Newsy

Polacy są coraz bardziej odpowiedzialni w zarządzaniu pieniędzmi. 40 proc. nadal jednak nie czyta umów przed zaciągnięciem kredytu lub pożyczki

2021-11-12  |  06:10

Odpowiedzialność Polaków w sferze finansów rośnie z każdym rokiem. Prawie 83 proc. deklaruje, że regularnie i w terminie płaci wszystkie swoje zobowiązania. Zdecydowana większość wystrzega się też ryzykownych zachowań takich jak np. branie kolejnych pożyczek na spłatę długów, ale wciąż wysoki pozostaje odsetek osób, które przed zaciągnięciem zobowiązania finansowego nie czytają umów. Niepokojące jest również to, że ponad 46 proc. Polaków zdarza się ponosić wydatki, na które nie wystarcza im pieniędzy z bieżących dochodów. Większość z nich jednak finansuje te zakupy z własnych oszczędności – wynika z nowej edycji Barometru Providenta.

Badanie zostało przeprowadzone z okazji przypadającego 17 listopada Dnia bez Długów, który jest obchodzony z inicjatywy Grupy KRUK SA.

Jak co roku zleciliśmy z tej okazji badanie dotyczące podejścia Polaków do zadłużania. Zadaliśmy Polakom pytanie dotyczące tego, w jaki sposób regulują swoje należności i zobowiązania finansowe oraz czy czytają umowy. Okazuje się, że w tym roku wykazujemy się zdecydowanie większym rozsądkiem niż w latach poprzednich – mówi Karolina Łuczak, rzeczniczka Provident Polska.

Barometr Providenta pokazuje, że odpowiedzialność finansowa Polaków sukcesywnie rośnie. W najnowszej edycji badania zdecydowana większość respondentów – bo aż 82,7 proc. – zadeklarowała, że nie spóźnia się z opłacaniem rachunków ani spłatą rat kredytu lub pożyczki. To o 7,7 pp. więcej niż w ubiegłym roku i o prawie 12 pp. więcej niż dwa lata temu.

Polacy coraz częściej wystrzegają się też ryzykownych zachowań dotyczących sfery finansowej. Decyzje o zadłużeniu podejmujemy na ogół racjonalnie i z namysłem – aż 93,1 proc. Polaków twierdzi, że nigdy nie robi tego impulsywnie – mówi Karolina Łuczak. – 96 proc. respondentów nie pożycza w imieniu innych osób i nie zaciąga zobowiązań w instytucjach, których nie zna. 90 proc. badanych mówi, że nie pożycza na kolejne kredyty, bo obawia się spirali zadłużenia.

Z badania wynika, że Polacy wystrzegają się tzw. rolowania pożyczek. Tylko jeden na 10 badanych przyznał, że zdarza mu się zaciągnąć zobowiązanie na spłatę wcześniejszych kredytów i pożyczek. Aż 96,2 proc. nie pożycza również pieniędzy od nieznanych osób lub firm. Największą odpowiedzialnością cechują się seniorzy – w grupie wiekowej 50+ takie ryzykowne zachowania finansowe zdarzają się stosunkowo najrzadziej, ale wielu respondentów przyznaje, że zdarza im się nie czytać umów przed ich podpisaniem

W tym roku 60 proc. badanych mówi o tym, że wnikliwie analizuje warunki każdej umowy, w ubiegłym roku było to 50 proc. badanych – zauważa rzeczniczka Providenta.

Choć statystyki w ciągu roku się poprawiły, wciąż jednak 40 proc. badanych podpisuje umowy bez ich czytania. Kolejnym niepokojącym wskaźnikiem jest to, że ponad 46 proc. Polaków zdarza się ponosić wydatki, na które nie wystarcza im pieniędzy z bieżących dochodów. W tej grupie 5,7 proc. badanych boryka się z takim problemem każdego miesiąca, choć ok. 30 proc. napotyka go tylko raz lub dwa razy do roku.

Nieplanowane wydatki dotyczą przede wszystkim remontów, uroczystości, których się nie spodziewaliśmy, są związane również z kosztami leczenia i leków – wymienia Karolina Łuczak.

Wydatki przekraczające możliwości budżetowe różnią się w zależności od wieku. O ile seniorzy często deklarują, że zbyt dużym obciążeniem bywają dla nich koszty leczenia, o tyle w przypadku osób młodszych deficyt w miesięcznym budżecie nierzadko powodują np. spontaniczne zakupy gadżetów czy ubrań.

– Z nieplanowanymi wydatkami radzimy sobie, sięgając po nasze oszczędności, pożyczamy od rodziny, znajomych, ale niecałe 10 proc. badanych pożycza z banków lub innych instytucji pożyczkowych – wskazuje rzeczniczka Provident Polska.

Z Barometru Providenta wynika, że średnio co piąta osoba, której dochody nie pozwalają na pokrycie bieżących wydatków, prosi o pomoc rodzinę. Nieco mniejsza grupa rezygnuje z wydatku lub odkłada go na później, a 17 proc. zaciska pasa i ogranicza budżet na inne potrzeby. Tylko 7,8 proc. decyduje się z kolei zaciągnąć na ten cel kredyt lub pożyczkę.

– Zanim zdecydujemy się na zaciągnięcie pożyczki, upewnijmy się, czy na pewno jej potrzebujemy, i dokładnie sprawdźmy, czy będziemy w stanie spłacać raty. Przed wyborem pożyczkodawcy warto sprawdzić, czy znajduje się w rejestrze instytucji pożyczkowych prowadzonym przez KNF, do którego wpisywane są tylko legalnie działające firmy – podkreśla Karolina Łuczak.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Kongres Profesjonalistów Public Relations

Finanse

Europosłowie za wydłużeniem finansowania krajowych planów odbudowy o 1,5 roku. Apelują o większą przejrzystość wydatków

Instrument na rzecz Odbudowy i Zwiększania Odporności (RRF) – uruchomiony po pandemii COVID-19 – wygasa w sierpniu 2026 roku. Europosłowie w przyjętej niedawno rezolucji postulują, by przedłużyć ten termin o 18 miesięcy dla kluczowych projektów bliskich ukończenia. To szczególnie ważne dla Polski, która przez trzy lata – przez spór poprzedniego rządu z Komisją Europejską – miała zablokowany dostęp do środków z Krajowego Planu Odbudowy (KPO). Jednocześnie rezolucja wzywa do większej przejrzystości wydawanych funduszy.

Polityka

Prof. G. Kołodko: Druga prezydentura Trumpa zmienia Amerykę i świat na gorsze. Nie przyczynia się do rozwiązywania fundamentalnych światowych problemów

Zdaniem byłego wicepremiera i ministra finansów, prof. Grzegorz Kołodki, trumpizm wzmacnia pewne trendy nacjonalizmu, populizmu ekonomicznego i handlowego nie tylko w Ameryce, ale także w innych państwach. W ocenie ekonomisty Trump i trumpizm będą mieli negatywne skutki dla światowych procesów demograficznych, społecznych, kulturowych i ekonomicznych. Prezydentura Trumpa nie skupia się na rozwiązywaniu najważniejszych światowych problemów, takich jak m.in. migracja, zimna wojna, czy też ocieplenie klimatu.

Konsument

Branża opakowań nie traktuje unijnych regulacji jako zagrożenia. Widzi w nich impuls do rozwoju

W UE co roku wytwarza się ponad 2,2 mld t odpadów. Aby ograniczyć ich ilość, promowane jest przechodzenie na bardziej zrównoważony model, czyli gospodarkę o obiegu zamkniętym. W ramach pakietu zmian prawnych ograniczających negatywny wpływ działalności człowieka na środowisko nacisk położony jest w dużej mierze na producentów opakowań. Przedstawiciele branży podkreślają, że nowe regulacje to dla nich nie tylko nowe obowiązki, ale też okazja na zbudowanie przewagi konkurencyjnej.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.