Mówi: | Dariusz Olszewski |
Funkcja: | Prezes Zarządu |
Firma: | TDI Corporate Finance |
Po zgodzie na podwyżkę cen gazu konsumenci zapłacą więcej, ale PGNiG zyska stabilność finansową
Decyzja URE w sprawie podwyżek taryf gazowych zapadnie najpóźniej w przyszłym tygodniu. Negocjacje z PGNiG co do wysokości podwyżek trwały od końca października. Spółka chciała, by weszły w życie 1 stycznia 2012 roku.
To byłoby możliwe, gdyby Urząd Regulacji Energetyki zatwierdził nowe taryfy w grudniu. Wtedy sroga zima jeszcze bardziej dałaby się we znaki odbiorcom gazu. Ale przedłużające się postępowanie z pewnością odbije się na wynikach finansowych PGNiG w pierwszych miesiącach roku.
- Do czasu, aż te taryfy wejdą w życie, spółka ponosi straty. Cena po jakiej kupowała gaz w połączeniu z ceną gazu krajowego ostatecznie powodowała straty na sprzedaży tego gazu. Paradoksalnie w tym okresie, kiedy było bardzo zimno i zużycie gazu rosło, każdy inny sprzedawca by się cieszył, ale nie PGNiG. Wówczas rosły też jego dzienne straty na sprzedaży gazu - wyjaśnia Dariusz Olszewski, prezes firmy doradczej TDI Corporate Finance.
Nowe stawki prawdopodobnie wejdą w życie 1 kwietnia.
- Jeżeli zostanie wprowadzona nowa, wyższa taryfa, to zacznie obowiązywać od następnego kwartału. Będzie to oznaczało oczywiście wyższe ceny gazu, wyższy koszt dla konsumentów, ale też gwarancje pewnej stabilności finansowej dla PGNiG - podkreśla Dariusz Olszewski.
Spółka walczy również z Gazpromem o obniżenie cen importowanego z Rosji gazu ziemnego. Trwające od kwietnia 2011 roku negocjacje nie przyniosły rezultatów, dlatego spór trafił do trybunału arbitrażowego w Sztokholmie.
- Należy mieć nadzieję, że tak, jak w przypadku innych odbiorców Gazpromu, którym obniżono ceny gazu, że również zostanie obniżona cena dla PGNiG - dodaje prezes TDI Corporate Finance.
Czytaj także
- 2024-09-17: Klienci dużych spółek energetycznych mogą już przejść na dynamiczne taryfy za prąd. Nie dla wszystkich to opłacalne rozwiązanie
- 2024-08-14: Coraz więcej odmów przyłączenia do sieci dla źródeł OZE. Problemy ma nie tylko Polska
- 2024-08-01: Polska marnuje potencjał bycia europejskim liderem w produkcji biometanu. Jak dotąd nie działa żadna taka instalacja
- 2024-05-10: Komisarz UE ds. energii: Możemy i powinniśmy ograniczyć Rosji dostęp do finansowania i technologii w obszarze LNG
- 2024-04-09: Integracja energetyki i ciepłownictwa w Polsce może przynieść 4 mld euro oszczędności. Emisja CO2 w tych sektorach może spaść o 57 proc.
- 2024-02-13: Sprzedaż surowców energetycznych wciąż finansuje rosyjską machinę wojenną. Eksport trafia głównie do Chin, Indii i Turcji
- 2023-12-15: Ceny energii zamrożone do końca czerwca 2024 roku. Powrót do taryf powinien się odbywać stopniowo [DEPESZA]
- 2023-04-14: Udział gazu w miksie energetycznym Polski ma wynosić 15 proc. w 2030 roku. Potrzebne przyspieszenie inwestycji w OZE
- 2023-02-15: Europa dobrze radzi sobie w tym sezonie grzewczym z ograniczonymi dostawami gazu z Rosji. Kolejne mogą się okazać trudniejsze
- 2023-01-25: Gazprom z poważnymi problemami. Koncern nie ma na razie realnej alternatywy dla europejskiego rynku
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Prawo
Ulga na badania i rozwój może być lekiem na rosnące koszty zatrudnienia. Korzysta z niej tylko 1/4 uprawnionych firm
Wysokie koszty zatrudnienia to w tej chwili jedno z poważniejszych wyzwań utrudniających działalność i hamujących rozwój polskich przedsiębiorstw. – Skuteczną odpowiedzią może być ulga badawczo-rozwojowa – wskazuje Piotr Frankowski, dyrektor zarządzający Ayming Polska. Ten instrument umożliwia odliczenie nawet 200 proc. kosztów osobowych, czyli m.in. wynagrodzeń, od podstawy opodatkowania. Ulgę B-+R zna 90 proc. rodzimych przedsiębiorstw, ale korzysta z niej mniej niż 1/4 uprawnionych. Firma, wspólnie z Konfederacją Lewiatan, przedstawiła rządowi szereg rekomendacji działań, które mogłyby te statystyki poprawić.
Farmacja
Diagnostyka obrazowa w Polsce nie odbiega jakością od Europy Zachodniej. Rośnie dostępność badań i świadomość pacjentów
Na podstawie wyników diagnostyki obrazowej, czyli m.in. tomografii komputerowej, USG, RTG czy rezonansu magnetycznego, podejmowanych jest nawet 80 proc. decyzji klinicznych. – Diagnostyka obrazowa będzie miała coraz większe znaczenie w medycynie – mówi prof. nadzw. dr hab. n. med. Jakub Swadźba, założyciel i prezes zarządu Diagnostyka SA. Jak ocenia, ten segment w Polsce jest już na światowym poziomie, a ostatnie lata przyniosły znaczący postęp związany z upowszechnieniem nowych technologii i nowoczesnych rozwiązań.
Ochrona środowiska
Europa przegrywa globalny wyścig gospodarczy. Nowa KE będzie musiała podjąć szybkie i zdecydowane działania
Udział Europy w światowej gospodarce się kurczy. Podczas gdy jeszcze w 2010 roku gospodarki UE i USA były mniej więcej tej samej wielkości, tak dekadę później, w 2020 roku Wspólnota znalazła się już znacznie poniżej poziomu amerykańskiego. – Niedługo jedynym, co Europa będzie mogła zaoferować światu, będą konsumenci – mówi europosłanka Ewa Zajączkowska-Hernik. Jak wskazuje, przywrócenie gospodarczej atrakcyjności UE powinno być priorytetem nowej Komisji Europejskiej, ale nie da się tego pogodzić z zaostrzeniem polityki klimatycznej.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.