Mówi: | Kamil Kleczewski |
Funkcja: | dyrektor handlowy, dyrektor ds. marketingu |
Firma: | Webasto Petemar |
Podczas upałów szybkość reakcji kierowców znacząco spada. Ratunkiem jest używana z rozsądkiem klimatyzacja
W upalne dni szybkość reakcji kierowców spada nawet o 20 proc., a już po kilku minutach postoju w pełnym słońcu temperatura w aucie sięga 50-60 stopni. Ratunkiem jest klimatyzacja, ale nie schłodzi ona błyskawicznie tak rozgrzanego samochodu. Lepiej też nie nastawiać nawiewu na siebie, bo to najszybsza droga do przeziębienia. Eksperci radzą, żeby na 10–15 minut przed dojazdem klimatyzację wyłączyć i wyrównać temperaturę, aby uniknąć szoku termicznego. Przynajmniej raz w roku niezbędna jest też dezynfekcja układu i wymiana filtru kabinowego.
– Wysokie temperatury mają wpływ na szybkość reakcji kierowcy. Badania francuskich naukowców wykazały, że przy temperaturze 27 stopni wewnątrz pojazdu, nasze reakcje są o 20 proc. gorsze. Rośnie więc ryzyko, że spowodujemy wypadek. Ma to duży wpływ na komfort jazdy i bezpieczeństwo – podkreśla w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Kamil Kleczewski, dyrektor ds. marketingu w Webasto Petemar.
Wysoka temperatura oznacza większą liczbę wypadków. W upale trudniej się wyspać, a zmęczony kierowca stanowi zagrożenie na drodze. W ubiegłym roku z powodu zmęczenia czy zaśnięcia doszło do 655 wypadków, w których zginęło 98 osób, a 981 zostało rannych.
Choć klimatyzacja znacznie poprawia komfort jazdy, trzeba umieć z niej korzystać. A z tym polscy kierowcy mają duży problem.
– Kiedy mamy nagrzany samochód, najpierw go przewietrzamy. Nie włączajmy od razu klimatyzacji, tylko najpierw nawiew i otwarcie okien. Najlepiej zastosować klimatyzację dopiero gdy ruszymy – przypomina Kleczewski.
Klimatyzacja nie jest w stanie w szybkim czasie schłodzić nagrzanego samochodu, pozostawionego na dłuższy czas na słońcu. Gdy temperatura na zewnątrz przekracza 30 stopni Celsjusza, wnętrze samochodu już po 20 minutach nagrzewa się do temperatury ok. 50 stopni, po kolejnych 20 minutach już do 60 stopni. Przy takim upale często ulegamy pokusie i puszczamy mocny nawiew na siebie. To prosta droga do przeziębienia.
– Najlepiej strumień chłodnego powietrza puścić na przednią szybę, uchylić nieco okna, zwłaszcza w początkowej fazie jazdy. Wówczas mamy gwarancję, że samochód będzie schłodzony, będziemy jechać w komfortowej temperaturze i nie przeziębimy się – tłumaczy Kleczewski.
Ekspert ocenia się, że optymalna temperatura w samochodzie to 19–23 stopni Celsjusza. Przy dużym upale przed dotarciem do celu dobrze jednak wyłączyć klimatyzację tak, by uniknąć szoku termicznego.
– Gdy różnica temperatur między wnętrzem pojazdu a sytuacją na zewnątrz jest bardzo duża, dobrze jest wyłączyć klimatyzację na 10–15 minut przed dojazdem do celu, uchylić nieco okna, wyrównać różnicę temperatur – wskazuje przedstawiciel Webasto Petemar.
Do działającej klimatyzacji zazwyczaj potrzebny jest uruchomiony silnik. Kierowcy samochodów ciężarowych, którzy często śpią w pojeździe, mogą jednak skorzystać z klimatyzatorów postojowych.
– Są one zasilane z akumulatorów, czyli silnik nie jest włączony i nie ma emisji dwutlenku węgla, nie ma też straty paliwa związanej z uruchomieniem silnika. Te klimatyzatory są mniejszej mocy, ale pozwalają na spokojne przespanie się i dają komfort kierowcy w kabinie – mówi Kamil Kleczewski.
Większość kierowców używa klimatyzacji nie tylko w upalne dni. Pozwala ona bowiem osuszyć powietrze i zapobiec parowaniu szyb podczas deszczu. Dlatego eksperci radzą, by dokonywać okresowych przeglądów i sprawdzać stan układu klimatyzacji przynajmniej raz w roku. Wpływ na powietrze, jakim oddycha się w samochodzie ma też filtr kabinowy. Również ten element dobrze wymienić raz w roku.
– Nasza klimatyzacja to dość wilgotne środowisko, zbiera się tam wiele bakterii. Oprócz oczyszczenia klimatyzacji z zewnątrz, parowników, żeby dobrze działała i efektywnie chłodziła, warto też raz w roku oczyścić ją z bakterii. Dokonuje się tego albo metodą ozonowania, albo wpuszczania w obieg klimatyzacji środków, które zabiją wszelkie bakterie – tłumaczy Kamil Kleczewski.
Czytaj także
- 2025-04-22: Rynek agencji PR staje się coraz bardziej rozproszony. Zdecydowanie rośnie liczba jednoosobowych działalności gospodarczych
- 2025-03-31: W cyfrowym świecie spada umiejętność koncentracji. Uważność można ćwiczyć od najmłodszych lat
- 2025-03-20: Piotr Zelt: Planuję wziąć udział w wyścigach kolarskich Gran Fondo. Trenuję cztery razy w tygodniu
- 2025-04-15: Piotr Zelt: Na Święta Wielkanocne zamierzam wyjechać na narty w Alpy. Jak mam czas, to pracuję jako instruktor narciarski
- 2025-03-21: Ukraińska kultura cierpi na wstrzymaniu pomocy z USA. Wiele projektów potrzebuje wsparcia UE
- 2025-03-12: Przyspiesza proces wstąpienia Mołdawii do UE. Unia przeznaczy dla tego kraju ponad 1,8 mld euro wsparcia
- 2025-03-21: Zakup używanego samochodu może być stresujący. Mimo profesjonalizacji rynku wciąż zdarzają się oszustwa
- 2025-02-28: Polsko-brytyjska współpraca gospodarcza nabiera rozpędu. Dobre perspektywy dla wspólnych projektów energetycznych i obronnych
- 2025-03-11: Konkurencyjność przemysłu priorytetem dla Europy. Konieczne jest zwiększenie poziomu inwestycji firm w innowacje
- 2025-02-17: Cła Trumpa uderzają w Europę. UE zapowiada reakcję, ale wciąż nie wypracowała wspólnej strategii
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Handel

Niepewność gospodarcza rosnącym zagrożeniem dla firm. Sytuację pogarszają zawirowania w światowym handlu
Wojna handlowa i trudna sytuacja geopolityczna stanowią zagrożenie dla funkcjonowania firm. Niepewność sytuacji gospodarczej to obok wysokich kosztów pracowniczych najczęściej wskazywana bariera utrudniająca działalność. 60 proc. właścicieli i zarządzających firmami w Polsce uważa ją za największe zagrożenie. – Kryzysy są tyleż szokiem dla systemu, co szansą. Jeśli wykorzystamy nowo tworzące się sytuacje, mamy szansę wyjść wzmocnieni – ocenia Małgorzata Mroczkowska-Horne, dyrektor generalna Konfederacji Lewiatan.
Transport
Ataki cybernetyczne na kolej stają się coraz częstsze. Hakerzy zwykle chcą doprowadzić do paraliżu

W pierwszym kwartale tego roku hakerzy zaatakowali systemy sprzedaży biletów w polskiej i ukraińskiej kolei. Zagrożenia wiążą się jednak również z atakami na systemy zasilania i zarządzania ruchem. Wszystkie tego typu zdarzenia mają jeden cel – mniejszy lub większy paraliż transportu kolejowego, co w obecnej sytuacji geopolitycznej przekłada się na bezpieczeństwo strategiczne. W wielu przypadkach wciąż najsłabszym ogniwem jest człowiek – albo dlatego, że nienależycie chroni hasła i dostęp do urządzeń, albo dlatego, że nadane mu uprawnienia są nieadekwatnie szerokie w stosunku do realnych potrzeb.
Edukacja
Polska nauka potrzebuje różnych źródeł finansowania. Trwają rozmowy o zmianach w systemie

– Finansowanie polskiej nauki wymaga zmian, ale do tego potrzeba politycznej woli i odwagi – ocenia prof. dr hab. Grzegorz Mazurek, rektor Akademii Leona Koźmińskiego. Wśród propozycji wymienia stworzenie systemu zachęt dla biznesu do inwestowania w naukę i edukację, wyznaczenie strategicznych obszarów badań, na które będą trafiały fundusze, czy rozliczanie instytucji naukowych z wykorzystania publicznych pieniędzy. W ramach cyklu „Porozmawiajmy o polskiej nauce” MNiSW w ostatnich miesiącach prowadzi konsultacje ze środowiskiem akademickim i badawczym na temat stojących przed sektorem wyzwań i możliwych do wdrożenia rozwiązań, nie tylko dotyczących finansowania.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.