Mówi: | Filip Elżanowski |
Funkcja: | radca prawny, ekspert ds. energetyki |
Firma: | kancelaria Elżanowski Cherka & Wąsowski |
PGNiG przygotowuje się do modernizacji sieci gazowej. Inwestycje zapobiegną problemom za kilka lat
Przygotowane z odpowiednim wyprzedzeniem inwestycje w sieć gazową pozwolą uniknąć należącej do PGNiG Polskiej Spółce Gazownictwa problemów w przyszłości. By zdobyć środki na sfinansowanie drogiej modernizacji, zwłaszcza w obliczu rosnącej konkurencji na rynku gazu, potrzebna jest jednak restrukturyzacja spółki.
– Według opinii tych, którzy odpowiadają za nadzór nad infrastrukturą dystrybucyjną do odbiorcy końcowego, wymaga ona nakładów – tłumaczy w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Filip Elżanowski, radca prawny, ekspert ds. energetyki w kancelarii Elżanowski Cherka & Wąsowski. – Zarząd PGNiG zdaje sobie sprawę z tego, jakie inwestycje są przed nim, więc robi wszystko, żeby spółkę do tego przygotować. Potrzebne są środki, żeby te inwestycje w najważniejszych sektorach ponieść.
W ramach przygotowań do inwestycji w sieć dystrybucji gazu PSG szykuje dużą restrukturyzację wewnętrzną. Ma ona objąć m.in. lepsze dostosowanie systemu pracy, optymalizację jednostek terenowych oraz dokończenie konsolidacji spółki po połączeniu sześciu regionalnych spółek gazownictwa. Cięcie kosztów jest istotne, bo spółka stoi przed dużym wyzwaniem inwestycyjnym. Ponad połowa spośród 173 tys. km zarządzanych przez PSG gazociągów ma ponad 20 lat.
Tylko w tym roku na segment dystrybucji spółka przeznaczy 30 proc., czyli ok. 1,6 mld zł, planowanych nakładów inwestycyjnych PGNiG w wysokości 5,3 mld zł.
– Cały proces, o którym mówi spółka, związany z restrukturyzacją, wszystkie rozmowy, które się toczą, zmierzają właśnie w tym kierunku, żeby nie zostać zaskoczonym tym, że mamy w danych latach do wykonania określone inwestycje długoterminowe. Trzeba pozyskać finansowanie i zrealizować konkretne projekty, a kasa spółki choć może nie świeci pustkami, to są w niej pieniądze przeznaczone na inne cele – tłumaczy Elżanowski.
Jak podkreśla, problemem nie jest samo pozyskanie środków finansowych, ale takie zaplanowanie inwestycji, by zostały one wydane w optymalnym czasie i w najlepszy sposób.
Modernizacja sieci ma doprowadzić m.in. do likwidacji strat gazu podczas dystrybucji, co dodatkowo podniesie bezpieczeństwo. Wymiana starych, stalowych rur na polietylenowe pozwoli również zmniejszyć wydatki na bieżące utrzymanie systemu. Jak zauważa Elżanowski, m.in. dzięki temu modernizacja sieci dystrybucyjnej może się również przyczynić do zwiększania przychodów spółki.
Już teraz dystrybucja jest drugim co do wielkości segmentem PGNiG pod względem przychodów. W 2014 r. spółka uzyskała z tej działalności ponad 2 mld zł, co stanowiło 31 proc. całości przychodów. Wyniki te są pod dużą presją w wyniku liberalizacji rynku gazu i rosnącej konkurencji.
– Rynek gazu zmienia się bardzo dynamicznie, zmieniają się strumienie przychodów w PGNiG. Jednocześnie spółka jest zobowiązana do wielu inwestycji, czy to w wydobycie, czy to w dystrybucję, więc musi mieć odpowiednią ilość pieniędzy na zrealizowanie tych potrzeb – mówi ekspert ds. energetyki.
Dlatego, jak podkreśla ekspert, restrukturyzacje PGNiG i spółki córki PSG należy rozumieć jako proces zmian w dwóch obszarach. Z jednej strony spółka musi dostosować się do otoczenia rynkowego poprzez optymalizację zatrudnienia i procesów oraz redukcję kosztów, a z drugiej – cały czas inwestować w infrastrukturę.
– Infrastruktura ma dwa aspekty. Pierwszy to walor bezpieczeństwa, czyli nie możemy przekroczyć progów, kiedy pojawi się zagrożenie dla bezpieczeństwa odbiorcy końcowego. A drugi to wymiar ekonomiczny. Spółka musi być przygotowana na poniesienie kosztów. Restrukturyzacja i organizacja mają doprowadzić do tego, że spółka będzie gotowa na to, by w najbardziej optymalnym momencie dokonać tych wydatków – podkreśla Elżanowski.
Czytaj także
- 2025-05-09: Odbudowa Ukrainy pochłonie setki miliardów euro. Polskie firmy już teraz powinny szukać partnerów, nie tylko w kraju, ale i w samej Ukrainie
- 2025-04-24: Niepewność gospodarcza rosnącym zagrożeniem dla firm. Sytuację pogarszają zawirowania w światowym handlu
- 2025-04-04: Wykluczenie cyfrowe szczególnie dotyka generacji silver. T-Mobile wystartował z darmowymi kursami z obsługi smartfona
- 2025-04-03: Krakowska fabryka Philip Morris przestawia się na produkcję wkładów tytoniowych do nowych podgrzewaczy. Amerykański koncern ogłosił zakończenie inwestycji o wartości blisko 1 mld zł
- 2025-04-10: Pierwsze efekty prac deregulacyjnych możliwe już jesienią. Ten proces uwolni w firmach środki na inwestycje
- 2025-04-02: Zapobieganie cyberuzależnieniom wśród dzieci wymaga dużego zaangażowania rodziców. Zakazy nie są wystarczające
- 2025-04-01: Europejczycy popierają większe zaangażowanie UE w obronność. Prawie 90 proc. oczekuje ściślejszej współpracy państw członkowskich
- 2025-03-12: Klienci oczekują od salonów optycznych nie tylko profesjonalnych badań wzroku. Ważne jest także doradztwo w doborze oprawek
- 2025-03-04: Coraz więcej firm decyduje się na automatyzację procesów. Zwroty z inwestycji są możliwe już w ciągu kilku miesięcy
- 2025-02-28: Polsko-brytyjska współpraca gospodarcza nabiera rozpędu. Dobre perspektywy dla wspólnych projektów energetycznych i obronnych
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Polityka

PE przedstawił swoje priorytety budżetowe po 2027 roku. Wydatki na obronność kluczowe, ale nie kosztem polityki spójności
Parlament Europejski przegłosował w tym tygodniu rezolucję w sprawie priorytetów budżetu UE na lata 2028–2034. Europosłowie są zgodni co do tego, że obecny pułap wydatków w wysokości 1 proc. dochodu narodowego brutto UE-27 nie wystarczy do sprostania rosnącej liczbie wyzwań, przed którymi stoi Europa. Mowa między innymi o wojnie w Ukrainie, trudnych warunkach gospodarczych i społecznych oraz pogłębiającym się kryzysie klimatycznym. Eurodeputowani zwracają też uwagę na ogólnoświatową niestabilność, w tym wycofywanie się Stanów Zjednoczonych ze swojej globalnej roli.
Infrastruktura
Odbudowa Ukrainy pochłonie setki miliardów euro. Polskie firmy już teraz powinny szukać partnerów, nie tylko w kraju, ale i w samej Ukrainie

Według stanu na koniec 2024 roku odbudowa Ukrainy wymagać będzie zaangażowania ponad pół biliona euro, a Rosja wciąż powoduje kolejne straty. Najwięcej środków pochłoną sektory mieszkaniowy i transportowy, ale duże są także potrzeby energetyki, handlu czy przemysłu. Polski biznes wykazuje wysokie zaangażowanie w Ukrainie, jednak może ono być jeszcze wyższe w procesie odbudowy. Zdaniem wiceprezesa działającego w tym kraju Kredobanku należącego do Grupy PKO BP firmy powinny szukać partnerów do udziału w odbudowie i w Polsce, i w Ukrainie.
Polityka
Europoseł PiS zapowiada walkę o reparacje wojenne dla Polski na forum UE. Niemiecki rząd uznaje temat za zamknięty

Nowy kanclerz Niemiec Friedrich Merz podczas konferencji prasowej w Polsce ocenił, że temat reparacji wojennych w relacjach polsko-niemieckich jest prawnie zakończony. Nie zgadza się z tym europoseł PiS Arkadiusz Mularczyk, który chce do tego tematu wrócić na forum UE. Przygotowana za rządów PiS publikacja „Raport o stratach poniesionych przez Polskę w wyniku agresji i okupacji niemieckiej w czasie II wojny światowej” szacuje straty na ponad 6,2 bln zł.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.