Mówi: | Piotr Modzelewski |
Funkcja: | zastępca komendanta głównego |
Firma: | OHP |
Zatrudnienie młodocianych pracowników tylko pod pewnymi warunkami. Nie mogą wykonywać wszystkich obowiązków i pracować w pełnym wymiarze godzin
Handel, usługi, reklama i sektor rolno-spożywczy, to te branże najczęściej korzystają ze wsparcia młodocianych pracowników w okresie wakacyjnym. Korzyści są obopólne, bo pracodawcy w szczycie sezonu mają do dyspozycji dodatkowe ręce do pracy, a młodzież zdobywa pierwsze doświadczenia na rynku pracy i dodatkowe pieniądze. Zgodnie z przepisami pracę mogą podjąć osoby w wieku 15–18 lat, jednak nie każdą i nie zawsze w pełnym wymiarze godzin – przypomina przedstawiciel Ochotniczych Hufców Pracy w Warszawie.
– Wakacje to okres, kiedy młode osoby szukają miejsc pracy. Szczególnie w regionach atrakcyjnych turystycznie, jak Pomorze, Małopolska, Warmia i Mazury – podkreśla w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Piotr Modzelewski, zastępca Komendanta Głównego Ochotniczych Hufców Pracy w Warszawie.
Brak rąk do pracy sprawia, że pracodawcy coraz chętniej zatrudniają osoby bez doświadczenia, w tym także młodzież, która w ten sposób stawia pierwsze kroki na rynku pracy. Prawo zezwala na podejmowanie pracy przez młodocianych, czyli osoby w wieku 15–18 lat, stawia jednak pewne warunki.
– Kodeks Pracy jasno definiuje, na jakiej zasadzie mogą być zatrudniane osoby do 15. roku życia. Mogą one wykonywać tzw. prace lekkie, czyli takie, które nie zagrażają życiu i zdrowiu młodej osoby. Każdy pracodawca, który chce zatrudniać młodocianych, powinien mieć w uzgodnieniu z Inspektorem Pracy wywieszoną listę definiującą, co oznacza praca lekka – przypomina Piotr Modzelewski.
W okresie wakacji i ferii szkolnych wymiar czasu pracy młodocianego nie może przekraczać 7 godzin na dobę i 35 godzin w tygodniu. W przypadku osób poniżej 16 lat – 6 godzin na dobę i 30 godzin w tygodniu. Młodzież, która ma 18 lat i więcej, jest w rozumieniu prawa zwykłym pracownikiem, z 8-godzinnym dniem pracy i 40-godzinnym tygodniem.
– Osoby niepełnoletnie, czyli między 15. a 18. rokiem życia, mogą być zatrudniane w oparciu o umowę o pracę. W przypadku pełnoletnich mogą być to różnego rodzaju formy zatrudnienia, czy to umowa o pracę, umowa zlecenie, czy umowa o dzieło – wymienia ekspert.
Niezależnie od rodzaju podpisanej umowy, młodzież ma takie same prawa jak dorośli pracownicy , co oznacza, że obowiązują ich nie tylko takie same stawki minimalne (2250 zł w przypadku umowy o pracę i 14,70 zł stawki godzinowej), lecz także okresy wypowiedzenia.
– Ochotnicze Hufce Pracy starają się, żeby ten wachlarz zakresu pracy, które mogą młode osoby znaleźć w okresie wakacyjnym, krótko- czy długoterminowym, był bardzo szeroki. Największym zainteresowaniem młodociani cieszą się w takie gałęziach jak handel, usługa, reklama, ale również gastronomia i cała gałąź rolno-spożywcza – zaznacza Piotr Modzelewski.
Co istotne, przed podpisaniem umowy o pracę, młodociany musi przedstawić świadectwo lekarskie, które potwierdzi, że praca nie zagraża jego zdrowiu. To naruszenie przepisów dotyczących przygotowania młodych do pracy jest jednym z większych uchybień pracodawców – nawet co trzeci pracodawca skontrolowany przez PIP dopuścił do pracy młodocianego bez wstępnych badań lekarskich.
– Jeśli są łamane prawa pracownicze, to młoda osoba może to zgłosić do wszystkich jednostek administracji, które zajmują się weryfikacją i stoją na straży przestrzegania przez pracodawców Kodeksu Pracy. To Państwowa Inspekcja Pracy, inne jednostki administracji, również Ochotnicze Hufce Pracy – wskazuje Piotr Modzelewski.
Czytaj także
- 2024-07-18: Branża tytoniowa alarmuje o drastycznych podwyżkach akcyzy. Są kilkukrotnie wyższe od zaplanowanych do 2027 roku
- 2024-07-19: Investors TFI: Hossa na giełdach nie skończy się przed 2026 rokiem. Wszystko będzie zależeć od trendu na Wall Street
- 2024-07-17: Prace nad przepisami o asystencji osobistej na ostatniej prostej. Pomoże ona zaktywizować zawodowo osoby z niepełnosprawnościami i ich opiekunów
- 2024-07-17: Luna: Moda jest fajnym sposobem na wyrażenie siebie. Ja albo się za nią chowam, albo coś manifestuję swoim ubiorem
- 2024-07-02: Cudzoziemcy odgrywają coraz większą rolę na polskim rynku pracy. Firmy wciąż obawiają się skomplikowanych i długotrwałych procedur
- 2024-07-16: Handel odczuwa kryzys demograficzny. Pracownicy zagraniczni i automatyzacja sposobem na niedobór kadr
- 2024-06-05: WiseEuropa: reforma unijnego rynku energii ma chronić odbiorców przed skokami cen. Dla Polski nie będzie rewolucyjną zmianą [DEPESZA]
- 2024-06-19: Ojcowie coraz częściej wykorzystują urlopy rodzicielskie. Wciąż jednak wiele zależy od podejścia pracodawców
- 2024-06-26: Katarzyna Dowbor: Kocham Andaluzję. Z przyjemnością jeżdżę tam na wakacje do domu moich dzieci
- 2024-07-10: Katarzyna Pakosińska: Cieszę się, że miałam odwagę podjąć decyzję o rozstaniu z Kabaretem Moralnego Niepokoju. Rwało mnie już wtedy gdzie indziej
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
![](/files/11111/n-innowacje.png)
Jedynka Newserii
![](/files/11111/n-lifestyle.png)
Ochrona środowiska
![](https://www.newseria.pl/files/11111/riccardo-annandale-7e2pe9wjl9m-unsplash,w_274,_small.jpg)
Polska wciąż bez strategii transformacji energetyczno-klimatycznej. Zaktualizowanie dokumentów mogłoby przyspieszyć i uporządkować ten proces
Prace nad nowym Krajowym planem w dziedzinie energii i klimatu powinny, zgodnie z unijnymi zobowiązaniami, zakończyć się w czerwcu br., ale do tej pory nie trafił on do konsultacji społecznych. Trzydzieści organizacji branżowych i społecznych zaapelowało do Ministerstwa Klimatu i Środowiska o przyspieszenie prac nad dokumentem i jego rzetelne konsultacje. Jak podkreśliły, nie powinien on być rozpatrywany tylko jako obowiązek do wypełnienia, lecz również jako szansa na przyspieszenie i uporządkowanie procesu transformacji energetyczno-klimatycznej w kraju. Polska pozostaje jedynym państwem w UE, który nie przedstawił długoterminowej strategii określającej nasz wkład w osiągnięcie neutralności klimatycznej UE do 2050 roku.
Bankowość
Firmy mogą się już ubiegać o fundusze z nowej perspektywy. Opcji finansowania jest wiele, ale nie wszystkie przedsiębiorstwa o tym wiedzą
![](https://www.newseria.pl/files/11111/lewicki-zmitrowicz-srodki-ue-foto,w_133,_small.jpg)
Dla polskich firm środki UE są jedną z najchętniej wykorzystywanych form finansowania inwestycji i projektów rozwojowych. W bieżącej perspektywie finansowej na lata 2021–2027 Polska pozostanie jednym z największych beneficjentów funduszy z polityki spójności – otrzyma łącznie ok. 170 mld euro, z których duża część trafi właśnie do krajowych przedsiębiorstw. Na to nakładają się również środki z KPO i programów ramowych zarządzanych przez Komisję Europejską. Możliwości finansowania jest wiele, ale nie wszystkie firmy wiedzą, gdzie i jak ich szukać. Tutaj eksperci widzą zadanie dla banków.
Ochrona środowiska
Biznes chętnie inwestuje w OZE. Fotowoltaika na własnym gruncie najchętniej wybieranym rozwiązaniem
![](https://www.newseria.pl/files/11111/edp-biznes-oze,w_133,r_png,_small.png)
Możliwości związanych z inwestowaniem w zieloną energię jest bardzo dużo, jednak to fotowoltaika na własnych gruntach jest najchętniej wybieranym przez biznes rozwiązaniem OZE. Specjaliści zwracają uwagę, że wydłużył się okres zwrotu z takiej inwestycji, mimo tego nadal jest atrakcyjny, szczególnie w modelu PV-as-a-service. Dlatego też firm inwestujących w produkcję energii ze słońca może wciąż przybywać.
Partner serwisu
Szkolenia
![](https://www.newseria.pl/files/11111/ramka-prawa-akademia-newser_1,w_274,_small.jpg)
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.