Newsy

Trwają prace nad nowymi przepisami chroniącymi dzieci przed wykorzystywaniem seksualnym. Mają dostosować prawo do rozwoju technologii

2025-06-26  |  06:15

Surowsze kary dla przestępców, zniesienie terminu przedawnienia i zrównanie przestępstw offline z tymi dokonywanymi w internecie – to niektóre zmiany zaproponowane przez Parlament Europejski do przepisów dotyczących ochrony dzieci przed nadużyciami seksualnymi. Europosłowie chcą, by były to kwestie zharmonizowane w ramach UE. Szczególnie istotne jest dostosowanie prawa do wyzwań związanych z rozwojem nowych technologii – powinno ono uwzględniać m.in. filmy czy obrazy wytworzone z pomocą AI.

23 czerwca rozpoczęły się negocjacje między Parlamentem a Radą w sprawie ostatecznego kształtu dyrektywy dotyczącej zwalczania nadużyć seksualnych dzieci. Stanowisko PE w tej sprawie zostało przyjęte na sesji plenarnej w ubiegłym tygodniu 599 głosami, przy dwóch przeciw i 62 wstrzymujących się.

– Jeśli chodzi o wykorzystywanie seksualne dzieci, to chcemy harmonizacji przepisów w ramach Unii Europejskiej, jeśli chodzi o karanie sprawców. Uważamy, że te kary powinny być dotkliwe. Należy wydłużyć czas przedawnienia i chronić dzieci za wszelką cenę – podkreśla w rozmowie z agencją Newseria Jadwiga Wiśniewska, posłanka do Parlamentu Europejskiego z Prawa i Sprawiedliwości.

Europosłowie przegłosowali m.in. zmianę obowiązujących w całej UE definicji przestępstw pedofilii. Zaproponowali także podniesienie maksymalnych kar za przestępstwa pedofilii, za rekrutowanie dzieci do prostytucji, posiadanie i dystrybucję materiałów dotyczących wykorzystywania dzieci w celach seksualnych. Zgłoszone przez PE poprawki do projektu Komisji dotyczą m.in. tego, by kary za te przestępstwa wobec dzieci nie były zmniejszane, gdy ofiara osiągnęła wiek przyzwolenia. Jak wskazano, „przepisy dotyczące wieku przyzwolenia nie powinny być interpretowane w sposób, który w jakikolwiek sposób ograniczałby kryminalizację niegodziwego traktowania dzieci w celach seksualnych i wykorzystywania dzieci, które osiągnęły wiek przyzwolenia, ponieważ żadne dziecko nie może wyrazić zgody na niegodziwe traktowanie w celach seksualnych”.

Posłowie postulują też wprowadzenie nowej definicji przyzwolenia w przypadku dzieci powyżej wieku przyzwolenia seksualnego. Uważają, że interakcje między rówieśnikami oparte na zgodzie nie powinny być karalne, chyba że istnieje zależność lub nadużycie zaufania. Udawanie rówieśnika uznają jednak za karalną okoliczność obciążającą.

Stanowisko PE zakłada także zniesienie okresów przedawnienia dla przestępstw tego typu wobec dzieci. To zdaniem europosłów potrzebna zmiana, ponieważ ofiary – ze względu na szczególną podatność na zagrożenia, ograniczenia rozwojowe, towarzyszące im poczucie winy i wstydu – często nie są w stanie tego zgłosić nawet kilkadziesiąt lat później. Pokrzywdzeni powinni również móc się ubiegać o odszkodowanie przez czas nieokreślony.

Będą podniesione kary i będzie wydłużony czas przedawnienia przestępstw pedofilskich. Jest to konieczne i powinno to być zharmonizowane na terenie całej Unii Europejskiej – ocenia europosłanka.

PE chce także, by przepisy dyrektywy w większym stopniu uwzględniały realia rozwoju nowych technologii. Mają one umożliwić ściganie przestępstw seksualnych wobec dzieci niezależnie od tego, czy doszło do nich w internecie, czy w świecie rzeczywistym. Dlatego do katalogu przestępstw dodano m.in. różne metody wytwarzania i przetwarzania obrazów dziecka, np. z wykorzystaniem sztucznej inteligencji, technologii deepfake lub w warunkach rozszerzonej, rozbudowanej lub wirtualnej rzeczywistości. Europosłowie chcą wyraźnie uznać za przestępstwo korzystanie z systemów sztucznej inteligencji zaprojektowanych lub dostosowanych głównie do przestępstw pedofilii. Zatwierdzili również przepisy dotyczące transmisji na żywo takich przestępstw i rozpowszechniania w internecie powiązanych materiałów.

– Zauważamy zagrożenia płynące z internetu i coraz większą trudność w wyłapywaniu sprawców. Cyberprzemoc, cyberprzestępstwa są tym, co czyha na dzieci, dlatego też proponujemy takie regulacje, które spowodują, że będzie łatwiej wyłapywać sprawców przestępstw pedofilskich – mówi Jadwiga Wiśniewska. – Firmy technologiczne powinny brać odpowiedzialność na swoje barki. Powinny być regulacje, które będą zobowiązywały firmy do blokowania tego rodzaju treści – to jest konieczne.

Jak informuje PE w uzasadnieniu proponowanych zmian, w ciągu ostatniej dekady nastąpił gwałtowny wzrost rozpowszechniania materiałów przedstawiających niegodziwe traktowanie dzieci w celach seksualnych. Katalizatorami tego wzrostu były większa obecność dzieci w internecie i najnowsze osiągnięcia technologiczne. Dane National Center for Missing and Exploited Children (NCMEC) wskazują, że liczba zgłoszeń dotyczących wykorzystywania seksualnego dzieci w internecie wzrosła z 1 mln w 2010 roku do ponad 21,7 mln w 2020 roku, a trzy lata później już do ponad 36 mln. NCMEC zidentyfikowało wówczas ponad 50 tys. pilnych zgłoszeń dotyczących dzieci znajdujących się w bezpośrednim niebezpieczeństwie. W ubiegłym roku w raportach znajdowało się 62,9 mln zdjęć, filmów i innych plików związanych z przypadkami wykorzystywania seksualnego dzieci. Wzrosty liczby zgłoszeń odnotowano w kategoriach związanych z uwodzeniem online (wzrost o 192 proc. r/r), handlem dziećmi w celach seksualnych (+55 proc.), a także  wykorzystywaniem generatywnej sztucznej inteligencji w procederze nadużyć seksualnych wobec dzieci (+1325 proc.).  

Niestety skala problemu z roku na rok rośnie, sprawcy są coraz bardziej przebiegli w tych kwestiach i zagrożenie w związku z rozwojem technologii informatycznych jest coraz większe – podkreśla polityczka.

Europosłowie podkreślili także potrzebę zacieśniania współpracy transgranicznej: organów krajowych m.in. z Eurojustem i Europolem, a także rozwijania i poprawiania mechanizmów zgłaszania takich przestępstw oraz zapewnienia szybkich i skutecznych działań przeciwko sprawcom.

Równolegle do prac nad dyrektywą toczą się również prace nad rozporządzeniem w sprawie materiałów przedstawiających niegodziwe traktowanie dzieci w celach seksualnych w internecie.

Czytaj także

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Kongres Profesjonalistów Public Relations

Prawo

Kolejne polskie miasta chcą być przyjazne dzieciom. Planują stworzyć najmłodszym dobre warunki do rozwoju

Cztery miasta w Polsce posiadają tytuł Miasta Przyjaznego Dzieciom nadany przez UNICEF Polska. Dziewięć kolejnych miast czeka na certyfikację, a w ostatnich miesiącach do programu zgłosiło się kilka następnych. Na całym świecie inicjatywa została przyjęta już w ponad 4 tys. samorządów, a w Hiszpanii objęła połowę dziecięcej populacji miast. Program UNICEF-u ma na celu zachęcenie włodarzy do traktowania najmłodszych obywateli w sposób podmiotowy, respektowania ich praw i zaproszenia ich do współdecydowania o przyszłości.

Przemysł

W ciągu roku w Polsce ubyło 500 przedsiębiorstw odzieżowo-tekstylnych. Problemem są spadki zamówień z Europy Zachodniej i wzrost kosztów

Wartość rynku odzieżowego w Polsce wynosi 66,9 mld zł, z czego 10 mld zł to wartość krajowej produkcji – wynika z danych PIOT. Od czasu pandemii branża mierzy się z szeregiem wyzwań, wśród których najpoważniejsze to wzrost kosztów pracy i produkcji, przerwane łańcuchy dostaw i spadek zamówień – zarówno w kraju, jak i za granicą, a także wzrost nieuczciwej konkurencji na rynku, czyli głównie importu z Chin. Skala wyzwań sprawia, że w ubiegłym roku z rynku zniknęło 500 firm. Producenci odzieży apelują do rządu o wsparcie.

Handel

D. Obajtek: Orlen powinien być o 30–40 proc. większą spółką. Byłoby to z korzyścią dla konsumentów

Orlen jest największym polskim przedsiębiorstwem. Jego przychody ze sprzedaży w 2024 roku wyniosły blisko 295 mln zł, a rok wcześniej – ponad 372 mln – wynika z raportu Rzeczpospolitej „Lista 500”. W ubiegłorocznym rankingu Fortune 500 uwzględniającym największe korporacje znalazł się na 216. miejscu na świecie i 44. w Europie. Według Daniela Obajtka, europosła PiS-u i byłego prezesa Orlenu, spółka powinna jeszcze urosnąć, tym samym gwarantując konsumentom szereg korzyści, a także przyspieszać inwestycje m.in. w obszarze petrochemii i energetyki zero- oraz niskoemisyjnej.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.