Newsy

Polska wśród najbardziej atrakcyjnych lokalizacji dla portugalskich inwestycji. Największymi inwestorami właściciel sieci Biedronka i Bank Millennium

2017-03-17  |  06:35

Wartość portugalskich inwestycji w Polsce przekroczyła w ubiegłym roku 1,2 mld euro. Na polskim rynku rozwija się nie tylko Jeronimo Martins i handlowa sieć Biedronka, lecz także około 150 innych podmiotów z portugalskim kapitałem, reprezentujących różne gałęzie gospodarki. W ostatnim czasie rośnie także skala polskich inwestycji w Portugalii, choć wciąż jest niewielka. Obustronna współpraca inwestycyjna i wymiana handlowa od dwóch dekad stabilnie się rozwija.

– Współpraca polsko-portugalska w zakresie inwestycji się rozwija. W ciągu ostatnich 25 lat więcej kapitału płynęło z Portugalii do Polski. Teraz z zadowoleniem obserwujemy, że inwestycje zaczynają płynąć również w odwrotnym kierunku – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Joao Bras Jorge, przewodniczący Polsko-Portugalskiej Izby Handlowej.

Skala polskich inwestycji w Portugalii jest znacznie mniejsza. Jak podaje Bank Portugalii, na koniec 2015 roku ich wartość sięgnęła 14,58 mln euro. To plasuje Polskę w gronie dwudziestu największych inwestorów.

Z danych Banku Portugalii przytaczanych przez polskie MSZ wynika, że na koniec marca ubiegłego roku wartość portugalskich inwestycji w Polsce przekroczyła 1,28 mld euro. Oznacza to spadek o 9,7 proc. w stosunku do analogicznego okresu rok wcześniej. Mimo to Polska nadal znajduje się w pierwszej dziesiątce najbardziej atrakcyjnych lokalizacji dla portugalskich inwestycji, zajmując ósmą pozycję na liście.

– Niektóre spośród portugalskich inwestycji są bardzo znane, na przykład Bank Millennium, Biedronka, Eurocash czy Mota-Engil. Te są również najbardziej widoczne. Mamy również firmy przemysłowe, takie jak Colep czy producent szkła Grupa BA, które są rozpoznawalne na rynku oraz mniejsze firmy z obszaru handlu, na przykład Parfois. Portugalczycy są więc obecni w różnych sektorach – mówi Joao Bras Jorge.

Najbardziej rozpoznawalnym w Polsce inwestorem z portugalskim rodowodem jest Jeronimo Martins, właściciel sieci handlowej Biedronka, która dynamicznie się rozwija i tylko w tym roku planuje otworzyć setkę nowych sklepów. Łącznie na polskim rynku działa około 150 zarejestrowanych podmiotów z portugalskim kapitałem.

Przewodniczący Polsko-Portugalskiej Izby Handlowej podkreśla, że ostatnie dwie dekady upłynęły pod znakiem bardzo dobrych dwustronnych relacji oraz rosnącej wymiany inwestycyjnej i handlowej. Pojawiające się w ostatnich miesiącach informacje dotyczące Polski w międzynarodowych mediach nie zawsze mają pozytywny wydźwięk. To z kolei może być negatywnym bodźcem dla nowych inwestorów, którzy myślą o rozpoczęciu działalności na tutejszym rynku.

– Potrzebujemy nowego rodzaju inwestycji, które będą niosły ze sobą zaawansowane technologie i działania badawczo-rozwojowe. Nie chodzi tu tylko o konkretne warunki i negocjacje z polskimi instytucjami. Musimy również na nowo skoordynować nasze działania, w tym wizerunkowe. Te informacje odbijają się echem nie tylko w Polsce, ale także w Europie i na świecie – mówi Joao Bras Jorge.

Raport „Co przyniosły inwestycje zagraniczne. Wpływ na gospodarkę Polski w ostatnim ćwierćwieczu”, przygotowany przez Polityka Insight Research na zlecenie 14 międzynarodowych izb handlowych w Polsce, wskazuje, że napływ zagranicznych inwestycji bezpośrednich (BIZ) to jeden z najsilniejszych impulsów pobudzających wzrost gospodarczy. Wartość BIZ w Polsce to ponad 712 mld zł – w ciągu ostatnich 25 lat co roku do kraju napływało średnio 26 mld zł kapitału.

– Bezpośredni wpływ wszystkich inwestycji zagranicznych na polską gospodarkę sięga 23 proc. PKB. Trzeba jednak uwzględnić nie tylko pobudzanie wzrostu gospodarczego i konsumpcji, lecz także wpływ pośredni, taki jak wprowadzanie nowych standardów w biznesie, podnoszenie efektywności, ograniczanie bezrobocia i podwyżki płac. Warto również wziąć pod uwagę to, jak zagraniczne inwestycje wpłynęły na poziom życia społeczeństwa. Firmy z sektora handlu przyczyniły się do zwiększania efektywności dystrybucji i dostępu polskich klientów do różnego rodzaju dóbr – mówi Joao Bras Jorge.

Z raportu Polityka Insight Research wynika, że BIZ miały pozytywny skutek dla rynku pracy. Zatrudnienie wzrosło o 8,5 proc., a wynagrodzenia – o 8,9 proc. Międzynarodowe firmy w znaczącym stopniu przyczyniły się do rozwoju kompetencji kadry zarządzającej i zwykłych pracowników.

Czytaj także

Więcej ważnych informacji

BCC Gala Liderów

Jedynka Newserii

Infrastruktura

Plaga nieautoryzowanych transakcji płatniczych. Konsekwencje zwykle ponosi klient banku

Na skutek nieautoryzowanych transakcji w ubiegłym roku klienci banków stracili 500 mln zł. Oszuści stosują coraz wymyślniejsze sposoby na wyłudzenie danych do logowania do bankowości, począwszy od telefonów podszywających się pod pracowników banku czy wysyłania linków do fałszywych stron imitujących witryny instytucji finansowych. – Przestępczość, która kiedyś miała miejsce na polskich ulicach, teraz przeniosła się do internetu – alarmują prawnicy. Choć banki mają obowiązek zwrotu skradzionych środków, często podważają zasadność wniosku klienta. W takim przypadku poszkodowanemu pozostaje droga sądowa.

Polityka

Europa zapowiada ogromne inwestycje w sztuczną inteligencję. UE i USA mają wspólne interesy w obszarze AI

Europa musi zrobić bardzo wiele, żeby przyspieszyć rozwój rozwiązań sztucznej inteligencji – mówi europarlamentarzysta Michał Kobosko. Zapowiedzi takich inicjatyw oraz ogromnych inwestycji w europejskie gigafabryki AI słychać było podczas paryskiego szczytu z ust przedstawicieli UE. Rozwój AI w dużej mierze zależy od dostaw chipów, w których produkcji specjalizują się amerykańskie firmy. Te z kolei chcą utrzymać swoją przewagę, dlatego pod koniec prezydencji Joe Bidena zapowiedziały ograniczenia eksportowe dla części krajów, w tym również dla Polski.

Edukacja

Młodzi naukowcy przez niskie płace odchodzą z uczelni. To duże zagrożenie dla rozwoju polskiej gospodarki i technologii

Ośrodki naukowo-badawcze w Polsce cierpią na niedobór kadry. Wynika to przede wszystkim z niedofinansowania branży, która w obliczu kryzysu demograficznego musi rywalizować z sektorem przemysłowym o najzdolniejsze umysły. Choć sektor nauki oferuje możliwość samorealizacji i rozwijania pasji, dla młodych ludzi istotne znaczenie ma również aspekt ekonomiczny, a w tym względzie świat nauki nie może się mierzyć z konkurencją ze strony firm i korporacji. Rozgoryczenie młodych naukowców pogłębia fakt szybkiego wzrostu płacy minimalnej, która goni ich zarobki.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.