Newsy

Odchodzenie od węgla następuje zbyt wolno. W tym tempie świat zmierza w kierunku ocieplenia o 3 stopnie

2023-06-01  |  06:25

Zużycie energii z węgla nie zmniejsza się wystarczająco szybko – ostrzegają szwedzcy naukowcy. Z ich analizy zobowiązań poszczególnych krajów dotyczących dekarbonizacji wynika, że w tym tempie nie uda się osiągnąć celu porozumienia paryskiego, jakim jest ograniczenie ocieplenia klimatu do maksymalnie 2 stopni do końca wieku. Bardziej realny scenariusz to wzrost temperatury o co najmniej 2,5, a nawet o 3 stopnie Celsjusza. W Europie w odchodzeniu od węgla przodują Niemcy, z kolei polska gospodarka wciąż jest i najprawdopodobniej długo jeszcze będzie silnie uzależniona od tego surowca. Globalna optyka wskazuje natomiast, że największy problem z dekarbonizacją będzie miała Azja.

Grupa szwedzkich naukowców z Politechniki Chalmers i Uniwersytetu w Lund w ramach programu Mistra Electrification przeanalizowała zobowiązania 72 krajów dotyczące wycofywania węgla w latach 2022–2050. Z analiz tych wynika, że zobowiązania te obejmują teraz ok. 17 proc. światowych jednostek węglowych, ale ich wpływ na globalną emisję CO2 pozostaje zbyt mały w stosunku do potrzeb, jakie przed państwami stawia porozumienie paryskie. Umowę w 2015 roku podpisały 194 kraje i Unia Europejska. Ma ona na celu ograniczenie do 2100 roku wzrostu globalnej temperatury do znacznie poniżej 2 stopni Celsjusza i kontynuowanie wysiłków na rzecz osiągnięcia poziomu 1,5 stopnia. Zdaniem naukowców tylko to pozwoli uniknąć katastrofalnych skutków zmian klimatycznych.

Wskaźnik wycofania węgla potrzebny, aby osiągnąć cel ograniczenia wzrostu temperatury o 1,5 czy 2 stopnie, różni się znacznie w zależności od regionu – mówi w wywiadzie dla agencji Newseria Innowacje Jessica Jewell, profesor Politechniki Chalmers w Göteborgu w Szwecji. – Aby osiągnąć założenie porozumienia paryskiego, musimy naśladować najambitniejsze plany wycofania węgla, jakie istnieją na świecie. Wszystkie kraje muszą odchodzić od eksploatacji węgla w takim tempie jak Niemcy, aby zrealizować cel ograniczenia wzrostu temperatury o 2 stopnie.

W najbardziej optymistycznych scenariuszach naukowców ten cel jest jeszcze do zrealizowania, ale zakładają one m.in. to, że zarówno Chiny, jak i Indie zaczną odchodzić od węgla w ciągu pięciu lat, a tempo tego procesu będzie tak szybkie jak w Wielkiej Brytanii i szybsze, niż zadeklarowały Niemcy.

– W Chinach i Indiach w celu ograniczenia wzrostu temperatury o 1,5 stopnia tempo wycofania węgla musi przyspieszyć powyżej 30 proc., a w niektórych scenariuszach ponad 50 proc. Oznacza to, że połowa systemów energetycznych będzie musiała przejść z zasilania węglem na źródła niskoemisyjne – mówi  Jessica Jewell.

Unia Europejska zobowiązała się do tego, że do 2050 roku jako pierwsza na świecie gospodarka stanie się neutralna klimatycznie. Już do 2030 roku unijne emisje mają zostać ograniczone o co najmniej 55 proc. w porównaniu z poziomami z 1990 roku. Wśród liderów zmian naukowcy wymieniają Niemcy, które znacząco przyspieszają odchodzenie od węgla w stosunku do innych krajów i do swoich historycznych poziomów.

Analiza naukowców wskazuje jednak, że dziś bardziej realistyczny jest scenariusz, w którym średnia temperatura na Ziemi do 2100 roku wzrośnie nawet o 3 stopnie. Na trudności w ograniczaniu zużycia węgla wpływ może mieć kilka istotnych czynników.

– Pierwszym z nich jest opór polityczny. Wycofanie węgla ma negatywny wpływ na niektóre regiony, które są zależne od węgla, a także na pewne sektory, których działalność opiera się na wydobyciu węgla. Drugim z wyzwań jest kwestia sprawiedliwości. Trudniej będzie w szybszym tempie zrezygnować z węgla w Azji niż w Europie. Trzecie wyzwanie dotyczy bezpieczeństwa i jest szczególnie wyraźnie widoczne w Europie w kontekście wojny pomiędzy Rosją a Ukrainą, która nasiliła obawy dotyczące dostaw gazu ziemnego. Kilka krajów europejskich poinformowało o możliwych opóźnieniach w procesie dekarbonizacji. Na szczęście nie jest ich dużo i stanowią one niewielki odsetek europejskich jednostek węglowych – wymienia badaczka z Politechniki Chalmers.

Jak podkreślają naukowcy, dotyczy to ok. 10 proc. zobowiązań.

Kraje inwestują w źródła niskoemisyjne, a także zaczynają na poważnie zajmować się kwestiami sprawiedliwości i inwestować w sprawiedliwe zmiany energetyczne. Zamiast skupiać się na ekonomicznych i technicznych konsekwencjach rezygnacji z węgla, zaczynają zwracać uwagę na skutki społeczne i polityczne i przeznaczać środki na przeciwdziałanie im – mówi Jessica Jewell. – Niemcy zobowiązały się do przeznaczenia 60 mld euro na rekompensaty dla regionów dotkniętych takimi konsekwencjami.

Polska jest jednym z krajów, których gospodarka jest silnie oparta na wykorzystaniu węgla. Z danych przytaczanych przez Główny Instytut Górnictwa wynika, że w 2040 roku jedna trzecia wytwarzanej w Polsce energii elektrycznej nadal będzie pochodzić z węgla kamiennego. Łączne zużycie tego paliwa w energetyce i ciepłownictwie wyniesie wówczas ponad 26 mln t.

Sytuacja w Polsce dotycząca węgla jest zbliżona do Niemiec i może to być przydatna analogia. W przyszłości dekarbonizacja może być łatwiejsza, ponieważ źródła energii alternatywne dla węgla stają się coraz tańsze. Polska może podjąć pewne działania. Warto spojrzeć na inne kraje, które rozpoczęły już proces wycofywania węgla. Na przykład Niemcy rozpoczęły go od zamknięcia starszych elektrowni, nierentownych kopalń i wycofania dopłat do węgla. Gdyby Polska wprowadziła niektóre z tych zmian, byłby to dobry początek. Ostatecznie chodzi również o powstanie konkurencyjnych sektorów, które będą w stanie wytwarzać stabilną, bezpieczną i niskoemisyjną energię, jednocześnie tworząc miejsca pracy – wskazuje badaczka.

Czytaj także

Transmisje online

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Energia i klimat dla samorządów lokalnych

XXXI Welconomy Forum in Toruń

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Bankowość

Banki przypominają dziś firmy softwarowe. Ich funkcjonowanie coraz bardziej oparte na nowych technologiach

Sektor bankowy będzie w nadchodzących kilku latach jednym z największych beneficjentów wykorzystania sztucznej inteligencji i uczenia maszynowego na szeroką skalę – prognozuje SAS. Eksperymentowanie i poszukiwanie rozwiązań w tym obszarze jest zatem niezwykle istotne, aby wykorzystać potencjał w pełni. Właśnie zakończył się Globalny Hackaton ING, w którym wzięło udział ponad 2,6 tys. programistów i koderów z całego świata. – W ING ciągle stawiamy sobie nowe wyzwania i szukamy sposobów na udoskonalanie naszych procesów. Dzięki takim inicjatywom jak ta możemy eksperymentować, tworzyć nowe rozwiązania, wymieniać się wiedzą i inspirować  mówi Sławomir Soszyński, wiceprezes zarządu ING Banku Śląskiego odpowiedzialny za Pion Tech i bezpieczeństwo IT.

Problemy społeczne

Zapotrzebowanie na lokale dla imigrantów będzie rosnąć. Kwestie mieszkaniowe powinny być elementem polityki migracyjnej

– Dużym zadaniem dla państwa powinno być uregulowanie kwestii mieszkaniowych w ramach polityki migracyjnej – uważa dr hab. Mariusz Kowalski ze Studium Europy Wschodniej Uniwersytetu Warszawskiego. Tym bardziej że potrzeby pracodawców w zakresie zatrudniania cudzoziemców będą w najbliższych latach rosły. Dla osób z zagranicy przyjeżdżających do Polski do pracy mieszkanie jest kluczowym aspektem. Prawie połowa znalazła lokum przy pomocy pracodawcy lub agencji zatrudnienia i docenia tę pomoc. Kwatery pracownicze imigranci postrzegają jako rozwiązanie tymczasowe.

Edukacja

Szkoły potrzebują procedur związanych z próbami samobójczymi uczniów. Niezbędne są także szkolenia dla nauczycieli i rodziców

W zatrważającym tempie wzrasta liczba prób samobójczych osób do 18. roku życia. Mniej dynamicznie zmienia się liczba prób zakończonych śmiercią. Wskazuje to na coraz większe problemy psychologiczne i emocjonalne młodych ludzi. Niezbędne są szkolenia, które mają uczyć pedagogów i rodziców, jak rozpoznać kryzys emocjonalny u dzieci, jak pomóc dziecku z problemami i jak reagować w razie nastąpienia próby samobójczej. Skuteczne działanie wymaga współpracy rodziców i nauczycieli.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.