Mówi: | Wojciech Augustowski |
Funkcja: | starszy analityk ds. publicznych |
Firma: | Instytut Reform |
Polska wciąż bez strategii transformacji energetyczno-klimatycznej. Zaktualizowanie dokumentów mogłoby przyspieszyć i uporządkować ten proces
Prace nad nowym Krajowym planem w dziedzinie energii i klimatu powinny, zgodnie z unijnymi zobowiązaniami, zakończyć się w czerwcu br., ale do tej pory nie trafił on do konsultacji społecznych. Trzydzieści organizacji branżowych i społecznych zaapelowało do Ministerstwa Klimatu i Środowiska o przyspieszenie prac nad dokumentem i jego rzetelne konsultacje. Jak podkreśliły, nie powinien on być rozpatrywany tylko jako obowiązek do wypełnienia, lecz również jako szansa na przyspieszenie i uporządkowanie procesu transformacji energetyczno-klimatycznej w kraju. Polska pozostaje jedynym państwem w UE, który nie przedstawił długoterminowej strategii określającej nasz wkład w osiągnięcie neutralności klimatycznej UE do 2050 roku.
– Krajowy plan w dziedzinie energii i klimatu to najważniejszy dokument definiujący wyzwania Polski w zakresie transformacji energetycznej, określający zarówno cele, jak i tempo zbliżenia się Polski do neutralności klimatycznej. Jest to dokument wynikający z naszych zobowiązań europejskich, określony w rozporządzeniu i Polska była zobowiązana do jego przygotowania, a także jego aktualizacji – mówi agencji Newseria Biznes Wojciech Augustowski, starszy analityk ds. polityk publicznych w Instytucie Reform, jednej z organizacji, która podpisała się pod apelem. – Zgodnie z rozporządzeniem projekt aktualizacji Krajowego planu powinien zostać przedłożony komisji w czerwcu ubiegłego roku, natomiast prace powinny zostać sfinalizowane w czerwcu tego roku.
Projekt aktualizacji został przedstawiony przez Ministerstwo Klimatu i Środowiska w lutym br. Eksperci podkreślają jednak, że był on niekompletny – nie zawierał bowiem scenariusza ambitnych działań transformacyjnych, który będzie odpowiadał na wyzwania określone w pakiecie Fit for 55 czy w planie REPower. Co więcej, nie ma także czytelnego harmonogramu dalszych prac nad planem. Organizacje obawiają się, że w związku z opóźnieniem pojawia się ryzyko, że dokument nie zostanie poddany konsultacjom społecznym lub zostaną one skrócone do minimum.
– To dokument, który jest wielosektorowy, wielowątkowy, dlatego przeprowadzenie tych konsultacji w sposób rzetelny, tzn. taki, który da odpowiedni czas na zapoznanie się z dokumentem, na zgłoszenie uwag, ale też na odpowiedź strony rządowej na przedstawione postulaty organizacji pozarządowych, jest niezwykle istotne. Przeprowadzenie w rzetelny sposób konsultacji publicznych to również zbudowanie pewnego zrozumienia czy też zwiększenie potencjału implementacyjnego dla wyzwań, które zostaną zapisane w Krajowym planie – podkreśla Wojciech Augustowski.
Eksperci oceniają, że chociaż konieczność aktualizacji Krajowego planu wynika z unijnego rozporządzenia (2018/1999 w sprawie zarządzania unią energetyczną i działaniami w dziedzinie klimatu), nie powinno być traktowane jedynie jako zobowiązanie. Może być to bowiem szansa na uporządkowanie zarządzania transformacją energetyczną w Polsce.
– Krajowy plan to przede wszystkim plan dla Polski, zaplanowanie na najbliższe dekady uczciwej transformacji. To plan, który pokaże przemysłowi i gospodarce, w którym kierunku będziemy szli, które obszary będą priorytetowe. Krajowy plan to również podstawa dla planowania przez Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej swoich programów priorytetowych, które będą w Funduszu Modernizacyjnym czy w Funduszu Transformacyjnym. To jest niezwykle istotny dokument, który będzie potrzebny również Polsce i rządowi do przygotowania innych dokumentów. Na przykład planu społeczno-klimatycznego, który Polska jest zobowiązana przedstawić do końca czerwca przyszłego roku, tak aby móc skorzystać z funduszy określonych w Społecznym Funduszu Klimatycznym, który z kolei jest odpowiedzią na wprowadzenie ETS2 – przypomina analityk w Instytucie Reform.
Eksperci Konfederacji Lewiatan podkreślają, że Polska nie przyjęła jeszcze innych kluczowych dla transformacji klimatyczno-energetycznej dokumentów, m.in. zaktualizowanej Polityki energetycznej Polski do 2040 roku. Jest także jedynym państwem UE, które nie przygotowało długoterminowej strategii określającej nasz wkład w osiągnięcie neutralności klimatycznej UE do 2050 roku.
– Krajowy plan w dziedzinie energii i klimatu to nie tylko ograniczenie emisyjności, to również efektywność energetyczna, sprawiedliwa transformacja, sprawiedliwa i uczciwa w kontekście społecznym, ale to także badania naukowe, innowacyjność i konkurencyjność. Jest wiele sektorów w gospodarce, przemyśle i innych dziedzinach życia społeczno-gospodarczego, na które będzie oddziaływał zaktualizowany przez Polskę dokument – mówi Wojciech Augustowski. – Dojście czy zbliżenie się do neutralności klimatycznej to są działania rozpisane na lata. Powinniśmy to tempo naszych działań przyspieszyć tak, żeby nasza gospodarka była bardziej konkurencyjna, nie zostawała w tyle i mogła uczestniczyć we wspólnym rynku.
Sygnatariusze listu zaapelowali do MKiŚ o uruchomienie trwałej platformy wielopoziomowego dialogu społecznego w tym obszarze oraz publikację wyników modelowania scenariuszy działań transformacyjnych. Sami deklarują gotowość do aktywnego udziału w procesie konsultacji, a także do zaangażowania się w szeroki dialog na rzecz wypracowania i realizacji kompleksowej oraz sprawiedliwej społecznie polityki energetycznej Polski.
Czytaj także
- 2025-01-30: Za rok USA oficjalnie wycofają się z porozumienia paryskiego. To nie musi oznaczać rezygnacji z zielonych inwestycji
- 2025-01-24: Waldemar Buda: Brakuje jasnej deklaracji w sprawie zajęcia się sprawą Mercosuru w tym półroczu. Nie są planowane też zmiany w Planie Migracyjnym
- 2025-01-29: M. Kobosko: UE i USA są najbliższymi partnerami. Obciążenia celne byłyby fatalne dla tych relacji
- 2025-01-24: M. Kobosko: Obowiązkiem Europy jest wspieranie białoruskiej opozycji i wolnych mediów. Najgorszym scenariuszem dla Polski jest wchłonięcie Białorusi przez Rosję
- 2025-01-22: T. Bocheński: Współpraca z Donaldem Trumpem może być bardzo trudna. Interes amerykański będzie stawiany na pierwszym miejscu
- 2025-01-23: M. Gosiewska: Na Białorusi znowu odbędą się pseudowybory. Należy zaostrzyć sankcje uderzające w reżim i firmy europejskie tam obecne
- 2025-02-05: Na skrajnie prawicową AfD chce głosować co piąty Niemiec. Coraz więcej zwolenników ma jej polityka migracyjna i energetyczna
- 2025-01-29: Europoseł PiS: Trump tak przyspiesza Amerykę, że my zostaniemy w tyle. Wszystko przez „kaganiec pseudoekologiczny”
- 2025-01-31: Zmieni się definicja mobbingu. Nowe prawo da skuteczniejsze narzędzia ochrony nękanym pracownikom
- 2025-01-20: Donald Trump zaczyna swą drugą kadencję jako prezydent. Europejski biznes obawia się konsekwencji zapowiedzianych ceł
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Prawo
Rząd planuje podwójnie opodatkować e-papierosy. To zmusi palaczy do powrotu do tradycyjnych papierosów
W styczniu Rada Ministrów przyjęła projekt nowych przepisów o podatku akcyzowym. Zakładają one opodatkowanie alternatyw dla tradycyjnych wyrobów tytoniowych, czyli m.in. saszetek nikotynowych, wielorazowych papierosów elektronicznych czy podgrzewaczy tytoniu. Organizacje pracodawców krytykują tryb pracy nad ustawą, a w szczególności brak konsultacji z branżą, a także możliwą interpretację wskazującą na podwójne opodatkowanie jednej z kategorii produktów.
Bankowość
Przybywa pozwów związanych z sankcją kredytu darmowego. Nawet 90 proc. umów kredytowych może zawierać uchybienia
Do sądów wpływa coraz więcej pozwów w zakresie sankcji kredytu darmowego. Na koniec sierpnia ub.r. w sądach było ok. 10 tys. takich spraw, na koniec roku – ok. 11–12 tys. – szacuje Związek Banków Polskich. SKD przysługuje kredytobiorcom, których banki nieprawidłowo informowały m.in. o opłatach, oprocentowaniu czy terminach związanych z kredytem. Korzystny dla nich wyrok może oznaczać, że spłacą bankom wyłącznie pożyczoną kwotę, bez dodatkowych kosztów.
Transport
Rekordowy wzrost sprzedaży samochodów Mercedes-Benz. Rośnie zainteresowanie przede wszystkim autami niskoemisyjnymi
Pod względem liczby rejestracji nowych aut osobowych 2024 rok był drugim najlepszym wynikiem w historii. To był sprzedażowo dobry rok także dla koncernu Mercedes-Benz. Na polskim rynku sprzedaż wyniosła 26,3 tys. samochodów osobowych, co oznacza 38-proc. wzrost w ciągu roku. Mercedes jest też wśród liderów dostaw aut elektrycznych. Ze względu na rosnącą popularność tego segmentu producent w tym roku wprowadzi na rynek nowość – w pełni elektryczny model CLA.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.