Mówi: | Paweł Toński |
Funkcja: | partner |
Firma: | Crido Taxand Sp. z o.o. |
Polski rynek nieruchomości wciąż przyciąga zagranicznych inwestorów. Głównie dzięki stabilnej gospodarce, ale także – niskim podatkom
Aktualizacja 2014-06-18 godz. 10:05
Niskie opodatkowanie komercyjnych inwestycji w nieruchomości sprawia, że zwiększa się atrakcyjność Polski dla zagranicznych inwestorów. Polskim rynkiem interesuje się wielu światowych graczy, co również świadczy o tym, że Polska jest uznawana za kraj stabilny gospodarczo. To daje rynkowi nieruchomości dobre perspektywy na przyszłość. Jednak eksperci oceniają, że coraz trudniej będzie utrzymać niski poziom opodatkowania inwestycji – zarówno ze względu na presję wewnętrzną, jak i zalecenia Unii Europejskiej.
– Myślę, że biznesowo rynek będzie się dalej rozwijał. Może będą okresowe wahania, jak na przykład teraz w Warszawie, gdzie jest bardzo duża nadpodaż powierzchni biurowych i czynsze spadają. Będziemy też dążyć do jeszcze większej stabilizacji rynku, zbliżenia do bardziej dojrzałych rynków, jak Niemcy czy Francja, choć raczej nie londyńskie City – przekonuje w rozmowie z agencją Newseria Biznes Paweł Toński, partner w Crido Taxand, polskiej firmie doradczej należącej do międzynarodowej organizacji podatkowej Taxand.
Niski poziom opodatkowania inwestycji w nieruchomości komercyjne sprawia, że Polska jest atrakcyjnym krajem dla zagranicznych inwestorów. Jak wynika z badania „T3” (Total Tax Take) przeprowadzonego przez Taxand w ponad 20 krajach świata, łączne obciążenie podatkowe kształtuje się na poziomie 4,41 procent ceny sprzedaży. Tym samym Polska jest pod tym względem liderem (dla porównania średnia w tym segmencie wynosi ponad 11 procent, a np. w Chile – ponad 15 procent). Polska jest zaliczana do atrakcyjnych krajów także ze względu na lokalizację dla inwestycji deweloperskich, gdzie udział podatków w ostatecznej cenie nieruchomości wynosi niecałe 12 procent (w tej kategorii Polska zajęła czwarte miejsce).
– Sprawdziliśmy w wielu krajach europejskich i głównych rynkach poza Europą, jaki procent ostatecznej ceny sprzedaży nieruchomości mieszkaniowych i komercyjnych zajmują podatki. Polska w tych rankingach wypada korzystnie. Poziom opodatkowania jest względnie niski, tj. podatki w niewielkim stopniu mają wpływ na ostateczną cenę. Generalnie na świecie podatki przy inwestycjach w nieruchomości są wyższe, co wpływa na wyższą cenę nieruchomości – zaznacza Toński.
W Polsce z podatkowego punktu widzenia opłaca się inwestować w nieruchomości przede wszystkim komercyjne. Ze względu na niskie podatki większość zarobków z wynajmu czy sprzedaży nieruchomości trafia do kieszeni inwestorów. Także z tego powodu nasz kraj cieszy się powodzeniem u zagranicznych inwestorów – w 2013 roku zostało przeprowadzonych wiele transakcji, łączna ich wartość przekroczyła 3 mld euro, w tym największa – dotycząca centrum handlowego Silesia o wartości około 400 mln euro i kilka transakcji biurowych, z których każda przekraczała 100 mln euro. Eksperci sądzą jednak, że w horyzoncie kilku lat pod względem poziomu opodatkowania inwestycji trudno będzie utrzymać obecną sytuację na rynku nieruchomości. Polski rząd sam szuka dodatkowych środków dla budżetu i uszczelnia przepisy, ale też presję wywołuje Unia Europejska, która uważa, że podatki i poziom ich ściągalności powinny być wyższe.
– Polski fiskus stara się różnymi metodami, czy rozważaniem nad wprowadzaniem klauzuli obejścia prawa, czy zmianami w przepisach dotyczących spółek komandytowo-akcyjnych, ograniczać możliwości obniżenia opodatkowania – mówi Toński.
Mniej korzystne opodatkowanie nie powinno jednak istotnie wpłynąć na aktywność zagranicznych inwestorów na polskim rynku. W tej chwili na rynku mocno obecni są już najwięksi gracze z rynku nieruchomości, duże fundusze niemieckie czy amerykańskie, i traktują one polski rynek poważnie, a nie jako źródło chwilowych i szybkich dochodów tylko dlatego, że podatki są niewielkie.
– Świadczy to o tym, że inwestorzy zagraniczni Polsce ufają, uważają, że tutaj można zarobić pieniądze, bo Polska może się rozwijać. Przede wszystkim sądzą, że nie stracą pieniędzy, bo nie będzie żadnych załamań rynku. Tu jest stabilne prawo, stabilna sytuacja gospodarcza, inwestorzy wiedzą, w co inwestują. To znak, że z perspektywy zagranicznych rynków kapitałowych sytuacja Polski jest postrzegana jako naprawdę dobra i stabilna, również na rynku nieruchomości – ocenia Paweł Toński.
Jak podkreśla ekspert z Crido Taxand, nie bez znaczenia jest fakt, że kryzys, jaki dotknął gospodarkę i branżę nieruchomościową kilka lat temu, był w Polsce mniej odczuwalny niż w innych krajach. Choć w latach 2009–2011 było mniej dużych transakcji, to od 2012 roku można zauważyć ich stopniowy wzrost. Wciąż inwestują zagraniczne fundusze inwestycyjne i emerytalne, a one – jak podkreśla Toński – inwestują wyłącznie w stabilne i bezpieczne rynki. Co więcej powoli na polski rynek wchodzi też np. kapitał chiński.
– Rynek nieruchomości w Polsce jest dość zróżnicowany. W duże nieruchomości inwestują gracze szukający stabilnego zwrotu, bezpiecznego produktu, który zagwarantuje może nie duży wzrost wartości, ale stałe źródło przychodów i małe ryzyko utraty wartości nieruchomości. Natomiast mniejsze nieruchomości to często kapitał wyższego ryzyka. Gracz jest skłonny zaakceptować ryzyko i zainwestować w coś, co może się wydawać trudniejsze do sprzedaży, jeśli wierzy, że po pewnych zmianach jest w stanie sprzedać to drogo. W mniejsze obiekty inwestują też gracze mniejsi, bardziej elastyczni – podsumowuje Paweł Toński.
Czytaj także
- 2025-05-09: Odbudowa Ukrainy pochłonie setki miliardów euro. Polskie firmy już teraz powinny szukać partnerów, nie tylko w kraju, ale i w samej Ukrainie
- 2025-04-24: Niepewność gospodarcza rosnącym zagrożeniem dla firm. Sytuację pogarszają zawirowania w światowym handlu
- 2025-04-22: Duża zmiana w organizacji pracy w firmach. Elastyczność wśród najważniejszych oczekiwań pracowników
- 2025-04-22: Kwestie bezpieczeństwa priorytetem UE. Polska prezydencja ma w tym swój udział
- 2025-04-22: Rynek agencji PR staje się coraz bardziej rozproszony. Zdecydowanie rośnie liczba jednoosobowych działalności gospodarczych
- 2025-04-11: Czeski ubezpieczyciel wchodzi na polski rynek. Oferował będzie na początek ubezpieczenia komunikacyjne
- 2025-04-03: Krakowska fabryka Philip Morris przestawia się na produkcję wkładów tytoniowych do nowych podgrzewaczy. Amerykański koncern ogłosił zakończenie inwestycji o wartości blisko 1 mld zł
- 2025-04-10: Pierwsze efekty prac deregulacyjnych możliwe już jesienią. Ten proces uwolni w firmach środki na inwestycje
- 2025-04-11: Niektóre państwa członkowskie mają dużą skłonność do nadregulacji prawa unijnego. Bariery wewnątrz Unii mają efekt podobny do wysokich ceł
- 2025-04-29: Bezrobocie może zacząć rosnąć. Ochłodzenie odczuwane szczególnie w branży budowlanej i automotive
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Problemy społeczne

Poziom wyszczepienia Ukraińców jest o 20 pp. niższy niż Polaków. Ukraińskie mamy w Polsce wskazują na szereg barier
Różnice w kalendarzu szczepień, bariery językowe, nieznajomość polskiego systemu szczepień oraz obawy przed skutkami ubocznymi szczepionek – to jedne z najczęstszych problemów, które prowadzą do tego, że poziom wyszczepienia Ukraińców w Polsce jest niższy niż Polaków. To może mieć wpływ na bezpieczeństwo zdrowotne w całym kraju. Fundacja Instytutu Matki i Dziecka podejmuje inicjatywę mającą budować postawy proszczepienne wśród imigrantów.
Polityka
J. Scheuring-Wielgus: Napięcia geopolityczne wymagają silniejszego zjednoczenia państw Europy. To lekcja z II wojny światowej

Parlament Europejski podczas specjalnej sesji w Strasburgu uczcił 80. rocznicę zakończenia II wojny światowej. – Jesteśmy zdeterminowani, by stanąć razem i powiedzieć jasno i stanowczo: nigdy więcej – podkreśliła przewodnicząca PE Roberta Metsola. Zarówno kombatanci, których obecność uświetniła uroczystość, jak i europosłowie podkreślali, że projekt utworzenia europejskiej wspólnoty był odpowiedzią na ówczesne zagrożenia dla pokoju, o który nieustannie trzeba wspólnie dbać.
Ochrona środowiska
Budownictwo modułowe coraz popularniejsze w samorządach. Teraz rozwój sektora jest napędzany przez KPO

Rozwój budownictwa modułowego jest coraz bardziej zauważalny w inwestycjach samorządowych. Wpływa na to przede wszystkim szybsze tempo prowadzonych prac w porównaniu z tymi, w których wykorzystywane są tradycyjne technologie budowlane. Istotną kwestią jest również spełnianie warunków środowiskowych, w tym wysoka efektywność energetyczna budynków, która ma wpływ na możliwość uzyskania dofinansowania z Krajowego Planu Odbudowy. Samorządowcy mają już niewiele czasu na finalizację dotowanych inwestycji. Termin upływa 31 sierpnia 2026 roku.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.