Mówi: | Krzysztof Paturej |
Funkcja: | prezes zarządu |
Firma: | Międzynarodowe Centrum Bezpieczeństwa Chemicznego |
Polska może być liderem w zakresie bezpieczeństwa chemicznego. Ten obszar może przynosić korzyści gospodarce
Powinniśmy rozwijać polską specjalizację w bezpieczeństwie chemicznym – ocenia prezes Międzynarodowego Centrum Bezpieczeństwa Chemicznego. To przede wszystkim oznacza ograniczanie zagrożeń i większą świadomość społeczeństwa, ale również buduje ważny dla gospodarki sektor związany z rozwiązaniami technicznymi i sprzętowymi w tym zakresie. Sprawdzone rozwiązania będziemy mogli eksportować do innych krajów.
– Bezpieczeństwo staje się ogromnym biznesem. Musimy sobie zdawać sprawę z tego, że jeśli nie będziemy w to inwestować, będziemy musieli ponosić koszt związany z importem rozwiązań dla bezpieczeństwa. Dlatego w naszej opinii znacznie lepiej rozwijać polską specjalizację w bezpieczeństwie chemicznym – ocenia w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Krzysztof Paturej, prezes zarządu Międzynarodowego Centrum Bezpieczeństwa Chemicznego (ICCSS).
Jak podkreśla, rozwój tej specjalizacji oznacza, że o bezpieczeństwie chemicznym więcej wiedzieć będą zarówno społeczeństwo, jak i instytucje państwowe. To już duża korzyść. Dodatkowo może stać się to źródeł przychodów.
– Chodzi o to, żeby polskie podmioty i polscy specjaliści nie tylko kreowali bezpieczeństwo u nas, bo to jest znacznie tańsze niż sprowadzanie ekspertów z zagranicy, ale również zarabiali na tym, rozwijając bezpieczeństwo wśród naszych sąsiadów i na arenie międzynarodowej – mówi Paturej. – Wokół naszych granic nie jest do końca bezpiecznie, np. wydarzenia na Ukrainie nie są czynnikiem sprzyjającym bezpieczeństwu.
Zwiększanie bezpieczeństwa chemicznego ma szansę stać się poważną polską inicjatywą na arenie międzynarodowej. Potwierdził to zorganizowany w drugiej połowie kwietnia w Kielcach międzynarodowy szczyt bezpieczeństwa chemicznego CHEMSS 2016.
– Udało nam się zgromadzić światową czołówkę z Iranu, z Rosji, Stanów Zjednoczonych czy Chin – przypomina Krzysztof Paturej. – W deklaracji opracowanej przez przedstawicieli Iranu i USA uczestnicy szczytu potwierdzili, iż globalnym wyzwaniem jest umocnienie bezpieczeństwa chemicznego i intensyfikacja działań międzynarodowych na jego rzecz. To pierwszy istotny element tego spotkania, który ma być kontynuowany.
W CHEMSS 2016 wzięło udział ponad 400 przedstawicieli z 47 państw całego świata. Było to pierwsze tego typu wydarzenie zorganizowane w Polsce, które zgromadziło przedstawicieli przemysłu chemicznego reprezentujących agendy rządowe, przemysł, organizacje międzynarodowe i pozarządowe, społeczność obywatelską oraz media. Dużym osiągnięciem był udział reprezentantów państw z całego świata m.in. ze Stanów Zjednoczonych, Chin, Rosji, Iranu, Ukrainy oraz krajów Afryki.
– Bardzo istotnym zadaniem szczytu było wskazanie istniejących praktyk międzynarodowych oraz krajowych w zakresie bezpieczeństwa chemicznego w przemyśle – zauważa Krzysztof Paturej. – To także się nam udało i było kolejnym z osiągnięć. Uczestnicy zobaczyli, że istnieją skuteczne metody przeciwdziałania zagrożeniom chemicznym, które można wdrażać.
Poważne awarie chemiczne są zazwyczaj skutkiem, jak wynika z materiałów szczytu, braku odpowiednich technologii oraz procedur postępowania z toksycznymi substancjami. Przeprowadzenie zintegrowanej oceny oddziaływania na środowisko jeszcze przed rozpoczęciem inwestycji pozwala ocenić, w jakim stopniu będzie ona wpływała na otoczenie oraz czy można zminimalizować taki wpływ.
– Nie warto wprowadzać ciągle nowych przepisów i zwiększać wymogów prawnych oraz administracyjnych – uważa Krzysztof Paturej. – Lepiej iść w kierunku poprawy kultury bezpieczeństwa chemicznego, udostępniania najlepszych praktyk i wymiany doświadczeń. To ważne dla zarówno dla przemysłu, jak i dla służb administracyjnych. Większość problemów chemicznych zdarza się na poziomie lokalnym. My wdrażamy przepisy na poziomie centralnym, natomiast one zwykle nie dochodzą do poziomu lokalnego, gdzie najczęściej zdarzają się niebezpieczne sytuacje.
Zdaniem Krzysztofa Patureja kongres pokazał, jak, działając wspólnie we współpracy ze wszystkimi interesariuszami: społeczeństwem obywatelskim, przemysłem, lokalną administracją, można działać przeciwko potencjalnym zagrożeniom. Wskazał też metody reagowania w sytuacjach zagrożenia czy już po takim zdarzeniu.
Czytaj także
- 2025-05-08: J. Scheuring-Wielgus: Napięcia geopolityczne wymagają silniejszego zjednoczenia państw Europy. To lekcja z II wojny światowej
- 2025-05-07: PE pracuje nad zmianą rozliczania redukcji emisji CO2 dla nowych aut. Producenci mogą uniknąć wysokich kar
- 2025-05-05: Konkurs NCBR i Orlenu ma wesprzeć najciekawsze rozwiązania dla przemysłu rafineryjno-petrochemicznego. Na ich rozwój trafi blisko 200 mln zł
- 2025-05-02: Zmiany w globalnej gospodarce będą wspierać reindustrializację. To szansa dla Śląska
- 2025-04-28: Niepewna sytuacja zwracanych do Skarbu Państwa gruntów dzierżawnych. To może się wiązać z likwidacją infrastruktury rolniczej i miejsc pracy
- 2025-05-05: Państwowa Agencja Atomistyki przygotowuje się do nadzoru nad pierwszą polską elektrownią jądrową. Kluczową kwestią jest bezpieczeństwo
- 2025-04-22: Kwestie bezpieczeństwa priorytetem UE. Polska prezydencja ma w tym swój udział
- 2025-04-23: Ogromna baza magazynowa zbóż w Wielkopolsce do likwidacji. Pracę może stracić kilkaset osób
- 2025-04-08: Projekt unijnego budżetu po 2027 roku będzie przedstawiony w lipcu. Polska może odegrać istotną rolę w pracach nad nim
- 2025-04-10: Na platformach sprzedażowych mogą się znajdować szkodliwe produkty. Dotyczy to całego rynku online
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Polityka

PE przedstawił swoje priorytety budżetowe po 2027 roku. Wydatki na obronność kluczowe, ale nie kosztem polityki spójności
Parlament Europejski przegłosował w tym tygodniu rezolucję w sprawie priorytetów budżetu UE na lata 2028–2034. Europosłowie są zgodni co do tego, że obecny pułap wydatków w wysokości 1 proc. dochodu narodowego brutto UE-27 nie wystarczy do sprostania rosnącej liczbie wyzwań, przed którymi stoi Europa. Mowa między innymi o wojnie w Ukrainie, trudnych warunkach gospodarczych i społecznych oraz pogłębiającym się kryzysie klimatycznym. Eurodeputowani zwracają też uwagę na ogólnoświatową niestabilność, w tym wycofywanie się Stanów Zjednoczonych ze swojej globalnej roli.
Infrastruktura
Odbudowa Ukrainy pochłonie setki miliardów euro. Polskie firmy już teraz powinny szukać partnerów, nie tylko w kraju, ale i w samej Ukrainie

Według stanu na koniec 2024 roku odbudowa Ukrainy wymagać będzie zaangażowania ponad pół biliona euro, a Rosja wciąż powoduje kolejne straty. Najwięcej środków pochłoną sektory mieszkaniowy i transportowy, ale duże są także potrzeby energetyki, handlu czy przemysłu. Polski biznes wykazuje wysokie zaangażowanie w Ukrainie, jednak może ono być jeszcze wyższe w procesie odbudowy. Zdaniem wiceprezesa działającego w tym kraju Kredobanku należącego do Grupy PKO BP firmy powinny szukać partnerów do udziału w odbudowie i w Polsce, i w Ukrainie.
Polityka
Europoseł PiS zapowiada walkę o reparacje wojenne dla Polski na forum UE. Niemiecki rząd uznaje temat za zamknięty

Nowy kanclerz Niemiec Friedrich Merz podczas konferencji prasowej w Polsce ocenił, że temat reparacji wojennych w relacjach polsko-niemieckich jest prawnie zakończony. Nie zgadza się z tym europoseł PiS Arkadiusz Mularczyk, który chce do tego tematu wrócić na forum UE. Przygotowana za rządów PiS publikacja „Raport o stratach poniesionych przez Polskę w wyniku agresji i okupacji niemieckiej w czasie II wojny światowej” szacuje straty na ponad 6,2 bln zł.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.