Mówi: | Władysław Kosiniak-Kamysz |
Funkcja: | minister pracy i polityki społecznej |
Bezrobocie w Polsce obniża się szybciej niż w większości państw UE. Możliwy spadek poniżej 10 proc.
Najnowsze dane Eurostatu za okres od stycznia 2007 roku do stycznia 2015 roku wskazują, że bezrobocie w Polsce obniża się szybciej niż w innych państwach członkowskich UE. Szybszy spadek odnotowano tylko w Niemczech. Resort pracy jest zdania, że w tym roku możliwa do osiągnięcie jest jednocyfrowa stopa bezrobocia. Mają w tym pomóc programy aktywizujące bezrobotnych, zwłaszcza najtrudniejsze grupy – młodych i osoby powyżej 55. roku życia, a także wsparcie i zachęty dla pracodawców.
Od stycznia 2007 roku bezrobocie w Polsce (liczone metodą Eurostatu) obniżyło się o 3,3 pkt proc. – z 11,3 proc. do 8 proc. Większy spadek odnotowano w tym okresie tylko w Niemczech (o 4,5 pkt proc.), a średnia w krajach UE wzrosła o 2,2 proc. Wśród młodych bezrobocie w Polsce spadało jeszcze szybciej (o 4,2 pkt proc.).
Według metody stosowanej przez GUS w styczniu tego roku bezrobocie wyniosło 12 proc. To wprawdzie nieznaczny wzrost względem grudnia, ale o 2 pkt proc. mniej niż rok wcześniej. Początek roku to jednak najgorszy okres na rynku pracy, w kolejnych miesiącach sytuacja stopniowo się poprawia.
– Mamy więcej środków (5,5 mld zł) z Funduszu Pracy na obniżanie kosztów pracy, mamy wciąż ogromną aktywność Polaków, wysoką dynamikę tworzenia miejsc pracy i podejmowania pracy. Jesteśmy w stanie to spożytkować tak, że w kolejnych miesiącach bezrobocie będzie spadać. Warto powalczyć o wynik jednocyfrowy, poniżej 10 proc. – ocenia w rozmowie z agencją Newseria Biznes Władysław Kosiniak-Kamysz, minister pracy i polityki społecznej.
Z raportu firmy Grant Thornton wynika, że od początku transformacji ustrojowej w gospodarce nie było zatrudnionych tak wiele osób jak dziś. Na koniec 2014 roku liczba zatrudnionych sięgnęła 16,1 mln osób, a prognozy mówią o wzroście do 16,5 mln do końca 2016 roku
Choć dużo zależy od sytuacji gospodarczej, to przeznaczone w tym roku środki na walkę z bezrobociem mogą pomóc w osiągnięciu najlepszego wyniku od 2008 roku.
– Rozwijamy program „Pierwszy biznes – wsparcie w starcie”. To najniżej oprocentowana na rynku pożyczka – do wartości ok. 78 tys. zł – na utworzenia własnej działalności gospodarczej. Co ważne, jest ona przeznaczona nie tylko dla absolwentów, lecz także studentów ostatniego roku, na studiach I i II stopnia – podkreśla Kosiniak-Kamysz.
Dalej oferowane jest młodym wsparcie w postaci bonów czy szkoleń. Dotychczas z różnego typu pomocy oferowanej młodym przez urzędy pracy skorzystało ponad 13 tys. osób. Bon aktywizacyjny stosowano w 88 proc. powiatów. Zainteresowaniem cieszyły się również bony szkoleniowe i na zatrudnienie. Pozytywnie rozpatrzono 740 wniosków o bon na zasiedlenie.
– Mamy też świadczenia aktywizujące rodziców wracających do pracy po przerwie związanej z urodzeniem i wychowaniem dzieci czy opiekunów osób niesamodzielnych, granty na telepracę. Oferujemy także obniżenie wymiaru zaangażowania finansowego przez pracodawców za zatrudnienie pracowników powyżej 50.-60. roku życia – mówi minister.
Na wsparcie mogą też liczyć firmy, które najwięcej straciły na rosyjskim embargu. Na lata 2015-2016 przeznaczono dla nich 0,5 mld zł. Warunkiem wsparcia jest 15-proc. spadek obrotów firmy w trzech miesiącach po 6 sierpnia 2014 r. w porównaniu z takim samym okresem rok wcześniej. Jak zaznacza minister, program działa zaledwie od miesiąca, więc na jego ocenę jest za wcześnie, ale pierwsze transze już ruszyły.
– Dopłacamy do wynagrodzeń pracowników, składek i szkoleń, żeby firmy utrzymały miejsca pracy w trakcie szukania nowych rynków. Na pewno pobudzenie rynków Afryki Północnej, Bliskiego i Dalekiego Wschodu oraz skierowanie misji gospodarczych w tej rejony jest dzisiaj jeszcze bardziej potrzebne, także z powodu sytuacji na Wschodzie – podkreśla Kosiniak-Kamysz.
Czytaj także
- 2024-12-27: Polscy producenci drobiu liczą na ponowne otwarcie chińskiego rynku. Kraje azjatyckie coraz ważniejszym importerem
- 2024-12-13: Luna: Fajną opcją jest praca w sylwestra zamiast skupiania się na zabawie. Jeszcze nie mam planów na ten czas
- 2024-12-12: Sebastian Karpiel-Bułecka: Z zawodu jestem architektem, a muzyka to jest moja pasja. Nie byłem spięty, żeby za wszelką cenę zrobić wielką karierę
- 2024-12-09: Joanna Kurowska: Lekarz w Stanach Zjednoczonych to jest ktoś, kto ma dom z basenem i jest milionerem. Medycy w Polsce muszą pracować na 13 etatów
- 2024-11-13: Katarzyna Dowbor: Mamy z synem umowę, że nie rozmawiamy o pracy. Cieszę się, że został ciepło przyjęty przez widzów TVN i ma dobre wyniki oglądalności
- 2024-11-22: Tomasz Tylicki: Moje psy raz mieszkają u mnie, raz u moich rodziców. Tak sobie po prostu wędrują i jest im dobrze
- 2024-10-16: Mołdawia zdecyduje o dalszym kursie. Rosja próbuje wpłynąć na wyniki wyborów i referendum
- 2024-10-09: Qczaj: Siedem lat temu pod wpływem jesiennej chandry rozpocząłem swoją karierę. Teraz dostaję od życia dużo fajnych niespodzianek
- 2024-10-08: Magda Bereda: Chcę się totalnie poświęcić muzyce. Właśnie Piotr Rubik w Miami, a ja w Warszawie tworzymy wspólną płytę
- 2024-09-24: Firmy dostosowują biura do nowych realiów na rynku pracy. Coraz częściej są miejscem spotkań i budowania relacji
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Prawo
W ciągu 10 lat w Polsce może brakować 2,1 mln pracowników. Ratunkiem dla rynku pracy wzrost zatrudnienia cudzoziemców
Do 2035 roku liczba osób pracujących w Polsce zmniejszy się o 2,1 mln – wynika z analizy Polskiego Instytutu Ekonomicznego. Lukę tę częściowo mogliby zapełnić pracownicy zagraniczni. Pracodawcy czekają na przepisy, które zwiększą atrakcyjność naszego rynku pracy dla imigrantów zarobkowych i ułatwią procedury. Nowe przepisy opracowane przez resort pracy, które mają wejść w życie w 2025 roku, mają zwiększyć szybkość i efektywność postępowań administracyjnych w sprawach zatrudniania cudzoziemców.
Konsument
Kupujący nieruchomości mogą jeszcze liczyć na rabaty. Zwłaszcza w przypadku nowych inwestycji deweloperskich
W grudniu sprzedaż nowych mieszkań na większości dużych rynków w Polsce pozostała stabilna względem poprzedniego miesiąca. Spadła w Krakowie i Warszawie, a wzrosła w Gdańsku, Łodzi, Poznaniu i we Wrocławiu – wynika z Barometru Cen Mieszkań Tabelaofert.pl. Nowe mieszkania trafiające do oferty są zdecydowanie tańsze, niż wynosi średnia rynkowa dla danego miasta. Ze względu na dużą podaż lokali klienci mogą liczyć na rabaty cenowe, które w ciągu kolejnych sześciu–dziewięciu miesięcy będą jednak stopniowo maleć.
Zdrowie
Polska potrzebuje centralnego systemu dokumentacji medycznej. Jest niezbędny w wypadku sytuacji kryzysowych
W sytuacji konfliktu zbrojnego lub innej sytuacji kryzysowej o efektywności działań z zakresu medycyny pola walki może decydować dostęp do dokumentacji medycznej pacjenta – zarówno żołnierza, jak i cywila. Tymczasem okazuje się, że choć na placówkach ciąży obowiązek prowadzenia tej dokumentacji elektronicznie, to systemy w poszczególnych podmiotach nie komunikują się ze sobą. Zupełnie inne są też ramy prawne dla działania w tym zakresie jednostek cywilnych i wojskowych. Eksperci są zdania, że musi powstać centrum usług wspólnych, które będzie operatorem danych.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.