Mówi: | Krzysztof Krauze |
Funkcja: | prezes zarządu |
Firma: | Intrum Justitia |
40 proc. młodych Polaków rozważa emigrację zarobkową ze względów finansowych. Wolą wyjechać niż zapożyczać się w kraju
Blisko połowa Polaków w grupie od 18 do 24 roku życia nie ma pieniędzy na opłacenie podstawowych rachunków. Większość z nich woli opuścić kraj niż zaciągać kolejne zobowiązania. O emigracji zarobkowej myśli 40 proc. młodych. Podobny odsetek przyznaje, że w razie potrzeby nie jest w stanie jednorazowo wydać bez zaciągania pożyczki więcej niż równowartość 300 euro. Jedną z przyczyn ich problemów finansowych może być brak edukacji w zakresie zarządzania budżetem domowym.
– Młodzi Polacy nie mają doświadczenia w kontroli finansów osobistych i nie potrafią dostosować wydatków do otrzymywanych w danym miesiącu dochodów – przekonuje w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Krzysztof Krauze, prezes firmy Intrum Justitia. – 60 proc. młodych ludzi wie, jakich rachunków może spodziewać się w danym miesiącu, ale trudno im pogodzić opłaty z codziennymi wydatkami.
Jak wynika z „Europejskiego Raportu Płatności Konsumenckich”, przeprowadzonego przez Intrum Justitia w 21 krajach europejskich, dla 80 proc. młodych osób w Polsce opłacenie rachunków jest ważne. 35 proc. obawia się, że po uregulowaniu tego rodzaju zobowiązań nie starczy im środków na inne, bieżące wydatki.
– Interesujące jest to, że około jednej trzeciej młodych mieszkańców naszego kraju jest zdania, że radzi sobie lepiej w zarządzaniu domowym budżetem niż przeciętny Europejczyk – mówi Krauze.
37 proc. Polaków w wieku 18-24 lata przyznaje, że bez pożyczki nie jest w stanie wydać jednorazowo 300 euro, liczonego jako połowa średniego, miesięcznego wynagrodzenia. Nie lepiej jest wśród osób mających od 25 do 34 lat. Do takiego problemu przyznaje się nieco ponad jedna czwarta tej grupy.
W związku z tym prawie połowa (40 proc.) rozważa przeprowadzkę do innego kraju. Więcej kreślących takie plany jest tylko na Węgrzech, gdzie chęć emigracji deklaruje 60 proc. młodych respondentów.
– Największym problemem młodych Polaków jest wysokie bezrobocie w kraju – tłumaczy Krzysztof Krauze. – Zwracają oni także uwagę na koszty opieki zdrowotnej, codzienne wydatki i wysokie podatki. Najmniejszy problem stanowią dla nich koszty rozwodów, paliwa, wakacji, korzystania z telefonu komórkowego oraz internetu.
Bezrobocie w grupie osób między 18 i 24 rokiem życia wynosi obecnie w Polsce 19,3 proc. W Niemczech ten poziom to ok. 7 proc.
Ponad 60 proc. respondentów w grupie wiekowej 18-24 lata oraz 25-34 lata zadeklarowało, że już podczas edukacji wczesnoszkolnej dzieci powinny uczyć się prawidłowego zarządzania budżetem domowym.
– Pozwoliłoby to wykluczyć nieprzyjemne sytuacje związane z niedopasowaniem wydatków do dochodów sprawiając, że młode pokolenie pewnie i bez kompleksów wkraczałoby w dorosłe życie nie szukając alternatyw za granicą – mówi Krzysztof Krauze.
Czytaj także
- 2025-02-24: Problem patotreści w internecie narasta. Potrzebna edukacja dzieci, rodziców i nauczycieli
- 2025-01-28: Powstała koalicja na rzecz zmniejszenia dopuszczalnego limitu alkoholu u kierowców do 0,0 promila. Jest wniosek o zmiany prawne w tym zakresie
- 2025-01-21: Polacy nie wiedzą zbyt dużo o chorobach mózgu. Jeszcze mniej o tym, jak o niego dbać
- 2025-01-13: Wsparcie dla oszczędzających na wkład własny zamiast dla kredytobiorców. Eksperci proponują inne podejście do rządowych programów mieszkaniowych
- 2024-12-16: Polscy młodzi chemicy tworzą innowacje na światowym poziomie. Część projektów ma szansę trafić potem do przemysłu
- 2025-01-08: Podwyżki wynagrodzeń nie rozwiążą problemu niedoboru nauczycieli. Ważny jest też prestiż zawodu i obciążenie obowiązkami
- 2024-12-18: Co trzeci nastolatek nie rozmawia o pieniądzach z rodzicami. To ma wpływ na jego zachowania w świecie finansów
- 2024-12-30: Nowy rok to dobry moment na refleksję nad celami finansowymi. Polacy mają coraz większą świadomość konieczności budowania kapitału
- 2024-12-03: 40 proc. Polaków nie czuje się zabezpieczonych na wypadek poważnej choroby. Obawiają się problemów z dostępem do leczenia i jego finansowaniem
- 2024-11-22: Lekarze apelują o uregulowanie rynku saszetek z nikotyną. Na ich szkodliwe działanie narażona jest głównie młodzież
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Prawo

Inwestycje w Polsce na rekordowo niskim poziomie. Niestabilne regulacje odstraszają kapitał
Mimo ogólnego wzrostu PKB stopa inwestycji w Polsce pozostaje na niskim poziomie w porównaniu z innymi krajami UE. Wynika to m.in. z niestabilności prawa i rosnących obciążeń regulacyjnych. Mimo zapowiedzi ofensywy inwestycyjnej rządu przedsiębiorcy nadal borykają się z niepewnością i zmiennością przepisów, które utrudniają planowanie długoterminowych działań. Problemem pozostaje też skomplikowany system podatkowy oraz brak przejrzystych konsultacji legislacyjnych. Przedstawiciele biznesu podkreślają, że uproszczenie i wprowadzenie większej stabilności w stanowieniu prawa to kluczowe czynniki, które mogłyby pobudzić gospodarkę i zwiększyć atrakcyjność Polski dla inwestorów.
Handel
Umowa UE–Mercosur budzi sprzeciw ze strony rolników m.in. z Francji i Polski. To może być główną przeszkodą w ratyfikacji porozumienia na forum UE

Chociaż umowa handlowa między UE a Mercosurem została podpisana, to do jej wejścia w życie potrzebna jest ratyfikacja wewnątrz Unii. Poszczególne punkty umowy, szczególnie w obszarze otwierania rynków dla produktów rolno-spożywczych, wzbudzają sprzeciw ze strony rolników m.in. z Francji i Polski. – Generalnie cła są złe, bo komplikują rynek. Z drugiej strony chronią rodzimy rynek, więc w niektórych wypadkach są konieczne. Takie narzędzia muszą być jednak stosowane w sposób niezwykle umiarkowany – ocenia europoseł Bogdan Zdrojewski.
Transport
Dwie trzecie wypadków na kolei jest z udziałem pieszych i kierowców. UTK planuje monitoring problematycznych przejazdów

Ponad 70 proc. wypadków na kolei to zdarzenia z udziałem pieszych oraz kierowców samochodów – wynika z ubiegłorocznych statystyk Urzędu Transportu Kolejowego. Potrzebna jest zmiana przepisów, aby automatycznie karać kierowców, którzy nie zatrzymują się przed znakiem „stop” – ocenia regulator. W walce z takim łamaniem przepisów pomaga monitoring wizyjny instalowany na przejazdach kolejowych.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.