Mówi: | Jerzy Jóźkowiak |
Funkcja: | Prezes Zarządu |
Firma: | Poczta Polska S.A. |
Poczta Polska chce być jak poczta niemiecka czy szwajcarska
W Poczcie Polskiej szykują się duże zmiany: listy i przesyłki będzie można śledzić w internecie, a doręczyciele będą wyposażeni w telefony komórkowe. – Poczta Polska musi stać się instytucją, do której klient przychodzi, bo chce – tłumaczy Jerzy Jóźkowiak, prezes zarządu. Państwowy monopolista czasu ma coraz mniej, bo za pół roku rynek zostanie częściowo uwolniony. A do podziału jest tort warty 7 miliardów złotych rocznie.
Państwowy gigant (8424 placówek, ponad 93 tysiące pracowników, w tym 25 tysięcy listonoszy) i wciąż monopolista chce pokazać, że zależy mu na kliencie. Władze spółki przekonują, że są w stanie stworzyć "nowoczesną pocztę".
– Poczta kojarzy się raczej z brakiem nowoczesności. Nic nie stoi na przeszkodzie, żeby Poczta Polska w perspektywie kilku lat wyglądała jak poczta szwajcarska czy niemiecka – twierdzi prezes zarządu Poczty Polskiej Jerzy Jóźkowiak w rozmowie z Agencją Informacyjną Newseria.
Prezes Poczty zapowiada, że trwają już prace nad nowymi usługami i nie ukrywa, że część rozwiązań podpatrzona została u innych graczy obecnych na rynku.
– Coraz śmielej wchodzimy w takie obszary, których nasi klienci sobie życzą. Mówimy tutaj o różnych rodzajach przesyłek, paczek, śledzeniu tych paczek w internecie, mówimy o upraszczaniu procedur, o powiadomieniach sms, o tym, że dostarczyciel może skontaktować się z odbiorcą – tłumaczy Jerzy Jóźkowiak.
Realizacja tych pomysłów ma polegać m.in. na wyposażeniu listonoszy w komórki i laptopy oraz zmianie sposobu ich wynagradzania, polegającej na tym, że zamiast premii za wypracowane lata dostawać będą nagrody za realizację wyznaczonych celów.
– Taki wariant, że listonosz wrzuca awizo do skrzynki, bo nie ma klienta, musi odejść w zapomnienie, ponieważ konkurencja kontaktuje się z klientem na różne sposoby – mówi prezes. – To są takie rzeczy, które my możemy doraźnie zrobić, w miarę szybko. Ale oczywiście są pewne ograniczeniach.
Chodzi m.in. o skalę przedsięwzięcia. Samo wyposażenie 25 tysięcy listonoszy w odpowiednie środki komunikacji będzie trwało długo. Proces utrudniają przepisy o zamówieniach publicznych. Zdaniem Jóźkowiaka, ta kwestia przez wiele ostatnich lat hamowała rozwój instytucji, ale – podkreśla – zarząd robi wszystko, by ten problem rozwiązać.
To nie koniec zmian w Poczcie Polskiej. Jak deklaruje prezes, pięcioletnia strategia rozwoju spółki zakłada zmianę całego profilu funkcjonowania.
– Z takiej instytucji, gdzie się przychodzi, bo się musi, na taką, do której się przychodzi, bo się chce – wyjaśnia.
Nowa Poczta Polska ma być terminowa, przyjazna i nastawiona na klienta.
– W zależności od tego, jaki klient będzie przychodził, to dla niego będą określone rodzaje usług. Naturalną rzeczą jest, że na pocztę przychodzi najwięcej osób w wieku 50 plus, ale również segment 25-45 jest przedmiotem naszego dużego zainteresowania, chociażby ze względu na przesyłki i internet – precyzuje prezes firmy.
Dla tej ostatniej grupy klientów Poczta chce wprowadzić cały wachlarz e-usług.
– Powołaliśmy też specjalną spółkę, która dla tego segmentu przygotuje odpowiednią ofertę – deklaruje Józef Jóźkowiak.
Nowoczesna Poczta nie zapomina jednak oj grupie, która głównie korzysta z jej usług, czyli o rencistach i emerytach. Tym bardziej, że zgodnie z projektowanym Prawem pocztowym, doręczanie listów urzędowych oraz przekazów finansowych z ZUS i KRUS (rynek wart ponad 270 milionów złotych rocznie) jeszcze przez długie lata pozostanie w rękach monopolisty. W tym segmencie również szykują się zmiany.
– Będziemy zachęcać naszych klientów, którzy odbierają świadczenia ZUS-u, aby w coraz większym stopniu korzystali z kart oraz możliwości przyniesienia tych pieniędzy przez listonosza. Jednocześnie zaproponujemy klientom, żeby w Banku Pocztowym zakładali konta, posiadali karty i stopniowo zaczęli z tego korzystać – mówi prezes Jóźkowiak.
Teraz największe dochody zapewniają usługi kurierskie i obsługa firm, czyli obszary, w których od lat działają inni operatorzy.
– Tam, gdzie jest największy dochód, czyli w obszarach najbardziej rentownych, konkurencja już się zaczęła. Natomiast w tych obszarach, które są mniej dochodowe, wymagają większych nakładów, to tam raczej konkurencji nie widzimy – wyjaśnia prezes zarządu Poczty.
Ale i w tych mniej rentownych obszarach spółka będzie musiała wkrótce zmierzyć się z konkurencją.
Od nowego roku, zgodnie z wymogami UE, Poczta Polska utraci monopol na przesyłki do 50 gramów. To przepis dziś często omijany przez prywatnych operatorów, np. przez wkładanie metalowych blaszek czy notesów do kopert. Za pół roku konkurenci Poczty bez problemów będą mogli walczyć o ten segment rynku.
Czytaj także
- 2025-08-04: UNICEF: Wszystkie dzieci poniżej piątego roku życia w Gazie cierpią z powodu niedożywienia. Sytuacja jest katastrofalna
- 2025-07-25: Nestlé w Polsce podsumowuje wpływ na krajową gospodarkę. Firma wygenerowała 0,6 proc. polskiego PKB [DEPESZA]
- 2025-07-30: 70 proc. Polaków planuje wyjazd na urlop w sezonie letnim 2025. Do łask wracają wakacje last minute
- 2025-07-08: Rynek gier mobilnych w Polsce może być wart prawie 0,5 mld dol. do 2030 roku. Za tym idzie rozwój smartfonów dla graczy
- 2025-07-21: Maciej Dowbor: Mamy dom w Hiszpanii i tam odpoczywamy, ale na co dzień mieszkamy w Polsce. Tu pracujemy, płacimy podatki, a nasze córki chodzą do szkoły
- 2025-07-11: Umowa z krajami Mercosur coraz bliżej. W. Buda: Polska nie wykorzystała swojej prezydencji do jej zablokowania
- 2025-07-01: Koniec polskiej prezydencji w Radzie UE. Doprowadziła do przełomowego wzrostu wydatków na obronność
- 2025-06-18: Większość Polaków sprzeciwia się wprowadzeniu euro. Problemem może być brak dobrej komunikacji
- 2025-06-13: Hejt w sieci dotyka coraz więcej dzieci w wieku szkolnym. Rzadko mówią o tym dorosłym
- 2025-06-11: ZUS zatwierdził standardy dofinansowania posiłków dla pracowników. To nowy rozdział w firmowych benefitach
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Polityka

Polska może się stać Doliną Krzemową Europy. Potrzeba jednak wsparcia finansowego start-upów i mocniejszej deregulacji
Polskie start-upy skoncentrowane są głównie na rozwoju nowoczesnych technologii informatycznych i cyfrowych. Wyraźny nacisk na oprogramowanie i aplikacje oraz big data i data science wskazuje na silne zainteresowanie narzędziami analitycznymi i rozwiązaniami wspierającymi transformację cyfrową w różnych branżach – wynika z raportu „Rynek start-upów w Polsce. Trendy technologiczne”, który został opracowany w 2024 roku w MRiT. Zdaniem europarlamentarzystów Polska ma szansę się stać Doliną Krzemową, jednak rozwój start-upów blokowany jest m.in. przez ograniczony dostęp do finansowania oraz niekorzystne i nadmierne regulacje.
Transport
Na półmetku wakacji ceny paliw na stacjach nie powinny się wyraźnie zmienić. Znaczące różnice między regionami i stacjami

W sierpniu ceny benzyny, oleju napędowego i autogazu powinny pozostać na poziomach z lipca – uważa ekspertka rynku z firmy Reflex. Wyższe będą zawsze na stacjach premium, tych, które oferują bogatszą ofertę dodatkową, promocje dla uczestników programu lojalnościowego, oraz w regionach, w których tradycyjnie paliwa są droższe ze względu np. na wyższą siłę nabywczą mieszkańców. Różnice mogą sięgać kilkudziesięciu groszy na litrze. Obszary, wokół których te wartości oscylują, zależą z kolei od sytuacji globalnej. Warto patrzeć na sytuację na Bliskim Wschodzie i w Ukrainie.
Polityka
A. Mularczyk (PiS): Nawiązanie poważnego dialogu z Niemcami jest konieczne nie tylko w kontekście reparacji. Powinien być podpisany traktat polsko-niemiecki

– Nie wystarczy jednorazowy gest czy inicjatywa. To musi być podjęcie dialogu, być może też przygotowanie nowej umowy bilateralnej, nowego traktatu polsko-niemieckiego, który regulowałby wszystkie obszary, które wynikały ze skutków II wojny światowej – mówi Arkadiusz Mularczyk, poseł do Parlamentu Europejskiego z PiS-u. Podkreśla, że proces ten nie będzie łatwy, bo wymaga konsekwencji i stanowczości, ale widzi szansę w prezydenturze Karola Nawrockiego, który już zadeklarował kontynuację starań w tym zakresie. Zdaniem europosła wsparciem w polsko-niemieckim dialogu może być administracja Donalda Trumpa.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.