Mówi: | Ladeja Godina Košir, założycielka i dyrektorka wykonawcza Circular Change, współprzewodnicząca European Circular Economy Stakeholder Platform (ECESP) Emmanuelle Maire, przedstawicielka Dyrekcji Generalnej KE ds. Środowiska Reinier Schlatmann, prezes zarządu DS Smith w regionie Europy Wschodniej |
UE coraz bliżej rozwiązania problemu odpadów z opakowań. Nowe przepisy mają być przyjęte jeszcze przed końcem kadencji europarlamentu
Europosłowie z Komisji Ochrony Środowiska Naturalnego, Zdrowia Publicznego i Bezpieczeństwa Żywności (ENVI) zaaprobowali projekt nowych przepisów opakowaniowych – Packaging and Packaging Waste Regulation (PPWR), których celem jest ograniczenie problemu rosnącej ilości odpadów opakowaniowych w UE. Narzędziem będzie m.in. rozwijanie gospodarki obiegu zamkniętego poprzez recykling surowców, ale także wyznaczenie nowych celów redukcji opakowań z tworzyw sztucznych oraz zawartości recyklatu w opakowaniach. Jedną z podnoszonych kwestii jest kontrybuowanie sektora tektury falistej do obiegu zamkniętego, jako że wskaźnik recyklingu tych materiałów w Europie już dziś przekracza 90 proc.
– Dyrektywa opakowaniowa to temat budzący aktualnie wiele emocji w UE i nie tylko, ponieważ wpłynie na to, jak będziemy określać i traktować opakowania w całej Europie. Kluczowa jest tu zmiana myślenia – powinniśmy zrozumieć, że wszystko to, co nie jest nam już potrzebne i co wyrzucamy, wciąż stanowi wartościowy surowiec. Mówimy tu o opakowaniach szklanych, papierowych, plastikowych. Wszystkie te materiały można z powodzeniem ponownie wykorzystać i wprowadzić do obiegu, zamiast je marnować – mówi agencji Newseria Biznes Ladeja Godina Košir, założycielka i dyrektorka wykonawcza Circular Change, współprzewodnicząca European Circular Economy Stakeholder Platform (ECESP).
Gospodarka obiegu zamkniętego (GOZ) to przeciwieństwo obecnej gospodarki liniowej, opartej na modelu „wyprodukuj, użyj, wyrzuć”. Zakłada ona m.in., że zużyte produkty są poddawane recyklingowi i zwracane do obiegu, co pozwala zaoszczędzić surowce i zmniejszyć ilość odpadów. Przejście na gospodarkę o obiegu zamkniętym jest też – jak wskazuje Komisja Europejska – warunkiem osiągnięcia neutralności klimatycznej do 2050 roku. Dlatego UE przyjęła w ostatnich latach szereg regulacji, które mają zbliżyć państwa członkowskie do wdrożenia modelu cyrkularnego. Co istotne, ma on przynieść nie tylko ogromne korzyści środowiskowe, ale i finansowe – KE szacuje, że zastosowanie zasad GOZ w całej gospodarce UE może się przyczynić do zwiększenia unijnego PKB o 0,5 proc. do 2030 roku oraz stworzenia ok. 700 tys. nowych miejsc pracy.
Najnowszy „The Circularity Gap Report 2023”, opracowany przez Circle Economy Foundation i firmę doradczą Deloitte, pokazuje jednak, że cała światowa gospodarka ma przed sobą jeszcze długą drogę do zamknięcia obiegu, a sytuacja wręcz się pogarsza.
– Jeszcze kilka lat temu 9,1 proc. światowej gospodarki funkcjonowało w obiegu zamkniętym. W tej chwili jest to już tylko 7,2 proc., więc idziemy w niewłaściwym kierunku – mówi Reinier Schlatmann, prezes zarządu DS Smith w regionie Europy Wschodniej.
To oznacza, że aż 92,8 proc. wykorzystywanych na świecie materiałów i surowców ma charakter jednorazowy i nie wraca z powrotem do wtórnego obiegu.
Jak podaje KE, przeciętny Europejczyk wytwarza rocznie 188,7 kg odpadów opakowaniowych, a statystyki pokazują, że w latach 2009–2019 ilość wytwarzanych odpadów opakowaniowych na terenie UE wzrosła o ponad 1/5, przy czym w największym stopniu (o 26,4 proc.) wzrosła ilość odpadów opakowaniowych z plastiku. Szacuje się, że do 2030 roku ich ilość będzie rosła nadal, a na koniec tej dekady statystyczny mieszkaniec UE będzie wytwarzać już 209 kg odpadów opakowaniowych rocznie.
– Poważnym problemem są opakowania i odpady opakowaniowe – mówi Emmanuelle Maire, przedstawicielka Dyrekcji Generalnej Komisji Europejskiej ds. Środowiska. – Obywatele UE marnują duże ilości opakowań, w tym np. plastikowe opakowania na żywność, opakowania papierowe, kartonowe, a ilość odpadów stale rośnie. Dlatego Komisja Europejska złożyła wniosek do Parlamentu Europejskiego i Rady w sprawie ich ograniczenia, ponieważ jeśli teraz nie podejmiemy żadnych działań, to do 2030 roku ilość odpadów wzrośnie o 19 proc.
PPWR, czyli Packaging and Packaging Waste Regulation, ma m.in. pomóc ograniczyć ilość odpadów opakowaniowych i jeszcze bardziej przybliżyć kraje członkowskie do wdrożenia GOZ, a także skłonić producentów do większej odpowiedzialności za opakowania wprowadzane na rynek i szukania nowych, bardziej przyjaznych dla środowiska rozwiązań.
– W ten sposób możemy ograniczyć emisje CO2, przeciwdziałać zmianom klimatycznym i sprawimy, że branża opakowaniowa będzie działać prężniej dzięki możliwości wykorzystania istniejących materiałów zamiast ciągłego zużywania nowych zasobów – podkreśla Emmanuelle Maire.
– W PPWR chodzi m.in. o zmniejszenie ilości odpadów, wykorzystanie większej ilości surowców wtórnych i zwiększenie współczynnika recyklingu, a są to sprawy kluczowe dla budowania gospodarki o obiegu zamkniętym – mówi Reinier Schlatmann.
Nowa regulacja wyznaczy szczegółowe cele w zakresie redukcji odpadów w przypadku opakowań z tworzyw sztucznych (10 proc. do 2030 roku, 15 proc. do 2035 i 20 proc. do 2040 roku). Natomiast kraje UE będą musiały dopilnować, żeby do 2029 roku 90 proc. materiałów zawartych w opakowaniach (tworzywa sztuczne, drewno, metale żelazne, aluminium, szkło, papier i tektura) było zbieranych selektywnie.
Wśród najważniejszych założeń projektowanej dyrektywy jest także m.in. zakaz sprzedaży bardzo lekkich plastikowych toreb na zakupy (poniżej 15 mikronów), chyba że są one wymagane ze względów higienicznych. Konsumenci będą w zamian mieć możliwość przyniesienia własnych pojemników na żywność i napoje na wynos. Kolejny punkt to zakaz stosowania tzw. wiecznych substancji chemicznych (per- i polifluorowanych substancji alkilowych, PFAS) i bisfenolu A w opakowaniach przeznaczonych do kontaktu z żywnością oraz szersze wykorzystanie opakowań wielorazowych stosowanych w handlu internetowym. KE chce przy tym szczegółowo doprecyzować definicję opakowań wielokrotnego użytku (np. minimalną liczbę przypadków ich ponownego użycia), a także wprowadzić wymogi dotyczące obowiązkowych poziomów udziału surowca z recyklingu (recyklatu) w wyrobach opakowaniowych.
24 października br. europosłowie z Komisji Ochrony Środowiska Naturalnego, Zdrowia Publicznego i Bezpieczeństwa Żywności (ENVI) zaaprobowali nowe przepisy 56 głosami za, 23 przeciw i 5 wstrzymujących się. Kolejny krok to głosowanie na forum Parlamentu Europejskiego, zaplanowane na listopad br.
– Obecnie Parlament Europejski prowadzi w szybkim trybie prace nad wydaniem opinii i zaproponuje zmiany w tworzonych przepisach, a 27 państw członkowskich również intensywnie pracuje nad ich wprowadzeniem. Celem jest zawarcie porozumienia między decydentami unijnymi na początku przyszłego roku, przed wyborami do Parlamentu Europejskiego – mówi Emmanuelle Maire.
Jak wskazuje prezes DS Smith w regionie Europy Wschodniej, planowane przepisy będą mieć szeroki wpływ na branżę opakowaniową i paradoksalnie mogą się przyczynić do zalania rynku milionami ton tworzyw sztucznych, co wiąże się z chęcią deklarowaną przez niektóre kraje członkowskie w zakresie zwiększenia udziału plastikowych opakowań wielokrotnego użytku kosztem wykorzystania papieru i tektury.
– Jeśli chodzi o papier i tekturę, to w ich przypadku współczynnik recyklingu wynosi 82 proc., zaś dla tworzyw sztucznych współczynnik ten wynosi zaledwie 32 proc. w Europie i tylko 9 proc. globalnie – mówi Reinier Schlatmann. – W pełni popieramy kierunek proponowanych zmian w zakresie PPWR, bo odpowiadają one na złożone problemy, z którymi wszyscy się mierzymy. Jednak recykling i ponowne wykorzystanie materiałów są komplementarne dla obiegu zamkniętego opakowań, nie możemy więc postrzegać ponownego użycia jako podstawowego rozwiązania, które powinno być wdrażane powszechnie.
Na problem zwraca uwagę również FEFCO, czyli Europejska Federacja Producentów Tektury Falistej. Według zleconej przez nią analizy zastosowanie wymogu wielokrotnego użytku opakowań może się przyczynić do zdominowania rynku przez tworzywa sztuczne.
– Wystarczy dziś pójść do sklepu, aby zobaczyć, że już zaszło sporo zmian. Wiele opakowań, które kiedyś były plastikowe, zostały zastąpione przez opakowania tekturowe, które można łatwo poddać recyklingowi – mówi prezes zarządu DS Smith w regionie Europy Wschodniej. – Jednym z przykładów takich opakowań są np. te na owoce i warzywa, gdzie truskawki, jagody czy inne produkty są pakowane w opakowania kartonowe zamiast plastikowych. Tektura jest także z powodzeniem wykorzystywana w branży transportowej czy przemysłowej.
By kontynuować trend zamiany plastiku na bardziej przyjazne środowisku surowce, takie jak papier czy tektura, branża producentów opakowań apeluje o przeciwstawienie się wszelkim próbom usunięcia wyłączeń z obowiązku ponownego użycia tektury falistej w obszarze opakowań transportowych. Usunięcie tych wyłączeń, zdaniem branży, będzie miało negatywny wpływ na sektor, który już dziś kładzie nacisk na recykling i ekoprojektowanie zgodne z zasadami obiegu zamkniętego.
– Ponowne użycie i recykling są komplementarne dla obiegu zamkniętego opakowań i cieszy nas, że Komisja Ochrony Środowiska Parlamentu Europejskiego przychyliła się do tego w swoim stanowisku z 24 października 2023 roku, zgadzając się z propozycją Komisji Europejskiej, aby wyłączyć opakowania z tektury falistej z większości kategorii podlegających obowiązkowym celom ponownego użycia, a w szczególności wyłączyć z niej opakowania transportowe – mówi Reinier Schlatmann.
Czytaj także
- 2024-12-18: Rolnictwo czekają znaczące inwestycje. Bez nich trudno będzie zapewnić żywność 10 mld ludzi
- 2024-12-13: PZU chce mocniej inwestować w sektor zdrowia i transformację energetyki. W strategii do 2027 roku zapowiada duże zmiany w strukturze grupy
- 2024-12-02: Wzmocniona ochrona ponad 1,2 mln ha lasów. Część zostanie wyłączona z pozyskiwania drewna
- 2024-12-16: Pierwsze lasy społeczne wokół sześciu dużych miast. Trwają prace nad ustaleniem zasad ich funkcjonowania
- 2024-11-28: Pozew przeciwko Skarbowi Państwa za brak skutecznej walki ze smogiem. Może to wpłynąć na przyszłe regulacje
- 2024-12-23: Wiktor Dyduła: Znam osoby w branży muzycznej wypalone z powodu nadmiaru pracy. To, co kiedyś sprawiało im przyjemność, teraz jest zawodowym obowiązkiem
- 2024-12-12: Powodzie, susze i zanieczyszczenie rzek to największe zagrożenia wodne dla Polski. Brakuje specjalistów w tej dziedzinie
- 2024-12-03: Miuosh: Nie zawsze wygrywający muzyczne talent show robią potem dobre rzeczy. Często ci, którzy nie zaszli w nich daleko, są na scenie latami
- 2024-11-04: Polski rynek roślinny rozwija się wolniej niż na Zachodzie. Kraje z największą konsumpcją mamy szansę dogonić za kilkanaście lat
- 2024-10-30: Wraca temat zakazu hodowli zwierząt na futra. Polska może dołączyć do 22 krajów z podobnymi ograniczeniami
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Infrastruktura
Rekordowy przelew dla Polski z KPO. Część pieniędzy trafi na termomodernizację domów i mieszkań
Przed świętami Bożego Narodzenia do Polski wpłynął największy jak dotąd przelew unijnych pieniędzy – nieco ponad 40 mld zł z Krajowego Planu Odbudowy. Zgodnie z celami UE ponad 44 proc. tych środków zostanie przeznaczona na transformację energetyczną, w tym m.in. termomodernizację domów i mieszkań czy wymianę źródeł ciepła. Od początku tego roku na ten cel trafiło 3,75 mld zł z KPO, które sfinansowały program Czyste Powietrze.
Prawo
W lutym zmiana na stanowisku Europejskiego Rzecznika Praw Obywatelskich. Co roku trafia do niego kilka tysięcy spraw związanych z instytucjami unijnymi
W ubiegłym tygodniu Parlament Europejski wybrał Portugalkę Teresę Anjinho na stanowisko Europejskiego Rzecznika Praw Obywatelskich. Ombudsman przyjmuje i rozpatruje skargi dotyczące przypadków niewłaściwego administrowania przez instytucje unijne lub inne organy UE. Tylko w 2023 roku pomógł ponad 17,5 tys. osobom i rozpatrzył niemal 2,4 tys. skarg.
Problemy społeczne
Przeciętny Polak spędza w sieci ponad trzy godziny dziennie. Tylko 11 proc. podejmuje próby ograniczenia tego czasu
Polacy średnio spędzają w internecie ponad trzy godziny dziennie. Jednocześnie, według badania na temat higieny cyfrowej, jedynie 14 proc. respondentów kontroluje swój czas ekranowy, a co piąty ogranicza liczbę powiadomień w telefonie czy komputerze. Nadmierne korzystanie z ekranów może wpływać na zaniedbywanie obowiązków i relacji z innymi, a także obniżenie nastroju i samooceny. Kampania Fundacji Orange „Nie przescrolluj życia” zwraca uwagę na potrzebę dbania o higienę cyfrową. Szczególnie okres świątecznego wypoczynku sprzyja takiej refleksji.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.