Newsy

PGNiG przygotowuje się do modernizacji sieci gazowej. Inwestycje zapobiegną problemom za kilka lat

2015-04-09  |  06:55
Mówi:Filip Elżanowski
Funkcja:radca prawny, ekspert ds. energetyki
Firma:kancelaria Elżanowski Cherka & Wąsowski
  • MP4
  • Przygotowane z odpowiednim wyprzedzeniem inwestycje w sieć gazową pozwolą uniknąć należącej do PGNiG Polskiej Spółce Gazownictwa problemów w przyszłości. By zdobyć środki na sfinansowanie drogiej modernizacji, zwłaszcza w obliczu rosnącej konkurencji na rynku gazu, potrzebna jest jednak restrukturyzacja spółki.

    Według opinii tych, którzy odpowiadają za nadzór nad infrastrukturą dystrybucyjną do odbiorcy końcowego, wymaga ona nakładów – tłumaczy w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Filip Elżanowski, radca prawny, ekspert ds. energetyki w kancelarii Elżanowski Cherka & Wąsowski. – Zarząd PGNiG zdaje sobie sprawę z tego, jakie inwestycje są przed nim, więc robi wszystko, żeby spółkę do tego przygotować. Potrzebne są środki, żeby te inwestycje w najważniejszych sektorach ponieść.

    W ramach przygotowań do inwestycji w sieć dystrybucji gazu PSG szykuje dużą restrukturyzację wewnętrzną. Ma ona objąć m.in. lepsze dostosowanie systemu pracy, optymalizację jednostek terenowych oraz dokończenie konsolidacji spółki po połączeniu sześciu regionalnych spółek gazownictwa. Cięcie kosztów jest istotne, bo spółka stoi przed dużym wyzwaniem inwestycyjnym. Ponad połowa spośród 173 tys. km zarządzanych przez PSG gazociągów ma ponad 20 lat.

    Tylko w tym roku na segment dystrybucji spółka przeznaczy 30 proc., czyli ok. 1,6 mld zł,  planowanych nakładów inwestycyjnych PGNiG w wysokości 5,3 mld zł.

    Cały proces, o którym mówi spółka, związany z restrukturyzacją, wszystkie rozmowy, które się toczą, zmierzają właśnie w tym kierunku, żeby nie zostać zaskoczonym tym, że mamy w danych latach do wykonania określone inwestycje długoterminowe. Trzeba pozyskać finansowanie i zrealizować konkretne projekty, a kasa spółki choć może nie świeci pustkami, to są w niej pieniądze przeznaczone na inne cele – tłumaczy Elżanowski.

    Jak podkreśla, problemem nie jest samo pozyskanie środków finansowych, ale takie zaplanowanie inwestycji, by zostały one wydane w optymalnym czasie i w najlepszy sposób.

    Modernizacja sieci ma doprowadzić m.in. do likwidacji strat gazu podczas dystrybucji, co dodatkowo podniesie bezpieczeństwo. Wymiana starych, stalowych rur na polietylenowe pozwoli również zmniejszyć wydatki na bieżące utrzymanie systemu. Jak zauważa Elżanowski, m.in. dzięki temu modernizacja sieci dystrybucyjnej może się również przyczynić do zwiększania przychodów spółki.

    Już teraz dystrybucja jest drugim co do wielkości segmentem PGNiG pod względem przychodów. W 2014 r. spółka uzyskała z tej działalności ponad 2 mld zł, co stanowiło 31 proc. całości przychodów. Wyniki te są pod dużą presją w wyniku liberalizacji rynku gazu i rosnącej konkurencji.

    – Rynek gazu zmienia się bardzo dynamicznie, zmieniają się strumienie przychodów w PGNiG. Jednocześnie spółka jest zobowiązana do wielu inwestycji, czy to w wydobycie, czy to w dystrybucję, więc musi mieć odpowiednią ilość pieniędzy na zrealizowanie tych potrzeb – mówi ekspert ds. energetyki.

    Dlatego, jak podkreśla ekspert, restrukturyzacje PGNiG i spółki córki PSG należy rozumieć jako proces zmian w dwóch obszarach. Z jednej strony spółka musi dostosować się do otoczenia rynkowego poprzez optymalizację zatrudnienia i procesów oraz redukcję kosztów, a z drugiej – cały czas inwestować w infrastrukturę.

    – Infrastruktura ma dwa aspekty. Pierwszy to walor bezpieczeństwa, czyli nie możemy przekroczyć progów, kiedy pojawi się zagrożenie dla bezpieczeństwa odbiorcy końcowego. A drugi to wymiar ekonomiczny. Spółka musi być przygotowana na poniesienie kosztów. Restrukturyzacja i organizacja mają doprowadzić do tego, że spółka będzie gotowa na to, by w najbardziej optymalnym momencie dokonać tych wydatków – podkreśla Elżanowski.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Prawo

    Handel

    Automatyzacja pomaga firmom budować przewagę nad konkurencją. Zwłaszcza wykorzystanie narzędzi sztucznej inteligencji

    Firmy coraz chętniej inwestują w cyfryzację i automatyzację procesów, w tym z wykorzystaniem sztucznej inteligencji (AI), co pozwala im oszczędzać czas, redukować koszty operacyjne i poprawiać jakość obsługi klienta. Nowoczesne narzędzia takie jak platforma FlowDog pozwalają relatywnie szybko i efektywnie kosztowo usprawniać procesy obsługi reklamacji, zleceń serwisowych czy analizę danych sprzedażowych. Eksperci podkreślają, że dobrze wdrożona automatyzacja może przynieść zwrot z inwestycji już w ciągu kilku miesięcy, zwiększając konkurencyjność firm na dynamicznie zmieniającym się rynku.

    Handel

    Odwetowe cła z UE na amerykańskie towary mogą być kolejnym etapem wojny handlowej. Następne decyzje spowodują dalszy wzrost cen

    Komisja Europejska zapowiedziała nałożenie ceł na amerykańskie produkty w reakcji na wejście w życie ceł USA na stal i aluminium. Unijne cła o wartości 26 mld zł wejdą w życie 1 kwietnia, a w pełni zostaną wdrożone od 13 kwietnia. Donald Trump już zapowiada, że na to odpowie. – Wchodzimy w etap wojny handlowej między Unią Europejską a Stanami Zjednoczonymi i na pewno będziemy świadkami wielu takich odwetów z każdej strony – ocenia europosłanka Anna Bryłka.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.