Mówi: | Katarzyna Banaś |
Firma: | Departament Realizacji Dochodów, Centrala ZUS |
Ponad pół miliona przedsiębiorców ma problem z opłaceniem składek. Zadłużeni mogą liczyć na pomoc ZUS
Aktualizacja 29-03-2019 11:41
Na koniec 2018 roku ponad pół miliona przedsiębiorców miało zaległości w opłacaniu składek pobieranych przez ZUS. Łącznie zadłużenie płatników składek wyniosło 14,5 mld zł. Firmy, które mają problemy z terminowym opłacaniem należności, mogą liczyć na pomoc, bo Zakład Ubezpieczeń Społecznych umożliwia im spłatę zadłużenia w ratach. Do końca 2018 roku udzielono ok. 49 tys. ulg w spłacie składek.
– Układ ratalny to możliwość spłaty zadłużenia w dłuższym okresie, w miesięcznych ratach, a ich wysokość jest dostosowana do możliwości przedsiębiorcy. Wniosek o rozłożenie zadłużenia na raty, oprócz danych identyfikacyjnych, powinien zawierać informacje o tym, jakie należności przedsiębiorca chce rozłożyć na raty, czy będzie to całość zadłużenia, czy też część, przyczynę powstania zadłużenia, uzasadnienie, dlaczego nie jest w stanie spłacić go jednorazowo, własną propozycję spłaty, czyli termin płatności raty i jej wysokość – tłumaczy w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Katarzyna Banaś z Departamentu Realizacji Dochodów w Centrali ZUS.
Z danych ZUS wynika, że na koniec 2018 roku ponad 500 tys. płatników zadłużyło się na kwotę 14,5 mld zł. Dużą grupę zadłużonych przedsiębiorców stanowią małe firmy niezatrudniające pracowników. Z danych ZUS wynika, że ok. 296 tys. płatników prowadzących działalność gospodarczą i płacących składki sami za siebie ma dług sięgający 4,8 mld zł. Dłużnicy mogą jednak liczyć na pomoc ZUS, który rozkłada należności na raty, a wyjątkowych sytuacjach może umorzyć dług.
– Kwotę zadłużenia można sprawdzić na Platformie Usług Elektronicznych ZUS albo u doradcy płatnika składek w każdej naszej placówce. Również u konsultanta w centrum obsługi telefonicznej – numery telefonów są dostępne na stronie internetowej. Można też złożyć u nas wniosek o informację o stanie konta płatnika składek – wymienia Katarzyna Banaś.
Dane pokazują, że coraz więcej przedsiębiorców korzysta z rozłożenia spłaty zadłużenia z tytułu składek na raty. ZUS podaje, że w 2018 roku wpłynęło ok. 70 tys. wniosków i udzielono 49 tys. ulg. Dla porównania, w tym samym okresie 2017 roku zawarto ok. 45 tys. ulg.
– Do sytuacji, że nie wyrażamy zgody na układ ratalny, dochodzi rzadko, ale może się tak stać, gdy ocena współpracy z dłużnikiem pokazuje, że w rzeczywistości nie miał na celu spłaty zadłużenia, a działania, które podejmował, były tylko działaniami na zwłokę. Możemy również odmówić rozłożenia długu na raty, jeśli jest prowadzone skuteczne postępowanie egzekucyjne i spłata należności nastąpi szybciej niż w ramach układu ratalnego – mówi ekspertka ZUS.
W wyjątkowych sytuacjach ZUS może też umorzyć należności z tytułu składek. Jest to jednak stosowane wyłącznie w przypadku stwierdzenia całkowitej nieściągalności lub ze względu na ważny interes osoby zobowiązanej, czyli np. jej trudną sytuację zdrowotną lub rodzinną. Przy czym ten drugi przypadek dotyczy wyłącznie składek osobistych przedsiębiorcy.
Składki za pracowników finansowane przez przedsiębiorcę mogą zostać umorzone jedynie na podstawie całkowitej nieściągalności. Całkowita nieściągalność może wystąpić na przykład wtedy, gdy przedsiębiorca zaprzestał prowadzenia działalności, a jednocześnie nie posiada majątku, z którego można by te należności egzekwować. Osobną grupę składek stanowią składki finansowane przez pracowników i te składki w ogóle nie podlegają umorzeniu.
Czytaj także
- 2025-07-10: Rzecznik MŚP na mocy nowej ustawy ma objąć ochroną także rolników. Na zmianach skorzystają też duże firmy
- 2025-07-03: Seniorzy zyskają na rencie wdowiej średnio 350 zł miesięcznie. Od 2027 roku świadczenie jeszcze wzrośnie
- 2025-07-08: K. Brejza: Potrzebna silniejsza demokratyczna kontrola nad działalnością służb specjalnych. Ten system wymaga przebudowy
- 2025-06-18: Dzięki e-commerce rośnie eksport polskich małych i średnich przedsiębiorców. Wartość ich sprzedaży na Amazon przekracza rocznie 5 mld zł
- 2025-06-18: Konieczna większa edukacja na temat dbania o zdrowie i dostępnych leków. To kluczowe dla rozwoju samoleczenia
- 2025-06-11: ZUS zatwierdził standardy dofinansowania posiłków dla pracowników. To nowy rozdział w firmowych benefitach
- 2025-05-29: Trwają prace nad zmianami w finansowaniu kolei. Obecny system powoduje duże problemy branży i brak konkurencyjności transportu szynowego
- 2025-06-13: 35 proc. gospodarstw domowych nie stać na zakup mieszkania nawet na kredyt. Pomóc może wsparcie budownictwa społecznego i uwolnienie gruntów pod zabudowę
- 2025-05-09: Odbudowa Ukrainy pochłonie setki miliardów euro. Polskie firmy już teraz powinny szukać partnerów, nie tylko w kraju, ale i w samej Ukrainie
- 2025-05-12: Możliwość zakupu online może zachęcić kolejne grupy Polaków do ubezpieczeń zdrowotnych. Dziś korzysta z nich już prawie 5,5 mln osób
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

KE proponuje nowy Fundusz Konkurencyjności. Ma pobudzić inwestycje w strategiczne dla Europy technologie
W środę 16 lipca Komisja Europejska przedstawiła projekt budżetu na lata 2028–2034. Jedna z propozycji zakłada utworzenie Europejskiego Funduszu Konkurencyjności o wartości ponad 400 mld euro, który ma pobudzić inwestycje w technologie strategiczne dla jednolitego rynku. Wśród wspieranych obszarów znalazła się obronność i przestrzeń kosmiczna. Na ten cel ma trafić ponad 130 mld euro, pięciokrotnie więcej niż do tej pory.
Firma
Były prezes PGE: OZE potrzebuje wsparcia magazynów energii. To temat traktowany po macoszemu

Choć udział odnawialnych źródeł energii w miksie energetycznym Polski jest stosunkowo wysoki i rośnie, to ten przyrost jest chaotyczny i nierównomiernie rozłożony miedzy technologiami – wskazuje Forum Energii. Dodatkowo OZE potrzebują wsparcia magazynów energii, a zdaniem Wojciecha Dąbrowskiego, prezesa Fundacji SET, ten temat jest traktowany po macoszemu. Brak magazynów powoduje, że produkcja energii z OZE jest tymczasowo wyłączana, co oznacza marnowanie potencjału tych źródeł.
Infrastruktura
Wzrost wynagrodzeń ekip budowlanych najmocniej wpływa na koszty budowy domu. Zainteresowanie inwestorów mimo to nieznacznie wzrasta

Budowa metra kwadratowego domu w Polsce kosztuje od 5,55 do 6 tys. zł w zależności od województwa – wynika z najnowszych analiz firmy Sekocenbud. Najdrożej jest w Warszawie, gdzie cena za metr kwadratowy domu przekroczyła już 6,2 tys. zł. Na przyrosty kosztów budowy domu wpływają zarówno drożejące materiały budowlane, jak i wyższe wynagrodzenia pracowników. Inwestorzy nie rezygnują jednak z budowy domów jednorodzinnych, co ma związek m.in. z wciąż wysokimi cenami mieszkań czy też obniżką stóp procentowych.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.