Mówi: | Andrzej Płonka |
Funkcja: | prezes zarządu |
Firma: | Związek Powiatów Polskich |
Powiaty borykają się z konsekwencjami reformy oświaty i problemami szpitali. Potrzebna im długoterminowa strategia
Zbyt niskie dochody, problemy finansowe szpitali powiatowych i koszty reformy edukacji – to dziś największe bolączki powiatów – ocenia prezes Związku Powiatów Polskich Andrzej Płonka. Jak podkreśla, planowane przez Ministerstwo Przedsiębiorczości i Technologii przeniesienie części instytucji państwowych ze stolicy do mniejszych miast nie przyczyni się do poprawy sytuacji, jeżeli nie będzie wiązać się z długoterminową strategią rozwoju mniejszych miast i miejscowości, uwzględniającą kwestie finansowania i rozwoju przedsiębiorczości. Warunkiem koniecznym jest też lepsza współpraca z administracją centralną.
– Wszyscy mamy dzisiaj te samy problemy, z których najważniejszym są dochody. Niestety, przez liczbę zadań, które są nieustannie dokładane powiatom, dochody są coraz mniejsze, pomimo rozwoju gospodarczego kraju i większych dochodów z PIT. To się jednak kiedyś skończy, zadania zostaną, a środków finansowych nie będzie. Dochody są dzisiaj clou, jeżeli chodzi o naszą działalność – mówi agencji Newseria Biznes Andrzej Płonka, prezes Związku Powiatów Polskich.
W Polsce jest 314 powiatów oraz 66 miast na prawach powiatów. Ich największym problemem jest brak pieniędzy na zarządzanie przy jednoczesnym wzroście obciążeń, bo przybywa zadań rządowych, które muszą realizować z własnych budżetów.
– Drugą sprawą jest na pewno zdrowie, bo szpitale powiatowe, których mamy w Polsce ponad 230, prowadzimy jako samorząd powiatowy. Te szpitale, które przez lata miały zysk, dzisiaj w zdecydowanej większości się zadłużają. Jedziemy na oparach i boimy się, że te szpitale zaczną upadać – mówi Andrzej Płonka.
Jak podkreśla, do tej pory żaden ze szpitali powiatowych nie ogłosił jeszcze upadłości, ale niezbędne jest wypracowanie takiego systemu, który będzie przewidywalny, długoterminowy i zagwarantuje im stabilizację finansową. Zmiany wprowadzane w ostatnim czasie przez resort zdrowia (m.in. dotyczące minimalnych wynagrodzeń w ochronie zdrowia) przyczyniły się do tego, że w wielu szpitalach powiatowych płace stanowią ok. 80–85 proc. ogółu wydatków. Ogólnopolski Związek Pracodawców Szpitali Powiatowych alarmował w marcu, że organy założycielskie – czyli samorządy – nie są w stanie dłużej utrzymywać szpitali powiatowych, znajdujących się w dramatycznie trudnej sytuacji finansowej, a bez zmiany sposobu wyceny procedur medycznych wielu takim placówkom grozi zamknięcie.
– Oświata to kolejna istotna rzecz. To obejmuje sprawy związane z nauczycielami, ich podwyżkami, reformą oświaty, podwójnym rocznikiem, który mamy w szkołach. Tutaj niestety trzeba podkręcić współpracę na linii rząd – samorząd, żebyśmy mogli ze sobą więcej rozmawiać. Skoro są reformy i pojawiają się problemy, musimy je przewidzieć, bo wtedy wszystkim nam będzie po prostu łatwiej – mówi Andrzej Płonka.
Wprowadzona 1 września 2017 roku reforma oświaty, zakładająca m.in. likwidację gimnazjów i wydłużenie nauki w szkołach podstawowych do ośmiu lat, to jedna z największych i najszybszych zmian w polskim szkolnictwie, której konsekwencje są dużą bolączką dla samorządów. Jak wynika z szacunków NIK, subwencja oświatowa, z której miały być sfinansowane zmiany, wzrosła o 6 proc., natomiast związane z reformą wydatki samorządów na szkoły powiększyły się o 12 proc. NIK wskazała też, że wprowadzając reformę, resort błędnie założył, iż przyniesie ona samorządom oszczędności z tytułu dowożenia dzieci. W latach 2017–2018 miało to być 82 mln zł, podczas gdy w rzeczywistości wydatki te wzrosły o ponad 67 mln zł. Co więcej, średni wydatek na jednego ucznia w szkołach prowadzanych przez kontrolowane gminy wzrósł w 2018 roku o ponad 6 proc. w stosunku do 2016 roku. Gminy tłumaczyły to m.in. dwukrotnymi (w styczniu 2017 i kwietniu 2018 roku) podwyżkami płac dla nauczycieli i pozostałych pracowników oświaty.
Prezes Związku Powiatów Polskich ocenia, że zapowiedziana przez MPiT deglomeracja, polegająca na przeniesieniu części instytucji państwowych ze stolicy do mniejszych miast, raczej nie poprawi ich sytuacji w dużym stopniu, ponieważ niezbędna jest długoterminowa strategia ich rozwoju, uwzględniająca przedsiębiorczość, miejsca pracy i zapewnienie im finansowania.
– Małym miastom do rozwoju potrzebne są przede wszystkim pieniądze i uregulowanie kwestii ustawowych. Budżet państwa jest, jaki jest, i wiele nie da się zmienić, ale skoro mówimy o decentralizacji, na pewno potrzeba też dobrej współpracy na poziomie ogólnowojewódzkim czy nawet międzyregionalnym – mówi Andrzej Płonka. – Istotną rzeczą jest strategia rozwoju, uwzględniająca przedsiębiorczość, miejsca pracy. Nie mam żadnej wątpliwości, jeżeli nie będzie pewnej decyzyjności na dole, to przedsiębiorczość będzie wybiórczo się kształtowała tam, gdzie jest bliżej do centrali, do załatwienia swoich problemów, a więc niekoniecznie w małych miastach. Kwestia deglomeracji jest od samego początku połączona ze sprawą dochodów i współpracy, która jest bezwzględnie jest konieczna.
Czytaj także
- 2025-04-16: Brakuje decyzji KOWR o przyszłości dzierżawionej ziemi rolnej. To zagrożenie dla polskiego rolnictwa i zatrudnionych w nim pracowników
- 2025-04-15: 1 mln zł na innowacyjne rozwiązania dla miast. Granty mogą otrzymać naukowcy i start-upy
- 2025-04-04: Obowiązki w zakresie zrównoważonego rozwoju staną się mniej uciążliwe. Będą dotyczyć tylko największych firm
- 2025-03-28: Wrocław najczęściej wskazywanym miejscem na ewentualną przeprowadzkę. To przekłada się na potencjał gospodarczy
- 2025-03-11: Ponad 1,2 tys. projektów związanych z zieloną transformacją miast. BGK podpisał już umowy na 6,4 mld zł
- 2025-03-26: Złoto przebiło barierę 3 tys. dol. za uncję. Sytuacja na świecie wskazuje na dalsze wzrosty cen
- 2025-03-31: Biznes apeluje o wdrożenie pakietu Omnibus. Chodzi o zmniejszenie obowiązków związanych z ESG
- 2025-03-13: Inwestycje w sztuczną inteligencję na bardzo niskim poziomie. Potencjał polskich kadr nie jest wykorzystywany
- 2025-02-13: Europa zapowiada ogromne inwestycje w sztuczną inteligencję. UE i USA mają wspólne interesy w obszarze AI
- 2025-02-12: Młodzi naukowcy przez niskie płace odchodzą z uczelni. To duże zagrożenie dla rozwoju polskiej gospodarki i technologii
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Kwestie bezpieczeństwa priorytetem UE. Polska prezydencja ma w tym swój udział
– Polska prezydencja skierowała oczy Europy na obronność – przekonuje Magdalena Sobkowiak-Czarnecka z KPRM. Większość europejskich państw jest zgodna, że najważniejszą kwestią jest obecnie finansowanie bezpieczeństwa i obronności. Jednym z priorytetów białej księgi w sprawie obronności europejskiej będzie Tarcza Wschód, która obejmuje umocnienia wzdłuż wschodniej i północnej granicy Polski.
Problemy społeczne
Duża zmiana w organizacji pracy w firmach. Elastyczność wśród najważniejszych oczekiwań pracowników

Dotychczasowe modele organizacji pracy w firmach nie zawsze odpowiadają na wyzwania przyszłości. Ostatnie lata zmieniły zasady gry na rynku pracy i teraz elastyczność liczy się na nim bardziej niż kiedykolwiek wcześniej. Elastyczny model pracy staje się jednym z bardziej oczekiwanych benefitów, a dla firm jest to sposób na przyciągnięcie talentów. Kolejnym jest wykorzystanie innowacyjnych narzędzi technologicznych. To jednak wymaga zarówno od pracowników, jak i od pracodawców zaangażowania w ciągłe podnoszenie kompetencji.
Motoryzacja
Pożary pojazdów elektrycznych są rzadsze niż spalinowych. W powszechnym przekonaniu jest odwrotnie, bo brakuje edukacji

Trzydzieści pożarów aut elektrycznych i niemal 9,5 tys. pożarów aut spalinowych – to statystyki za ubiegły rok. Jak podkreślają eksperci, statystycznie pojazdy elektryczne płoną rzadziej niż spalinowe. W przeliczeniu na tysiąc zarejestrowanych pojazdów wskaźnik pożarów w przypadku elektryków wynosi 0,372, a w przypadku aut spalinowych 0,424. Specjaliści są zgodni co do tego, że w powszechnym obiegu brakuje rzetelnej wiedzy na temat samochodów elektrycznych i ich bezpieczeństwa pożarowego.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.