Mówi: | Grzegorz Brona |
Funkcja: | prezes zarządu |
Firma: | Creotech Instruments |
Polskie firmy chcą zagospodarować niszę na rynku mikrosatelitów. W ciągu 5–10 lat mogą osiągnąć światowy poziom
Rozwój niszowych technologii kosmicznych daje szanse włączenia się polskiego przemysłu do projektów europejskich. Niezagospodarowaną niszą na rynku są mikrosatelity o wadze nieprzekraczającej 150 kg. W tym obszarze Polska ma duże szanse – ocenia Grzegorz Brona, prezes Creotech Instruments. W przyszłości właśnie dzięki miniaturyzacji uda się w tej niszy osiągnąć sukces związany z obrazowaniem, komunikacją czy nawigacją.
– Jednym z założeń Polskiej Strategii Kosmicznej jest koncentracja na niewielkich obiektach kosmicznych, na niszy, która bardzo szybko rośnie, za kilka lat przestanie być niszą, a zacznie być wiodącą gałęzią gospodarki kosmicznej. W założeniach do strategii widać, że rząd rzeczywiście dostrzegł tę niszę i zamierza na niej skoncentrować szereg działań. Mówimy tutaj przede wszystkim o obiektach np. satelitarnych, których masa wynosi pomiędzy 10 a 150 kg, czyli o tzw. mikrosatelitach – mówi agencji Newseria Biznes Grzegorz Brona, prezes Creotech Instruments.
Polska Strategia Kosmiczna zakłada, że polskie firmy powinny się szczególnie zainteresować małymi satelitami i nanosatelitami. Ich koszt jest niższy od dużych (ok. 30–50 mln dol., przy 150 mln dol. dużego satelity). Na rynku małych i mikrosatelit o wartości 90 mld dol. konkuruje 110 podmiotów. Rynek nanosatelitów (do 10 kg) jest rozdrobniony, za blisko połowę satelitów umieszczanych na orbicie odpowiada 10 największych graczy.
– W Polsce mamy doskonałe doświadczenia z nanosatelitami, satelitami studenckimi, jak PW-Sat1. W przyszłym roku drugi satelita, PW-Sat2, ma zostać wysłany na orbitę okołoziemską. Od strony technicznej mamy więc opracowane podejście. Ale aby rzeczywiście móc wykorzystać pewne dane z tych satelitów, należy je przeskalować w górę, nie wystarczą satelity jedno- czy dwukilogramowe, trzeba iść w kierunku satelitów mikro, rzędu 10, 20, może 50 kg. To wciąż niezagospodarowana nisza na rynku – tłumaczy Brona.
Największy potencjał dla komercyjnego wykorzystania mają nanosatelity umieszczane na niskiej orbicie, wykorzystywanej przede wszystkim do obrazowania obszarów Ziemi. Ministerstwo Rozwoju wskazuje, że Polska ma duży potencjał do zbudowania nanosatelitów, stworzenia ich konstelacji oraz systemu operowania. Satelity mogłyby służyć nie tylko do obserwowania naszej planety, lecz także miałyby zastosowanie militarne, edukacyjne, służyłyby do badań naukowych i technologicznych eksperymentów.
Obecnie w Polsce na zlecenie Europejskiej Agencji Kosmicznej realizowany jest projekt pierwszego polskiego satelity użytkowego SAT-AIS-PL.
– To pierwszy projekt, który daje nam know-how. Bazując na nim, będziemy mogli pójść w inne projekty w obszarze mikrosatelitów. Dostrzegliśmy taki potencjał na rynku już kilka lat temu, bardzo się cieszymy z tego, że strategia idzie w tym kierunku, i będzie popierać tego typu projekty – mówi Brona.
Satelitę buduje konsorcjum złożone z polskich firm (Creotech Instruments, Hertz Systems, Atos Polska, Śląskie Centrum Naukowo-Technologiczne Przemysłu Lotniczego) oraz instytucje naukowe: Centrum Badań Kosmicznych PAN, Instytut Łączności – Państwowy Instytut Badawczy i Akademia Morska w Gdyni.
– Satelita jest planowany do wystrzelenia ok. 2020 roku. Sam projekt składa się z kilku faz. Na początku przyszłego roku zostanie zakończona pierwsza faza związana z ustaleniem szczegółów misji. Następnie rozpocznie się faza projektowania, a od 2018 roku – faza produkcji elementów satelity, a następnie integracji – tłumaczy prezes Creotech.
Zadaniem SAT-AIS-PL ma być zbieranie informacji z automatycznego systemu identyfikacji statków (AIS) na potrzeby bezpieczeństwa ruchu morskiego. Ma odbierać sygnały nadawane przez statki i w ten sposób określać ich położenie czy dane o przewożonym ładunku. System AIS jest obowiązkowy dla wszystkich statków o wyporności od 300 ton wzwyż pływających na wodach międzynarodowych, statków towarowych o wyporności od 500 ton wzwyż pływających po wodach lokalnych oraz wszystkich jednostek pasażerskich.
– Strategia kosmiczna wskazuje, że dane satelitarne są istotne, należy je wykorzystywać jak najszerzej – podkreśla Grzegorz Brona.
Obecnie na orbicie okołoziemskiej znajduje się ok. 1,4 tys. aktywnych satelitów, które wspomagają światowe systemy informacyjne. Rozwój niewielkich platform satelitarnych, które zakłada Polska Strategia Kosmiczna, mogą pozwolić Polsce w ciągu 5–10 lat osiągnąć światowy poziom. Jak jednak zaznacza Brona, warunkiem jest stabilne finansowanie.
– Na razie mamy w zasadzie zarysy strategii. Za nią powinno stać również finansowanie. Co z tego, że wymyślimy, że będziemy mieć takie czy inne satelity albo rakiety, jeżeli za strategią nie będzie szło finansowanie. Warto więc dobrać odpowiednie środki finansowe czy procedury finansowania odpowiednich dużych projektów – podkreśla Grzegorz Brona.
Czytaj także
- 2025-04-17: Phishing największym cyberzagrożeniem. Przestępcy będą coraz częściej sięgać po AI, by skutecznie docierać do potencjalnych ofiar
- 2025-04-18: Rzecznik MŚP: Obniżenie składki zdrowotnej to nie jest szczyt marzeń. Ideałem byłby powrót do tego, co było przed Polskim Ładem
- 2025-04-22: Duża zmiana w organizacji pracy w firmach. Elastyczność wśród najważniejszych oczekiwań pracowników
- 2025-04-22: Kwestie bezpieczeństwa priorytetem UE. Polska prezydencja ma w tym swój udział
- 2025-04-23: Ogromna baza magazynowa zbóż w Wielkopolsce do likwidacji. Pracę może stracić kilkaset osób
- 2025-04-09: Jeszcze większe wsparcie dla konkurencyjności i rozwoju polskiej gospodarki. BGK prezentuje nową strategię
- 2025-04-07: Księża zgłaszają duże poczucie zagrożenia. Połowa badanych doświadczyła agresji w ostatnim roku
- 2025-04-07: Duże zmiany w globalnym handlu. Polska może stracić nawet 0,43 proc. PKB
- 2025-04-14: Nowe technologie podstawą w reformowaniu administracji. Będą też kluczowe w procesie deregulacji
- 2025-04-10: Pierwsze efekty prac deregulacyjnych możliwe już jesienią. Ten proces uwolni w firmach środki na inwestycje
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii


Praca

Ogromna baza magazynowa zbóż w Wielkopolsce do likwidacji. Pracę może stracić kilkaset osób
Baza magazynowa zbóż w Witoldowie to obiekt zarządzany od 30 lat przez spółkę Top Farms Wielkopolska, która prowadzi działalność na gruntach dzierżawionych z Zasobów Skarbu Państwa. Teraz baza ma zostać rozebrana, a wydzierżawiona ziemia – trafić do Zasobu Własności Rolnej Skarbu Państwa. Spółka Top Farms wnioskowała do KOWR-u o utworzenie ośrodków produkcji rolniczej, które umożliwiłyby dalsze funkcjonowanie wielu takich strategicznych obiektów rolniczych. Brak decyzji KOWR jest zagrożeniem dla stabilności dużych, nowoczesnych gospodarstw towarowych, a tym samym również dla bezpieczeństwa żywnościowego Polski.
Konsument
Eksperci apelują do Ministerstwa Zdrowia o zmianę w polityce nikotynowej. Powinna lepiej chronić dzieci i młodzież

Wprowadzanie kolejnych zakazów w ustawie tytoniowej nie przyniesie spodziewanego rezultatu – oceniają lekarze i terapeuci pracujący z osobami uzależnionymi. Według nich należy osobno rozpisać działania rozwiązujące problem na poziomie osób dorosłych, które już palą, i te, które będą nakierowane na ochronę dzieci i młodzieży przed dostępem do wyrobów nikotynowych. Stowarzyszenie Jump93 wraz z przedstawicielami środowisk psychiatrycznych i zdrowia publicznego zaapelowało o systemowe podejście do polityki nikotynowej, z uwzględnieniem potencjału strategii redukcji szkód.
Bankowość
Rynek oczekuje pierwszego cięcia stóp procentowych w Polsce w maju. Są ku temu przesłanki ekonomiczne

Na podstawie ostatnich wypowiedzi prof. Adama Glapińskiego, przewodniczącego Rady Polityki Pieniężnej, ekonomiści oczekują, że już na posiedzeniu 7 maja może zapaść pierwsza od ponad półtora roku decyzja o zmianie poziomu stóp procentowych w dół. RPP dostosuje się w ten sposób do polityki głównych banków centralnych oraz słabnącej presji inflacyjnej. Zdaniem prezesa Q Value będzie to działanie w dobrym kierunku, choć spóźnione i być może spowodowane czynnikami politycznymi.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.