Newsy

Szykuje się wzrost akcyzy na gaz do samochodów

2013-01-30  |  06:45
Mówi:Urszula Cieślak
Funkcja:analityk
Firma:BM Reflex
  • MP4

    Na rynku paliwowym wciąż duża niepewność w sprawie akcyzy na gaz ziemny. To powoduje niechęć do inwestycji w stacje tankowania sprężonego gazu do samochodów (CNG), mimo że jest to obecnie najtańsze paliwo. Ceny mogą jednak wzrosnąć już w listopadzie.

     – Gaz CNG jest perspektywiczny dla rynku paliw, ale ta perspektywa będzie realna, gdyby były określone i przewidywalne uwarunkowania prawne. Mam tu na myśli obciążenia podatkiem akcyzowym. To, co przeszkadza rozwojowi tej branży gazu do samochodów, to jest przede wszystkim niepewność, co do regulacji prawnych w zakresie akcyzy – mówi Agencji Informacyjnej Newseria analityczka BM Reflex Urszula Cieślak.

    Do 2007 roku CNG był obłożony akcyzą w wysokości 0 proc. Potem Ministerstwo Finansów planowało wprowadzić podatek w wysokości 695 zł za tonę, czyli tyle, ile na LPG. Po protestach resort zgodził się pozostawić zerową stawkę akcyzy na CNG na pięć lat, co było możliwe w świetle prawa europejskiego. Jednak w tym roku, 1 listopada mija też okres ochronny, na który zgodziła się wcześniej Unia Europejska. Niezależnie od tego szykują się zmiany systemowe w naliczaniu akcyzy od wszystkich paliw.

     – W Komisji Europejskiej trwają już prace nad nową dyrektywą dotyczącą podatków, w tym podatku akcyzowego, która niestety na końcu daje nam bardzo gwałtowny wzrost obciążeń podatkowych, jeśli oczywiście ten projekt w kształcie, w którym teraz znajduje się pod pracami Komisji, zostałby przyjęty – tłumaczy Urszula Cieślak, gość konferencji Nafta Chemia 2013.

    Komisja Europejska chce, aby opodatkowanie paliw, w tym gazu CNG, było uzależnione od emisji CO2 i ich wartości energetycznej. Polska sprzeciwia się proponowanym zmianom. Wprowadzenie tych rozwiązań oznaczałoby praktyce, że państwa członkowskie będą zmuszone podnieść preferencyjne stawki akcyzy na gaz. Dotyczy to zarówno gazu CNG, jak i bardzo u nas popularnego LPG.

     – Dzisiaj minimum unijne dla gazu to jest 125 euro na 1000 kg, natomiast projekt docelowo zakłada, że akcyza mogłaby wzrosnąć do poziomu 600 euro za tonę. To powoduje, że ten rynek, który osiągnął pewien stopnień nasycenia, przestał się rozwijać. Podwyżka oznacza, że nie ma zachęt do dalszego rozwoju rynku – mówi analityczka BM Reflex.

    Z danych PGNiG wynika, że obecnie w Polsce jest około 1700 pojazdów, w których paliwem jest sprężony gaz ziemny. Są to m.in. autobusy komunikacji publicznej. Najwięcej jeździ ich w Rzeszowie (40), Tarnowie (32), Radomiu (25) i w Tychach (19). Gaz CNG jest używany także we flotach pojazdów m.in. Poczty Polskiej, jak również w firmach taksówkowych.

    Z danych koncernu gazowego wynika także, że na terenie kraju działa obecnie 28 ogólnodostępnych stacji tankowania, gdzie można nabyć CNG. Koszt tego paliwa to 2,89 zł brutto za m3. Przeciętnie samochód spala tyle m3 CNG, co litrów benzyny czy diesla.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Polityka

    PE przedstawił swoje priorytety budżetowe po 2027 roku. Wydatki na obronność kluczowe, ale nie kosztem polityki spójności

    Parlament Europejski przegłosował w tym tygodniu rezolucję w sprawie priorytetów budżetu UE na lata 2028–2034. Europosłowie są zgodni co do tego, że obecny pułap wydatków w wysokości 1 proc. dochodu narodowego brutto UE-27 nie wystarczy do sprostania rosnącej liczbie wyzwań, przed którymi stoi Europa. Mowa między innymi o wojnie w Ukrainie, trudnych warunkach gospodarczych i społecznych oraz pogłębiającym się kryzysie klimatycznym. Eurodeputowani zwracają też uwagę na ogólnoświatową niestabilność, w tym wycofywanie się Stanów Zjednoczonych ze swojej globalnej roli.

    Infrastruktura

    Odbudowa Ukrainy pochłonie setki miliardów euro. Polskie firmy już teraz powinny szukać partnerów, nie tylko w kraju, ale i w samej Ukrainie

    Według stanu na koniec 2024 roku odbudowa Ukrainy wymagać będzie zaangażowania ponad pół biliona euro, a Rosja wciąż powoduje kolejne straty. Najwięcej środków pochłoną sektory mieszkaniowy i transportowy, ale duże są także potrzeby energetyki, handlu czy przemysłu. Polski biznes wykazuje wysokie zaangażowanie w Ukrainie, jednak może ono być jeszcze wyższe w procesie odbudowy. Zdaniem wiceprezesa działającego w tym kraju Kredobanku należącego do Grupy PKO BP firmy powinny szukać partnerów do udziału w odbudowie i w Polsce, i w Ukrainie.

    Polityka

    Europoseł PiS zapowiada walkę o reparacje wojenne dla Polski na forum UE. Niemiecki rząd uznaje temat za zamknięty

    Nowy kanclerz Niemiec Friedrich Merz podczas konferencji prasowej w Polsce ocenił, że temat reparacji wojennych w relacjach polsko-niemieckich jest prawnie zakończony. Nie zgadza się z tym europoseł PiS Arkadiusz Mularczyk, który chce do tego tematu wrócić na forum UE. Przygotowana za rządów PiS publikacja „Raport o stratach poniesionych przez Polskę w wyniku agresji i okupacji niemieckiej w czasie II wojny światowej” szacuje straty na ponad 6,2 bln zł.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.