Newsy

Przełom w leczeniu WZW C. Jest szansa na wygranie z wirusem

2015-01-21  |  06:45
Mówi:prof. dr hab. n. med. Waldemar Halota, kierownik Katedry i Kliniki Chorób Zakaźnych i Hepatologii Collegium Medicum im. L. Rydygiera w Bydgoszczy Uniwersytetu Mikołaja Kopernika

dr Krzysztof Łanda, prezes zarządu Fundacji Watch Health Care

  • MP4
  • W Polsce na WZW C choruje ok. 230 tys. osób. Po 25 latach od wykrycia wirusa HCV naukowcy potrafią wyleczyć wywoływane przez niego wirusowe zapalenie wątroby typu C. Nowe leki mają niemal stuprocentową skuteczność, nie mają skutków ubocznych i działają znacznie szybciej niż dotychczas stosowane kombinacje leków. Nadzieją na walkę z chorobą są terapie z grupy ABT, skuteczne w genotypie 1B, czyli tym najczęściej występującym w naszej populacji.

    Wirusowe zapalenie wątroby typu C różni się zasadniczo od innych typów wirusowych zapaleń wątroby. Charakteryzuje się przede wszystkim długim, nawet wieloletnim, bezobjawowym albo bardzo łagodnym przebiegiem. W efekcie najczęściej chory zgłasza się do lekarza, gdy jest już za późno na leczenie farmakologiczne.

    Do zakażeń wirusem dochodzi głównie poprzez kontakt z zakażoną krwią i korzystanie z niejałowego sprzętu medycznego. WZW C jest główną przyczyną występowania marskości wątroby oraz raka wątrobowokomórkowego. Szacuje się, że na całym świecie na chorobę tę cierpi nawet 170 mln ludzi, w Polsce – 230 tys.

    Są trzy elementy, które pomogłyby zlikwidować problem HCV w Polsce. Po pierwsze, musimy zahamować generowania nowych zakażeń. Po drugie, musimy w odpowiednim momencie zdiagnozować pacjentów, jeżeli nie wyjdziemy z systemowym badaniem przesiewowym, to pacjenci przyjdą do nas za późno. Po trzecie, musimy oczywiście udostępnić leki, a dysponujemy takimi o bardzo wysokiej skuteczności, nawet 90-100 proc. Dzięki temu jesteśmy w stanie wyleczyć populację osób zakażonych i pozbyć się wirusa HCV – mówi prof. dr hab. n. med. Waldemar Halota, kierownik Katedry i Kliniki Chorób Zakaźnych i Hepatologii Collegium Medicum im. L. Rydygiera w Bydgoszczy w rozmowie z agencją informacyjną Newseria.

    Podstawowym celem leczenia zapalenia wątroby jest uzyskanie trwałego zahamowania namnażania się wirusa, a w konsekwencji remisja choroby. Jeszcze do niedawna skuteczność większości terapii lekowych, bardzo obciążających dla organizmu pacjenta, oceniana była między 50 a 70 proc. trwałych wyleczeń. W ostatnich latach naukowcy opracowali wiele nowych terapii, których skuteczność sięga nawet 100 proc. Są to leki określane jako DAA (direct acting antivirals), które hamują aktywność proteazy czy polimerazy HCV. Leki te są jednak bardzo drogie, w związku z czym nie w każdym kraju są dopuszczone do użytkowania.

    Powoduje to perturbacje natury społecznej, ekonomicznej, prawnej i etycznej. Scenariusz minimum jest taki, że leki te będą dostępne dla niewielkiej liczby pacjentów w ramach tzw. programu lekowego, którego kryteria włączenia i wykluczenia będą bardzo wąskie i tylko nieliczni terapię uzyskają. Scenariusz maksimum to program, który zakłada, że leczymy wszystkich potrzebujących, być może byłby to narodowy program. Wtedy oczywiście musimy zadbać o to, żeby wykryć jak najwięcej osób, które mają wiremię, które mają tego wirusa we krwi, a potem zaoferować im skuteczne leczenie – mówi dr Krzysztof Łanda, prezes zarządu Fundacji Watch Health Care.

    W zależności od tego, ilu pacjentów byłoby leczonych, zmieniałaby się cena efektywna tych nowoczesnych leków. Im większa liczba pacjentów, tym niższa cena leku wynegocjowana z Komisją Ekonomiczną i ministrem zdrowia. Zdaniem ekspertów skuteczne wyleczenie wszystkich osób zarażonych wirusem daje teoretyczną możliwość zmniejszenia rezerwuaru tego wirusa w społeczeństwie, czyli ograniczenie liczby osób chorych i zakażonych, które są potencjalnym źródłem zakażenia dla kolejnych ludzi. Nowe kombinacje leków są bardzo dobrze tolerowane przez chorych i do 12 tygodni skracają czas trwania kuracji. Dotychczasowe sposoby leczenia wywoływały bardzo często objawy grypopodobne, złe samopoczucie i depresję.

    – Jest to inwestycja. Bo dzisiaj osób leczonych byłoby dużo, ale jeżeli je wyleczymy, to bardzo szybko możemy ograniczyć liczbę chorych, a dzięki temu w ciągu kilku lat zmniejszyć nakłady na leczenie – mówi dr Krzysztof Łanda.

    Dotąd nie opracowano szczepionki przeciwko WZW C. Dla większości chorych jedynym ratunkiem jest przeszczep wątroby. W Polsce wykonuje się jednak zaledwie 30 transplantacji tego organu rocznie.

    W walce z wirusowym zapaleniem wątroby typu C bardzo ważna jest profilaktyka, a więc niedopuszczanie do zakażenia. W tym celu należy unikać niesprawdzonych gabinetów kosmetycznych, salonów tatuażu, gabinetów medycznych, w których mogą nie zostać zachowane zasady czystości i sterylności igieł i narzędzi. W razie podejrzenia kontaktu z zakażoną krwią należy niezwłocznie udać się do lekarza pierwszego kontaktu i przeprowadzić badania krwi: na obecność przeciwciał anty-HCV, których pojawienie się może oznaczać zakażenie, próby wątrobowe oraz badanie metodą PCR, które wykaże, czy we krwi znajduje się materiał genetyczny wirusa.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Konkurs Polskie Branży PR

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Infrastruktura

    Coraz więcej odmów przyłączenia do sieci dla źródeł OZE. Problemy ma nie tylko Polska

    Według danych URE problem z rosnącą liczbą odmów przyłączenia do sieci z każdym rokiem mocno się pogłębia. – Ponad 80 GW odmów przyłączeniowych dla odnawialnych źródeł energii, które zaraportował Urząd Regulacji Energetyki za ub.r., to więcej, niż mamy w tej chwili mocy zainstalowanej w systemie, więc to jest naprawdę duża liczba – mówi Paweł Czyżak, analityk Ember. Jak wskazuje, problemy z przyłączaniem nowych mocy do sieci wynikają głównie z jej struktury wiekowej, ale dotyczą nie tylko Polski. – W regionie Europy Wschodniej infrastruktura jest starsza, mniej scyfryzowana. Duża część tej infrastruktury to jest jeszcze okres komunizmu i ona po prostu się starzeje, więc kraje takie jak Bułgaria, Czechy, Słowacja czy właśnie Polska napotykają już bariery na tyle istotne, że praktycznie nie da się przyłączać żadnych nowych mocy – mówi ekspert.

    Prawo

    Ostatni moment na przyjęcie standardów ochrony małoletnich w placówkach pracujących z dziećmi. Przepisy mają pomóc walczyć ze zjawiskiem przemocy wobec najmłodszych

    15 sierpnia mija termin wprowadzenia standardów ochrony małoletnich (SOM) we wszystkich instytucjach pracujących z dziećmi. Poza oczywistymi placówkami, takimi jak szkoły, przedszkola czy kluby sportowe, obowiązek ten dotyczy także np. hoteli czy szpitali. Wdrożenie przez te instytucje odpowiednich procedur zapobiegawczych i interwencyjnych ma doprowadzić docelowo do zmniejszenia skali przemocy i nadużyć wobec najmłodszych. – Standardy ochrony małoletnich przez to, że są obowiązkowe i dotyczą tak wielu organizacji i instytucji, będą prawdziwą zmianą społeczną, o ile świadomie podejdziemy do ich przygotowania i wdrażania – podkreśla Agata Sotomska z Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę.

    Nauka

    Polskie konsorcjum rozwija innowacyjny system serwisowania i tankowania satelitów na orbicie. To może wydłużyć czas ich eksploatacji o 20 lat

    Wdrożenie systemu tankowania na orbicie okołoziemskiej umożliwi wydłużenie czasu eksploatacji obecnych satelitów nawet o 20 lat. Przełoży się to na znaczne obniżenie kosztów operacyjnych dla operatów satelitarnych, wydłuży czas wykorzystania satelitów, co w efekcie zmniejszy liczbę kosmicznych śmieci. Obecnie w Europie nie istnieje podobne rozwiązanie, jednak polskie konsorcjum intensywnie pracuje nad jego opracowaniem. Zespół PIAP Space, we współpracy z naukowcami z Łukasiewicz – ILOT, rozwija technologie umożliwiające zbliżanie i oddalanie satelitów serwisowych od serwisowanych (tzw. Rendezvous and Proximity Operations, RPO), systemy dokowania oraz transferu paliwa, które zapewniają bezpieczne i niezawodne połączenie oraz przepływ paliw.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.