Mówi: | Dariusz Marzec |
Funkcja: | prezes zarządu |
Firma: | PGE Polska Grupa Energetyczna |
PGE przygotowuje się na duże inwestycje. Kluczowe są projekty z obszaru morskiej energetyki wiatrowej oraz sieci dystrybucyjnej
– Przed nami konieczność restrukturyzacji grupy, konieczność restrukturyzacji bazy aktywów oraz wydzielenia energetyki konwencjonalnej, żeby przygotować się na duże inwestycje w segmencie odnawialnym – zapowiada nowy prezes PGE Polskiej Grupy Energetycznej Dariusz Marzec, który objął stery w połowie marca br. Jak podkreśla, utrzymanie jej pozycji rynkowej wymaga szybkich działań i dużych, wielomiliardowych inwestycji, głównie w OZE i sieci dystrybucyjne. W tym kontekście strategiczne znaczenie ma jednak wydzielenie aktywów węglowych z grupy.
Raport opublikowany przez Grupę PGE pokazuje, że ubiegły rok zakończył się zadłużeniem o połowę wyższym niż w 2022 roku oraz stratą netto przekraczającą 5 mld zł wobec 3,3 mld zł zysku rok wcześniej. Spółka podała, że jest to rezultat niegotówkowych odpisów aktualizujących w dół wartości niektórych aktywów konwencjonalnych. Według analityków pokazuje to, że produkcja energii z węgla jest dla PGE coraz większym obciążeniem.
– Wydzielenie źródeł węglowych i restrukturyzacja aktywów grupy są kluczowe z punktu widzenia możliwości pozyskiwania środków i finansowania rozwoju, szczególnie w segmencie energetyki odnawialnej, oraz negocjacji z instytucjami finansowymi. One w tej strukturze aktywów wyłączają nas w ogóle z możliwości finansowania projektów rozwojowych, biorąc pod uwagę zbyt duży udział aktywów wysokoemisyjnych i paliw kopalnych w miksie produkcyjnym Polskiej Grupy Energetycznej – mówi agencji Newseria Biznes Dariusz Marzec.
Zmiany w tym zakresie wymagają jednak decyzji o kształcie transformacji energetycznej na poziomie rządowym. Planowane przez poprzednią ekipę rządzącą utworzenie NABE (Narodowej Agencji Bezpieczeństwa Energetycznego) i włączenie do niej aktywów węglowych spółek energetycznych zostało na razie odłożone. Prezes PGE uważa, że ta strategia wymaga aktualizacji do obecnej sytuacji rynkowej i zapowiedział na konferencji, że spółka będzie współpracowała z rządem nad wypracowaniem koncepcji tego procesu. Jednym z jego kluczowych elementów będzie ponowna wycena aktywów węglowych.
Dariusz Marzec, który objął kierownictwo w PGE w połowie marca br., ocenił, że jej wyniki za poprzedni rok obrazują coraz większy wpływ pogarszającego się otoczenia rynkowego i regulacyjnego na branżę energetyczną.
– Przed nami trudna, pogarszająca się sytuacja rynkowa, szczególnie dla wytwórców, oraz konieczność restrukturyzacji grupy, konieczność restrukturyzacji bazy aktywów, wydzielenia energetyki konwencjonalnej i wytwórstwa konwencjonalnego. Chodzi o to, żeby przygotować grupę na duże inwestycje w segmencie odnawialnym, zwłaszcza w energetyce morskiej, oraz inwestycje w sieci dystrybucyjne, które wymagają dużych zmian, biorąc pod uwagę zmianę struktury aktywów wytwórczych w całym systemie – mówi prezes PGE.
Jak wskazuje, utrzymanie pozycji rynkowej PGE będzie wymagać szybkich i intensywnych działań, skoncentrowanych na inwestycjach w segmencie OZE, których realizacja z punktu widzenia finansowego i strategicznego będzie najbardziej efektywna.
– Kluczowymi inwestycjami są projekty z obszaru morskiej energetyki wiatrowej oraz inwestycje w sieć dystrybucyjną – wskazuje Dariusz Marzec. – Mówimy tu o inwestycjach rzędu miliardów złotych, które będziemy musieli w najbliższych latach ponieść, żeby zgodnie z planem uruchomić pierwszą farmę wiatrową na Morzu Bałtyckim przed końcem 2027 roku i żeby cały czas poprawiać niezawodność oraz stan techniczny sieci dystrybucyjnej, która jest jedną z podstawowych segmentów naszego biznesu regulowanego i generuje ponad połowę EBITDA całej grupy.
Projekty offshore to jeden z filarów strategii inwestycyjnej Grupy PGE w segmencie odnawialnym. We współpracy z duńską spółką Ørsted grupa realizuje projekt MFW Baltica, składający się z dwóch etapów o łącznej mocy ok. 2,5 GW. Dla zobrazowania to połowa mocy zainstalowanej w największej elektrowni konwencjonalnej w Europie, czyli Elektrowni Bełchatów, która w tej chwili pokrywa ok. 20 proc. całego zapotrzebowania na energię elektryczną w Polsce. Pierwszy etap – czyli Baltica 2, o mocy ok. 1,5 GW – ma zostać uruchomiony do końca 2027 roku i będzie produkować zieloną energię, która pozwoli zaspokoić potrzeby ok. 2,4 mln polskich gospodarstw domowych. Drugi etap – Baltica 3 – ma zacząć działać trzy lata później.
Ważnym obszarem inwestycji grupy jest budowa nowych źródeł nisko- i zeroemisyjnych w ciepłownictwie oraz sieci dystrybucyjne. Na obszarze działania PGE Dystrybucja łączna długość linii energetycznych przekracza 380 tys. km, z czego 115 tys. km stanowią linie średniego napięcia (SN), którymi spółka dostarcza energię do ponad 5,5 mln odbiorców w Polsce. Inwestycje w strategiczny dla polskiej energetyki program kablowania tych sieci, ograniczający ryzyko awarii i uszkodzeń, będą wymagać wielomiliardowych nakładów. Wyniki PGE pokazują ich sukcesywny wzrost: w ub.r. nakłady inwestycyjne grupy wyniosły blisko 10,1 mld zł wobec nieco ponad 7 mld zł w porównywalnym okresie 2022 roku.
Grupa PGE wytwarza ok. 41 proc. energii elektrycznej w Polsce i ma ok. 18-proc. udział w rynku ciepła. Łączna produkcja energii elektrycznej netto w 2023 roku w jednostkach wytwórczych PGE wyniosła 56,77 TWh, czyli o 14 proc. mniej niż rok wcześniej. Produkcja z węgla brunatnego wyniosła 29,8 TWh (o 25 proc. mniej r/r), z węgla kamiennego – 18,8 TWh (spadek o 8 proc. r/r), a z gazu ziemnego – 4,2 TWh (więcej o 51 proc. r/r). Łączna produkcja ze źródeł odnawialnych Grupy PGE osiągnęła 2,7 TWh. Dodatkowo produkcja w elektrowniach szczytowo-pompowych wyniosła 1,2 TWh, o 26 proc. więcej niż w 2022 roku.
Wyniki opublikowane przez spółkę pokazują też, że zysk raportowany EBITDA Grupy PGE wyniósł w 2023 roku nieco ponad 10 mld zł. Segment Energetyki Konwencjonalnej wypracował raportowany zysk EBITDA na poziomie prawie 1,5 mld zł, czyli o 29 proc. niższy w porównaniu z 2022 rokiem. Natomiast EBITDA segmentu Energetyki Odnawialnej wyniosła nieco ponad 1,1 mld zł, co stanowi wynik o 38 proc. niższy w odniesieniu do poprzedniego roku.
Czytaj także
- 2025-08-04: Branża ciepłownictwa czeka na unijną i krajową strategię transformacji. Liczy na większe fundusze i korzystne regulacje
- 2025-07-16: Przedstawienie projektu przez KE oznacza początek dyskusji nad nowym siedmioletnim budżetem. W PE zdania co do jego kształtu są podzielone
- 2025-07-29: Dobrobyt Polski uzależniony od wiedzy społeczeństwa o ekonomii i finansach. Takiej edukacji wciąż za mało jest w szkołach
- 2025-07-28: Polskie kredyty hipoteczne wciąż jednymi z najdroższych w Europie. Zdaniem członka RPP odgórne ograniczanie marż banków się nie sprawdzi
- 2025-07-22: Duże możliwości korzystania z funduszy europejskich przez polskie firmy. Szczególnie w obszarze obronności
- 2025-07-18: KE proponuje nowy Fundusz Konkurencyjności. Ma pobudzić inwestycje w strategiczne dla Europy technologie
- 2025-07-15: Konkurencyjność firm wśród najważniejszych zadań dla kolejnego budżetu UE. Komisja szuka nowych źródeł dochodów
- 2025-07-28: Budowa morskich farm wiatrowych w Polsce szansą na kilkadziesiąt tysięcy nowych miejsc pracy. Wciąż brakuje jednak wykwalifikowanych pracowników
- 2025-07-16: Banki spółdzielcze coraz ważniejsze dla finansowania gospodarki. Współpraca z BGK ma pobudzić lokalne inwestycje
- 2025-07-18: Były prezes PGE: OZE potrzebuje wsparcia magazynów energii. To temat traktowany po macoszemu
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Polityka

Polska może się stać Doliną Krzemową Europy. Potrzeba jednak wsparcia finansowego start-upów i mocniejszej deregulacji
Polskie start-upy skoncentrowane są głównie na rozwoju nowoczesnych technologii informatycznych i cyfrowych. Wyraźny nacisk na oprogramowanie i aplikacje oraz big data i data science wskazuje na silne zainteresowanie narzędziami analitycznymi i rozwiązaniami wspierającymi transformację cyfrową w różnych branżach – wynika z raportu „Rynek start-upów w Polsce. Trendy technologiczne”, który został opracowany w 2024 roku w MRiT. Zdaniem europarlamentarzystów Polska ma szansę się stać Doliną Krzemową, jednak rozwój start-upów blokowany jest m.in. przez ograniczony dostęp do finansowania oraz niekorzystne i nadmierne regulacje.
Transport
Na półmetku wakacji ceny paliw na stacjach nie powinny się wyraźnie zmienić. Znaczące różnice między regionami i stacjami

W sierpniu ceny benzyny, oleju napędowego i autogazu powinny pozostać na poziomach z lipca – uważa ekspertka rynku z firmy Reflex. Wyższe będą zawsze na stacjach premium, tych, które oferują bogatszą ofertę dodatkową, promocje dla uczestników programu lojalnościowego, oraz w regionach, w których tradycyjnie paliwa są droższe ze względu np. na wyższą siłę nabywczą mieszkańców. Różnice mogą sięgać kilkudziesięciu groszy na litrze. Obszary, wokół których te wartości oscylują, zależą z kolei od sytuacji globalnej. Warto patrzeć na sytuację na Bliskim Wschodzie i w Ukrainie.
Polityka
A. Mularczyk (PiS): Nawiązanie poważnego dialogu z Niemcami jest konieczne nie tylko w kontekście reparacji. Powinien być podpisany traktat polsko-niemiecki

– Nie wystarczy jednorazowy gest czy inicjatywa. To musi być podjęcie dialogu, być może też przygotowanie nowej umowy bilateralnej, nowego traktatu polsko-niemieckiego, który regulowałby wszystkie obszary, które wynikały ze skutków II wojny światowej – mówi Arkadiusz Mularczyk, poseł do Parlamentu Europejskiego z PiS-u. Podkreśla, że proces ten nie będzie łatwy, bo wymaga konsekwencji i stanowczości, ale widzi szansę w prezydenturze Karola Nawrockiego, który już zadeklarował kontynuację starań w tym zakresie. Zdaniem europosła wsparciem w polsko-niemieckim dialogu może być administracja Donalda Trumpa.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.