Newsy

Prawo podatkowe jest nieprzejrzyste i zbyt często zmieniane. Przedsiębiorcy krytycznie oceniają system podatkowy

2015-04-13  |  06:55
Mówi:dr Michał Pastuszka, prezes zarządu Podatkowiec

Jerzy Martini, szef zespołu ds. podatku VAT, Podatkowiec

Wojciech Wójcik, przewodniczący Porozumienia przedsiębiorców poszkodowanych przez organy RP, prezes firmy Corpo

  • MP4
  • Dwie trzecie przedsiębiorców nisko ocenia jakość przepisów podatkowych, a 86 proc. przyznaje, że zmieniają się one zbyt często – wynika z badań firmy Podatkowiec. Choć system podatkowy wielu z nich stwarza duże trudności, to tylko 30 proc. próbuje zmienić tę sytuację, np. wprowadzając politykę podatkową w firmie. Przedsiębiorcy podkreślają, że problemem większym niż skomplikowany system podatkowy jest jego interpretacja przez poszczególnych urzędników.

    – Badania, które przeprowadziliśmy wśród polskich przedsiębiorców, potwierdziły, że system podatkowy jest przez nich bardzo źle oceniany – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Michał Pastuszka, prezes firmy Podatkowiec. – Widać, że opinie o systemie podatkowym dramatycznie się pogorszyły. Przedsiębiorcy bardzo źle oceniają skomplikowanie tego systemu i zmiany, które w nim nastąpiły.

    Dla 86 proc. respondentów częstotliwość zmian w przepisach podatkowych jest zbyt częsta. Aż 60 proc. z nich jakość przepisów prawa podatkowego ocenia bardzo nisko (bardzo wysoko oceniło zaledwie 3 proc.). Taką samą ocenę wystawiło dwóch na trzech badanych w odpowiedzi na pytanie o przejrzystość systemu.

    – Jednocześnie przedsiębiorcy nic nie robią w tym zakresie. Tylko 30 proc. z nich podjęło jakiekolwiek działania, które miały poprawić sposób zarządzania podatkami – podkreśla Pastuszka.

    70 proc. badanych nie próbuje zmienić stanu poprzez np. wprowadzenie polityki podatkowej w firmie i określenie rocznych celów podatkowych. Przedsiębiorcom brakuje świadomości, że lepsze zarządzanie podatkami może pozwolić im zmniejszyć obciążenia fiskalne, a tym samym przeznaczyć więcej środków na działalność.

    Przedsiębiorcy apelują o uproszczenie przepisów, jednak eksperci z firmy Podatkowiec podkreślają, że trudno upraszczać regulacje dotyczące tak skomplikowanej materii.

    – Można długo wymieniać, jakie przepisy można by było wprowadzić czy zmienić, natomiast po analizie problemów przedsiębiorców wydaje mi się, że większym problemem jest podejście organów do interpretacji tych przepisów, kultura obsługi podatnika i podejście do niego. To jest główna kwestia – mówi Jerzy Martini, szef zespołu ds. podatku VAT w firmie Podatkowiec.

    Działania zmierzające do poprawy tych kwestii są podejmowane przez resort finansów. Trwają prace nad zmianami w administracji podatkowej, zgodnie z którymi podatnik – jako klient – ma być w centrum uwagi. Jedną z propozycji jest wprowadzenie nowej instytucji – asystenta podatnika, który będzie wspierał mikroprzedsiębiorców w pierwszych 18 miesiącach prowadzenia działalności gospodarczej. Ministerstwo zapewnia również, że poprawi się kwestia interpretacji przepisów. Dla zapewnienia jednolitości interpretacji rozwijana będzie Krajowa Informacja Podatkowa – indywidualne interpretacje podatkowe mają być wydawane w krótszym czasie. Pojawią się też nowe formy obsługi klienta i więcej e-usług.

    Pytanie, czy da się zmienić mentalność wielu urzędników, wywodzącą się jeszcze ze starego systemu, czyli negatywne podejście do podatników. Mimo że nie jest to uzasadnione przepisami prawnymi. Urzędnicy nie zawsze są bezstronni, uczciwi, nie zawsze są partnerami. Główny problem nie są przepisy, tylko podejście do nich aparatu państwowego, aparatu skarbowego – podkreśla Martini.

    Eksperci podkreślają, że negatywne podejście urzędników i różna interpretacja jednego przepisu w różnych urzędach mogą mieć poważne konsekwencje dla firmy.

    – Przedsiębiorca może dzisiaj w dobrej wierze, zachowując należytą staranność, podejmować pewne decyzje, nawet konsultowane prawnie, a urząd może przyjść i stworzyć wykładnię prawną, która jego decyzje podważy i spowoduje, że będzie miał do zapłacenia ogromne pieniądze naliczone również wstecz. W takiej sytuacji przedsiębiorca może sobie nie poradzić na rynku – ocenia Wiesław Wójcik, prezes firmy odzieżowej Corpo i Przewodniczący Porozumienia przedsiębiorców poszkodowanych przez organy RP.

    To z kolei może prowadzić do bankructwa przedsiębiorstwa. Jak podkreśla Wójcik, przez „pomyłki” urzędników upadło już wiele podmiotów. W Polsce obowiązują wprawdzie przepisy o odpowiedzialności urzędników za podejmowane decyzje, ale w praktyce nie działa to tak, jak należy – ocenia. Przykładem samowolnej postawy urzędników są kontrole, które zgodnie z wyrokami sądów powinny być zakończone np. w ciągu miesiąca, a trwają przez kolejne dwa lata, co kończy się upadkiem firmy i utratą wielu miejsc pracy przy jednoczesnym braku odpowiedzialności urzędniczej.

    Powodem, dla którego organy państwa mogą działać i działają opresyjnie wobec przedsiębiorców jest niezrozumienie tego, jak dużą wartość przedsiębiorcy wnoszą w obrót gospodarczy i lokalne społeczności oraz z jakimi problemami się mierzą. Przedsiębiorcy, żeby móc skutecznie prowadzić swoją działalność, muszą zmagać się z wieloma wyzwaniami. Walczą z ogromną konkurencją, walczą o utrzymanie się na rynku i dobrą relację ceny do jakości produktu, która pozwoli im przyciągnąć klienta – mówi Wiesław Wójcik.

    Badanie „Przedsiębiorca o podatkach” przeprowadzono na zlecenie firmy Podatkowiec przez internet na próbie 977 przedstawicieli MŚP w okresie od października 2014 do styczeń 2015. Jego wyniki zostały przedstawione podczas konferencji „Jak bezpiecznie zarządzać podatkami w firmie i uwolnić kapitał na jej rozwój?”, która odbyła się w piątek, 10 kwietnia.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Handel

    Ważą się losy nowej umowy między Unią Europejską a Ukrainą na temat zasad handlu. Obecne przepisy wygasają 5 czerwca

    5 czerwca wygasa ATM, czyli wprowadzona przed trzema laty i potem z modyfikacjami przedłużana umowa między UE a Ukrainą, liberalizująca zasady wwozu ukraińskich towarów na teren Wspólnoty. Strona ukraińska chciałaby jej przedłużenia, na razie jednak Unia zgodziła się jedynie na przedłużenie bezcłowego przywozu żelaza i stali. Największe obawy, zwłaszcza w Polsce, budzi kwestia produktów rolnych. Zdaniem europosłanki Konfederacji Anny Bryłki należałoby wrócić do obowiązującej przed 2022 rokiem umowy stowarzyszeniowej DCFTA, ponieważ Ukraina może dziś eksportować swoje towary drogą morską poprzez porty na Morzu Czarnym, a dzięki darmowemu dostępowi do unijnego rynku bogacą się jedynie potentaci rolni.

    Ochrona środowiska

    Nowe technologie pomagają szybciej i dokładniej sortować odpady. Wciąż nie wszystkie da się jednak przetworzyć

    Do 2030 roku 55 proc. odpadów opakowaniowych z tworzyw sztucznych powinno trafiać do przetworzenia. W ubiegłym roku było to ok. 27 proc. Nowe technologie w coraz większym stopniu ułatwiają sortowanie odpadów, ale nie pozwalają jeszcze na przetworzenie wszystkich ich rodzajów. To pierwsze wyzwanie związane z zamykaniem obiegu. Kolejnym jest zwiększanie zawartości materiałów pochodzących z recyklingu w produkowanych opakowaniach, czego wymagają unijne przepisy. Choć w tym obszarze widać w ostatnich latach znaczące postępy, nie brakuje wyzwań.

    Handel

    Rosyjskie surowce przestaną płynąć do UE. Spóźniony, ale ambitny i istotny plan ma być wdrożony do 2027 roku

    – Kupowanie surowców energetycznych z Rosji jest jak kupowanie broni przeciwko Ukrainie – uważa europosłanka PO Mirosława Nykiel. Dlatego KE planuje do 2027 roku ograniczyć do zera import rosyjskich paliw. Joanna Scheuring-Wielgus ocenia, że taka decyzja powinna zapaść już dawno, ale lepiej późno niż wcale. Co więcej, państwa członkowskie powinny być w tych deklaracjach zjednoczone najbardziej, jak się da.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.