Mówi: | Adrian Furgalski |
Funkcja: | wiceprezes zarządu Zespołu Doradców Gospodarczych TOR |
Polska ma trzy lata opóźnienia we wdrażaniu europejskiego systemu poboru opłat drogowych. Tracą na tym firmy transportowe
W ubiegłym tygodniu Komisja Europejska wezwała Polskę do dostosowania przepisów dotyczących definicji europejskiej usługi opłaty elektronicznej. Polska ma już trzyletnie opóźnienie we wdrażaniu ujednoliconego systemu poboru opłat drogowych w krajach UE (EETS). To rozwiązanie umożliwiłoby przewoźnikom uiszczanie opłat za pomocą jednego urządzenia pokładowego.
Kraje członkowskie do października 2012 roku były zobowiązane do tego, by przygotować się pod względem prawnym i technologicznym do wdrożenia EETS (European Electronic Toll Service). Jak podkreśla Adrian Furgalski, wiceprezes zarządu Zespołu Doradców Gospodarczych TOR, projekt w Polsce był gotowy w lutym 2012 roku. Mimo rekomendacji Związku Międzynarodowych Przewoźników Drogowych i braku sprzeciwu resortu finansów i UOKiK prace nad nim zostały jednak wstrzymane.
– Nie posunęliśmy się w przeciągu ostatnich nieco ponad 12 miesięcy do przodu, ani jeżeli chodzi o europejski system elektroniczny, ani jeżeli chodzi o rozwiązania dotyczące płatności na polskich drogach – tłumaczy w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Adrian Furgalski. – W moim przekonaniu wszystko to sprowadzało się do jednego mianownika: niechęci nowego rozdania politycznego, dziś już starego, w resorcie infrastruktury i w Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad do szerszej współpracy z operatorem viaTOLL, firmą Kapsch.
Wdrożenie jednego systemu poboru opłat na polskich autostradach zapowiadał w 2014 roku premier Donald Tusk i minister Elżbieta Bieńkowska. Rząd Ewy Kopacz i minister Maria Wasiak wstrzymali jednak prace nad tym projektem.
Wprowadzenie systemu EETS oznacza, że na europejskich drogach ma być jeden wspólny poborca elektronicznej opłaty. Nie ma obowiązku skorzystania z tej usługi – firmy mogą pozostać przy takim modelu, jaki jest dzisiaj, czyli uiszczaniu opłat u operatorów systemów w poszczególnych krajach.
– Wiadomo jednak, że to są mniejsze koszty i mniejsza biurokracja, a więc spore ułatwienie. Jeżeli wprowadzimy rozwiązanie: jeden dostawca usługi europejskiej, jedno urządzenie i jedna faktura, to będzie to na pewno korzystne dla polskich przedsiębiorców – mówi Adrian Furgalski.
Eksperci przekonują, że działający na polskich drogach system viaTOLL jest oparty na interoperacyjnej technologii, która jest zgodna z założeniami UE. Wymóg jest taki, by urządzenia pokładowe działały zarówno w oparciu o technologię satelitarną, mikrofalową, jak i GSM.
– Nie jest to żaden technicznie skomplikowany proces, jest to równie łatwe jak roaming międzynarodowy w telefonach komórkowych czy interoperacyjność kart kredytowych – podkreśla Adrian Furgalski.
Zaznacza, że system europejski może funkcjonować bez systemu polskiego. Jest to tylko utrudnienie dla kierowców i firm przewozowych zarówno polskich, jak i zagranicznych. Te drugie muszą podpisać odrębne umowy z operatorem polskiego systemu, jeśli chcą korzystać z polskich dróg.
– Jeżeli Polska szybko nie załatwi tej sprawy, poniesie konsekwencje finansowe. Mam nadzieję, że nowy minister, który wielokrotnie mówił o tym, że trzeba rozwiązać problem na drogach krajowych i autostradach, również odcinkach zarządzanych przez prywatnych koncesjonariuszy, szybko dopnie swego – mówi Adrian Furgalski. – Wtedy nie tylko Polskę włączymy do systemu europejskiego, lecz przede wszystkim zrobimy porządek w naszym kraju, bo nie wyobrażam sobie, żebyśmy nadal mieli różne systemy: krajowy oraz trzy odrębne na autostradach koncesyjnych.
Czytaj także
- 2025-06-27: Komisja Europejska chce wprowadzić ujednolicone przepisy dotyczące wyrobów tytoniowych. Europosłowie mówią o kolejnej nadregulacji
- 2025-06-30: Kończą się konsultacje Planu Społeczno-Klimatycznego. 2,4 mld euro trafi na sektor transportu po 2026 roku
- 2025-06-16: Przedsiębiorcom coraz bardziej doskwiera niestabilność i skomplikowanie przepisów podatkowych. Problemem są też niejasne ich interpretacje
- 2025-06-27: Za trzy miesiące ruszy w Polsce system kaucyjny. Wątpliwości budzą kwestie rozliczeń i podatków
- 2025-06-17: Nowe opłaty za emisję CO2 mogą spowodować wzrost kosztów wielu małych i średnich firm. Eksperci apelują o mądre instrumenty wsparcia [DEPESZA]
- 2025-06-16: Z powodu braku przejrzystego prawa branża recyklingu odkłada inwestycje. Firmy apelują o szybkie wdrożenie przepisów
- 2025-06-10: Polska może dołączyć do globalnych liderów sztucznej inteligencji. Jednym z warunków jest wsparcie od sektora publicznego
- 2025-06-05: Polacy leczą samodzielnie ponad połowę lekkich dolegliwości zdrowotnych. Jesteśmy liderem UE
- 2025-06-03: Luka cyrkularności w Polsce wynosi 90 proc. Jesteśmy dopiero na początku drogi do obiegu zamkniętego
- 2025-06-18: Źle wprowadzony system ROP może oznaczać duży wzrost cen dla konsumentów. Podrożeć mogą produkty spożywcze
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Polityka

Rozszerzenie UE wśród priorytetów duńskiej prezydencji. Akcesja nowych państw może mieć znaczenie dla bezpieczeństwa i gospodarki
Z badania Eurobarometru wynika, że nieco ponad połowa Europejczyków (53 proc.) popiera dalsze rozszerzenie UE o nowe kraje. Dania, która 1 lipca obejmuje po Polsce przewodnictwo w Radzie UE, zapowiada, że będzie to jeden z jej priorytetów na najbliższe półrocze, nazywając rozszerzenie „geopolityczną koniecznością” kluczową dla stabilizacji Europy.
Transport
Kończą się konsultacje Planu Społeczno-Klimatycznego. 2,4 mld euro trafi na sektor transportu po 2026 roku

Dobiegają końca konsultacje społeczne Planu Społeczno-Klimatycznego, tzw. KPO2, który ma być podstawą do wypłaty środków z nowego instrumentu finansowego Unii Europejskiej – Społecznego Funduszu Klimatycznego. Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej zapowiada, że mają one trafić m.in. na walkę z tzw. ubóstwem transportowym, łagodzenie skutków wprowadzenia ETS2 i unowocześnienie kolei, które stanowi ogromne wyzwanie.
Handel
Polski e-commerce rośnie w siłę. Konsumentów przyciągają przede wszystkim promocje

Rynek e-commerce w Polsce jest już wart ok. 152 mld zł. Rośnie zarówno częstotliwość zakupów, jak i średnia wartość koszyka – wynika z raportu Strategy&. Polacy doceniają wygodę zakupów przez internet, szybką dostawę i łatwy zwrot. Coraz częściej zwracają też uwagę na cenę i chętnie korzystają z promocji. To właśnie ten trend wykorzystuje Amazon.pl, organizując co roku festiwal z okazji Prime Day. W tym roku zaplanowano go po raz pierwszy aż na cztery dni: 8–11 lipca, a nie dwa jak w poprzednich latach.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.