Newsy

W ciągu 2 lat rynek handlu w internecie urośnie do 60 mld zł. Elektroniczne portfele i smartfony zastąpią tradycyjne karty

2018-02-09  |  06:15

2018 rok przyniesie dalszy wzrost rynku e-handlu, nawet o 30 proc. Jego wartość może wzrosnąć do blisko 60 mld zł do 2020 roku – szacują eksperci Tpay.com. Za tak dużą dynamiką pójdzie także wzrost liczby transakcji bezgotówkowych, które – zgodnie z oczekiwaniami klientów – mają być szybkie, wygodne, ale przede wszystkim bezpieczne. Tradycyjny plastik zostanie zastąpiony przez elektroniczne portfele i płatności mobilne.

– Rynek e-commerce każdego roku wykazuje wzrosty. W skali światowej jest na poziomie 20 proc., a optymistyczne prognozy dla Polski mówią o wzroście w skali roku nawet o 30 proc. Rynek e-commerce wart jest obecnie około 40 mld zł. Perspektywa najbliższych dwóch lat jest taka, że wartość wzrośnie do blisko 60 mld zł – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Maja Feliksiak z Tpay.com, firmy świadczącej usługi płatnicze.

Popularność tego kanału sprzedaży wynika przede wszystkim z jego dużej efektywności. Mimo dużej konkurencji i stosunkowo niskich marż e-sprzedawcy wykazują zysk finansowy. Z kolei dla klientów handel w internecie to przede wszystkim oszczędność czasu i pieniędzy oraz wygoda. Ten kanał może zyskiwać jeszcze bardziej w związku z wprowadzanym ograniczeniem handlu w niedziele.

Eksperci zauważają, że w związku z intensyfikacją zakupów online i handlu mobilnego płatności elektroniczne rozwijają się niezwykle dynamicznie.

– Rozwój płatności bezgotówkowych, czy to online, czy mobilnych, wymusza na operatorach płatności zapewnienie wysokich standardów bezpieczeństwa. Większość z nich gwarantuje bezpieczeństwo przez wielopoziomowe systemy zabezpieczeń, a po stronie banków i ich aplikacji mobilnych są to autoryzacje, czy to z użyciem odcisku kciuka, czy poprzez podanie kodu PIN – podkreśla Maja Feliksiak.

Wzmacnianiu bezpieczeństwa transakcji pomóc ma unijna dyrektywa PSD2, która weszła w życie w styczniu tego roku. Przewiduje ona między innymi silne uwierzytelnienie płatności w internecie (uwierzytelnienie za pomocą dwóch metod, np kod SMS i rozpoznanie biometryczne, takie jak faceID lub odcisk palca).

Z drugiej strony dyrektywa wprowadzi też tzw. third party providers, czyli instytucje finansowe, które będą pośredniczyć w przekazywaniu środków drogą elektroniczną. Do tej pory inicjowanie transakcji płatniczej było możliwe tylko na linii płatnik – bank. To może skutkować pojawieniem się nowych ciekawych rozwiązań na rynku finansowym. Ostatnie lata pokazały, że Polacy są otwarci na takie nowinki.

– Zmiany w zakresie kart płatniczych idą w tym kierunku, by zastąpić tradycyjny plastik portfelem elektronicznym. Takie rozwiązania przygotowały już m.in. Visa i Mastercard – mówi Maja Feliksiak.

Drugim ważnym trendem są płatności mobilne. Jednym z najbardziej dynamicznie rozwijających się systemów płatności jest BLIK. To sześciocyfrowy kod generowany przez aplikację mobilną banku klienta, który jest podawany przy realizacji transakcji.

Transakcje BLIK-iem zyskują na popularności. Przez pierwsze trzy kwartały 2017 roku transakcji BLIK-iem było 21 mln, z czego 13 mln to transakcje zrealizowane przez internet. Tylko w IV kwartale BLIK osiągnął rekord – 8 mln transakcji, z czego 5,2 to również transakcje przez internet – wyjaśnia ekspertka Tpay.com

Maja Feliksiak zaznacza, że 2018 rok będzie czasem dalszego rozwoju rynku e-commerce i wzrostu liczby transakcji bezgotówkowych, od których klienci oczekują, że będą szybkie, wygodne i przede wszystkim bezpieczne.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Forum Sektora Kosmicznego 4 czerwca 2024

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

IT i technologie

Polskie samorządy chcą wdrażać rozwiązania z użyciem sztucznej inteligencji. Wyzwaniem jest brak świadomości, jak zacząć i gdzie można ją zastosować

Robotyzacja i sztuczna inteligencja w biznesie zapoczątkowały już nowy etap rewolucji technologicznej, która nie ominie też sektora publicznego i samorządowego. Jej wdrożenie w urzędach może przynieść duże korzyści m.in. w postaci skrócenia czasu obsługi mieszkańców i odciążenia pracowników administracji, którzy będą w stanie poświęcić więcej czasu na bardziej wymagające zadania. Samorządy są mocno zainteresowane takimi rozwiązaniami, ale barierą wciąż pozostaje m.in. brak świadomości i wiedzy, jak rozpocząć proces ich wdrażania. – Drugą barierą jest strach przed tym, czy roboty zastąpią pracowników, którzy zostaną zwolnieni – podkreśla Tomasz Tybor, dyrektor ds. inteligentnej automatyzacji w Betacom.

Konsument

Organizacje społeczne przestrzegają przed wycofywaniem się z Zielonego Ładu. Koszty poniesie i rolnictwo, i całe społeczeństwo

W ubiegłym tygodniu 140 organizacji społecznych z całej Europy, również z Polski, wystosowało apel do unijnych instytucji przestrzegający przed skutkami odchodzenia od Zielonego Ładu. W ostatnich miesiącach Komisja Europejska zaczęła łagodzić niektóre wymogi, do czego przyczyniły się protesty rolników w krajach członkowskich. – Zielony Ład to nie tylko jest kwestia rolnictwa, ale sprawa nas wszystkich – przekonują ekolodzy. W ich opinii, jeśli nie zostaną podjęte konkretne działania, koszty zaniechań i zmiany klimatu zapłacą wszyscy – zarówno rolnicy, jak i społeczeństwo.

Transport

Polska walczy o utrzymanie pozycji hubu logistycznego w Europie. Będzie to możliwe dzięki inwestycjom w infrastrukturę transportową

Polska stała się już hubem logistyczno-transportowym w środkowej części Europy. Mamy  też dominującą pozycję w tranzycie Wschód – Zachód. Aby utrzymać tę pozycję, konieczne są jednak kolejne inwestycje. Będzie miało to kluczowe znaczenie już po zakończeniu wojny w Ukrainie. Zamknięcie tego etapu wojny i odbudowy Ukrainy, przy dofinansowaniu infrastruktury w Polsce, to duża szansa, aby nasz transport mógł faktycznie się stać pewnym ogniwem łączącym Zachód z Ukrainą – ocenia Przemysław Sekieta, dyrektor Działu Handlowego w Grupie SKAT.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.