Mówi: | Maciej Pustół |
Funkcja: | dyrektor ds. operacyjnych |
Firma: | Modis Polska |
Inwestycje branży IT nabierają tempa. Mimo wysokich zarobków na rynku brakuje pracowników
Mimo wysokich i wciąż rosnących wynagrodzeń oraz bogatych pakietów pozapłacowych świadczeń pracowniczych firmom informatycznym coraz trudniej znaleźć pracowników. Polska jest postrzegana na świecie jako miejsce przyjazne inwestycjom z tego sektora. Rośnie więc liczba ofert, których wymagania poza merytorycznymi obejmują także znajomość drugiego języka obcego. Prócz pensji kandydaci mogą liczyć na programy pozapłacowe oraz kursy doskonalenia zawodowego.
– Z roku na rok, a nawet z miesiąca na miesiąc obserwujemy stały wzrost popytu na programistów specjalistów IT w Polsce i spadek podaży, czyli dostępności – informuje agencję Newseria Biznes Maciej Pustół, dyrektor operacyjny w firmie Modis. – Mimo że wiele osób kształci się w kierunku informatycznym, organizowanych jest również sporo kursów, to ciągle jednak brakuje osób do pracy, zwłaszcza z doświadczeniem. Pojawiają się nowe firmy, inwestycje, które chcą zatrudniać pracowników. Tych jednak cały czas brakuje.
Jak wynika z najnowszego raportu „Zatrudnienie w Nowoczesnej Gospodarce Q2 2016” firmy ADP Polska pierwsza połowa br. była udana pod względem zatrudnienia, szczególnie dla sektora firm innowacyjnych i nowej gospodarki. Liczba pracowników w tego rodzaju przedsiębiorstwach wzrosła bowiem o 4,23 proc. wobec tego samego okresu 2015 roku. Bardzo korzystny był głównie drugi kwartał, kiedy to pracę znalazło o 4,52 proc. osób więcej.
– Myślę, że trudno w tej chwili wskazać jeden, konkretny obszar popytu na zatrudnionych, bo braki kadrowe na rynku IT występują w zasadzie wszędzie – wskazuje Maciej Pustół. – Są być może jakieś starsze technologie, gdzie dostępność pracowników mających z nimi doświadczenie może być trochę większa. Natomiast rozwój nowych technologii i kształcenie się kadr sprawiają, że cały czas brakuje rąk do pracy.
Jak wynika z analiz podmiotów analizujących rynek zatrudnienia, przecięta pensja specjalisty w branży IT wynosi obecnie przeszło 6,6 tys. zł, eksperci mogą zarobić ponad dwa razy więcej. Połowa pracowników na pozycji zawodowej specjalisty IT otrzymuje miesięczną pensję w wysokości od 5150 do 8070 zł wynagrodzenia zasadniczego, eksperci natomiast zarabiają od 9,5 tys. do 13,2 tys. zł. W przypadku doświadczonych specjalistów stawki połowy zatrudnionych wahają się w granicach od 5,1 tys. do przeszło 7 tys. zł.
– Nieustanne pojawianie się nowych technologii, urządzeń, aplikacji, programów wymusza nieustanne pobieranie nauki – zauważa Maciej Pustół. – Programiści zatem uczą się na różnego rodzaju kursach dokształcających, równie chętnie to robią w praktyce, czyli w trakcie pracy.
Jak wynika z umowy partnerstwa podpisanej przez rząd polski z Komisją Europejską, wiedza, nowe technologie i rozwój innowacyjności mają być priorytetami nowej, rozpoczętej formalnie w 2014 roku perspektywy finansowej. Głównymi beneficjantami wsparcia, w części dotyczącej Polski wartego 82,5 mld euro, powinni być właściciele małych i średnich przedsiębiorstw. Rynek IT zdaniem specjalistów nie rozwija się w Polsce tak szybko, jak powinien. Główną przyczyną jest opóźnienie w realizacji unijnego budżetu.
– Mimo tego cały czas przewidujemy utrzymanie się dużego popytu na zatrudnianie specjalistów IT – prognozuje Maciej Pustół. – W tej chwili Polska staje się już bardzo mocno rozpoznawalna na świecie jako lokalizacja dająca pracę dużej liczbie specjalistów IT, gdzie warto lokować inwestycje. Z drugiej strony odczuwalne są jednak braki w dostępności takich kadr.
Oprócz umiejętności merytorycznych, jak zauważa Maciej Pustół, częściej pojawiają się obecnie również oferty pracy, w których wymagana jest znajomość drugiego języka obcego. Z reguły dotyczy ona popularnych dialektów, takich jak na przykład francuski czy niemiecki. Ale Modis zdarza się również poszukiwanie osób ze znajomością japońskiego.
– Poza konkurencyjnymi w stosunku do innych branż wynagrodzeniami, które w dodatku cały czas rosną, większość specjalistów IT może liczyć na bardzo rozbudowane programy pozafinansowe – chwali Maciej Pustół. – Mówimy o takich oczywistych już dzisiaj rzeczach jak programy sportowe, opieka medyczna, ale również budowa ścieżek kariery, czyli treningi, szkolenia językowe, wysyłanie na staże do placówek zagranicznych w celu nauki nowych technologii czy rozwoju kompetencji.
Firma Modis specjalizuje się w poszukiwaniu i pośrednictwie pracy na rzecz firm z branży informatycznej od 2007 roku. Prowadzi działalność poprzez sieć siedemdziesięciu oddziałów w Europie i Ameryce Północnej. Z usług przedsiębiorstwa co roku korzysta ponad dwa tysiące prywatnych i państwowych podmiotów. W 2009 roku firma weszła w skład grupy Adecco – globalnego lidera usług HR działającego w ponad 60 krajach świata.
Czytaj także
- 2025-02-21: Polacy przerzucają się na piwa bezalkoholowe. Segment rośnie o 17 proc., podczas gdy cały rynek piwa się kurczy
- 2025-02-20: Wysoka akcyza na e-papierosy to nokaut dla polskiej branży vapingowej. Eksperci ostrzegają przed upadłościami, ale i problemami z fiskusem
- 2025-02-25: Trwa nabór wniosków do programu dopłat do elektryków. Bez zmiany systemu podatków może być krótkotrwałym mechanizmem wsparcia rynku
- 2025-02-20: Ubóstwo dotyka prawie miliona dzieci w Polsce. Głód i niedożywienie jednym z najpoważniejszych objawów
- 2025-02-12: Europejski Bank Centralny ma być lepiej przygotowany na przyszłe szoki inflacyjne. Walka o stabilność cen powinna być głównym celem
- 2025-02-10: Polscy europosłowie chcą rewizji zakazu sprzedaży aut spalinowych od 2035 roku. Liczą na zdecydowane poparcie w europarlamencie
- 2025-02-10: Sieć MOYA planuje otwierać kilkadziesiąt nowych stacji paliw rocznie. Właśnie otworzyła 500. punkt
- 2025-02-19: Polskie mleczarstwo przygotowuje się do silniejszej konkurencji na zagranicznych rynkach. Potrzebuje wsparcia systemowego
- 2025-02-25: Polska systematycznie odchodzi od węgla. Unijny cel redukcji emisji do 2030 roku może się jednak nie udać
- 2025-02-06: OECD chwali Polskę za sprawne przejście przez kryzysy. Rekomenduje też rewizję podatków i wydatków budżetowych
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Ochrona środowiska

Polska systematycznie odchodzi od węgla. Unijny cel redukcji emisji do 2030 roku może się jednak nie udać
Organizacja Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD) ocenia, że mimo starań Polsce nie uda się osiągnąć redukcji emisji gazów cieplarnianych o 55 proc. do 2030 roku. Mamy wprawdzie rekordowy poziom 30 proc. energii pochodzącej ze źródeł odnawialnych, ale polska gospodarka w dalszym ciągu jest wysokoemisyjna ze względu na spory udział węgla. OECD zaleca przyspieszenie dekarbonizacji i uproszczenie systemu wydawania pozwoleń dla nowych instalacji OZE. Rekomenduje także reformę podatków w transporcie.
Problemy społeczne
Wzrost udziału kobiet we władzach spółek z WIG140 rozczarowująco niski. Co piąta firma ma zarząd i radę nadzorczą w męskim składzie

18,4 proc. – taki udział w radach nadzorczych i zarządach 140 spółek giełdowych miały kobiety na koniec 2024 roku. Z badania 30% Club Poland wynika, że odsetek ten wzrósł zaledwie o 0,4 proc. w porównaniu do sytuacji rok wcześniej. Spadki zanotowali dotychczasowi liderzy, czyli m.in. sektor finansowy i spółki z indeksu WIG20, za to solidny progres zrobiły średnie spółki z mWIG40. Autorzy badania podkreślają, że rozczarowujące rezultaty wskazują na potrzebę podjęcia różnorodnych działań, by wspierać różnorodność we władzach firm.
Transport
Trwa nabór wniosków do programu dopłat do elektryków. Bez zmiany systemu podatków może być krótkotrwałym mechanizmem wsparcia rynku

Z początkiem lutego ruszył program NaszEauto, w ramach którego na dopłaty do zakupu samochodów elektrycznych trafi łącznie 1,6 mld zł. Maksymalna kwota wsparcia wynosi 40 tys. zł, a mogą z niego skorzystać wyłącznie osoby fizyczne i osoby prowadzące jednoosobową działalność gospodarczą. Eksperci przestrzegają, że wyłączenie z niego firm może spowodować, że nie przyniesie on spodziewanych efektów. – Dopłaty powinny być mechanizmem towarzyszącym szerszym zmianom systemowym opartym przede wszystkim na zmianie przepisów podatkowych – ocenia Aleksander Szałański z Fundacji Promocji Pojazdów Elektrycznych.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.