Mówi: | Stanisław Gawłowski |
Funkcja: | wiceminister środowiska |
Pod koniec 2014 roku przed powodzią ostrzeże system informatyczny
Aktualizacja 7.01.2013, godz. 15:35
Trwa nabór ofert na budowę Informatycznego Systemu Osłony Kraju przed nadzwyczajnymi zagrożeniami. Odpowiedzialny za przetarg jest Krajowy Zarząd Gospodarki Wodnej. Umowa z wykonawcą zostanie podpisana w połowie 2013 roku. Koszt inwestycji szacowany jest na 300 mln zł. System ma na bieżąco monitorować m.in. stan rzek, wałów przeciwpowodziowych i być ważnym źródłem informacji na temat podatności danego terenu na nagłe zmiany pogodowe.
ISOK ma być nowoczesną platformą, zawierającą zawsze aktualne informacje na temat zagrożeń związanych z możliwym wystąpieniem intensywnych opadów, gradobicia czy silnego wiatru. Dostarczane dane będą źródłem wiedzy o ewentualnych skutkach klęsk żywiołowych, a każdy zainteresowany za pomocą przeglądarki internetowej, będzie mógł się dowiedzieć czy obszar, na którym mieszka, leży na terenach zagrożonych np. powodzią.
Informatyczny System Osłony Kraju ma być jednym z najnowocześniejszych tego typu działających w Europie. Sporządzany jest w oparciu o wytyczne Unii Europejskiej, m.in. dyrektywę przeciwpowodziową, która zobowiązuje nas do przygotowania map zagrożeń i ryzyk powodziowych, które jasno i precyzyjnie określą miejsca i skutki wystąpienia ewentualnych klęsk żywiołowych.
– Bardzo precyzyjnie nam powiedzą, gdzie należy albo można zabudowywać, na jakich wysokościach zawieszać most nad rzekami, jakie tereny stanowią poważne zagrożenie powodziowe, a gdzie będzie można ewentualnie podczas poważnego zagrożenia przerwać wał powodziowy, tak żeby szkody dla człowieka były maksymalnie najmniejsze – mówi wiceminister środowiska, Stanisław Gawłowski.
W tej chwili trwa tworzenie skomplikowanych modeli hydraulicznych rzek, w oparciu o dane geodezyjne opracowane przez Główny Urząd Geodezji i Kartografii. Powstają precyzyjne, cyfrowe mapy kraju, których dokładność sięga 10 cm.
– Tych map będzie kilkadziesiąt tysięcy. System informatyczny udostępni społeczeństwu informacje, jakie tereny są zagrożone w przypadku wystąpienia powodzi. Tak ukierunkowujemy go, aby obywatel mógł sięgnąć po komputer, otworzyć i zobaczyć, czy znajduje się w zagrożonym rejonie, gdy np. zbliża się powódź – mówił kilka tygodni temu Agencji Informacyjnej Newseria Janusz Wiśniewski, p.o. prezesa Krajowego Zarządu Gospodarki Wodnej.
Pierwszy etap prac potrwa do końca przyszłego roku. System uzyska swą pełną funkcjonalność w grudniu 2014 roku, a zgromadzone dane dotyczyć będą 250 głównych rzek, spośród ponad 53 tysięcy, występujących w całej Polsce.
– Później dla potrzeb lokalnych w następnych krokach będziemy uzupełniać te brakujące informacje – zapewnia Stanisław Gawłowski.
Wiceszef resortu środowiska dodaje, że dzięki powstaniu ISOK będziemy w posiadaniu precyzyjnego instrumentu, dotyczącego planowania przestrzennego czy pozwoleń wodno-prawnych. Będzie on także wykorzystywany przy podejmowaniu decyzji w czasie bezpośredniego zagrożenia powodziowego.
Środki przeznaczone na budowę Informatycznego Systemu Osłony Kraju przed nadzwyczajnymi zagrożeniami pochodzić mają przede wszystkim z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego. Wesprze on projekt kwotą 204 mln zł. 60 mln zł przeznaczy Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, 36 mln zł dołoży budżet państwa.
Czytaj także
- 2025-04-04: W drugiej połowie roku do sprzedaży trafi najinteligentniejszy Mercedes. W pełni elektryczny CLA jest krokiem do całkowitej dekarbonizacji produkcji
- 2025-04-07: Różnice w prawodawstwie państw UE hamują eksport i rozwój firm. Biznes apeluje o ujednolicenie przepisów
- 2025-04-18: UE lepiej przygotowana na reagowanie na klęski żywiołowe. Od czasu powodzi w Polsce pojawiło się wiele usprawnień
- 2025-04-03: Eksperci apelują o przyspieszenie wdrożenia ETCS na polskiej kolei. Można to zrobić taniej i szybciej
- 2025-03-31: Coraz więcej dronów dzieli przestrzeń powietrzną z załogowymi statkami powietrznymi. Powstaje system do koordynacji lotów
- 2025-02-26: Cyfrowe euro coraz bliżej. Europejski Bank Centralny przygotowuje się do rewolucji w systemie płatności
- 2024-12-17: W Parlamencie Europejskim ważne przepisy dla państw dotkniętych przez klęski żywiołowe. Na odbudowę będą mogły przeznaczyć więcej pieniędzy
- 2024-12-10: Polska spółka stworzyła innowacyjny system poprawiający bezpieczeństwo pożarowe w kopalniach. Właśnie wchodzi z nim na globalny rynek
- 2024-12-19: Unijny system handlu emisjami do zmiany. Po 2030 roku może objąć technologie pochłaniania CO2
- 2024-12-03: W rządowym planie na rzecz energii i klimatu zabrakło konkretów o finansowaniu transformacji. Bez tego trudno będzie ją przeprowadzić
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Bankowość

Coraz mniej kredytów bankowych płynie do polskiej gospodarki. Przed sektorem duże wyzwania związane z finansowaniem strategicznych projektów
Polskie przedsiębiorstwa w coraz mniejszym stopniu finansują się kredytem bankowym, zwłaszcza w porównaniu z rosnącym PKB. Powoduje to wysoką nadpłynność sektora bankowego. Deregulacja mogłaby pomóc w skróceniu drogi firm do finansowania bankowego, zwłaszcza że Polskę czekają ogromne wydatki na transformację energetyczną i obronność. Sektor ma bardzo dobre wyniki finansowe, co powoduje, że politycy patrzą w stronę jego zysków. Ryzyko prawne, jakim wciąż są kredyty frankowe, pociąga za sobą brak zainteresowania ze strony zagranicznych inwestorów.
Firma
Bezrobocie może zacząć rosnąć. Ochłodzenie odczuwane szczególnie w branży budowlanej i automotive

W Polsce od kilku lat stopa bezrobocia utrzymuje się poniżej 6 proc., a według metodologii unijnej jest o połowę niższa i jedna z najniższych w Unii. Pracownicy przywykli już, że sytuacja na rynku pracy jest dla nich korzystna. Jednak zaczynają się pojawiać pierwsze niepokojące sygnały zwiastujące możliwą zmianę trendu. Część branż ucierpiała np. z powodu spowolnienia w Niemczech, inne rozważają wybór innej niż Polska lokalizacji ze względu na wysokie koszty pracy czy energii. Na razie ogromnym wyzwaniem pozostaje aktywizacja osób biernych zawodowo.
Ochrona środowiska
Rozwój sztucznej inteligencji drastycznie zwiększa zapotrzebowanie na energię. Rozwiązaniem są zrównoważone centra danych

Centra danych to jeden z dynamicznie rozwijających się, ale przy tym energochłonnych sektorów gospodarki. Prognozy PMR wskazują, że do 2030 roku operatorzy w Polsce będą dysponować centrami danych o mocy przekraczającej 500 MW, co oznacza, że wzrośnie ona ponad trzykrotnie względem 2024 roku. Przyspieszona cyfryzacja i dynamiczny rozwój sztucznej inteligencji sprawiają, że w ciągu kilku następnych lat zużycie energii elektrycznej w centrach danych tylko w Europie wzrośnie o 66 proc. Dlatego coraz więcej firm sięga po zrównoważone rozwiązania i energię pochodzącą ze źródeł odnawialnych.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.