Mówi: | Karolina Łuczak |
Funkcja: | rzeczniczka prasowa |
Firma: | Provident Polska |
Tegoroczne święta Bożego Narodzenia będą oszczędne. Co piątego Polaka nie będzie stać na wszystkie tradycyjne wydatki
Na święta Bożego Narodzenia Polacy wydadzą o ponad połowę mniej niż jeszcze przed pandemią – wynika z Barometru Providenta. W tym roku na gwiazdkę przeznaczymy średnio 950 zł, nieznacznie więcej niż w 2020 roku. Co piąta osoba przyznaje, że nie będzie jej stać na wszystkie świąteczne wydatki, blisko połowa kupi wszystkie potrzebne rzeczy, ale wybierze te najtańsze. Prezentu pod choinką spodziewa się prawie 60 proc. Polaków. O ile przed pandemią woleliśmy bardziej osobiste upominki, o tyle teraz najbardziej pożądanym prezentem są pieniądze lub bony na zakupy.
– W ramach tegorocznego świątecznego badania Barometr Providenta zadaliśmy Polakom pytanie dotyczące wydatków, jakie planują ponieść na zbliżające się święta Bożego Narodzenia. Okazuje się, że większość Polaków planuje wydać na ten cel w tym roku około 950 zł. Jest to kwota około 200 zł wyższa, niż to było w roku poprzednim, natomiast wciąż sporo niższa, niż była w czasach przedpandemicznych – mówi Karolina Łuczak, rzeczniczka prasowa Provident Polska.
W 2019 roku na gwiazdkę przeznaczyliśmy ok. 1,7 tys. zł. W tegorocznych deklaracjach bardziej oszczędne są panie, które planują wydać ok. 902 zł. U panów jest to średnio nieco ponad 1 tys. zł. Co istotne, w tegorocznej edycji badania połowa respondentów świątecznego Barometru Providenta, który zawsze przeprowadzany jest na przełomie października i listopada, nie potrafi oszacować, ile będzie kosztować gwiazdka.
Pandemia sprawiła, że większość Polaków musi zaciskać pasa. Dlatego co piąta osoba przyznaje, że w tym roku nie będzie jej stać na zakup wszystkich tradycyjnych produktów świątecznych (częściej kobiety). Niemal połowa (45 proc.), choć kupi wszystkie potrzebne rzeczy, to wybierze te najtańsze. Tylko co 10. Polak nie będzie się liczył z kosztami.
– Na święta zdecydowanie najmniej wydają osoby najmłodsze, między 25. a 35. rokiem życia, najwięcej natomiast osoby między 35. a 44. rokiem życia. Najmniej na święta, i to jest zaskakujące, wydają mieszkańcy największych miejscowości, najwięcej natomiast mieszkańcy wsi oraz najmniejszych miejscowości – wylicza Karolina Łuczak.
Zdecydowana większość konsumentów sfinansuje święta z bieżących dochodów, a co czwarty sięgnie po oszczędności. Do planowania świątecznego budżetu ostrożnie podchodzą osoby w wieku 55+. Niemal co czwarta z nich ocenia, że zrezygnuje z niektórych świątecznych wydatków. Niechętnie naruszają bowiem swoje oszczędności. Bardziej beztrosko do kwestii finansów podchodzą młodsi. Niemal połowa osób w wieku 18–24 lata ze względu na gwiazdkę naruszy swoją poduszkę finansową.
Prezentów oczekuje ok. 60 proc. Polaków – co piąty jest przekonany, że znajdzie coś pod choinką, a kolejne 37 proc. raczej się tego spodziewa. Jeszcze w 2018 czy 2019 roku ten odsetek sięgał 80 proc.
– Zwykle oczekujemy pieniędzy oraz voucherów, bonów zakupowych. Spośród materialnych dóbr mężczyźni otrzymaliby elektronikę, kobiety natomiast kosmetyki bądź biżuterię – wymienia rzeczniczka prasowa Provident Polska.
Bardziej praktyczne są panie – odsetek kobiet, które chciały otrzymać w prezencie pieniądze lub bony, jest wyższy o 3,5 pp. od odsetka deklarujących tak mężczyzn. Popularne są także kosmetyki i perfumy (12,3 proc.), książki (10,3 proc.), elektronika (10,2 proc.), ubrania (9,7 proc.) oraz biżuteria (8,2 proc.).
Niemal 40 proc. badanych poszukiwania świątecznych prezentów zacznie kilka tygodni przed Bożym Narodzeniem. Blisko 17 proc. prezenty kompletuje w ciągu roku, w tej grupie dominują kobiety.
– Również 17 proc. badanych, i to są głównie mężczyźni, zakup prezentów planuje zostawić na ostatnią chwilę, na kilka dni przed wigilią lub nawet na samą wigilię – mówi Karolina Łuczak.
Czytaj także
- 2024-11-18: Sprzedaż kart telemetrycznych M2M mocno przyspieszyła. Dzięki nim internet rzeczy wspiera cyfryzację firm
- 2024-11-14: Artur Barciś: Wystawy sklepowe są już świąteczne – to jest biznes. Jednak kolędy słuchane od listopada zaczynają się nudzić
- 2024-10-31: Ruszyła największa elektrownia gazowa w Polsce. Dostarczy energię dla ok. 3 mln gospodarstw
- 2024-11-07: Eksport produktów spożywczych z Polski spowalnia. Producentom coraz trudniej konkurować niższą ceną
- 2024-10-29: Trudno gojące się rany to problem miliona Polaków. System ochrony zdrowia go bagatelizuje
- 2024-10-21: Druga polska prezydencja w Radzie UE okazją na wzmocnienie głosu polskich przedsiębiorców. Teraz ich aktywność w UE jest niewielka
- 2024-10-30: Wydatkowanie funduszy europejskich przez samorządy. Polska chce promować ten model w UE
- 2024-10-29: Polska pracuje nad propozycjami dotyczącymi konkurencyjności UE. To element przygotowań do prezydencji
- 2024-11-07: Nowe otwarcie unijnej polityki gospodarczej. Polska prezydencja w Unii szansą na korzystne zmiany dla przedsiębiorców
- 2024-10-23: Prezydencja Węgier w UE za półmetkiem. Jej ocena dzieli europarlamentarzystów
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Konsument
Bezpieczeństwo żywnościowe 10 mld ludzi wymaga zmian w rolnictwie. Za tym pójdą też zmiany w diecie
Zapewnienie bezpieczeństwa żywnościowego na świecie wymaga znaczących zmian w systemie rolniczym – ocenia think tank Żywność dla Przyszłości. Tym bardziej że niedługo liczba ludności globalnie się zwiększy do 10 mld. Zdaniem ekspertów warunkiem jest odejście od rolnictwa przemysłowego na model rolnictwa regeneratywnego, opartego na równowadze przyrodniczej. To obejmuje także znaczące ograniczenie konsumpcji mięsa na rzecz żywności roślinnej.
Ochrona środowiska
Branża wiatrakowa niecierpliwie wyczekuje liberalizacji przepisów. Zmiany w prawie mocno przyspieszą inwestycje
W trakcie procedowania jest obecnie rządowy projekt tzw. ustawy odległościowej, który ostatecznie zrywa z zasadą 10H/700m i wyznacza minimalną odległość wiatraków od zabudowań na 500 m. Kolejna liberalizacja przepisów ma zapewnić impuls dla sektora, przyspieszyć transformację energetyczną i przynieść korzyści lokalnym społecznościom. Branża liczy także na usprawnienie i skrócenie procedur planistycznych i środowiskowych, które dziś są barierą znacznie wydłużającą czas inwestycji w elektrownie wiatrowe na lądzie.
Transport
Część linii lotniczych unika wypłacania odszkodowań za opóźnione lub niezrealizowane loty. Może im grozić zajęcie samolotu przez windykatora
Mimo jasno sprecyzowanych przepisów linie lotnicze niechętnie wypłacają odszkodowania za opóźnione lub odwołane loty, często powołując się na zdarzenia nadzwyczajne lub problemy z przepustowością ruchu lotniczego. Wielu konsumentów odstępuje od dalszego postępowania, bo obawiają się żmudnych formalności. Zdaniem eksperta z kancelarii DelayFix, specjalizującej się w egzekwowaniu należnych odszkodowań, warto się ubiegać o należne rekompensaty. Ostatecznym – i skutecznym – środkiem po wyczerpaniu drogi polubownej i sądowej jest zajęcie samolotu przez windykatora.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.