Newsy

Gorsze nastroje w mikro- i małych przedsiębiorstwach. Przeszkadzają im słabsza sprzedaż, większa konkurencja i presja na spadek cen

2015-10-26  |  06:50

Pierwsza połowa roku dla mikro- i małych przedsiębiorców okazała się trudniejsza, niż wskazywały na to przewidywania z końca 2014 r. Z badania Firmy.net wynika, że negatywną zmianę sygnalizuje co trzeci przedsiębiorca. Pesymistycznie oceniają też przyszłą kondycję finansową. Pozytywne jest jednak to, że pozycja konkurencyjna mikro- i małych firm będzie się polepszać.

W I połowie roku w stosunku do analogicznego okresu rok wcześniej poziom sprzedaży, ceny czy sytuacja finansowa mikro- i małych przedsiębiorstw charakteryzowały się tendencją spadkową – mówi agencji Newseria Biznes Alicja Zbytniewska, ekspertka Firmy.net. – Więcej firm odczuwa pogorszenie sytuacji w stosunku do grupy raportujących polepszenie sytuacji finansowej, ożywienie rynku i wzrost liczby klientów.

Według wyników piątej edycji badania nastrojów gospodarczych Firmy.net ogólna sytuacja przedsiębiorstw w I półroczu była raczej stabilna. Ponad 42 proc. firm nie odczuło w tym czasie żadnej zasadniczej zmiany, ani na lepsze, ani gorsze. W pozostałej grupie częściej wskazywano jednak na pogorszenie sytuacji gospodarczej niż na jej poprawę. Negatywną tendencję sygnalizował co trzeci przedsiębiorca (32,3 proc.), podczas gdy 25,2 proc. zauważyło poprawę.

Jak wskazują autorzy badania, grupa pesymistycznie oceniających sytuację swoich przedsiębiorstw przeważyła liczebnie nad optymistami.

– W odczuciu mikroprzedsiębiorców bardzo trudno prowadzi się obecnie firmę – komentuje Alicja Zbytniewska. – Barierą są wciąż wysokie podatki, składki ZUS czasami nieadekwatne do poziomu przychodów oraz zmieniające się regulacje prawne. W dodatku silna konkurencja i walka o niską ceną powodują, że sytuacja finansowa przedsiębiorstw staje się trudna.

Przyczyną gorszych nastrojów jest przede wszystkim zbyt duża konkurencja cenowa (27,5 proc.), wzrost kosztów prowadzenia firmy (21,3 proc.), spadek popytu (20,7 proc.), zmiany w prawie (15,4 proc.), utrata klientów (8,4 proc.) i zatory płatnicze (4 proc.).

Pesymistycznie jest też oceniana przyszła kondycja finansowa. Szybkiej poprawy przedsiębiorcy raczej się nie spodziewają – zauważa Alicja Zbytniewska. – Pozytywne jest to, że pozycja konkurencyjna powinna się polepszać. Małe firmy wciąż muszą walczyć o klienta, ale tym razem chcą to robić nie niską ceną, jak w poprzednich półroczach, lecz lepszą oferty i reklamą.

Zdaniem Zbytniewskiej przedsiębiorcy oczekują od rządu obniżenia podatków oraz składek ZUS, ponieważ koszty prowadzenia działalności gospodarczej są zbyt wysokie, w tym koszty pracy. Można jednak oczekiwać, że firmy będą zatrudniać, bo według ich deklaracji we wzroście zatrudnienia widzą szansę na poprawę swojej konkurencyjności.

Już od dłuższego czasu mamy stabilizację w poziomie zatrudnienia z delikatną tendencją wzrostową – podsumowuje Alicja Zbytniewska. – Można prognozować, że w sektorze mikro- i małych firm będzie rósł popyt na pracę. Przedsiębiorcy potrzebują nowych pracowników, głównie specjalistów.

Najliczniejsza grupa przedsiębiorców, bo aż 74,8 proc., nie planuje zmian w polityce kadrowej i deklaruje utrzymanie poziomu zatrudnienia. Wśród pozostałych częściej sygnalizowane jest zwiększenie liczby pracujących (16,1 proc.) niż redukcja etatów (9,2 proc.).

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Konkurs Polskie Branży PR

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Handel

Od przyszłego roku akcyza na e-liquidy ma wzrosnąć o 75 proc. To trzy razy więcej niż na tradycyjne papierosy

 Na rynku e-liquidów mamy największą szarą strefę, z którą fiskus niezbyt dobrze sobie radzi. Gwałtowna podwyżka akcyzy nie pomoże w rozwiązaniu tego problemu, tylko go spotęguje – mówi Piotr Leonarski, ekspert Federacji Przedsiębiorców Polskich. Krajowi producenci płynów do e-papierosów zaapelowali już do ministra finansów o rewizję planowanych podwyżek akcyzy na wyroby tytoniowe. W przypadku e-liquidów ma być ona największa i w 2025 roku wyniesie 75 proc. Branża podkreśla, że to przyczyni się do jeszcze większego rozrostu szarej strefy, a ponadto będzie zachętą dla konsumentów, żeby zamiast korzystać z alternatyw, wrócili do palenia tradycyjnych papierosów.

Infrastruktura

Zielone zamówienia publiczne stanowią dziś zaledwie kilka procent rynku. Rządowy zespół ma opracować specjalne kryteria dla nich

Zielone zamówienia publiczne stają się w ostatnich latach coraz bardziej powszechną praktyką, choć w Polsce odpowiadają za kilka procent ogólnej liczby zamówień. Duży nacisk na ten aspekt, w postaci nowych regulacji i wytycznych, kładzie także Unia Europejska. Dlatego też w maju br. zarządzeniem prezesa Rady Ministrów został powołany specjalny rządowy zespół, którego zadaniem będzie uwzględnienie aspektów środowiskowych w polskim systemie zamówień publicznych oraz opracowanie wytycznych dla zamawiających. – Ważne, żeby te opracowywane kryteria były dostosowane do realiów polskiego rynku – wskazuje Barbara Dzieciuchowicz, prezes Ogólnopolskiej Izby Gospodarczej Drogownictwa.

IT i technologie

Boom na sztuczną inteligencję w ochronie zdrowia ma dopiero nastąpić. Wyzwaniem pozostają regulacje i zaufanie do tej technologii

Sztuczna inteligencja ma potencjał, żeby zrewolucjonizować podejście do profilaktyki, diagnostyki i leczenia pacjentów, jednocześnie redukując ich koszty. W globalnej skali wartość rynku rozwiązań opartych na AI w opiece zdrowotnej rośnie lawinowo – w ub.r. wynosiła ponad 32 mld dol., ale do 2030 roku ta kwota ma się zwiększyć ponad sześciokrotnie. Również w Polsce narzędzia bazujące na AI zaczynają być wdrażane coraz szerzej, choć – jak wynika z lipcowego raportu SGH – prawdziwy rozwój potencjału sztucznej inteligencji w polskiej branży ochrony zdrowia ma dopiero nastąpić. Warunkiem jest stworzenie stabilnego i bezpiecznego środowiska dla rozwoju tej technologii, opartego na regulacjach prawnych i zaufaniu wszystkich interesariuszy.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.