Newsy

Coraz więcej zagrożeń dla systemów IT w firmach. Największe ryzyko stwarzają jednak pracownicy

2015-09-30  |  06:30

Nie brak zabezpieczeń i wadliwy system, lecz działania pracowników są największym zagrożeniem dla bezpieczeństwa IT w firmie. Zatrudnieni używają niedostatecznie złożonych haseł i to tych samych do różnych aplikacji. Nie zdają sobie sprawy z tego, że ściąganie plików czy klikanie w linki z niepewnego źródła może skutkować cyberatakiem na zasoby firmy. Odpowiednie szkolenia pomagają jednak ograniczyć ryzyko. 

– Można by przypuszczać, że technologia IT w firmach działa nie do końca dobrze, ale w dzisiejszych czasach największe ryzyko stwarzają jednak pracownicy, którzy otwierają różnego rodzaju załączniki, nie mając świadomości, jakie zagrożenia mogą nieść – przekonuje w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Paula Januszkiewicz, ekspert Hexcode i Cqure w zakresie bezpieczeństwa IT.

Użytkownikcy są najsłabszym ogniwem w systemie ochrony przed cyberatakami. Według ubiegłorocznego badania PwC aż 70 proc. nadużyć wynikało z błędów obecnych lub byłych pracowników firmy, często popełnianych nieświadomie.

Problem w tym, że pracownicy nie są świadomi zagrożeń. Hexcode ma status wyłącznego partnera CQURE Academy, realizującej program edukacyjny Security Expert 2.0. Tego rodzaju przedsięwzięcia szkoleniowe w firmach – zdaniem Januszkiewicz – są istotne i powinny być pierwszym kokiem mającym na celu podniesienie stopnia bezpieczeństwa infrastruktury informatycznej.

– To szkolenia, które nazywamy security awareness, czyli budowanie świadomości bezpieczeństwa wśród pracowników – tłumaczy Paula Januszkiewicz. –Uczą się oni, jak zapobiegać pewnym sytuacjom, jak w ogóle do nich nie dopuszczać. Do tego dochodzi wdrożenie pewnych rozwiązań IT, które mimo wszystko, gdy użytkownik jednak coś kliknie, zrobi coś niewłaściwego, będą w stanie infrastrukturę przed skutkami takich działań zabezpieczyć.

Firmy świadczące usługi bezpieczeństwa informatycznego czekają dobre lata. Jak wynika z raportu firmy PMR, ich przychody w ostatnich latach rosną o blisko 10 proc. rocznie. W 2010 roku rynek rozwiązań z zakresu bezpieczeństwa IT wart był ponad 659 mln zł, a trzy lata później został wyceniony na blisko 871 mln zł. Analitycy przypuszczają, że w tym roku jego wartość przekroczy 1 mld zł. Oznacza to, że przychody dostawców takich rozwiązań w Polsce rosną mniej więcej dwa razy szybciej niż cała branża IT.

 Jedną z ważniejszych rzeczy, które powinniśmy wdrożyć, jest rozwiązanie, które zapobiega wykonywaniu złośliwego kodu – twierdzi Paula Januszkiewicz. – Po jego implementacji, gdy użytkownik kliknie w złośliwy link i otworzy załącznik, to kod po prostu się nie wykona. Z naszego doświadczenia wynika, że praktycznie żaden klient nie ma wdrożonego takiego rozwiązania, a tego typu ataków jest coraz więcej.

Podkreśla, że sporym problemem jest także brak najprostszych zabezpieczeń w działaniach pracowników, np. związanych z hasłami. Rzadko hasła te są wystarczająco złożone. Zdarza się też, że pracownicy używają tego samego szyfru podczas logowania do rozmaitych kont osobistych i firmowych, a dodatkowo zapisują je w przeglądarce. Problemem nawet nie jest sama siła takiego szyfru, ale jego powtarzalność.

– Firmy i użytkownicy nadal używają haseł w celu uwierzytelniania dostępu. Ale można skorzystać także z innych sposobów, np. smartcard czy uwierzytelnianie odciskiem palca. W najnowszych technologiach Microsoftu, na przykład aplikacji Windows Hello, odbywa się to poprzez przeskanowanie biometrii twarzy. Jest kilka rozwiązań, które niekoniecznie polegają na hasłach, ale oczywiście są one i nadal będą ważne – zauważa Paula Januszkiewicz.

Jak wynika z opracowania firmy Check Point Software Technologies w ciągu każdej godziny przeprowadzanych jest na świecie 106 różnego rodzaju działań wymierzonych w firmę lub organizację. W stosunku do 2013 roku ich liczba wzrosła 48-krotnie.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Kongres Profesjonalistów Public Relations

Prawo

Trwają dyskusje nad kształtem unijnego budżetu na lata 2028–2034. Mogą być rozbieżności w kwestii Funduszu Spójności czy dopłat dla rolników

Trwają prace nad wieloletnimi unijnymi ramami finansowymi (WRF), które określą priorytety wydatków UE na lata 2028–2034. W maju Parlament Europejski przegłosował rezolucję w sprawie swojego stanowiska w tej sprawie. Postulaty europarlamentarzystów mają zostać uwzględnione we wniosku Komisji Europejskiej w sprawie WRF, który zostanie opublikowany w lipcu 2025 roku. Wciąż jednak nie ma zgody miedzy państwami członkowskimi, m.in. w zakresie Funduszu Spójności czy budżetu na rolnictwo.

Konsument

35 proc. gospodarstw domowych nie stać na zakup mieszkania nawet na kredyt. Pomóc może wsparcie budownictwa społecznego i uwolnienie gruntów pod zabudowę

W Polsce co roku oddaje się do użytku ok. 200 tys. mieszkań, co oznacza, że w ciągu dekady teoretycznie potrzeby mieszkaniowe społeczeństwa mogłyby zostać zaspokojone. Jednak większość lokali budują deweloperzy na sprzedaż, a 35 proc. gospodarstw domowych nie stać na zakup nawet za pomocą kredytu. Jednocześnie ta grupa zarabia za dużo, by korzystać z mieszkania socjalnego i komunalnego. Zdaniem prof. Bartłomieja Marony z UEK zmniejszeniu skali problemu zaradzić może wyłącznie większa skala budownictwa społecznego zamiast wspierania kolejnymi programami zaciągania kredytów.

Problemy społeczne

Hejt w sieci dotyka coraz więcej dzieci w wieku szkolnym. Rzadko mówią o tym dorosłym

Coraz większa grupa dzieci zaczyna korzystać z internetu już w wieku siedmiu–ośmiu​ lat – wynika z raportu NASK „Nastolatki 3.0”. Wtedy też stykają się po raz pierwszy z hejtem, którego jest coraz więcej w mediach społecznościowych. Według raportu NASK ponad 2/3 młodych internautów uważa, że mowa nienawiści jest największym problemem w sieci. Co więcej, dzieci rzadko mówią o takich incydentach dorosłym, dlatego tym istotniejsze są narzędzia technologiczne służące ochronie najmłodszych.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.