Mówi: | Anna Auksel-Sekutowicz |
Funkcja: | radna m.st. Warszawy |
Radna Warszawy apeluje o powstrzymanie się od oskarżeń w sprawie oczyszczalni Czajka. Mieszkańcy stolicy podzieleni w kwestii przypisania odpowiedzialności za awarię
– Nie ferujmy wyroków, które mogłyby okazać się krzywdzące, dopóki nie uzyskamy fachowej opinii ekspertów w kwestii odpowiedzialności za awarię Oczyszczalni Ścieków „Czajka” – mówi Anna Auksel-Sekutowicz, radna m.st. Warszawy. Po kolejnej awarii kolektorów doprowadzających nieczystości do oczyszczalni zapadła decyzja o budowie awaryjnego systemu, który ma powstrzymać zrzut ścieków do Wisły.
W pierwszych dniach września wojsko zakończyło budowę mostu pontonowego na Wiśle. Obecnie trwa montaż tymczasowego rurociągu, którym będą transportowane ścieki z części lewobrzeżnej Warszawy do zakładu Czajka. Jak informuje Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji, budowa bypassu może potrwać nawet cztery tygodnie. Wody Polskie podkreślają, że w ubiegłym roku, kiedy doszło do pierwszej dużej awarii rurociągu, opracowanie projektu bypassu i jego skonstruowanie na moście pontonowym zajęło 10 dni, a koszt wyniósł 36 mln zł netto.
– Nad zeszłoroczną awarią pracowało wielu specjalistów z Politechniki Warszawskiej oraz Politechniki Krakowskiej. Pamiętajmy, że tuż przed ponownym uruchomieniem rurociągu byli na miejscu eksperci z Krakowa, którzy ocenili, że wszystko jest w porządku. Jestem mieszkanką Białołęki, mieszkam niedaleko Czajki, więc jest to dla mnie bardzo ważna sprawa – przyznaje Anna Auksel-Sekutowicz.
Warszawska radna nie chce jednak oceniać, co mogło być przyczyną awarii i na kim spoczywa odpowiedzialność za obecną sytuację.
– Nie będę wyrokowała, dopóki nie wypowiedzą się eksperci. Obecnie otrzymujemy wiele informacji, począwszy od przypuszczeń, że awaria jest wynikiem błędu ludzkiego, skończywszy na ocenie, że to wina samego rurociągu. Pamiętajmy, że został on wybudowany kilkanaście lat temu, jeszcze za kadencji poprzedniej ekipy rządzącej. W związku z tym nie ferujmy wyroków, które mogłyby być krzywdzące dla obecnych władz i prezydenta Rafała Trzaskowskiego – apeluje radna.
Jak wynika z badania przeprowadzonego 8 i 9 września na zlecenie urzędu miasta na reprezentatywnej próbie mieszkańców Warszawy, co czwarty respondent, który słyszał o awarii, był zdania, że główną odpowiedzialność za nią ponosi Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji. Nieco ponad 20 proc. mieszkańców uważa, że awaria była usterką techniczną, której nie można było przewidzieć, a 13 proc. respondentów uznało prezydenta Rafała Trzaskowskiego za głównego odpowiedzialnego za awarię. Z kolei 8 proc. ankietowanych wskazało poprzedniego prezydenta Lecha Kaczyńskiego i tyle samo zapytanych wybrało odpowiedź „Wszyscy prezydenci m.st. Warszawy urzędujący od 1999 r.”.
60 proc. mieszkańców Warszawy, którzy słyszeli o awarii, dobrze oceniło działania prezydenta Rafała Trzaskowskiego. Ocenę negatywną wystawiło mu natomiast 28 proc. respondentów.
– Sztab kryzysowy jest cały czas na miejscu i pracuje. My jako koalicyjni radni Warszawy jesteśmy w stałym kontakcie z zarządem miasta, a każdy dzień przynosi nam dużo więcej informacji, dlatego jeszcze za wcześnie na wnioski – informuje Anna Auksel-Sekutowicz.
Badanie pokazało również, że respondenci mają wiedzę na temat podjętych przez władze miasta rozwiązań, które mają ograniczyć skutki awarii. Zdecydowana większość mieszkańców Warszawy (92 proc.) słyszała o ułożeniu tymczasowego rurociągu na moście pontonowym. O codziennym badaniu jakości wody w Wiśle wiedziało 64 proc. badanych, natomiast o budowie nowego przewiertu pod Wisłą oraz ozonowaniu ścieków po 63 proc.
Z kolei prawie połowa z tych, którzy znali rozwiązania podjęte przez władze miasta w celu ograniczenia skutków awarii, uważała, że działania te były wystarczające (48 proc.). Przeciwnego zdania było 33 proc. respondentów, a trudność w ocenie miał prawie co piąty badany (19 proc.). Jednak większość warszawiaków nie ma zastrzeżeń do jakości wody pitnej. Aż 78 proc. mieszkańców Warszawy uważa, że w ciągu ostatnich dni jakość wody w kranie się nie zmieniła. Tylko nieliczni stwierdzili, że pogorszyły się walory warszawskiej kranówki (4 proc.).
Czytaj także
- 2024-07-22: Awaria CrowdStrike’a miała podobne skutki jak potencjalny cyberatak. Uzależnienie od technologii to ryzyko wyłączenia całych gałęzi gospodarki
- 2024-01-10: Niskie temperatury to sezon na częste awarie akumulatorów. Ten problem to zmora także dla kierowców elektryków
- 2023-08-28: Japonia zaczęła spuszczać do oceanu wodę z uszkodzonej elektrowni w Fukushimie. Według ekspertów nie ma jednak zagrożenia dla ludzi i środowiska
- 2023-07-03: Polacy coraz chętniej korzystają z domowego assistance. Najczęściej z pomocy hydraulika i specjalistów od sprzętu RTV i AGD
- 2021-10-08: Liczne włamania hakerskie i awarie systemów wymusiły większe zainteresowanie cyberbezpieczeństwem. Skala zagrożeń jest coraz poważniejsza
- 2020-10-21: Ekologiczne oczyszczalnie rozwiążą problem braku kanalizacji na polskich wsiach. Ruszają pierwsze tego typu inwestycje
- 2020-11-03: Małe oczyszczalnie ścieków opłacalne nawet w najmniejszych miejscowościach. Na takich inwestycjach korzystają mieszkańcy i środowisko naturalne
- 2020-03-19: Warszawa - epidemia koronawirusa, Zamek Królewski, Bulwary Wiślane [przebitki]
- 2020-03-20: Polskie wsie mogą mieć nowoczesne systemy oczyszczania ścieków. Rozwiążą problem nie tylko braku kanalizacji, lecz także niedoborów wody
- 2018-10-16: Adaptacyjne poduszki awaryjnego lądowania złagodzą skutki wypadku z udziałem drona. W przyszłości mogą znaleźć zastosowanie nawet w samolotach
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Prawo

S. Cichanouska: Białorusini żyją jak w gułagach z czasów stalinowskich. Jednak nie poddają się mimo represji i brutalności reżimu
Przedstawiciele białoruskiej opozycji podkreślają, sytuacja w kraju jest bardzo poważna. Z jednej strony od niemal pięciu lat ludzie na Białorusi żyją jak w gułagach z czasów stalinowskich, doświadczają represji, są codzienne zatrzymania. – Co najmniej pół miliona ludzi musiało uciec z kraju – mówi agencji informacyjnej Newseria Swiatłana Cichanouska, liderka białoruskiej opozycji, która w 2020 roku kandydowała na stanowisko prezydenta Białorusi.
Handel
Automatyzacja pomaga firmom budować przewagę nad konkurencją. Zwłaszcza wykorzystanie narzędzi sztucznej inteligencji

Firmy coraz chętniej inwestują w cyfryzację i automatyzację procesów, w tym z wykorzystaniem sztucznej inteligencji (AI), co pozwala im oszczędzać czas, redukować koszty operacyjne i poprawiać jakość obsługi klienta. Nowoczesne narzędzia takie jak platforma FlowDog pozwalają relatywnie szybko i efektywnie kosztowo usprawniać procesy obsługi reklamacji, zleceń serwisowych czy analizę danych sprzedażowych. Eksperci podkreślają, że dobrze wdrożona automatyzacja może przynieść zwrot z inwestycji już w ciągu kilku miesięcy, zwiększając konkurencyjność firm na dynamicznie zmieniającym się rynku.
Handel
Odwetowe cła z UE na amerykańskie towary mogą być kolejnym etapem wojny handlowej. Następne decyzje spowodują dalszy wzrost cen

Komisja Europejska zapowiedziała nałożenie ceł na amerykańskie produkty w reakcji na wejście w życie ceł USA na stal i aluminium. Unijne cła o wartości 26 mld zł wejdą w życie 1 kwietnia, a w pełni zostaną wdrożone od 13 kwietnia. Donald Trump już zapowiada, że na to odpowie. – Wchodzimy w etap wojny handlowej między Unią Europejską a Stanami Zjednoczonymi i na pewno będziemy świadkami wielu takich odwetów z każdej strony – ocenia europosłanka Anna Bryłka.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.