Mówi: | Karolina Łuczak |
Funkcja: | rzeczniczka |
Firma: | Provident Polska |
Podczas pandemii na Boże Narodzenie wydamy ponad połowę mniej niż rok wcześniej. Tylko 60 proc. Polaków liczy na prezent pod choinką
Ze względu na pandemię tegoroczne święta Bożego Narodzenia będą wyjątkowo oszczędne. Polacy wydadzą średnio nieco ponad 744 zł, czyli ponad połowę mniej niż w 2019 roku – wynika z badania Barometr Providenta. Prezentów pod choinką spodziewa się zaledwie 62 proc. osób, a zamiast osobistych podarunków najchętniej przyjęlibyśmy pieniądze. Większość Polaków sfinansuje świąteczne wydatki z bieżących dochodów. Co trzeci sięgnie po oszczędności.
Z tegorocznymi świętami Bożego Narodzenia wiąże się wiele niewiadomych. Możliwe, że ze względu na obostrzenia związane z sytuacją epidemiologiczną z części tradycji, np. ze spotkań w dużym gronie rodzinnym, trzeba będzie zrezygnować. Tę niepewność widać także w deklaracjach dotyczących wydatków świątecznych.
– Pandemia i niepokój, który w nas wzbudza, powodują, że planujemy dość oszczędnie podejść do świątecznych wydatków. W tym roku Polacy deklarują, że średnio na gospodarstwo domowe wydadzą ok. 700 zł. To kwota o tysiąc złotych niższa niż w ubiegłym roku – mówi agencji Newseria Biznes Karolina Łuczak, rzeczniczka Provident Polska.
Z cyklicznego badania Barometr Providenta wynika, że oszczędniej do organizacji świąt podejdą kobiety. W ich deklaracjach średnia kwota, którą zamierzają przeznaczyć na ten cel, to 727 zł, podczas gdy u mężczyzn jest to średnio ponad 760 zł.
Wydatki świąteczne w dużym stopniu zależą od wieku. Najwięcej, bo ok. 800 zł, na Boże Narodzenie wydadzą osoby w wieku 35–49 lat. Najmłodsi, do 24 lat, deklarują zaś kwotę ok. 600 zł.
– Wynika to również z tego, że młodsze osoby przede wszystkim będą inwestowały w prezenty świąteczne, natomiast na barkach osób starszych spoczywa cała organizacja świąt – tłumaczy rzeczniczka Providenta.
Poza tym to zwykle trzydziesto- i czterdziestolatkowie mają największe grono osób do obdarowania i stąd deklarowane przez nich wyższe wydatki. W czasie pandemii prezent pod choinką spodziewa się znaleźć tylko 62 proc. badanych, a tylko 22 proc. jest tego pewnych. Dla porównania – w poprzednich latach na Świętego Mikołaja czekało ok. 80 proc. Polaków. Optymistami są przede wszystkim osoby do 24 lat oraz kobiety – 63,7 proc. pań spodziewa się otrzymać prezent (vs. 60 proc. panów).
– Coraz więcej respondentów wskazuje na to, że chciałoby otrzymać pieniądze. To rzecz, o której nie myśleliśmy w poprzednich latach – zaznacza Karolina Łuczak.
Osobiste prezenty będą w tym roku znacznie mniej popularne niż pieniądze czy bony na zakupy. Kobiety wskazują również na kosmetyki, perfumy (21,5 proc. kobiet i 14,4 proc. mężczyzn), biżuterię (12,4 proc. i 3,2 proc. mężczyzn) oraz bieliznę (5,8 proc. i 4,2 proc. mężczyzn). Panowie częściej zaś wskazują na ubrania (13,6 proc. przy 11,9 proc. kobiet) oraz sprzęt elektroniczny (16,1 proc. przy 5,2 proc. kobiet).
Jak wynika z Barometru Providenta, większość Polaków (62 proc.) świąteczne wydatki pokryje z bieżących dochodów, a ok. 30 proc. sięgnie po oszczędności. To źródło najczęściej wskazują młodzi, którzy często nie mają jeszcze stabilnych dochodów.

Pandemia zmusiła 1/3 Polaków do sięgnięcia po oszczędności. Prawie co piąty nie miał odłożonej poduszki finansowej

W czasie pandemii Polacy chętniej sięgają po polską żywność. Zwracają też coraz większą uwagę na jej jakość

W Żabce wystartował pilotaż zbiórki plastiku. Powstaną z niego butelki wody marki własnej
Czytaj także
- 2025-07-14: W tym tygodniu Komisja Europejska przedstawi projekt budżetu na lata 2028–2034. To będzie pierwsza długoletnia perspektywa czasu wojny
- 2025-07-15: Konkurencyjność firm wśród najważniejszych zadań dla kolejnego budżetu UE. Komisja szuka nowych źródeł dochodów
- 2025-07-02: Unijne mechanizmy ułatwiają zwiększenie wydatków na obronność przez europejskie kraje NATO. Ważnym aspektem infrastruktura podwójnego zastosowania
- 2025-06-24: Nie brakuje przeciwników zwiększenia wydatków na obronność do 5 proc. Obawiają się, że paradoksalnie zagrozi to bezpieczeństwu Europy
- 2025-08-04: W 2030 roku zetki będą stanowić jedną trzecią globalnej siły roboczej. Ich odmienne od starszej generacji oczekiwania zmienią podejście firm
- 2025-06-10: Ostateczny kształt rozszerzonej odpowiedzialności producenta wciąż pod znakiem zapytania. Przykładem dla Polski mogą być rozwiązania z Czech czy Belgii
- 2025-05-06: Przed Europą wiele lat zwiększonych wydatków na zbrojenia. To obciąży krajowe budżety
- 2025-04-22: Rynek agencji PR staje się coraz bardziej rozproszony. Zdecydowanie rośnie liczba jednoosobowych działalności gospodarczych
- 2025-04-15: Cykl życia smartfona jest coraz dłuższy. Mimo to większość Polaków chciałaby go wymieniać maksymalnie co dwa lata
- 2025-04-29: Mazowsze turystycznie radzi sobie lepiej niż przed pandemią. Odwiedzających przyciąga już nie tylko Warszawa
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Ochrona środowiska

A. Bryłka (Konfederacja): Ograniczenie emisyjności nie musi się odbywać za pomocą celów klimatycznych. Są absurdalne, nierealne i niszczące europejską gospodarkę
W lipcu br. Komisja Europejska ogłosiła propozycję nowego celu klimatycznego, który zakłada ograniczenie emisji gazów cieplarnianych o 90 proc. do 2040 roku w porównaniu do stanu z 1990 roku. Został on zaproponowany bez zgody państw członkowskich, w przeciwieństwie do poprzednich celów na 2030 i 2050 rok. Polscy europarlamentarzyści uważają ochronę środowiska i zmiany w jej zakresie za potrzebne, jednak nie powinny się odbywać za pomocą nieosiągalnych celów klimatycznych.
Polityka
Dramatyczna sytuacja ludności w Strefie Gazy. Pilnie potrzebna dobrze zorganizowana pomoc humanitarna

Według danych organizacji Nutrition Cluster w Strefie Gazy w lipcu br. u prawie 12 tys. dzieci poniżej piątego roku życia stwierdzono ostre niedożywienie. To najwyższa miesięczna liczba odnotowana do tej pory. Mimo zniesienia całkowitej blokady Strefy Gazy sytuacja w dalszym ciągu jest dramatyczna, a z każdym dniem się pogarsza. Przedstawiciele Polskiej Akcji Humanitarnej uważają, że potrzebna jest natychmiastowa pomoc, która musi być dostosowana do aktualnych potrzeb poszkodowanych i wsparta przez stronę izraelską.
Polityka
Wśród Polaków rośnie zainteresowanie produktami emerytalnymi. Coraz chętniej wpłacają oszczędności na konta IKE i IKZE

Wzrosła liczba osób, które oszczędzają na cele emerytalne, jak również wartość zgromadzonych środków. Liczba uczestników systemu emerytalnego wyniosła w 2024 roku ponad 20,8 mln osób, a wartość aktywów – 307,5 mld zł – wynika z najnowszych danych Urzędu Komisji Nadzoru Finansowego (UKNF). Wyraźny wzrost odnotowano w przypadku rachunków IKE i IKZE, na których korzyść działają m.in. zachęty podatkowe. Wpłacane na nie oszczędności są inwestowane, a tym samym wspierają gospodarkę i mogą przynosić atrakcyjną stopę zwrotu.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.