Mówi: | Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek |
Funkcja: | główna ekonomistka |
Firma: | Konfederacja Pracodawców Prywatnych Lewiatan |
Polski przemysł spowalnia, ale przedsiębiorcy chcą zwiększać zatrudnienie
Strefie euro grozi druga w ciągu trzech lat recesja. Wskaźnik aktywności finansowej PMI w sierpniu wyniósł 46,6 punktu, czyli znacznie poniżej granicy 50 pkt, co wskazuje na spowolnienie. Polska gospodarka w lipcu również była pod kreską. Pojawia się jednak światełko w tunelu. – Polscy przedsiębiorcy przewidują wzrost zatrudnienia, a nie robi się takich planów bez konkretnych zamówień – podkreśla Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek, główna ekonomistka PKPP Lewiatan.
Wskaźnik PMI (Purchasing Managers Index), który pokazuje aktywność gospodarczą w sektorze produkcyjnym, spadł w Polsce w ciągu ostatnich dwóch miesięcy poniżej granicy 50 punktów. Co prawda lipcowy wskaźnik wzrósł z poziomu czerwcowego 48,0 do 49,7, ale to wciąż jest poniżej granicy, która oznacza spowolnienie w gospodarce.
Zdaniem Małgorzaty Starczewskiej–Krzysztoszek, perspektywy na kolejne miesiące nie są najlepsze. Optymistyczne mogą wydawać się jedynie deklaracje przedsiębiorców w sprawie możliwości zatrudniania, które również uwzględniane są przy obliczaniu wskaźnika.
– W danych za ostatnie dwa miesiące był jeden bardzo ciekawy element. Wszystkie parametry, które składają się na wskaźnik PMI tak naprawdę spadały. Zamówienia krajowe i eksportowe spadały, produkcja bieżąca spadała. Natomiast jednocześnie przedsiębiorcy z sektora przemysłowego mówili o tym, że zwiększają zatrudnienie – zauważa ekonomistka w rozmowie z Agencją Informacyjną Newseria.
W jej opinii, pracodawcy zwykle nie planują zatrudniania nowych pracowników, jeśli nie mają pewności, że będą kolejne zamówienia.
– Nie da się w sposób odpowiedzialny zwiększać zatrudnienia, jeśli się nie ma pewnych i już zabezpieczonych transakcji, nie ma się projektów, które można realizować. Zatrudnia się pod konkretne projekty, pod konkretną produkcję – podkreśla Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek, dostrzegając w tym pewną niespójność.
– Poczekajmy na to, co pokaże nam sierpień, później wrzesień, żeby móc ocenić, czy spadki innych parametrów wyznaczyły nam ścieżkę w przemyśle na II połowę roku, czy też ten sygnał dotyczący zatrudniania jest silniejszy i sugeruje, że nie jest tak źle w perspektywie następnego półrocza lub roku - mówi ekonomistka.
Chociaż dane o produkcji przemysłowej polskich przedsiębiorstw w lipcu okazały się bardzo dobre, to kolejne miesiące raczej nie będą już pozytywnie zaskakiwać.
– Dynamika będzie raczej bliższa temu, co mieliśmy w czerwcu, czyli 1-2 punkty procentowe. Przynajmniej tak sygnalizują przedsiębiorcy z sektora przemysłowego w wyprzedzających wskaźnikach koniunktury – stwierdza ekspertka PKPP Lewiatan.
Lipcowe dane o produkcji pokazały, że w niektórych branżach sytuacja nie wygląda źle. To – zdaniem ekonomistki – świadczy o dużym potencjale polskich przedsiębiorców.
– Produkcja sprzedana przemysłu rosła najbardziej w branżach eksportowych, maszynach i urządzeniach, chemii. W dużej mierze ten eksport trafia na rynek niemiecki, który w lipcu bardzo wyraźnie osłabł. To pokazuje, że w przemysłowych firmach eksportowych w Polsce mamy potencjał do konkurowania na rynkach nawet wtedy, kiedy na tych rynkach jest bardzo trudna sytuacja – przekonuje Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek.
Czytaj także
- 2025-07-25: Nestlé w Polsce podsumowuje wpływ na krajową gospodarkę. Firma wygenerowała 0,6 proc. polskiego PKB [DEPESZA]
- 2025-07-22: Przemysł chemiczny czeka na szczegóły unijnego wsparcia dla sektora. Najważniejsza jest obniżka cen energii
- 2025-07-02: Unijne mechanizmy ułatwiają zwiększenie wydatków na obronność przez europejskie kraje NATO. Ważnym aspektem infrastruktura podwójnego zastosowania
- 2025-06-25: Polskie przedsiębiorstwa otwarte na transformację w kierunku gospodarki obiegu zamkniętego. Nowa mapa drogowa mogłaby w tym pomóc
- 2025-06-18: Dzięki e-commerce rośnie eksport polskich małych i średnich przedsiębiorców. Wartość ich sprzedaży na Amazon przekracza rocznie 5 mld zł
- 2025-06-16: Z powodu braku przejrzystego prawa branża recyklingu odkłada inwestycje. Firmy apelują o szybkie wdrożenie przepisów
- 2025-07-21: Jednorazowe opakowania z plastiku mają do 2030 roku zniknąć z lokali gastronomicznych. Przekonanie klientów do pojemników wielorazowych może być wyzwaniem
- 2025-06-03: Luka cyrkularności w Polsce wynosi 90 proc. Jesteśmy dopiero na początku drogi do obiegu zamkniętego
- 2025-06-26: Branża opakowań nie traktuje unijnych regulacji jako zagrożenia. Widzi w nich impuls do rozwoju
- 2025-07-03: Otyłość nie wynika z braku samodyscypliny czy lenistwa. Ta poważna choroba niesie ze sobą 200 różnych powikłań
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Polityka

Firmy dzierżawiące grunty od Skarbu Państwa muszą zwrócić majątek rolny. Zagrożony jest też wspierany przez nich ośrodek rehabilitacyjny
Działalność ośrodka rehabilitacji dla dzieci z niepełnosprawnościami w Głubczycach, w województwie opolskim, jest zagrożona, o czym alarmuje Stowarzyszenie „Tacy Sami”. Zagrożenie jest konsekwencją restrukturyzacji spółki Top Farms Głubczyce, która jest jednym z największych pracodawców w okolicy i od lat wspiera działalność stowarzyszenia. Rolnicza spółka nie wie, jakie będą dalsze losy dzierżawionych do tej pory przez nią ziem, które w listopadzie br. muszą wrócić do Zasobu Skarbu Państwa. Zarząd spółki od wielu miesięcy apeluje do Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa o wiążące decyzje w sprawie powołania Ośrodków Produkcji Rolniczej, które miałyby powstać na zwróconych gruntach, oraz kryteriów wyboru ich nowych dzierżawców.
Bankowość
Polskie kredyty hipoteczne wciąż jednymi z najdroższych w Europie. Zdaniem członka RPP odgórne ograniczanie marż banków się nie sprawdzi

Hipoteki w Polsce, co podkreśla też wielu polityków, należą do najdroższych w Europie. To nie tylko kwestia wysokości stóp procentowych, ale też marży banku. Zdaniem członka RPP prof. Ireneusza Dąbrowskiego jest tylko możliwość wpływania na ten pierwszy czynnik, bo regulacyjne ograniczenie wysokości marży byłoby trudne do wdrożenia.
Ochrona środowiska
Budowa morskich farm wiatrowych w Polsce szansą na kilkadziesiąt tysięcy nowych miejsc pracy. Wciąż brakuje jednak wykwalifikowanych pracowników

W Krajowym Planie w dziedzinie Energii i Klimatu rząd przewiduje zainstalowanie do 2030 roku około 5,9 GW w morskich farmach wiatrowych i kolejnych 12 GW w ciągu następnej dekady. Offshore ma być istotnym filarem dekarbonizacji krajowej gospodarki. Realizowane przez polskie spółki wraz z partnerami zagranicznymi projekty tzw. fazy I nabierają tempa i wkraczają w etap budowy infrastruktury na lądzie. Wśród wyzwań, które czekają wykonawców, jest m.in. brak pracowników z branży offshore. Pomocne może być ściąganie do kraju Polaków, którzy pracują na zagranicznych projektach morskich.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.