Mówi: | Tomasz Chamera, prezes Polskiego Związku Żeglarskiego Katarzyna Gruszecka-Spychała, wiceprezydent Gdyni ds. gospodarki Mariusz Nycz, dyrektor marketingu Volvo Car Poland Stanisław Dojs, PR manager Volvo Car Poland |
Regaty w Gdyni to nie tylko promocja sportu, lecz także ochrony środowiska. Mają zwiększyć świadomość zanieczyszczenia plastikiem Bałtyku
Ponad 1,6 tys. zawodników i 11 imprez – zakończone właśnie 20. regaty Volvo Gdynia Sailing Days to największe żeglarskie wydarzenie w regionie Morza Bałtyckiego. Najważniejszymi regatami całej imprezy były mistrzostwa świata w klasie 29er, widowiskowe i przyciągające tłumy kibiców. Regaty mają jednak nie tylko sportowy wymiar. To także promocja ekologicznych postaw i zwiększenie świadomości na temat zanieczyszczenia Bałtyku plastikiem.
– Kolejne wielkie wyzwanie i piękny festiwal za nami. W tym roku mieliśmy ponad 1,6 tys. uczestników we wszystkich 11 imprezach rozgrywanych w ramach festiwalu Volvo Gdynia Sailing Days. To nieco mniejsza liczba niż w ubiegłym roku, ale wówczas mieliśmy mistrzostwa świata klas, które swoją liczebnością przyćmiły wiele i te liczby trudno będzie powtórzyć – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Tomasz Chamera, prezes Polskiego Związku Żeglarskiego.
Niedawno zakończyły się jubileuszowe 20. regaty Volvo Gdynia Sailing Days. Organizatorzy spodziewali się 1,5 tys. zawodników, więc wynik okazał się jeszcze lepszy. Do Gdyni tłumnie przybyli też miłośnicy żeglarstwa. Tych zaś w Polsce jest coraz więcej. Z raportu „Polski rynek żeglarski” wynika, że blisko 5 mln Polaków brało kiedykolwiek udział w rejsie, a łącznie żeglarzy w naszym kraju jest ok. 4,3 mln.
– Volvo Gdynia Sailing Days to największe regaty w Polsce, drugie w ogóle w całym rejonie Morza Bałtyckiego i bardzo prestiżowe. Nawet jeżeli mamy imprezy podobnej wielkości, to w Gdyni mamy mistrzostwa Polski i Europy, a także wyścigi klas olimpijskich. Wszystkich klas jest 19 i wszystkie one są bardzo spektakularne. Dodatkowo możemy żeglarzy oglądać niemalże z brzegu – tłumaczy Stanisław Dojs, PR Manager Volvo Car Poland.
Jak podkreślają organizatorzy, tegoroczne regaty to całe spektrum żeglarstwa. Odbyły się m.in. mistrzostwa Europy w olimpijskich klasach 49er, 49er FX i Nacra 17, a także mistrzostwa świata juniorów do lat 21 w klasie Laser. Dodatkowo najmłodsi mieli okazję przejść przyspieszony kurs żeglarstwa. Najwięcej zawodników, bo ok. 350, przyciągnęły mistrzostwa świata w klasie 29er.
– To tzw. skiffy, czyli szybkie łódki, dość wywrotne, z dużą powierzchnią ożaglowania, bardzo atrakcyjnie wyglądające na wodzie, wodowane z plaży, więc przyciągające uwagę turystów i kibiców ze względu na swoje kolorowe żagle. Poza tym duża impreza w klasie Optimist, Kinder+Sport Puchar Trenerów –wymienia Tomasz Chamera.
Regaty to przede wszystkim wizytówka Gdyni, która zyskała tytuł żeglarskiej stolicy Polski.
– Te korzyści również można oceniać w wielu aspektach. Część z nich ma wymiar czysto finansowy, liczony przede wszystkim wpływami do budżetów podmiotów, które realizują działalność gospodarczą w zakresie noclegów, gastronomii i wielu innych. Trudniejsze do policzenia, ale niemniej istotne są wartości promocyjne – przekonuje Katarzyna Gruszecka-Spychała, wiceprezydent Gdyni ds. gospodarki.
Volvo ósmy rok było sponsorem tytularnym wydarzenia. Marka z żeglarstwem związana jest od lat. Od 2001 roku firma sponsorowała Volvo Ocean Race. Jak podkreślają jej przedstawiciele, impreza rozgrywana w Polsce oprócz wymiaru czysto sportowego ma też promować ideę oczyszczania wód z plastiku.
– Będziemy chcieli rozwijać Volvo Gdynia Sailing Days w kierunku ekologicznym. Będziemy chcieli się zaangażować w oczyszczanie Bałtyku i zwiększanie świadomość na temat zanieczyszczenia naszego morza – zapowiada Mariusz Nycz, dyrektor marketingu Volvo Car Poland.
W regatach Volvo Ocean Race w latach 2017–2018 koncern reprezentowała drużyna Turn the Tide on Plastic. Jacht pobierał próbki z oceanu i mórz, aby zidentyfikować problem zanieczyszczenia wód plastikiem.
– W ślad za tym poszedł wielki program, w ramach którego usunęliśmy wszystkie jednorazowe plastikowe sztućce, kubeczki, inne przedmioty, nawet baloniki, z naszych biur na świecie. Dodatkowo ograniczyliśmy emisję dwutlenku węgla podczas produkcji, wymienialiśmy technologię lakierni, budowaliśmy panele tak, aby nie zużywały prądu, aby emisja dwutlenku węgla była jak najmniejsza – wymienia Stanisław Dojs.
Czytaj także
- 2025-08-07: W Polsce w obiektach zabytkowych wciąż brakuje nowoczesnych rozwiązań przeciwpożarowych. Potrzebna jest większa elastyczność w stosowaniu przepisów
- 2025-08-11: A. Bryłka: Ograniczenie emisyjności nie musi się odbywać za pomocą celów klimatycznych. Są absurdalne, nierealne i niszczące europejską gospodarkę
- 2025-08-08: Daniel Obajtek: Własne wydobycie i operacyjne magazyny to filary bezpieczeństwa. Zgoda na magazyny gazu poza krajem to rezygnacja z suwerenności energetycznej
- 2025-07-10: Rzecznik MŚP na mocy nowej ustawy ma objąć ochroną także rolników. Na zmianach skorzystają też duże firmy
- 2025-07-09: W czwartek głosowanie nad wotum nieufności wobec Komisji Europejskiej. To inicjatywa ponad 70 europosłów, również z Polski
- 2025-07-09: MNiSW reaguje na problemy psychiczne w środowisku akademickim. Specjalny zespół ma opracować skuteczne rozwiązania
- 2025-06-30: Do 2029 roku rynek pracy skurczy się o milion pracowników. Przedsiębiorcy wskazują, jak zaktywizować cztery wykluczone dotąd zawodowo grupy [DEPESZA]
- 2025-06-24: Bezpieczeństwo stało się w UE tematem numer jeden. Miała w tym udział polska prezydencja
- 2025-06-26: Trwają prace nad nowymi przepisami chroniącymi dzieci przed wykorzystywaniem seksualnym. Mają dostosować prawo do rozwoju technologii
- 2025-08-07: D. Joński: Nie wiemy, co zrobi Rosja za dwa–trzy lata. Według duńskiego wywiadu może zaatakować kraje nadbałtyckie i musimy być na to gotowi
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Farmacja

Nowy pakiet farmaceutyczny ma wyrównać szanse pacjentów w całej Unii. W Polsce na niektóre leki czeka się ponad dwa lata dłużej niż w Niemczech
Jeszcze pod przewodnictwem Polski Rada UE uzgodniła stanowisko w sprawie pakietu farmaceutycznego – największej reformy prawa lekowego od 20 lat. Ma on skrócić różnice w dostępie do terapii między krajami członkowskimi, które dziś sięgają nawet dwóch–trzech lat. W Unii Europejskiej wciąż brakuje terapii na ponad 6 tys. chorób rzadkich, a niedobory obejmują również leki ratujące życie. Nowe przepisy mają zapewnić szybszy dostęp do leków, wzmocnić konkurencyjność branży oraz zabezpieczyć dostawy.
Handel
Wzrost wydobycia ropy naftowej nie wpłynie na spadek cen surowca. Kierowcy jesienią zapłacą więcej za olej napędowy

Sierpień jest trzecim z rzędu miesiącem, gdy osiem krajów OPEC+ zwiększa podaż ropy naftowej na globalnym rynku; we wrześniu nastąpi kolejna zwyżka. Kraje OPEC, zwłaszcza Arabia Saudyjska, chcą w ten sposób odzyskać udziały w rynku utracone na skutek zmniejszenia wydobycia od 2022 roku, głównie na rzecz amerykańskich producentów. Nie należy się jednak spodziewać spadku cen ropy, gdyż popyt powinien być wysoki, a pod znakiem zapytania stoi dostępność ropy z Rosji. Nie zmienia to faktu, że jesienią ceny paliw na stacjach zazwyczaj rosną, a w największym stopniu podwyżki dotyczyć będą diesla.
Nauka
Szacowanie rzeczywistej liczby użytkowników miast dużym wyzwaniem. Statystycy wykorzystują dane z nowoczesnych źródeł

Różnica między liczbą rezydentów a rzeczywistą liczbą osób codziennie przebywających w Warszawie może sięgać nawet niemal pół miliona. Rozbieżności są dostrzegalne przede wszystkim w dużych miastach i ich obszarach funkcjonalnych. Precyzyjne dane populacyjne są tymczasem niezbędne w kształtowaniu usług społecznych i zdrowotnych, edukacyjnych, opiekuńczych, a także w planowaniu inwestycji infrastrukturalnych. W statystyce coraz częściej dane z oficjalnych źródeł, takich jak Zakład Ubezpieczeń Społecznych, są uzupełniane o te pochodzące od operatorów sieci komórkowych czy kart płatniczych.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.