Newsy

Resort rozwoju przyspiesza prace nad wspieraniem innowacyjności. Planuje m.in. odblokowania kapitału i zmiany w prawie

2016-06-30  |  06:55

W Ministerstwie Rozwoju trwają prace nad systemowym pakietem wsparcia, który ma zwiększyć innowacyjność gospodarki. Program „Start in Poland” ma za zadanie zlikwidować lukę kapitałową i zachęcić prywatnych przedsiębiorców do inwestycji. Zmiany w prawie mają dać szansę innowacyjnym rozwiązaniom w zamówieniach publicznych, a inwestującym w innowacje przedsiębiorcom – zachęty podatkowe.

Zmianą, która jest niezbędna, aby Polska stała się innowacyjna, to przede wszystkim redukcja deficytu kapitału. Aby inwestować w innowacyjne, a zatem bardzo ryzykowne przedsięwzięcia, potrzebny jest kapitał. Tego kapitału nie ma w Polsce tyle, ile w Europie Zachodniej czy Stanach Zjednoczonych, stąd niezbędny jest instrument, który wesprze przedsiębiorców, którzy mają środki odłożone na kontach, albo zainwestowane w nieruchomości – przekonuje w rozmowie z agencją Newseria Biznes Jadwiga Emilewicz, podsekretarz stanu w Ministerstwie Rozwoju.

Temu zaradzić ma program „Start in Poland” dedykowany branży innowacji, start-upów i venture capital. W jego ramach projekty mają być po połowie finansowane przez Polski Fundusz Rozwoju i kapitał prywatny. Start-upy mogą liczyć na maksymalne wsparcie 250 tys. zł, zaś grant dla akceleratora może sięgnąć 6 mln zł. Istotne, że na wsparcie mogą liczyć firmy w różnej fazie rozwoju, nie tylko te w początkowym stadium.

Inną zmianą jest obszar regulacji. Jeśli chcemy stworzyć system przyjazny dla innowacji, to musimy zmienić prawo w kilku obszarach. Jednym z nich jest ustawa prawo zamówień publicznych. Teraz, kiedy obowiązuje ciągle jeszcze kryterium najniższej ceny, innowacyjne, niekiedy drogie na starcie, ale tanie w eksploatacji technologie nie mogą się przebić – ocenia Emilewicz.

Już po nowelizacji przepisów z 2014 roku, kiedy wprowadzono zapis, że poza szczególnymi przypadkami kryterium cenowe nie może być jedynym, jakim mogą się kierować zamawiający przy wyborze najkorzystniejszej oferty, przyniósł on wymierne efekty. Z analizy ogłoszeń dokonanej przez Urząd Zamówień Publicznych wynika, że po wprowadzeniu takiego przepisu zmniejszył się odsetek ogłoszeń, w których jako jedyne kryterium oceny wskazano najniższą cenę (z 93 do 33 proc. w przypadku ogłoszeń w Biuletynie Zamówień Publicznych, a w Dzienniku Urzędowym Unii Europejskiej z 85 do 45 proc.). Dalsze obostrzenia w zastosowaniu kryterium najniższej ceny mają wejść w życie już na jesieni. Ustawa czeka na podpis prezydenta.

Ważną kwestią jest zmiana ustawy o wspieraniu innowacji, w którą wpisujemy realne zachęty podatkowe dla tych przedsiębiorców, którzy chcą zainwestować w nową technologię, w opatentowanie technologii, czy w zatrudnienie pracownika naukowego – tłumaczy przedstawicielka resortu.

Ministerstwo chce także wspierać eksport. Dane „Polskie Start-upy Raport 2015” wskazują, że obecnie z 2,4 tys. działających w Polsce start-upów, tylko połowa eksportuje swoje produkty. Małe firmy często nie mogą się przebić, brakuje im również środków, by zaistnieć na polskim rynku, tym bardziej na zagranicznych.

Nie mniej istotną rzeczą jest koncentracja środków, np. na projektach flagowych. Pierwszym z nich jest plan rozwoju elektromobilności, w którym drogą dojścia będzie autobus elektryczny. Autobusy już dziś w Polsce są produkowane, a zatem bazę już mamy. Jeśli spolonizujemy baterię, a zatem serce pojazdu elektrycznego, to będziemy mieć sukces – wskazuje Emilewicz.

Przedstawiciele resortu podkreślają, że założenia projektu (milion samochodów elektrycznych do 2025 roku i elektryfikacja transportu publicznego) mają kluczowe znaczenie dla wzrostu innowacyjności polskiej gospodarki. Praca nad warunkami rozwoju tego sektora może być dla krajowych firm szansą na wyprzedzenie światowych trendów. Zgodnie z szacunkami za 25 lat co czwarty samochód będzie elektryczny

W resorcie rozwoju trwają także prace nad polskim programem kosmicznym, który ma zawierać plan rozwoju tego sektora i jednocześnie ułatwiać wdrażanie innowacyjnych rozwiązań opartych na technikach satelitarnych w gospodarce i administracji.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Konkurs Polskie Branży PR

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Handel

Od przyszłego roku akcyza na e-liquidy ma wzrosnąć o 75 proc. To trzy razy więcej niż na tradycyjne papierosy

 Na rynku e-liquidów mamy największą szarą strefę, z którą fiskus niezbyt dobrze sobie radzi. Gwałtowna podwyżka akcyzy nie pomoże w rozwiązaniu tego problemu, tylko go spotęguje – mówi Piotr Leonarski, ekspert Federacji Przedsiębiorców Polskich. Krajowi producenci płynów do e-papierosów zaapelowali już do ministra finansów o rewizję planowanych podwyżek akcyzy na wyroby tytoniowe. W przypadku e-liquidów ma być ona największa i w 2025 roku wyniesie 75 proc. Branża podkreśla, że to przyczyni się do jeszcze większego rozrostu szarej strefy, a ponadto będzie zachętą dla konsumentów, żeby zamiast korzystać z alternatyw, wrócili do palenia tradycyjnych papierosów.

Infrastruktura

Zielone zamówienia publiczne stanowią dziś zaledwie kilka procent rynku. Rządowy zespół ma opracować specjalne kryteria dla nich

Zielone zamówienia publiczne stają się w ostatnich latach coraz bardziej powszechną praktyką, choć w Polsce odpowiadają za kilka procent ogólnej liczby zamówień. Duży nacisk na ten aspekt, w postaci nowych regulacji i wytycznych, kładzie także Unia Europejska. Dlatego też w maju br. zarządzeniem prezesa Rady Ministrów został powołany specjalny rządowy zespół, którego zadaniem będzie uwzględnienie aspektów środowiskowych w polskim systemie zamówień publicznych oraz opracowanie wytycznych dla zamawiających. – Ważne, żeby te opracowywane kryteria były dostosowane do realiów polskiego rynku – wskazuje Barbara Dzieciuchowicz, prezes Ogólnopolskiej Izby Gospodarczej Drogownictwa.

IT i technologie

Boom na sztuczną inteligencję w ochronie zdrowia ma dopiero nastąpić. Wyzwaniem pozostają regulacje i zaufanie do tej technologii

Sztuczna inteligencja ma potencjał, żeby zrewolucjonizować podejście do profilaktyki, diagnostyki i leczenia pacjentów, jednocześnie redukując ich koszty. W globalnej skali wartość rynku rozwiązań opartych na AI w opiece zdrowotnej rośnie lawinowo – w ub.r. wynosiła ponad 32 mld dol., ale do 2030 roku ta kwota ma się zwiększyć ponad sześciokrotnie. Również w Polsce narzędzia bazujące na AI zaczynają być wdrażane coraz szerzej, choć – jak wynika z lipcowego raportu SGH – prawdziwy rozwój potencjału sztucznej inteligencji w polskiej branży ochrony zdrowia ma dopiero nastąpić. Warunkiem jest stworzenie stabilnego i bezpiecznego środowiska dla rozwoju tej technologii, opartego na regulacjach prawnych i zaufaniu wszystkich interesariuszy.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.