Mówi: | Karolina Łuczak, kierownik biura prasowego i komunikacji wewnętrznej w Provident Polska Anna Karasińska, ekspert ds. badań rynkowych w Provident Polska |
Mniej niż połowa Polaków zamierza obchodzić walentynki. Najchętniej kupowanym prezentem są kwiaty i słodycze
Święto zakochanych zamierza celebrować w tym roku tylko 39 proc. Polaków – wynika z badania „Barometr Providenta”. Co czwarty spędzi walentynkowy wieczór na romantycznej kolacji z ukochaną osobą, a najpopularniejszymi prezentami będą kwiaty i słodycze. Z badania wynika też, że Polacy planują przeznaczyć na walentynkowe wydatki średnio 90 zł, przy czym hojniejsi będą mężczyźni. Co ciekawe, Polska dzieli się na bardziej i mniej romantyczne regiony, a w okazywaniu uczuć przodują mieszkańcy Lubuskiego.
– W tym roku walentynki będzie świętować ok. 39 proc. badanych. W tej grupie 1/4 przygotuje swojej ukochanej osobie kolację. Podobne grono, 23 proc., badanych wskazuje, że kupi słodycze, a około 20 proc. planuje kupić kwiaty. Natomiast 5 proc. postawi na tradycyjną kartkę walentynkową wysyłaną pocztą – mówi agencji Newseria Biznes Karolina Łuczak, kierownik biura prasowego i komunikacji wewnętrznej w Provident Polska.
Z badania „Barometr Providenta” wynika, że obchody walentynek różnią się w zależności od regionu Polski. Na mapie można też wskazać bardziej i mniej romantyczne województwa.
– Najbardziej romantycznymi możemy nazwać mieszkańców województwa lubuskiego – tutaj aż 49 proc. deklaruje, że mówi „kocham cię” najbliższym osobom. Na drugim biegunie znajdują się mieszkańcy województwa małopolskiego (21 proc.) – mówi Anna Karasińska, ekspert ds. badań rynkowych Provident Polska. – Mieszkańcy województwa dolnośląskiego chętniej przygotowują tego dnia kolację. Z kolei mieszkańcy województw lubuskiego i śląskiego chętniej w tym dniu obdarowują się łakociami. Natomiast jeżeli mieszkamy w województwie zachodniopomorskim, jest większe prawdopodobieństwo, że w ten dzień zostaniemy zaproszeni do kina.
Święto zakochanych planuje obchodzić co druga osoba z wyższym wykształceniem i tylko co czwarta z podstawowym lub zawodowym. To także ważna okazja dla młodych. 58 proc. osób w wieku 15–24 lata i 62 proc. w wieku 25–34 lata zamierza 14 lutego powiedzieć bliskiej osobie o swoich uczuciach.
– Uważamy walentynki za mocno skomercjalizowane święto i nie wyobrażamy sobie obchodzenia go w inny sposób niż poprzez obdarowanie najbliższych osób jakimiś drobiazgami czy przygotowanie kolacji, co wiąże się z wydawaniem pieniędzy. Dość powiedzieć, że w gospodarstwach, które deklarują niską zamożność, raczej nie obchodzi się walentynek. W domach, gdzie problemem są potrzeby dnia codziennego, nikt nie zadeklarował, że będzie celebrować to święto – mówi Anna Karasińska.
Walentynki chętniej celebrują kobiety – deklaruje tak 42 proc. pań wobec 36 proc. mężczyzn. Obie płci w różny sposób pokazują też swoje przywiązanie do bliskiej osoby. 38 proc. kobiet wybierze sprawdzoną od lat receptę na udany związek, czyli przez żołądek do serca, i w walentynki przygotuje romantyczną kolację. Z kolei mężczyźni deklarowali, że kupią ukochanej osobie kwiaty (46 proc.), a 9 proc. panów postanowiło sprezentować biżuterię.
– Jeśli chodzi o wydatki walentynkowe i finanse, jakie pragniemy przeznaczyć na ten cel, to nasi ankietowani wskazali, że planują wydać około 90 zł. Mężczyźni planują wydać wyższe kwoty, bo około 100 zł, natomiast kobiety wskazują, że będzie to około 80 zł – mówi Karolina Łuczak.
Na pytanie, czy otrzymali kiedyś prezent na walentynki, 62 proc. wszystkich respondentów „Barometru Providenta” odpowiedziało „tak”. Upominki dostało dużo więcej pań niż panów – materialnymi wyrazami uczuć cieszyło się 70 proc. kobiet i 55 proc. mężczyzn.
Zdecydowana większość, bo 89 proc., osób spośród tych, które zdecydują się obchodzić walentynki, spędzi czas z partnerką lub partnerem. W tym roku święto zakochanych będzie celebrować aż 61 proc. osób będących w stałych związkach.
– Zapytaliśmy również osoby, które nie będą świętowały walentynek, jakie są tego powody. Okazuje się, że zdecydowana większość uznaje je za święto osób młodych, jako ideę stworzoną przede wszystkim dla osób poniżej 25 roku życia. Podobna grupa mówi, że miłość celebruje na co dzień i nie jest do tego potrzebne specjalne święto. Ok. 19 proc. twierdzi również, że nie jest to święto polskie, dlatego nie ma ochoty go celebrować – mówi Karolina Łuczak.
Czytaj także
- 2025-05-13: Dzięki sztucznej inteligencji przesyłki mogą trafiać do klientów tego samego dnia. Liczba takich dostaw w Amazon znacząco rośnie
- 2025-04-18: Rzecznik MŚP: Obniżenie składki zdrowotnej to nie jest szczyt marzeń. Ideałem byłby powrót do tego, co było przed Polskim Ładem
- 2025-05-06: Duże projekty fotowoltaiczne w Polsce mocno spowolnione. Największymi problemami nadmierna biurokracja i chaos interpretacyjny
- 2025-04-15: Cykl życia smartfona jest coraz dłuższy. Mimo to większość Polaków chciałaby go wymieniać maksymalnie co dwa lata
- 2025-04-18: Konsumpcja jaj w Polsce rośnie. Przy zakupie Polacy zwracają uwagę na to, z jakiego chowu pochodzą
- 2025-04-24: Polska nauka potrzebuje różnych źródeł finansowania. Trwają rozmowy o zmianach w systemie
- 2025-04-04: Spada spożycie alkoholu wśród młodzieży. Coraz mniej nastolatków wskazuje na jego łatwą dostępność
- 2025-04-11: Klaudia Zioberczyk: Święta wiążą się z tym, że się kupuje masę ubrań i jedzenia. Ja w tym roku postawię na minimalizm
- 2025-04-17: Eliza Gwiazda: Teraz w koszykach ze święconką jest nawet czekolada i alkohol. Ważniejszy jest przepych niż przeżywanie tego czasu w duchu świąteczno-religijnym
- 2025-04-08: Eliza Gwiazda: Polskie hotele to już nie są te sprzed 10-15 lat. Nie ma takiej zachcianki, której pięciogwiazdkowe obiekty by nie spełniły
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Polityka

Z UE na pomoc Ukrainie trafiło 148 mld euro. Potrzebne jest dalsze wsparcie, także w kontekście wypracowania sprawiedliwego pokoju
Prezydent Rosji Władimir Putin ogłosił gotowość do podjęcia bezpośrednich rozmów pokojowych z Ukrainą, które mają się rozpocząć 15 maja w Stambule. USA i UE liczą, że Rosja zgodzi się na 30-dniowe zawieszenie broni i wstrzyma ataki na infrastrukturę krytyczną. Unia już zapowiedziała, że w przypadku odmowy zaostrzy sankcje. Europoseł PiS Arkadiusz Mularczyk apeluje o większą determinację UE w wykorzystaniu zamrożonych rosyjskich aktywów i wsparcie w odbudowie Ukrainy.
Polityka
Prof. L. Balcerowicz: Polska obok Turcji ma największy udział własności państwowej. Potrzebujemy odpolitycznienia gospodarki

Nacjonalizacja i repolonizacja polskiej gospodarki zapowiedziana przez Donalda Tuska wzbudziła mieszane komentarze i reakcje, głównie z powodu niedoprecyzowania, jakie działania miałaby oznaczać. Zdaniem prof. Leszka Balcerowicza to „mętny slogan”, za którym może się kryć wiele znaczeń, takich jak ograniczenie wpływu kapitału zagranicznego albo nacjonalizacja. Tymczasem tym, co naprawdę potrzebne jest gospodarce, jest wycofanie się z niej polityków i prywatyzacja spółek, których wciąż zbyt wiele znajduje się w gestii rządzących – ocenia ekonomista.
Przemysł
Trwa operacja zmiany wyposażenia indywidualnego żołnierzy. Potrzebny modułowy system „od stóp do głów”

Według zapowiedzi MON ten rok ma być przełomowy pod względem zmiany wyposażenia indywidualnego polskich żołnierzy. To efekt trwającej od 1,5 roku operacji Szpej, której celem jest modernizacja umundurowania oraz uzbrojenia i której rząd nadał wysoki priorytet. Podczas ubiegłotygodniowego forum Defence24 Days dwie polskie firmy przedstawiły swoją propozycję systemu wyposażenia „od stóp do głów” dla żołnierzy, którego zaletą ma być nie tylko kompleksowość, ale także modułowość i możliwość dostosowania do konkretnych potrzeb danego operatora.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.