Newsy

Polskie firmy przodują w delegowaniu pracowników do Niemiec i Austrii. Zarobki Polaków są tam znacznie wyższe niż w innych krajach wybieranych przez emigrantów

2017-08-17  |  06:45

Już co piąty delegowany w Europie jest Polakiem. Większość wysyłanych pracowników to doświadczone osoby, informatycy i inżynierowie. Przekłada się to na zarobki – w Austrii i Niemczech są znacznie wyższe niż w innych krajach wybieranych przez emigrantów. Zapotrzebowanie na doświadczonych pracowników będzie rosło. Dużo będzie jednak zależeć od utrzymania przepisów o delegowaniu i zachowania otwartego rynku – ocenia Adam Powiertowski, prezes zarządu Euro-Tax.pl.

 

– Emigrantom, jeśli znają język, bardzo łatwo wyjechać do Wielkiej Brytanii. Nie jest to jednak kraj, w którym można zarobić najwięcej. Jeżeli jesteśmy specjalistami i chcemy się skupić na zarobkach, powinniśmy wyjeżdżać do Niemiec lub Austrii – podkreśla w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Adam Powiertowski, prezes Euro-Tax.pl.

Z raportu Grupy Euro-Tax.pl wynika, że średnie zarobki Polaków pracujących w Unii Europejskiej wyniosły blisko 6,7 tys. zł miesięcznie. Łącznie w całej Europie polscy emigranci zarobili w ubiegłym roku 120 mld zł, czyli ok. 6,5 proc. polskiego PKB. Z tego 77 mld zł przypada tylko na sześć krajów: Austrię, Belgię, Holandię, Irlandię, Niemcy i Wielką Brytanię.

– Średnie zarobki polskich emigrantów w Niemczech to 11 tys. zł brutto, w Austrii ponad 12 tys. zł. Rynek niemiecki jest rynkiem większym, szybciej się rozwija, potrzebuje coraz więcej specjalistów, w związku z tym płace naturalnie rosną bardzo szybko. Porównując rok do roku, Polacy w Niemczech zarobili o prawie 40 proc. więcej, w 2016 roku 42 mld zł – wskazuje Powiertowski.

Choć najwięcej Polaków pracuje w Wielkiej Brytanii (720 tys.), to w Niemczech emigranci (655 tys.) zarobili niemal dwukrotnie więcej (42 mld zł przy 22 mld zł). Zarobki za naszą zachodnią granicą najszybciej też idą w górę. Wzrost w skali roku sięgnął 46 proc. Najwięcej zarabiamy w Austrii. W tych dwóch krajach średnie zarobki Polaków są znacznie wyższe niż płaca minimalna i niewiele niższe niż średnie wynagrodzenie.

– Duże znaczenie ma delegowanie pracowników, brawa należą się polskim firmom, które są liderem jeśli chodzi o delegowanie pracowników nie tylko do Niemiec, lecz także do Austrii. Wysyłają bardzo doświadczonych pracowników na kontrakty budowlane, wysyłają inżynierów czy informatyków – tłumaczy prezes Euro-Tax.pl.

Polska w ubiegłym roku wysłała do innych krajów Wspólnoty ponad 500 tys. pracowników. Pod względem liczby delegowanych pracowników Polska jest liderem, 22 proc. wszystkich delegowanych pochodzi właśnie z naszego kraju. Zmiany w przepisach o delegowaniu pracowników proponowane przez Komisję Europejską, m.in. że delegowany pracownik będzie musiał otrzymywać wszystkie składowe wynagrodzenia oraz dodatki i premie wynikające z lokalnych regulacji, mogą sprawić, że ich miejsca pracy będą zagrożone. Wysyłanie pracowników za granicę stanie się bowiem nieopłacalne dla ich pracodawców.

– Mam nadzieję, że przepisy o delegowaniu zostaną utrzymane, że otwarty i konkurencyjny rynek w UE zostanie zachowany, a polskie firmy dalej będą mogły delegować swoich pracowników na rynki europejskie – mówi ekspert. – Patrząc na to, jak rozwijają się gospodarki europejskie, zwłaszcza gospodarka niemiecka, jestem spokojny o następne lata. Będzie coraz większe zapotrzebowanie na dojrzałą i doświadczoną migrację, jaką są Polacy w UE – przekonuje Adam Powiertowski.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Regionalne

Start-upy mogą się starać o wsparcie. Trwa nabór do programu rozwoju innowacyjnych pomysłów na biznes

Trwa nabór do „Platform startowych dla nowych pomysłów” finansowany z Funduszy Europejskich dla Polski Wschodniej 2021–2027. Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości wybrała sześć partnerskich ośrodków innowacji, które będą oferować start-upom bezpłatne programy inkubacji. Platformy pomogą rozwinąć technologicznie produkt i zapewnić mu przewagę konkurencyjną, umożliwią dostęp do najlepszych menedżerów i rynkowych praktyków, ale też finansowanie innowacyjnych przedsięwzięć. Każdy z partnerów przyjmuje zgłoszenia ze wszystkich branż, ale także specjalizuje się w konkretnej dziedzinie. Jest więc oferta m.in. dla sektora motoryzacyjnego, rolno-spożywczego, metalowo-maszynowego czy sporttech.

Transport

Kolej pozostaje piętą achillesową polskich portów. Zarządy liczą na przyspieszenie inwestycji w tym obszarze

Nazywane polskim oknem na Skandynawię oraz będące ważnym węzłem logistycznym między południem i północą Europy Porty Szczecin–Świnoujście dynamicznie się rozwijają. W kwietniu 2024 roku wydano decyzję lokalizacyjną dotycząca terminalu kontenerowego w Świnoujściu, który ma szansę powstać do końca 2028 roku. Zdaniem ekspertów szczególnie ważnym elementem rozwoju portów, podobnie jak w przypadku innych portów w Polsce, jest transport kolejowy i w tym zakresie inwestycje są szczególnie potrzebne. – To nasza pięta achillesowa – przyznaje Rafał Zahorski, pełnomocnik zarządu Morskich Portów Szczecin i Świnoujście ds. rozwoju.

Polityka

Projekt UE zyskuje wymiar militarny. Wojna w Ukrainie na nowo rozbudziła dyskusję o wspólnej europejskiej armii

Wspólna europejska armia na razie nie istnieje, a w praktyce obronność to wyłączna odpowiedzialność państw członkowskich UE. Jednak wybuch wojny w Ukrainie, tuż za wschodnią granicą, na nowo rozbudził europejską dyskusję o potrzebie posiadania własnego potencjału militarnego. Jak niedawno wskazał wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz, Europa powinna mieć własne siły szybkiego reagowania i powołać komisarza ds. obronności, ponieważ stoi obecnie w obliczu największych wyzwań od czasu zakończenia II wojny światowej. – Musimy zdobyć własną siłę odstraszania i zwiększać wydatki na obronność – podkreśla europoseł Janusz Lewandowski.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.