Newsy

Odpis z KRS już elektroniczny, ale niezgodnie z prawem płatny

2012-02-02  |  06:50
Mówi:Wioletta Żukowska
Funkcja:Ekspert ds. Prawa Pracy
Firma:Pracodawcy RP
  • MP4

    Od 1 stycznia miały być dostępne za darmo odpisy z KRS w 24 godziny w formie elektronicznej.  Według Pracodawców RP elektroniczny system uzyskiwania odpisów bezpłatny wcale nie jest.

     - Te odpisy w formie elektronicznej z Krajowego Rejestru Sądowego miały zdecydowanie uprościć procedurę przedsiębiorstw o ubieganie się o tego rodzaju odpisy. Jak się okazało są one płatne, co w znaczący sposób utrudnia korzystanie z takiego odpisu - mówi Wioletta Żukowska, ekspert Pracodawców RP.

    Ale to niejedyny problem. Odpisy nie są dostępne dla wszystkich podmiotów. Nie mogą z nich korzystać fundacje i stowarzyszenia.

    Wyszukiwarka danych KRS znajduje się na stronie Ministerstwa Sprawiedliwości. Aby otrzymać dostęp do elektronicznych odpisów, wystarczyć miałby wniosek złożony do Centralnej Informacji KRS, który generowałby odpis w ciągu 24 godzin. Wymagany jest jednak e-podpis.

    Posługiwanie się takim wydrukiem wystarcza, by wylegitymować się przed kontrahentem lub w postępowaniu administracyjnym czy sądowym.

     - Oczywiście nowelizacja była jak najbardziej zasadna i ją popieramy, bo przyczynia się do swego rodzaju elektronizacji administracji w procesach gospodarczych. Jednak takie postępowanie wydaje się pewnym ograniczeniem i nie dostosowaniem do obecnych realiów - podkreśla ekspertka Pracodawców RP.

    Do tego, według Pracodawców RP wady ma też system umożliwiający elektroniczną rejestrację spółki z ograniczoną odpowiedzialnością. Nie został objęty procedurą tzw. jednego okienka i nie zabezpiecza w odpowiedni sposób obrotu prawnego.

    Informacja dla dziennikarzy:

    Wyrażamy zgodę na przetwarzanie treści tekstowych, audio i wideo, w szczególności wprowadzania do obrotu, publikacje i dystrybucję materiału w całości lub w jego częściach. Wszystkie materiały dostępne do pobrania z www.newseria.pl są bezpłatne.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Farmacja

    Sztuczna inteligencja pomaga odkrywać nowe leki. Skraca czas i obniża koszty badań klinicznych

    Statystycznie tylko jedna na 10 tys. cząsteczek testowanych w laboratoriach firm farmaceutycznych pomyślnie przechodzi wszystkie fazy badań. Jednak zanim stanie się lekiem rynkowym, upływa średnio 12–13 lat. Cały ten proces jest nie tylko czasochłonny, ale i bardzo kosztowny – według EFPIA przeciętne koszty opracowania nowego leku sięgają obecnie prawie 2 mld euro. Wykorzystanie sztucznej inteligencji pozwala jednak obniżyć te koszty i skrócić cały proces. – Dzięki AI preselekcja samych cząsteczek, które wchodzą do badań klinicznych, jest o wiele szybsza, co zaoszczędza nam czas. W efekcie pacjenci krócej czekają na nowe rozwiązania terapeutyczne – mówi Łukasz Hak z firmy Johnson & Johnson Innovative Medicine, która wykorzystuje AI w celu usprawnienia badań klinicznych i opracowywania nowych, przełomowych terapii m.in. w chorobach rzadkich.

    Zagranica

    Chiny przygotowują się do ewentualnej eskalacji konfliktu z USA. Mocno inwestują w swoją niezależność energetyczną i technologiczną

    Najnowsze dane gospodarcze z Państwa Środka okazały się lepsze od prognoz. Choć część analityków spodziewa się powrotu optymizmu i poprawy nastrojów, to jednak w długim terminie chińska gospodarka mierzy się z kryzysem demograficznym i załamaniem w sektorze nieruchomości. Władze Chin zresztą już przedefiniowały swoje priorytety i teraz bardziej skupiają się na bezpieczeństwie ekonomicznym, a nie na samym wzroście gospodarczym. – Chiny szykują się na eskalację konfliktu z USA i pod tym kątem należy obserwować chińską gospodarkę – zauważa Maciej Kalwasiński z Ośrodka Studiów Wschodnich. Jak wskazuje, Chiny mocno inwestują w rozwój swojego przemysłu i niezależność energetyczną, chcąc zmniejszyć uzależnienie od zagranicy.

    Infrastruktura

    Inwestycje w przydomowe elektrownie wiatrowe w Polsce mogą się okazać nieopłacalne. Eksperci ostrzegają przed wysokimi kosztami produkcji energii

    Małe przydomowe elektrownie wiatrowe mogą być drogą pułapką – ostrzega Fundacja Instrat. Jej zdaniem koszt wytworzenia prądu z takich instalacji może być kilkukrotnie wyższy od tego z sieci. Tymczasem rząd proponuje program wsparcia dla przydomowych instalacji tego typu wart 400 mln zł. Zdaniem ekspertów warto się zastanowić nad jego rewizją i zmniejszeniem jego skali.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.