Mówi: | Julia Patorska |
Funkcja: | partnerka, liderka portfolio Sustainability & Climate w Polsce i Europie Środkowej |
Firma: | Deloitte |
Obowiązki w zakresie zrównoważonego rozwoju staną się mniej uciążliwe. Będą dotyczyć tylko największych firm
Na pierwszy ogień deregulacji w Unii Europejskiej poszły przepisy dotyczące sprawozdawczości zrównoważonego rozwoju. Obowiązki w tym zakresie będą, zgodnie z planem KE, się koncentrowały na największych podmiotach, co stanowi duże ułatwienie dla średnich podmiotów i małych firm w łańcuchach dostaw, ale też może zmienić proces dochodzenia do neutralności klimatycznej w UE. Raportowanie wpływu na środowisko rzeczywiście wiąże się z dużym wysiłkiem i kosztami, czego firmy się obawiają, ale z drugiej strony coraz więcej podmiotów widzi w tym cenne narzędzie do analizy i dodatkową wartość.
Nowe przepisy dyrektywy w sprawie sprawozdawczości przedsiębiorstw w zakresie zrównoważonego rozwoju CSRD mają wpływ na wiele organizacji. Szacunki mówiły, że do 2026 roku miały one wprowadzić obowiązek dla ok. 50 tys. podmiotów w całej UE. Według propozycji Komisji Europejskiej przedstawionej pod koniec lutego br. ok. 80 proc. przedsiębiorstw ma zostać wyłączonych z zakresu obowiązywania CSRD. W tym celu propozycja zakłada zawężenie jednostek podlegających obowiązkowym wymogom sprawozdawczości do tych największych – zatrudniających powyżej 1 tys. pracowników, o przychodach netto przekraczających 50 mln euro lub sumie bilansowej przekraczającej 25 mln euro – które w ocenie Komisji Europejskiej mają najistotniejszy wpływ na środowisko i społeczeństwo. KE chce także zapewnić, by wymogi te nie obciążały mniejszych przedsiębiorstw w łańcuchach wartości dużych koncernów. To oznacza, że jednostki bezpośrednio raportujące nie będą mogły żądać od jednostek w łańcuchu dostaw informacji ESG wykraczających poza zakres określony przez KE w dobrowolnym standardzie sprawozdawczości zrównoważonego rozwoju.
– Propozycja Omnibus przedstawiona przez Komisję Europejską ma uprościć sprawozdawczość zrównoważonego rozwoju. Z jednej strony to objęcie obowiązkiem sprawozdawczości mniejszej liczby podmiotów, z drugiej strony spójne raportowanie z innymi dyrektywami, które także dotykają tematu zrównoważonego rozwoju. Trzeci ważny element to odsunięcie w czasie dla części podmiotów obowiązków raportowych – wymienia w rozmowie z agencją Newseria Julia Patorska, partnerka, liderka portfolio Sustainability & Climate w Polsce i Europie Środkowej w Deloitte. – Na pewno te firmy, które już się przygotowały do publikacji raportów, będą mogły dalej to robić w całkiem podobny sposób. Ta zmiana przede wszystkim dotyczy firm, które do tej pory niewiele w zakresie raportowania zrównoważonego rozwoju robiły, i dla nich ta zmiana jest bardzo istotna.
Propozycja dotyczy odroczenia o dwa lata, do 2028 roku, wymogów sprawozdawczych dla przedsiębiorstw obecnie objętych zakresem CSRD, które są zobowiązane do sprawozdawczości, począwszy od 2026 lub 2027 roku. Celem KE jest także eliminacja rozbieżności między dyrektywą CSRD, europejskimi standardami raportowania zrównoważonego rozwoju a rozporządzeniem w sprawie Taksonomii UE.
– To, jak te dyrektywy wyglądają, to jest efekt wieloletnich prac i dość systemowego podejścia do zarządzania zrównoważonym rozwojem. Te regulacje miały i mają pozwolić przedsiębiorstwom Unii Europejskiej i samej Unii Europejskiej osiągnąć neutralność klimatyczną w 2050 roku, tak zwane Net Zero. I teraz pytanie, czy uproszczenie tych regulacji nie zmieni nam tego celu, czy będziemy w stanie rzeczywiście go osiągnąć. Nie jesteśmy pewnie w stanie dzisiaj odpowiedzieć sobie jasno na to pytanie, natomiast niewątpliwie każda tego typu zmiana może wpłynąć na ścieżkę dojścia do celu – ocenia Julia Patorska.
Jak podkreśla, proponowane zmiany wiążą się z pewnym ryzykiem umniejszania uwagi monitorowania wpływu przedsiębiorstw na zrównoważony rozwój, ale nie powinny zagrozić przyjętym celom.
– Bardzo dużo słyszymy o możliwości porzucenia tej ścieżki, natomiast trzeba podkreślać, że zrównoważony rozwój to coś, co ma nam pozwolić osiągnąć neutralność klimatyczną w 2050 roku. Deregulacja nie zmienia tego celu, ona ma uprościć dojście do niego – podkreśla ekspertka.
Unijny biznes z entuzjazmem przyjął propozycje Komisji Europejskiej i liczy, że zostaną one szybko zaakceptowane przez Radę UE i Parlament Europejski. Z badań Deloitte’a wynika, że postrzeganie przez firmy obowiązku sprawozdawczości zrównoważonego rozwoju stopniowo się jednak zmienia. Szczególnie dotyczy to podmiotów, które są zaawansowane w przygotowaniach do raportowania lub już to robią. Raport „Central Europe CFO Report – CSRD Reporting”, przygotowany na podstawie badań z 14 krajów Europy Środkowo-Wschodniej, w tym z Polski, wskazuje, że 65 proc. dyrektorów finansowych przedsiębiorstw, które sporządziły oświadczenie zgodne z CSRD za 2023 rok, postrzega je jako instrument zarządzania ryzykiem lub budowania wartości. Może więc to służyć budowaniu strategicznej przewagi. Jednak połowa respondentów nadal widzi w tych obowiązkach przede wszystkim dodatkowy koszt. Wśród badanych dyrektorów finansowych w Polsce 56 proc. w ten sposób postrzega konieczność sprawozdawczości. Dla porównania 24 proc. widzi ją jako instrument zarządzania ryzykiem, a jedna piąta jako źródło tworzenia wartości.
– Raportowanie zrównoważonego rozwoju jest wysiłkiem, zwłaszcza dla podmiotów, które wcześniej w tym temacie niewiele robiły i do tej pory nie zbierały danych, nie liczyły swoich emisji. Każda firma, która dopiero zaczyna w tym obszarze działać, dostrzega bardzo dużą złożoność tego obszaru i w związku z tym może się obawiać kosztów związanych z tym, by spełniać wymogi regulacyjne. Jednak wejście w ten temat, zainwestowanie chociażby w pracowników, aby lepiej zrozumieć, po co to robimy, szybko prowadzą do bardzo pozytywnych efektów. To zmienia strukturę myślenia w firmie, a w konsekwencji organizacje uwzględniają zrównoważony rozwój w podstawowych strategiach biznesowych – mówi Julia Patorska.
Jej zdaniem kompleksowe podejście do CSRD i zaangażowanie w to wszystkich działów – od ładu korporacyjnego, przez HR, aż po działy finansowe – daje firmom narzędzie do analizy ryzyk i szans, nie tylko w obszarze zrównoważonego rozwoju. Badanie Deloitte’a wskazuje, że podmioty objęte tym obowiązkiem przyjmują różne strategie przygotowań – 43 proc. organizacji przygotowuje się do raportowania poprzez stworzenie strategii zrównoważonego rozwoju, 30 proc. powołuje zespoły międzydziałowe, a 11 proc. zatrudnia wyspecjalizowanych ekspertów. W Polsce i krajach bałtyckich sytuacja wygląda podobnie – odpowiednio 38 proc., 24 proc. i 18 proc. firm podejmuje powyższe działania.
O pierwszym pakiecie Omnibus Komisji Europejskiej i związanych z tym szansach i wyzwaniach eksperci rozmawiali podczas debaty „De:Regulacje. Biznes potrzebuje prostych zasad”, którą 31 marca zorganizowała agencja Newseria.
Zapis transmisji jest dostępny pod linkiem: https://youtu.be/Mbs4TxsA0FU
Czytaj także
- 2025-06-23: Przedsiębiorcy chcą uproszczenia kontroli celno-skarbowych i podatkowych. Wskazują na potrzebę dialogu z kontrolerami
- 2025-06-12: Uchodźcy z Ukrainy pomogli wygenerować 2,7 proc. PKB Polski w 2024 roku. Napływ nowych pracowników znacznie zmienił polski rynek pracy
- 2025-06-24: Tegoroczne zmiany w podatku od nieruchomości budzą dużo pytań. Przedsiębiorcy apelują o doprecyzowanie przepisów
- 2025-06-17: Nowe opłaty za emisję CO2 mogą spowodować wzrost kosztów wielu małych i średnich firm. Eksperci apelują o mądre instrumenty wsparcia [DEPESZA]
- 2025-06-10: Polska może dołączyć do globalnych liderów sztucznej inteligencji. Jednym z warunków jest wsparcie od sektora publicznego
- 2025-05-30: Konsumenci doceniają działania firm na rzecz środowiska i społeczeństwa. Dla przedsiębiorstw to szansa na rozwój
- 2025-06-24: Gospodarowanie odpadami nieodłącznym elementem strategii firm. Brak jasnych przepisów utrudnia ich działania
- 2025-06-12: W UE wciąż więcej kontroli działań firm w ramach ESG niż zachęt. Konieczne jest złagodzenie podejścia
- 2025-05-23: Gminne komisje szacują już straty w uprawach spowodowane przez majowe przymrozki. Najbardziej poszkodowani są sadownicy
- 2025-05-21: Duży udział własności państwowej negatywnie wyróżnia Polskę na tle Europy. Większość Polaków za ograniczeniem wpływu polityków na gospodarkę
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Transport

Bezpieczeństwo stało się w UE tematem numer jeden. Miała w tym udział polska prezydencja
Ostatnie dni czerwca to dobra okazja do podsumowania pół roku prezydencji Polski w Radzie UE. Z tej okazji w Łodzi odbył się Wielki Piknik Europejski w Łodzi, w trakcie którego również wiceprzewodnicząca Parlamentu Europejskiego podsumowała ten okres: w ciągu ostatnich sześciu miesięcy Polska była silnym i odważnym przywódcą i również nam dała siłę i odwagę, aby kroczyć naprzód w tych bardzo trudnych czasach. Zdaniem europosła Dariusza Jońskiego Polsce udało się odbudować swoją pozycję na arenie międzynarodowej.
Polityka
Nie brakuje przeciwników zwiększenia wydatków na obronność do 5 proc. Obawiają się, że paradoksalnie zagrozi to bezpieczeństwu Europy

W Hadze rusza szczyt NATO. Jednym z ważniejszych punktów ma być podwyższenie wydatków państw sojuszniczych na zbrojenia i obronność do 5 proc. PKB. Jeśli wniosek zostanie zatwierdzony, państwa członkowskie przeznaczą łącznie na ten cel ponad 500 mld euro więcej rocznie. – Zwiększając wydatki na broń, nie tworzy się warunków do pokoju. Dlatego jesteśmy temu zdecydowanie przeciwni – podkreśla włoski europoseł Pasquale Tridico z Ruchu Pięciu Gwiazd (M5S).
Ochrona środowiska
Gospodarowanie odpadami nieodłącznym elementem strategii firm. Brak jasnych przepisów utrudnia ich działania

Odpowiedzialne gospodarowanie odpadami stanowi integralną część biznesu, a działania w tym obszarze coraz częściej wchodzą w skład strategii ESG. Opóźniające się wdrożenie systemu rozszerzonej odpowiedzialności producenta (ROP) zgodnego z wymogami Unii Europejskiej stawia jednak przed polskimi przedsiębiorstwami wiele wyzwań.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.