Newsy

Prezes PZU zadowolony z efektów zmiany wizerunku

2012-06-12  |  06:45
Mówi:Andrzej Klesyk
Funkcja:Prezes Zarządu
Firma:PZU S.A.
  • MP4

    Odświeżone logo i marka PZU za 25 mln zł. Zdaniem Andrzeja Klesyka, prezesa PZU, efekty zmian pokazują, że warto było zainwestować w nowy wizerunek. W ten sposób odpiera krytykę tych, którym logo się nie podoba.  Krytykują ludzie w moim wieku lub starsi, którzy byli przyzwyczajeni do poprzedniego  podkreśla Andrzej Klesyk.

    Jak podkreśla prezes PZU, odświeżenie marki przyniosło oczekiwane rezultaty.

      Jestem bardzo zadowolony z rebrandingu. Po pierwsze dlatego, że jego koszty są znikome w porównaniu z kosztami jakiegokolwiek innego rebrandingu w Polsce. Przypomnę, że całość kosztów to grubo poniżej 25 mln złotych  mówi Andrzej Klesyk.

    To zdecydowanie mniej niż na proces rebrandingu wydały m.in. firmy telekomunikacyjne. Zmiana marki Era na T-Mobile kosztowała Deutsche Telekom ok. 100 mln zł. Likwidacja marki TP SA i zamiana w Orange to koszt ponad 90 mln zł.

    PZU przyznaje, że zmieniając logo chce zmienić postrzeganie spółki przez klientów. 

      Zmiana logo, jego odświeżenie spowodowało, że jesteśmy dużo bardziej atrakcyjni wizerunkowo dla młodych ludzi  zapewnia Andrzej Klesyk.

    Nowe logo ma symbolizować uproszczenie procedur i nowoczesne rozwiązania stosowane w spółce. Chodzi m.in. o szersze zastosowanie internetu czy skrócenie procesu likwidacji szkód.

    Prezes PZU nie przejmuje się głosami sceptyków, którym nie podoba się zmiana wizerunku.

      Krytyka, którą czasem słyszę, to są osoby w moim wieku i starsze, a więc osoby, które całe życie oglądały poprzednie logo. Przypomnę, że to logo zostało wymyślone na początku lat 90.  mówi Andrzej Klesyk.

    I dodaje, że nie ma dla niego lepszego komplementu niż wówczas, kiedy zmianę wizerunkową chwalą współpracownicy.

      Moi koledzy z Litwy powiedzieli: panie prezesie, wreszcie sowiecki medal zniknął z naszych klap. Dla nas PZU nie istniało przez ostatnie 20 lat. Przyszliście tutaj, otworzyliście swoją działalność jako nowoczesna firma, a jako swój znak prezentowaliście logo sowieckie, tak jak to było za czasów komunistycznych, kiedy myśmy dostawali tu medale  opowiada prezes PZU.

    Z badań przeprowadzonych pod koniec maja przez firmę GfK Polonia, ponad połowie respondentów podoba się nowy wizerunek firmy i zmienione logo. Ponad 40 proc. pytanych po obejrzeniu nowych spotów reklamowych przyznało, że wzięłoby PZU pod uwagę w wyborze ubezpieczyciela, a co trzeci pytany zrobiłby to w pierwszej kolejności.

    PZU planuje, by nowa identyfikacja wizualna została wprowadzona we wszystkich placówkach do końca sierpnia. Obejmie to ponad 1 tys. oddziałów PZU i placówek agencyjnych.

    Ubezpieczyciel w ciągu następnych 2-3 lat zamierza również zmienić system informatyczny. Do końca sierpnia będzie rozstrzygnięty przetarg na jego dostawcę.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Konkurs Polskie Branży PR

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Handel

    Od przyszłego roku akcyza na e-liquidy ma wzrosnąć o 75 proc. To trzy razy więcej niż na tradycyjne papierosy

     Na rynku e-liquidów mamy największą szarą strefę, z którą fiskus niezbyt dobrze sobie radzi. Gwałtowna podwyżka akcyzy nie pomoże w rozwiązaniu tego problemu, tylko go spotęguje – mówi Piotr Leonarski, ekspert Federacji Przedsiębiorców Polskich. Krajowi producenci płynów do e-papierosów zaapelowali już do ministra finansów o rewizję planowanych podwyżek akcyzy na wyroby tytoniowe. W przypadku e-liquidów ma być ona największa i w 2025 roku wyniesie 75 proc. Branża podkreśla, że to przyczyni się do jeszcze większego rozrostu szarej strefy, a ponadto będzie zachętą dla konsumentów, żeby zamiast korzystać z alternatyw, wrócili do palenia tradycyjnych papierosów.

    Infrastruktura

    Zielone zamówienia publiczne stanowią dziś zaledwie kilka procent rynku. Rządowy zespół ma opracować specjalne kryteria dla nich

    Zielone zamówienia publiczne stają się w ostatnich latach coraz bardziej powszechną praktyką, choć w Polsce odpowiadają za kilka procent ogólnej liczby zamówień. Duży nacisk na ten aspekt, w postaci nowych regulacji i wytycznych, kładzie także Unia Europejska. Dlatego też w maju br. zarządzeniem prezesa Rady Ministrów został powołany specjalny rządowy zespół, którego zadaniem będzie uwzględnienie aspektów środowiskowych w polskim systemie zamówień publicznych oraz opracowanie wytycznych dla zamawiających. – Ważne, żeby te opracowywane kryteria były dostosowane do realiów polskiego rynku – wskazuje Barbara Dzieciuchowicz, prezes Ogólnopolskiej Izby Gospodarczej Drogownictwa.

    IT i technologie

    Boom na sztuczną inteligencję w ochronie zdrowia ma dopiero nastąpić. Wyzwaniem pozostają regulacje i zaufanie do tej technologii

    Sztuczna inteligencja ma potencjał, żeby zrewolucjonizować podejście do profilaktyki, diagnostyki i leczenia pacjentów, jednocześnie redukując ich koszty. W globalnej skali wartość rynku rozwiązań opartych na AI w opiece zdrowotnej rośnie lawinowo – w ub.r. wynosiła ponad 32 mld dol., ale do 2030 roku ta kwota ma się zwiększyć ponad sześciokrotnie. Również w Polsce narzędzia bazujące na AI zaczynają być wdrażane coraz szerzej, choć – jak wynika z lipcowego raportu SGH – prawdziwy rozwój potencjału sztucznej inteligencji w polskiej branży ochrony zdrowia ma dopiero nastąpić. Warunkiem jest stworzenie stabilnego i bezpiecznego środowiska dla rozwoju tej technologii, opartego na regulacjach prawnych i zaufaniu wszystkich interesariuszy.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.