Newsy

Pandemia zwiększyła zaufanie społeczeństw do technologii. Zdaniem 88 proc. powinny być wykorzystywane do zwiększania bezpieczeństwa publicznego

2021-11-15  |  06:05

Pandemia COVID-19 przyspieszyła wdrażanie technologii na rzecz bezpieczeństwa publicznego. Z globalnego badania Motorola Solutions, przeprowadzonego w 10 krajach, wynika, że ten trend ma poparcie obywateli. 88 proc. respondentów chce zmian w dziedzinie bezpieczeństwa publicznego, wynikających ze stosowania zaawansowanych technologii. Zdaniem 70 proc. służby ratunkowe powinny być w stanie przewidzieć zagrożenie, a zaawansowane technologie mogą im w tym pomóc. Warunkiem jest jednak wykorzystywanie ich w sposób przejrzysty i sprawiedliwy.

Akademicki zespół badawczy, kierowany przez dr. Chrisa Brauera z Goldsmiths, University of London we współpracy z Motorola Solutions, przeprowadził globalne badanie, które pokazuje, jak zmieniają się oczekiwania społeczeństwa dotyczące bezpieczeństwa publicznego, zwłaszcza w kontekście pandemii COVID-19. W tym celu przeprowadzono m.in. wywiady z 50 agencjami bezpieczeństwa publicznego, organizacjami komercyjnymi i ekspertami branżowymi w 10 rynków (Australia, Niemcy, Włochy, Malezja, kraje nordyckie, Singapur, Hiszpania, Tajwan, Wielka Brytania i Stany Zjednoczone).

Przeprowadziliśmy też szeroko zakrojone badanie z udziałem 12 tys. respondentów z tych 10 rynków. Zajmowaliśmy się najnowszymi doniesieniami na temat bezpieczeństwa, sprawdzaliśmy, które jego aspekty ulegają zmianie – mówi dr Jennifer Barth, dyrektorka w Smoothmedia Research Consultancy, jedna z autorek raportu „Konsensus na rzecz zmiany”. – Głównym celem tego projektu było zebranie opinii z trzech źródeł – środowiska biznesu, opinii publicznej i podmiotów oferujących usługi publiczne. Świetnie, że mieliśmy do dyspozycji tak szeroki zakres informacji od przedstawicieli różnych kultur i krajów, którzy reprezentują różne doświadczenia.

Jak wynika z badań podsumowanych w raporcie, pandemia COVID-19 uświadomiła społeczeństwu, że technologia może odegrać znacznie większą niż dotąd rolę w zapewnieniu bezpieczeństwa. Zwiększyła też zrozumienie faktu, że organizacje bezpieczeństwa publicznego i przedsiębiorstwa potrzebują jej, aby reagować na nowe zagrożenia.

– Pandemia przedefiniowała oczekiwania dotyczące bezpieczeństwa. Ludzie chcą rozwijać to pojęcie, oczekują poczucia wspólnej odpowiedzialności – mówi dr Jennifer Barth. – Co bardzo ważne, przechodzimy od reagowania do zapobiegania. Technologia to jeden ze sposobów, w jaki można to osiągnąć. Obserwujemy przeniesienie nacisku z rezultatów, czyli rozwiązywania problemów, w kierunku nadawania szerszego kontekstu bezpieczeństwu, które wykracza poza granice państw, jest sposobem funkcjonowania, a nie tylko reakcją. Nasze badanie społeczne to pokazuje.

Wynika z niego m.in., że 88 proc. obywateli na całym świecie chce zmian w dziedzinie bezpieczeństwa publicznego, wynikających właśnie ze stosowania zaawansowanych technologii. 71 proc. twierdzi, że zaawansowane technologie – takie jak kamery wideo, analiza danych, bezpieczeństwo cybernetyczne i chmura – są potrzebne, żeby sprostać współczesnym wyzwaniom. Z kolei zdaniem 70 proc. służby ratunkowe powinny być w stanie przewidzieć zagrożenie, a zaawansowane technologie mogą im w tym pomagać.

Co bardzo ważne, 75 proc. respondentów stwierdziło, że są gotowi zaufać organizacjom, które korzystają z technologii w celu zapewnienia bezpieczeństwa, pod warunkiem że będzie dla nich jasne to, jak te technologie i informacje są wykorzystywane – mówi ekspertka Smoothmedia Research Consultancy. – Dlatego widzimy potrzebę wzmożonej komunikacji ze strony podmiotów zapewniających bezpieczeństwo. Muszą one informować ludzi o swoich działaniach i sposobie ich realizacji.

Eksperci podkreślają, że konieczne jest zwiększenie społecznej świadomości na temat nowych technologii takich jak sztuczna inteligencja.

– Dla respondentów ważne było przekonanie, że służby ratunkowe muszą być zintegrowane i dysponować najnowocześniejszą technologią, aby móc odpowiednio reagować. Ludzie chcieli wiedzieć, jaki rodzaj technologii jest wykorzystywany i jak to działa. Część z nich ma problem ze zrozumieniem, co właściwie oznacza wykorzystanie np. technologii wideo. Kiedy jednak dociera do nich, jaki to ma związek z bezpieczeństwem, potrafią w większym stopniu przyjąć, że jest to ważne narzędzie – mówi dr Jennifer Barth. – Jest w tym pewna równowaga – to, że służby ratunkowe mogą nosić kamery rejestrujące, pozwala na większą przejrzystość po obu stronach, nie tylko po stronie ratowników.

Badanie Motorola Solutions w części dotyczącej firm, organizacji i agencji bezpieczeństwa publicznego wskazało z kolei, że pandemia przyspieszyła rozwój technologii. Wpłynęła również na ich przyspieszone wdrażanie.

Czytaj także

Więcej ważnych informacji

BCC Gala Liderów

Jedynka Newserii

Transport

Polscy europosłowie chcą rewizji zakazu sprzedaży aut spalinowych od 2035 roku. Liczą na zdecydowane poparcie w europarlamencie

– Będę proponować, żeby w marcu na sesji plenarnej w Strasburgu odbyła się debata i żebyśmy przyjęli rezolucję w sprawie rewizji zakazu sprzedaży aut spalinowych od 2035 roku – zapowiedział europoseł PO Dariusz Joński. Jego zdaniem to zbyt ambitny i nierealny do zrealizowania plan, który może doprowadzić do upadku sektora motoryzacyjnego, dziś wciąż poważnej siły napędowej europejskiej gospodarki. Przemysł w UE od lat traci na konkurencyjności, przede wszystkim na rzecz Chin i USA, dlatego zdaniem europarlamentarzysty propozycja rewizji może zyskać szerokie poparcie w PE.

Handel

Finansowanie, technologia i wola polityczna sprzyjają walce o klimat. Dołączają do niej także konsumenci

Eksperci apelują o intensyfikację wysiłków na rzecz ochrony klimatu. Tym bardziej że teraz są ku temu sprzyjające warunki: finansowanie, wola polityczna i zaawansowane technologie. Coraz częściej idzie za tym także gotowość społeczeństwa do zmian. Choć w kontekście zielonej rewolucji mówi się przede wszystkim o transformacji energetycznej i ograniczaniu emisji CO2, dbanie o zmiany zaczyna się również na poziomie decyzji konsumenckich. Polacy mają tego świadomość i wdrażają proekologiczne nawyki w codzienną rutynę i zakupy.

Transport

Sieć MOYA planuje otwierać kilkadziesiąt nowych stacji paliw rocznie. Właśnie otworzyła 500. punkt

Mamy zbudowany portfel lokalizacji pod budowę na następne dwa–trzy lata – zapowiada Paweł Grzywaczewski z Anwim, właściciela sieci stacji paliw MOYA. Ta polska, niezależna sieć w ciągu 15 lat funkcjonowania na krajowym rynku rozbudowała się do 500 punktów, co oznacza kilkadziesiąt nowych otwarć rocznie. Kolejne inwestycje będą realizowane w lokalizacjach, które będą uzupełnieniem białych plam na paliwowej mapie Polski. Spółka zapowiada też nowe inwestycje w obszarze elektromobilności.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.