadleśnictwa Jabłonna mieszka aż 16 gatunków.
– To gatunki, które są cenne z uwagi na ich znaczenie w ramach sieci Natura 2000. Mówimy tutaj głównie o mopku albo nocku dużym, które są gatunkami szczególnie chronionymi przez Unię Europejską. W Fortach Modlińskich mamy duże zimowiska mopka, ale także mamy jedną z bardzo nielicznych kolonii rozrodczych nocka dużego, który występuje pod ziemią – wymienia Bartłomiej Popczyk.
Nadleśnictwo monitoruje kolonie nietoperzy. Rozwieszane są też dla nich specjalne schrony. Dzięki dofinansowaniu z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w ramach programu „Monitoring populacji oraz czynna ochrona nietoperzy na terenie Nadleśnictwa Jabłonna” nadleśnictwo planuje zwiększyć liczbę miejsc rozrodu, noclegowisk i schronień w okresach migracji.
– Będziemy wieszać budki i specjalne schrony dla nietoperzy w okresie jesiennym, które mają zwiększyć dostępność schronień w drzewostanach stosunkowo młodych, gdzie naturalnych schronień, czyli dziupli, jeszcze nie ma – zapowiada ekspert SGGW.
Obecnie trwa I etap prac – monitoring populacji nietoperzy poprzez prowadzenie odłowów, przede wszystkim na obszarze terenów Natura 2000. Dotychczas odłowiono 200 nietoperzy, każdy został szczegółowo opisany (gatunek, płeć, wiek) i zmierzony (kości przedramienia oraz masa ciała), a następnie wypuszczony na wolność.
– Metoda odłowu nietoperzy jest jednym z najskuteczniejszych narzędzi do określenia składu gatunkowego. One są do siebie na pierwszy rzut oka bardzo podobne, ale dla osób, które się nimi zajmują, każdy jest inny, każdy gatunek inaczej wygląda. W większości przypadków jesteśmy w stanie na podstawie cech morfologicznych bez większego problemu rozpoznać gatunek. Ale żeby to zrobić, musimy go mieć w ręku – tłumaczy Bartłomiej Popczyk.
Prowadzone działania w nadleśnictwie mają pomóc chronić populację nietoperzy, zwłaszcza że w Polsce jest ich coraz mniej, mimo że żyją pod ochroną. To m.in. efekt likwidowania ich letnich kryjówek czy stosowania dużej ilości pestycydów. Tymczasem nietoperze są bardzo pożyteczne dla całego leśnego ekosystemu. Pełnią też ważną funkcję z punktu widzenia człowieka – dorosły nietoperz zjada w ciągu nocy kilka tysięcy komarów.
– Większość ptaków jest nieaktywna nocą, a szkodniki leśne w dużej mierze to owady, które są aktywne w nocy. Im więcej nietoperzy w kompleksach leśnych, tym bardziej naturalny sposób eliminacji tych szkodników, np. motyli nocnych, których gąsienice są foliofagami, czyli zjadają liście – podkreśla Bartłomiej Popczyk. – To także chrząszcze, np. chrabąszcz majowy jest dość dużym problemem, szczególnie jego larwy, które zjadają korzenie roślin.
Czytaj także
- 2025-03-12: Marta Wierzbicka: Konsultantka scen medycznych na planie serialu uważa, że w realu potrafiłabym już zrobić cesarskie cięcie. To jest bardzo duży komplement
- 2025-03-14: Julia Kamińska: Dzięki roli lekarki z większą pewnością wykonywałabym teraz masaż serca. Potrafiłabym pewnie też zrobić szew na skórze
- 2025-03-03: Drony coraz częściej wykorzystywane w akcjach ratowniczych. Państwowa Straż Pożarna tworzy grupy dronowe w całej Polsce
- 2025-02-12: Polska z wydatkami na zdrowie zbliża się do średniej krajów OECD. Wyzwaniem jest efektywne wykorzystywanie tych funduszy
- 2025-02-10: Finansowanie, technologia i wola polityczna sprzyjają walce o klimat. Dołączają do niej także konsumenci
- 2025-01-28: Branża drzewna obawia się zalewu mebli z importu. Apeluje o wypracowanie strategii leśnej państwa
- 2025-02-03: UE wciąż zmaga się z dużą presją migracyjną. Przemytnicy ludzi czerpią miliardowe zyski
- 2025-01-30: Inwestycje w kamienice zyskują na popularności. Nie odstraszają nawet wyzwania konserwatorskie
- 2025-02-03: Ceny najmu mieszkań stabilizują się. Zakończenie wojny w Ukrainie może spowodować odpływ najemców i spadek cen
- 2025-02-06: Od przyrody zależy połowa światowego PKB. Za mało się mówi o jej roli i konieczności odbudowy ekosystemów
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Prawo

S. Cichanouska: Białorusini żyją jak w gułagach z czasów stalinowskich. Jednak nie poddają się mimo represji i brutalności reżimu
Przedstawiciele białoruskiej opozycji podkreślają, sytuacja w kraju jest bardzo poważna. Z jednej strony od niemal pięciu lat ludzie na Białorusi żyją jak w gułagach z czasów stalinowskich, doświadczają represji, są codzienne zatrzymania. – Co najmniej pół miliona ludzi musiało uciec z kraju – mówi agencji informacyjnej Newseria Swiatłana Cichanouska, liderka białoruskiej opozycji, która w 2020 roku kandydowała na stanowisko prezydenta Białorusi.
Handel
Automatyzacja pomaga firmom budować przewagę nad konkurencją. Zwłaszcza wykorzystanie narzędzi sztucznej inteligencji

Firmy coraz chętniej inwestują w cyfryzację i automatyzację procesów, w tym z wykorzystaniem sztucznej inteligencji (AI), co pozwala im oszczędzać czas, redukować koszty operacyjne i poprawiać jakość obsługi klienta. Nowoczesne narzędzia takie jak platforma FlowDog pozwalają relatywnie szybko i efektywnie kosztowo usprawniać procesy obsługi reklamacji, zleceń serwisowych czy analizę danych sprzedażowych. Eksperci podkreślają, że dobrze wdrożona automatyzacja może przynieść zwrot z inwestycji już w ciągu kilku miesięcy, zwiększając konkurencyjność firm na dynamicznie zmieniającym się rynku.
Handel
Odwetowe cła z UE na amerykańskie towary mogą być kolejnym etapem wojny handlowej. Następne decyzje spowodują dalszy wzrost cen

Komisja Europejska zapowiedziała nałożenie ceł na amerykańskie produkty w reakcji na wejście w życie ceł USA na stal i aluminium. Unijne cła o wartości 26 mld zł wejdą w życie 1 kwietnia, a w pełni zostaną wdrożone od 13 kwietnia. Donald Trump już zapowiada, że na to odpowie. – Wchodzimy w etap wojny handlowej między Unią Europejską a Stanami Zjednoczonymi i na pewno będziemy świadkami wielu takich odwetów z każdej strony – ocenia europosłanka Anna Bryłka.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.