Newsy

Praca tymczasowa coraz popularniejsza. Firmy zatrudniają w ten sposób także wysoko wykwalifikowanych specjalistów

2016-03-10  |  06:30
Mówi:Agata Naklicka
Funkcja:team leader temporary recruitment
Firma:Grafton Recruitment Polska
  • MP4
  • Rośnie liczba pracowników tymczasowych. W trzecim kwartale 2015 roku ich liczba wyniosła ponad 360 tys. Poszukiwani są przede wszystkim pracownicy produkcyjni, coraz więcej firm decyduje się jednak na zatrudnienie tymczasowych pracowników na wysokich, wyspecjalizowanych stanowiskach. Zdaniem ekspertów praca tymczasowa to dobre rozwiązanie dla osób, które dopiero wchodzą na rynek pracy i nie mają dużego doświadczenia, lub dla osób, które powracają do pracy po urlopie macierzyńskim.

    Polski rynek pracy tymczasowej rośnie najszybciej w Europie – w 2015 roku zwiększył obroty o ponad 20 proc. Według danych Polskiego Forum HR w trzecim kwartale minionego roku zatrudniono 364 tys. pracowników tymczasowych. W wielu przedsiębiorstwach pracownicy czasowi stanowią 20 proc. wszystkich zatrudnionych. 40 proc. zatrudnionych w ten sposób stanowią osoby do 26 roku życia. Obecnie pracodawcy poszukują przede wszystkim pracowników produkcyjnych – stanowią oni 84 proc. wszystkich pracowników zatrudnionych tymczasowo. Coraz więcej przedsiębiorstw poszukuje jednak również pracowników umysłowych.

    Z naszych doświadczeń wynika, że są to projekty, w których wymagane jest bardzo duże doświadczenie kandydatów, znajomość języków obcych i różnego rodzaju programów czy systemów, np. finansowo-księgowych – mówi agencji informacyjnej Newseria Agata Naklicka, team leader temporary recruitment w Grafton Recruitment Polska. 

    Przedsiębiorstwa decydują się na zatrudnienie pracownika tymczasowego przede wszystkim, gdy nie mają możliwości przyjęcia pracownika na etat. Najczęściej dotyczy to przypadków nagłych zastępstw, gdy stały pracownik zachoruje, zajdzie w ciążę lub zdecyduje się na urlop macierzyński. Czasami firmy uzupełniają w ten sposób braki kadrowe w razie specjalnych zleceń projektowych. W tym przypadku zatrudnienie trwa najczęściej kilka miesięcy bez perspektywy przedłużenia umowy. Zdarza się, że zatrudniając pracownika tymczasowego, pracodawca chce sprawdzić stopień jego motywacji i zakres faktycznych umiejętności.

    Jeżeli jest to stanowisko specjalistyczne, to dany pracownik musi posiadać dokładnie takie same kwalifikacje i jeszcze wykazywać się elastycznością i dużą motywacją, bo od początku wie, że to jest rola czasowa i w dużej mierze to od tego, czy wykaże się na danym stanowisku, zależy, czy będzie szansa, żeby w organizacji pozostać – mówi Agata Naklicka.

    Pracownik tymczasowy formalnie zatrudniony jest przez agencję pracy tymczasowej, choć obowiązki zawodowe wykonuje w innej firmie. Za wypłatę pensji oraz odprowadzanie podatku i składek ZUS odpowiedzialna jest więc agencja. Pracownicy czasowi zatrudniani są na umowę o pracę, ale wyłącznie tymczasową. Zwolennikami tymczasowego zatrudnienia są przede wszystkim pracodawcy, zdaniem ekspertów przekonują się do niej jednak także pracownicy.

    Szczególnie dla osób, które rozpoczynają karierę, jest to świetna okazja na zdobycie doświadczenia, poznanie organizacji i sprawdzenie się. To też dobre rozwiązanie dla osób, które wracają po przerwie spowodowanej choćby urlopem macierzyńskim czy rodzicielskim – mówi Agata Naklicka.

    Podstawowa różnica między umową o pracę stałą a umową tymczasową dotyczy okresu wypowiedzenia oraz sposobu naliczania urlopu. W przypadku pracowników tymczasowych okres wypowiedzenia wynosi tydzień. Pracownik taki ma również prawo do dwóch dni urlopu wypoczynkowego za każdy miesiąc pozostawania do dyspozycji jednego lub więcej niż jednego pracodawcy użytkownika. Zgodnie z polskim prawem praca tymczasowa nie powinna trwać dłużej niż 18 miesięcy.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Konkurs Polskie Branży PR

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Handel

    Od przyszłego roku akcyza na e-liquidy ma wzrosnąć o 75 proc. To trzy razy więcej niż na tradycyjne papierosy

     Na rynku e-liquidów mamy największą szarą strefę, z którą fiskus niezbyt dobrze sobie radzi. Gwałtowna podwyżka akcyzy nie pomoże w rozwiązaniu tego problemu, tylko go spotęguje – mówi Piotr Leonarski, ekspert Federacji Przedsiębiorców Polskich. Krajowi producenci płynów do e-papierosów zaapelowali już do ministra finansów o rewizję planowanych podwyżek akcyzy na wyroby tytoniowe. W przypadku e-liquidów ma być ona największa i w 2025 roku wyniesie 75 proc. Branża podkreśla, że to przyczyni się do jeszcze większego rozrostu szarej strefy, a ponadto będzie zachętą dla konsumentów, żeby zamiast korzystać z alternatyw, wrócili do palenia tradycyjnych papierosów.

    Infrastruktura

    Zielone zamówienia publiczne stanowią dziś zaledwie kilka procent rynku. Rządowy zespół ma opracować specjalne kryteria dla nich

    Zielone zamówienia publiczne stają się w ostatnich latach coraz bardziej powszechną praktyką, choć w Polsce odpowiadają za kilka procent ogólnej liczby zamówień. Duży nacisk na ten aspekt, w postaci nowych regulacji i wytycznych, kładzie także Unia Europejska. Dlatego też w maju br. zarządzeniem prezesa Rady Ministrów został powołany specjalny rządowy zespół, którego zadaniem będzie uwzględnienie aspektów środowiskowych w polskim systemie zamówień publicznych oraz opracowanie wytycznych dla zamawiających. – Ważne, żeby te opracowywane kryteria były dostosowane do realiów polskiego rynku – wskazuje Barbara Dzieciuchowicz, prezes Ogólnopolskiej Izby Gospodarczej Drogownictwa.

    IT i technologie

    Boom na sztuczną inteligencję w ochronie zdrowia ma dopiero nastąpić. Wyzwaniem pozostają regulacje i zaufanie do tej technologii

    Sztuczna inteligencja ma potencjał, żeby zrewolucjonizować podejście do profilaktyki, diagnostyki i leczenia pacjentów, jednocześnie redukując ich koszty. W globalnej skali wartość rynku rozwiązań opartych na AI w opiece zdrowotnej rośnie lawinowo – w ub.r. wynosiła ponad 32 mld dol., ale do 2030 roku ta kwota ma się zwiększyć ponad sześciokrotnie. Również w Polsce narzędzia bazujące na AI zaczynają być wdrażane coraz szerzej, choć – jak wynika z lipcowego raportu SGH – prawdziwy rozwój potencjału sztucznej inteligencji w polskiej branży ochrony zdrowia ma dopiero nastąpić. Warunkiem jest stworzenie stabilnego i bezpiecznego środowiska dla rozwoju tej technologii, opartego na regulacjach prawnych i zaufaniu wszystkich interesariuszy.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.