Mówi: | Joanna Ciszewska |
Funkcja: | kierownik biura |
Firma: | Polskie Stowarzyszenie Rowerowe |
Ponad miliard złotych rocznie Polacy wydają na rowery. Wciąż dominują jednak tanie, stare i niebezpieczne jednoślady
Ponad miliard złotych rocznie wart jest polski rynek rowerów. Większość z tej kwoty stanowi rynek rowerów nowych, których w ubiegłym roku wyprodukowano w Polsce ok. 950 tys. To daje nam czwarte miejsce w Europie. Polacy kupują albo rowery tanie, kosztujące mniej niż 600 zł, albo przeciwnie – specjalistyczne, warte co najmniej 3 tys. zł.
– Według najnowszych badań, które zleciliśmy Instytutowi Badawczemu IPC, w 2013 roku wartość rynku rowerowego w Polsce przekroczyła 120 mln zł w przypadku rowerów używanych. Natomiast rynek rowerów nowych to obecnie niemalże 900 mln zł – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Joanna Ciszewska, kierowniczka biura Polskiego Stowarzyszenia Rowerowego.
Ubiegłoroczna produkcja rowerów w Polsce na poziomie 950 tys. sztuk dała nam czwarte miejsce w Europie. Więcej jednośladów produkuje się jedynie we Włoszech, Niemczech i Holandii, a we Francji jest to taka sama liczba jak w Polsce. Mimo tego Ciszewska ocenia, że Polskie Stowarzyszenie Rowerowe i inne organizacyjne branżowe wciąż mają wiele do zrobienia w celu rozwoju rynku rowerowego. Nie chodzi jedynie o dorównanie wiodącym producentom, takim jak Niemcy, gdzie w ubiegłym roku sprzedano ok. 4 mln rowerów, a ich łączna liczba na niemieckich drogach może wynosić nawet 70 mln. Ważna jest też jakość i wiek rowerów, bo w Polsce wciąż dominują stare i tanie jednoślady.
– Nadal, niestety, kupujemy rowery bardzo niskiej jakości lub rowery używane w fatalnym, czasem naprawdę opłakanym stanie technicznym. Niestety, najważniejszym determinantem zakupu nadal jest cena – to również wynika z naszych tegorocznych badań. Nie pamiętamy o tym, że rower bardzo tani często będzie też w złym stanie technicznym i nie zagwarantuje ani podstawowej przyjemności z jazdy, ani tym bardziej bezpieczeństwa – podkreśla Ciszewska.
Aż jedna trzecia kupowanych w Polsce rowerów kosztuje mniej niż 600 zł. Z drugiej jednak strony 12 proc. kupowanych jednośladów kosztuje więcej niż 3 tys. zł. W tej grupie znajdują się przede wszystkim rowery specjalistyczne wysokiej jakości – szosowe oraz górskie typu hardtail (tylko z przednią amortyzacją) lub full suspension (z pełnym zawieszeniem). Trudniej ocenić rynek rowerów importowanych, bo są one sprowadzane przez prywatnych przedstawicieli. W Polsce obecne są wszystkie najważniejsze światowe marki rowerów.
Najpopularniejsze pozostają jednak rowery miejskie i turystyczne, umożliwiające zarówno codzienne przejazdy po mieście, jak i wycieczkę do lasu. Polacy najczęściej kupują je w jednym z ok. 3 tys. sklepów rowerowych lub punktów sprzedaży rowerów. Ten drugi typ obiektu różni się tym, że prowadzi sprzedaż jednośladów jedynie czasowo.
– To cieszy między innymi ze względu na łatwość zakupu akcesoriów rowerowych. Co trzeci badany w ostatnim roku kupił akcesoria lub części rowerowe, a niemalże 20 proc. badanych zamierza to zrobić w tym roku. Najczęściej kupowanym elementem jest oświetlenie do roweru, co naturalnie ze względów bezpieczeństwa nas cieszy – podkreśla Ciszewska.
Popularność rowerów rośnie też w miarę poprawy infrastruktury w miastach, przede wszystkim bezpiecznych ścieżek rowerowych. Pozytywny wpływ na to mają też instalowane w coraz większej liczbie miast publiczne wypożyczalnie rowerów, udostępniające rowery na krótki czas za darmo. Po wypróbowaniu tego środka transportu wiele osób decyduje się na zakup własnego pojazdu.
Najczęściej rowery kupowane są w województwach opolskim, dolnośląskim i zachodniopomorskim. Najmniej osób korzysta z dwóch kółek w województwach łódzkim, wielkopolskim, podlaskim i lubuskim.
Czytaj także
- 2024-07-25: Polscy producenci gier coraz mocniej obecni na zagranicznych rynkach. Wykorzystanie nowych technologii, w tym sztucznej inteligencji, może zwiększyć ich konkurencyjność
- 2024-07-18: Sebastian Wątroba: Uwielbiamy wakacje nad Bałtykiem. Aby spędzić je pod palmami, wcale nie musimy wyjeżdżać do ciepłych krajów, wystarczy przyjechać do Międzyzdrojów
- 2024-07-11: Farmaceuci z coraz większą rolą w opiece zdrowotnej. Apteki zasilają budżet olbrzymią kwotą [DEPESZA]
- 2024-07-15: Rynek znów wierzy w obniżki stóp w USA po wakacjach, w Polsce się na nie nie zanosi. To zwiastuje umocnienie złotego, osłabienie dolara i wzrost cen złota
- 2024-07-19: Investors TFI: Hossa na giełdach nie skończy się przed 2026 rokiem. Wszystko będzie zależeć od trendu na Wall Street
- 2024-07-16: Polskie banki nie zwalniają procesu digitalizacji. Wydatki na technologie stanowią nawet do 70 proc. ich kosztów
- 2024-07-03: Na rynku kapitałowym brakuje indywidualnych inwestorów. Nowe regulacje UE mają pobudzić ich zaangażowanie
- 2024-07-02: Cudzoziemcy odgrywają coraz większą rolę na polskim rynku pracy. Firmy wciąż obawiają się skomplikowanych i długotrwałych procedur
- 2024-07-16: Handel odczuwa kryzys demograficzny. Pracownicy zagraniczni i automatyzacja sposobem na niedobór kadr
- 2024-06-18: Mimo wysokich cen mieszkań i stóp procentowych zainteresowanie kredytami hipotecznymi rośnie. Banki apelują o uproszczenie i ucyfrowienie procedur
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Konsument
Problem głodu i niedożywienia istnieje także w Polsce. Potrzeba poważnej dyskusji o rolnictwie i produkcji żywności
Setki tysięcy dzieci i seniorów w Polsce żyją w skrajnym ubóstwie, czego efektem są głód lub niedożywienie, które mogą prowadzić do pogłębiania problemów zdrowotnych. Z kolei rolnicy produkujący żywność borykają się z wysokimi kosztami produkcji i niskimi cenami żywności w skupie, które nie zawsze rekompensują nakłady. Do tego dochodzi nieprzewidywalność produkcji, pogłębiana przez zmiany klimatyczne. Jednocześnie w dobie rosnących zagrożeń dla bezpieczeństwa żywnościowego w gospodarstwach domowych i w łańcuchach dostaw wciąż na wielką skalę marnuje się produkty spożywcze. To wszystko powoduje, że potrzebujemy w Polsce dyskusji o zmianach w systemie.
Ochrona środowiska
Miasta walczą z upałami. Jedną ze skutecznych metod jest malowanie dachów budynków na biało
Pomalowanie dachów budynków na biało lub pokrycie ich odblaskową powłoką może się przyczynić do schłodzenia temperatury w dużych, gęsto zaludnionych miastach o ponad 1°C. Białe dachy są pod tym względem skuteczniejsze nawet niż pokryte roślinnością zielone dachy czy panele słoneczne – pokazało badanie przeprowadzone w Londynie przez naukowców z UCL. – Pomalowanie dachu na biało jest bardzo tanie i proste, nie trzeba niczego zmieniać w strukturze budynku – wskazuje główny autor badania, dr Oscar Brousse z UCL Bartlett School Environment, Energy & Resources.
Problemy społeczne
Rządowy program refundacji in vitro może poprawić statystyki dzietności. W Polsce spadek liczby urodzeń sukcesywnie się pogłębia
W 2023 roku urodziło się 272 tys. dzieci – o 33 tys. mniej niż jeszcze rok wcześniej i zarazem najmniej od końca II wojny światowej. Wskaźnik dzietności plasuje się dużo poniżej wartości, która gwarantuje zastępowalność pokoleń, a przyrost naturalny już od lat pozostaje ujemny. W poprawie tych statystyk może pomóc działający od czerwca br. rządowy program refundacji in vitro. – Z doświadczeń międzynarodowych wiemy, że takie programy pozytywnie wpływają na dzietność i zwiększają ją w sposób znaczny – mówi Michał Modro, radca prawny zajmujący się obszarem zdrowia. Jak wskazuje, oprócz refundacji samej procedury potrzebna jest też jednak szersza edukacja społeczeństwa, bo w Polsce stygmatyzacja par, które zdecydowały się na in vitro oraz dzieci poczętych tą metodą, wciąż jest dość częstym problemem.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.