Mówi: | Maciej Pustół |
Funkcja: | dyrektor ds. operacyjnych |
Firma: | Modis Polska |
Polscy programiści marzą o pracy w USA i Wielkiej Brytanii. Nie planują jednak zostawać tam na stałe
Polska jest jednym z najlepszych źródeł pozyskiwania informatyków dla pracodawców zagranicznych. Stany Zjednoczone, Szwajcaria i Wielka Brytania – to najpopularniejsze miejsca, gdzie programiści szukają pracy – wynika z badań firmy Modis Polska. Wysoko w rankingu są też bardziej egzotyczne miejsca, jak Zjednoczone Emiraty Arabskie czy Japonia. Większość osób deklaruje, że interesuje ich wyjazd na czas określony, a potem zamierzają wrócić do Polski. Na krajowym rynku pracy ofert dla nich nie zabraknie.
– Mimo że wynagrodzenia specjalistów z dziedziny IT w Polsce cały czas rosną, wciąż są na poziomie konkurencyjnym w stosunku do wynagrodzeń w krajach Europy Zachodniej czy w Stanach Zjednoczonych, czyli ciągle jesteśmy jeszcze krajem atrakcyjnym kosztowo. Nasi specjaliści oferują bardzo wysoką jakość pracy za rozsądne pieniądze – mówi agencji Newseria Biznes Maciej Pustół, dyrektor ds. operacyjnych Modis Polska, firmie specjalizującej się w zatrudnianiu pracowników w branży IT.
Zapotrzebowanie na programistów rośnie i to nie tylko w firmach IT. Jak wynika z obserwacji Modis Polska, w tej grupie zawodowej praktycznie nie istnieje bezrobocie. Problem ze znalezieniem pracy mają jedynie osoby bez znajomości języka angielskiego. Wciąż jednak specjalistów z branży jest zbyt mało. Niedobór szacowany jest w Polsce na ok. 50 tys. osób. Jednym z elementów, który na to wpływa, jest podejmowanie przez programistów pracy za granicą.
– Motywacja do wyjazdu nie sprowadza się tylko do kwestii finansowych. Istnieją tu wprawdzie odczuwalne różnice w wysokości proponowanych wynagrodzeń, natomiast kandydaci, których rekrutowaliśmy, wskazywali przede wszystkim na możliwość rozwoju, poznania nowych technologii, nowego środowiska pracy, nauki nowych rzeczy – wyjaśnia Maciej Pustół.
Specjalistom sprzyja fakt, że na całym świecie otwartość na kandydatów międzynarodowych z roku na rok jest coraz większa, a polskie kadry cieszą się wyjątkowym uznaniem. Ich atutem jest przede wszystkim wysoki poziom wykształcenia – zarówno w zakresie IT, jak i języków obcych. Inną ważną dla pracodawców cechą jest umiejętność adaptacji w międzynarodowych środowiskach pracy.
– Polscy programiści jako najbardziej pożądany kierunek wyjazdów wskazują Stany Zjednoczone i Wielką Brytanię. Na dalszych miejscach wymieniają niegdyś bardzo popularne kraje skandynawskie, a także inne, bardziej egzotyczne kierunki, jak Zjednoczone Emiraty Arabskie czy Japonia – mówi dyrektor Modis Polska.
Jak wskazuje ekspert, po powrocie do kraju wartość pracownika, który przez kilka lat pracował przy dużych międzynarodowych projektach, jest zdecydowanie wyższa.
– W większości przypadków osoby wyjeżdżające deklarują, że to praca na czas określony, może nie sześć miesięcy, ale 2–4 lata. Raczej nie planują przenosin na stałe, ponieważ wiedzą też, że pozyskane kompetencje, doświadczenia będą procentować i w każdej chwili mogą wrócić do Polski i również tutaj znaleźć ciekawą pracę – mówi Maciej Pustół.
Czytaj także
- 2024-11-14: Odwożenie dzieci do szkoły samochodem nie bez wpływu na jakość powietrza. Wielu rodziców tylko po to uruchamia auto
- 2024-11-04: Polski rynek roślinny rozwija się wolniej niż na Zachodzie. Kraje z największą konsumpcją mamy szansę dogonić za kilkanaście lat
- 2024-10-30: Wraca temat zakazu hodowli zwierząt na futra. Polska może dołączyć do 22 krajów z podobnymi ograniczeniami
- 2024-11-13: Dekarbonizacja jest wyzwaniem dla firm przemysłowych. Wymaga zmian w całym łańcuchu dostaw
- 2024-11-04: Sztuczna inteligencja wzbudza w Polakach głównie ciekawość i obawy. Ponad połowa widzi w niej zagrożenie
- 2024-10-22: Rząd pracuje nad nowymi przepisami o płacy minimalnej. Zmienią one sposób jej obliczania
- 2024-11-13: Katarzyna Dowbor: Mamy z synem umowę, że nie rozmawiamy o pracy. Cieszę się, że został ciepło przyjęty przez widzów TVN i ma dobre wyniki oglądalności
- 2024-11-22: Tomasz Tylicki: Moje psy raz mieszkają u mnie, raz u moich rodziców. Tak sobie po prostu wędrują i jest im dobrze
- 2024-10-25: Gruzini wybierają nowy parlament. Sobotnie wybory mogą przesądzić o kursie kraju na dekady
- 2024-10-09: Qczaj: Siedem lat temu pod wpływem jesiennej chandry rozpocząłem swoją karierę. Teraz dostaję od życia dużo fajnych niespodzianek
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Rolnictwo
Dane satelitarne w użyciu urbanistów i samorządowców. Mogą im służyć do przygotowania na zmiany klimatu
Do 2031 roku rynek usług związanych z danymi satelitarnymi ma wzrosnąć ponad czterokrotnie – przewidują analitycy. Na rosnącą podaż wpływ może mieć nałożony na dużą część przedsiębiorców, w tym producentów rolnych, obowiązek raportowania wpływu środowiskowego. Dane satelitarne są jednak cennym narzędziem również w rękach urbanistów i samorządowców. Z dokładnością do milimetrów pokazują zjawiska takie jak np. osiadanie gruntów, co pozwala na wczesne podejmowanie decyzji o kluczowych modernizacjach infrastruktury.
Prawo
Nałóg nikotynowy wśród nieletnich zaczyna się najczęściej od e-papierosów. Przyciągają ich słodkie, owocowe smaki tych produktów
Co czwarty uczeń ma za sobą inicjację nikotynową, a dla większości z nich pierwszym produktem, po jaki sięgnęli, był e-papieros. Zdecydowana większość uczniów używających nikotyny korzysta właśnie z e-papierosów, a prawie połowa nie ma problemu z ich zakupem – wskazują nowe badania przeprowadzone z okazji Światowego Dnia Rzucania Palenia. Eksperci podkreślają, że niebezpiecznym produktem, z uwagi na ryzyko uzależnienia behawioralnego, są także e-papierosy beznikotynowe. Trwają prace nad przepisami, które m.in. zakażą ich sprzedaży nieletnim.
Ochrona środowiska
Futra z negatywnym wpływem na środowisko na każdym etapie produkcji. Wiąże się z 400-krotnie większym zużyciem wody niż poliestru
Biznes futrzarski ma negatywny wpływ na środowisko naturalne – podkreślają eksperci Stowarzyszenia Otwarte Klatki. Hodowle powodują zatrucie wód i gleb oraz są zagrożeniem dla bioróżnorodności. Z kolei produkcja futra z norek, lisów i jenotów generuje znacznie większe niż bawełna czy poliester emisje gazów cieplarnianych, zużycie wody i zanieczyszczenie wody. 25 listopada obchodzimy Dzień bez Futra, który ma zwrócić uwagę na cierpienie zwierząt hodowanych na potrzeby przemysłu futrzarskiego oraz promować etyczne i ekologiczne wybory w modzie.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.