Mówi: | Marcin Kołodziejczyk |
Funkcja: | dyrektor rozwoju projektów międzynarodowych |
Firma: | Grupa Progres |
Wraz z rosnącą liczbą ukraińskich pracowników przybywa usług do nich skierowanych. Do sieci komórkowych i banków dołączają kina i sklepy spożywcze
Polscy przedsiębiorcy odpowiadają na rosnącą liczbę ukraińskich pracowników. Pojawiają się promocje dla obcokrajowców zakładających konta w polskich bankach, kupujących pakiety startowe w sieciach komórkowych, uruchamiane są strony internetowe i infolinie po ukraińsku, a restauracje wprowadzają menu w tym języku. Także w części kin można oglądać filmy w języku ukraińskim. Ofert dla naszych wschodnich sąsiadów będzie przybywać. Tym bardziej że coraz więcej Ukraińców deklaruje, że chce się osiedlić w Polsce na stałe.
– Ukraińcy to na polskim rynku bardzo duża i ciekawa grupa nowych klientów, wobec których firmy nie mogą przejść obojętnie. W tej chwili mamy już do dyspozycji oferty firm telekomunikacyjnych, operatorów sieci komórkowych dla Ukraińców, mamy tanie połączenia z Ukrainą. Jest to bardzo ważne dla osób, które przyjeżdżają do nas, by mogły relatywnie tanio i skutecznie kontaktować się ze swoimi bliskim – mówi agencji Newseria Biznes Marcin Kołodziejczyk, dyrektor rozwoju projektów międzynarodowych w Grupie Progres.
Według oficjalnych danych od 2010 roku do maja 2018 roku do Polski przybyło ponad 535 tysięcy Ukraińców. To jednak tylko osoby zarejestrowane. Szacunki mówią, że w Polsce pracuje ponad dwa miliony obywateli tego kraju, a do końca tego roku ich liczba może sięgnąć trzech milionów. To sprawia, że dla usługodawców stają się oni istotną grupą potencjalnych klientów. Dlatego przybywa ofert skierowanych bezpośrednio do nich.
Potencjał biznesowy w coraz liczniejszej grupie Ukraińców przebywających w Polsce jako pierwsza dostrzegła branża telekomunikacyjna. Jak wynika z badania ARC Rynek i Opinia „Ukraińscy konsumenci w Polsce”, 92 proc. z nich korzysta z oferty polskich operatorów komórkowych. Do branży telekomunikacyjnej stopniowo dołączają kolejne.
– Firma Progres współpracuje z bankami, które otwierają dla Ukraińców konta, umożliwiają ich bezpłatne prowadzenie, oferują obsługę, serwis i infolinię w języku ukraińskim. Jest to bardzo dobre i pozwala w łatwy sposób cudzoziemcom się zaaklimatyzować – podkreśla Kołodziejczyk. – Kolejny krok to oferta kredytowa, która też już w bankach się pojawia i jest dostosowana do możliwości pracownika ukraińskiego. Mówimy o kredytach gotówkowych czy na zakup samochodu, a także kredytach hipotecznych.
Większość banków ma specjalne sekcje na swoich stronach internetowych przeznaczone dla Ukraińców. Dostosowują kanały obsługi do klienta ze Wschodu – pojawiają się obcojęzyczne ulotki czy nowe wersje językowe infolinii. Część banków zachęca promocyjnymi warunkami przelewów pieniężnych na Ukrainę czy ułatwieniami przy zakładaniu konta. W niektórych placówkach pomocą służy też obsługa w języku ukraińskim. Z badania ARC Rynek i Opinia „Ukraińscy konsumenci w Polsce” wynika, że już 68 proc. z nich ma w Polsce konto bankowe.
– Mało jest natomiast jeszcze typowo ukraińskich produktów spożywczych dostępnych w sklepach. Pracujący u nas cudzoziemcy żalą się, że niektóre produkty, które znają z domu, u nas są niedostępne – zaznacza dyrektor w Grupie Progres.
Ponad połowa Ukraińców robi codziennie zakupy w dyskontach, a blisko 40 proc. w hiper- i supermarketach. Sieci handlowe zaczynają reagować na ich potrzeby – niedawno Carrefour rozszerzył asortyment ukraińskich produktów. Ukraińska półka jest wprowadzana w ramach konceptu Kuchnia Świata. Do sprzedaży trafiło prawie czterdzieści ukraińskich produktów, głównie słodyczy i przekąsek.
– Instytucje starają się dotrzeć do cudzoziemców poprzez reklamę, ale także coraz częściej wybierają kanał, jakim są firmy rekrutacyjne, czyli zgłaszają się do nas, ponieważ wiedzą, że my takich pracowników zatrudniamy. Proponując nam współpracę i wymianę usług, mamy sytuację win-win. Z jednej strony my, jako firma rekrutacyjna, możemy przyjeżdżającemu do nas pracownikowi pomóc się wyposażyć, zaaklimatyzować relatywnie szybko, ponieważ on może te wszystkie usługi u nas otworzyć na miejscu w jednym okienku, a bank czy firma ubezpieczeniowa zwiększają sprzedaż – tłumaczy Marcin Kołodziejczyk.
Czytaj także
- 2025-06-12: Wakacje wyzwaniem dla operatorów komórkowych. W najpopularniejszych kurortach ruch w sieci rośnie nawet pięciokrotnie
- 2025-06-12: Uchodźcy z Ukrainy pomogli wygenerować 2,7 proc. PKB Polski w 2024 roku. Napływ nowych pracowników znacznie zmienił polski rynek pracy
- 2025-06-13: Hejt w sieci dotyka coraz więcej dzieci w wieku szkolnym. Rzadko mówią o tym dorosłym
- 2025-06-13: Kobietobójstwo jest typem przestępstwa niedookreślonym przez polskie prawo. Świadomość na ten temat jest wciąż zbyt mała
- 2025-06-10: Polska może dołączyć do globalnych liderów sztucznej inteligencji. Jednym z warunków jest wsparcie od sektora publicznego
- 2025-06-05: Naukowcy wzywają do większej ochrony oceanów. Przestrzegają przed groźnym w skutkach przełowieniem stad
- 2025-06-11: ZUS zatwierdził standardy dofinansowania posiłków dla pracowników. To nowy rozdział w firmowych benefitach
- 2025-06-04: Rynek nieprzygotowany do wdrożenia systemu kaucyjnego. Może się opóźnić nawet o kilka miesięcy
- 2025-05-27: Po debacie prezydenckiej wzrosło zainteresowanie woreczkami nikotynowymi. Niesłusznie mylone są z nielegalnymi w Polsce snusami
- 2025-05-23: Gminne komisje szacują już straty w uprawach spowodowane przez majowe przymrozki. Najbardziej poszkodowani są sadownicy
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Trwają dyskusje nad kształtem unijnego budżetu na lata 2028–2034. Mogą być rozbieżności w kwestii Funduszu Spójności czy dopłat dla rolników
Trwają prace nad wieloletnimi unijnymi ramami finansowymi (WRF), które określą priorytety wydatków UE na lata 2028–2034. W maju Parlament Europejski przegłosował rezolucję w sprawie swojego stanowiska w tej sprawie. Postulaty europarlamentarzystów mają zostać uwzględnione we wniosku Komisji Europejskiej w sprawie WRF, który zostanie opublikowany w lipcu 2025 roku. Wciąż jednak nie ma zgody miedzy państwami członkowskimi, m.in. w zakresie Funduszu Spójności czy budżetu na rolnictwo.
Konsument
35 proc. gospodarstw domowych nie stać na zakup mieszkania nawet na kredyt. Pomóc może wsparcie budownictwa społecznego i uwolnienie gruntów pod zabudowę

W Polsce co roku oddaje się do użytku ok. 200 tys. mieszkań, co oznacza, że w ciągu dekady teoretycznie potrzeby mieszkaniowe społeczeństwa mogłyby zostać zaspokojone. Jednak większość lokali budują deweloperzy na sprzedaż, a 35 proc. gospodarstw domowych nie stać na zakup nawet za pomocą kredytu. Jednocześnie ta grupa zarabia za dużo, by korzystać z mieszkania socjalnego i komunalnego. Zdaniem prof. Bartłomieja Marony z UEK zmniejszeniu skali problemu zaradzić może wyłącznie większa skala budownictwa społecznego zamiast wspierania kolejnymi programami zaciągania kredytów.
Problemy społeczne
Hejt w sieci dotyka coraz więcej dzieci w wieku szkolnym. Rzadko mówią o tym dorosłym

Coraz większa grupa dzieci zaczyna korzystać z internetu już w wieku siedmiu–ośmiu lat – wynika z raportu NASK „Nastolatki 3.0”. Wtedy też stykają się po raz pierwszy z hejtem, którego jest coraz więcej w mediach społecznościowych. Według raportu NASK ponad 2/3 młodych internautów uważa, że mowa nienawiści jest największym problemem w sieci. Co więcej, dzieci rzadko mówią o takich incydentach dorosłym, dlatego tym istotniejsze są narzędzia technologiczne służące ochronie najmłodszych.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.