Newsy

Pracodawcy RP krytycznie wypowiadają się o projekcie ustawy o cyberbezpieczeństwie. Ostrzegają przed pogorszeniem relacji z Chinami i UE [DEPESZA]

2021-10-29  |  06:15
Wszystkie newsy

Zaledwie tydzień przewidzieli projektodawcy na konsultacje społeczne ustawy o cyberbezpieczeństwie. Po protestach branży zdecydowali się na przedłużenie terminu, ale tylko o kolejne siedem dni. Zdaniem Pracodawców RP to termin zbyt krótki, zważywszy na wagę zagadnienia. – Ustawa wpłynie nie tylko na rynek telekomunikacyjny, lecz także na całą gospodarkę cyfrową w Polsce – podkreśla prezydent tej organizacji. Niektóre zapisy mogą wręcz uderzyć rykoszetem w firmy z innych branż. Zdaniem Andrzeja Malinowskiego chodzi o możliwość ograniczenia działalności Huaweia w Polsce, co może popsuć relacje gospodarcze z Chinami i zakłócić dostawy komponentów dla przemysłu.

Tylko do 2 listopada przedłużono termin konsultacji ustawy o cyberbezpieczeństwie, której nową wersję Ministerstwo Cyfryzacji opublikowało 13 października. I to mimo apelu przedsiębiorców o wydłużenie go do standardowych 30 dni. W opinii prezydenta Pracodawców RP jest to przejaw nonszalancji rządzących.

– Jeśli państwo polskie wprowadza ustawowe przepisy godzące w interes określonych dostawców, jednocześnie nie chce się wsłuchać w głos rynku, to przekaz jest bardzo prosty: projektodawca z nikim, z niczym się nie liczy. Przepisy tam zawarte są istotne nie tylko z punktu widzenia telekomunikacji, ale także dla całej polskiej gospodarki cyfrowej. Mam wrażenie, że opracowane zostały na kolanie. Nie są to standardy, których można oczekiwać po Polsce, kraju w końcu europejskim, który ma już znaczące miejsce w gospodarce globalnej – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Andrzej Malinowski, prezydent Pracodawców RP.

W przekonaniu organizacji przedsiębiorców ustawa o krajowym systemie cyberbezpieczeństwa (KSC) jest wyraźnie wymierzona w chińską firmę Huawei. Zapisy ustawy zostały tak skonstruowane, że dostawca sprzętu do budowy sieci 5G może być uznany za dostawcę wysokiego ryzyka na podstawie uznaniowej decyzji władz. A to rodzi obawy o powtórkę z „lex TVN” i wprowadza czynnik niepewności wśród inwestorów zagranicznych o bezpieczeństwo ich inwestycji w Polsce.

Tymczasem Chiny są dla Polski drugim po Niemczech partnerem handlowym z ponad 14-proc. udziałem w imporcie. Z drugiej strony globalny rynek i tak ma problemy z poprzerywanymi łańcuchami dostaw. Cierpi m.in. rynek motoryzacyjny z powodu braku mikroprocesorów, których większość produkowana jest w Azji, głównie w Chinach. Wstrzymanie dostaw może uderzyć rykoszetem w polskie firmy.

– Uchwalenie przepisów, które w jasny sposób uderzają w chińskich dostawców, z pewnością może zachwiać współpracą gospodarczą, to jest dla mnie nawet pewnik, znając trochę Chińczyków. To będzie bolesne przede wszystkim dla polskich przedsiębiorców, którzy oferują swoje produkty na ogromnym rynku chińskim – przekonuje Andrzej Malinowski. – Dla Chin jesteśmy jako partner handlowy tylko jedną z wielu opcji, inni mogą tę sytuację wykorzystywać. Zdaję sobie sprawę, że na nasze obecne relacje z Chinami mocno rzutuje polityka Stanów Zjednoczonych wobec Pekinu, ale Polska powinna lawirować między korzyściami ekonomicznymi płynącymi ze współpracy z błyskawicznie rozwijającym się rynkiem chińskim a presją o charakterze dyplomatycznym płynącą z Waszyngtonu.

Rząd argumentuje, że przepisy mają dostosować polską legislację do wymogów unijnych, w szczególności do przyjętego w styczniu 2020 roku unijnego zestawu narzędzi na potrzeby cyberbezpieczeństwa sieci 5G (Toolbox). Jednak zdaniem przedsiębiorców efekt wprowadzenia proponowanych przepisów może być wręcz przeciwny. Zwrócił na to uwagę sam koncern Huawei w swoich uwagach do projektu. Podkreśla on, że w stanowisku Rady Europejskiej, przedstawionym na posiedzeniu w październiku 2020 roku, wprawdzie apeluje ona do UE i państw członkowskich o wykorzystanie Toolboxa, wskazuje jednak, że ewentualne ograniczenia wobec dostawców wysokiego ryzyka dotyczyć powinny tylko kluczowych aktywów określonych jako krytyczne i wrażliwe w unijnych, skoordynowanych ocenach ryzyka. Dodatkowo potencjalni dostawcy 5G muszą być poddawani ocenie opartej na wspólnych, obiektywnych kryteriach, a UE musi pozostać otwarta dla wszystkich przedsiębiorców przestrzegających europejskich norm i przepisów.

– Kryteria proponowane do oceny dostawców nie mają nic wspólnego z dbałością o cyberbezpieczeństwo. Uznaniowość jest szczególnie widoczna, gdy weźmiemy pod uwagę, że w procesie oceny bezpieczeństwa sprzętu i oprogramowania ustawa uwzględnia udział wyłącznie osób związanych z władzami, a nie przewiduje udziału organizacji wywodzących się z sektora telekomunikacyjnego jako operatorów – argumentuje prezydent Pracodawców RP. – Branża już dawno wypracowała standardy weryfikacji jakości sprzętu. Są testy i certyfikaty. Uznaniowość przepisów godzi w zasady równego dostępu do rynku. Może to także stanowić kolejny element tej niepotrzebnej wojny z Unią Europejską, naruszać regulacje unijne i prawo międzynarodowe. 

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Kongres MOVE

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Infrastruktura

Zorganizowane grupy cyberprzestępcze sięgają po coraz bardziej zaawansowane narzędzia sztucznej inteligencji. Często celem ataków jest infrastruktura krytyczna

Rozwój cyberprzestępczości postępuje w kierunku budowania powiązań o charakterze mafijnym i wykorzystywania zaawansowanych technologicznie rozwiązań, po jakie sięgają służby specjalne. Coraz częściej służy do tego także sztuczna inteligencja, która przyniosła ze sobą szereg nowych zagrożeń. Choć w ślad za technologicznym zaawansowaniem cyberprzestępców rozwijają się też narzędzia zapobiegające atakom, to wciąż najsłabszym ogniwem jest człowiek. Atrakcyjnym celem ataków dla hakerów są jednostki publiczne, infrastruktura krytyczna i samorządy, również te małe, którym brakuje zasobów finansowych i kadrowych, by zapewnić wystarczającą ochronę. 

Handel

Polacy jedzą coraz mniej jaj. Częściej sięgają po te z chowu alternatywnego, za które są skłonni zapłacić więcej

Od 10 lat sukcesywnie rośnie udział alternatywnych systemów chowu kur niosek. Pochodzi z nich już co trzecie opakowanie jaj, choć nadal w klatkach żyje ponad 37 mln kur. Stopniowe zmiany w hodowli to skutek większej świadomości konsumentów, za którymi podąża branża HoReCa. Są oni gotowi nawet zapłacić więcej za jajka, które pochodzą z chowu nieklatkowego.

Problemy społeczne

Docenianie przez szefa jest równie ważne dla pracowników, co atrakcyjne wynagrodzenie i obowiązki. Kluczową rolę odgrywa komunikacja między liderem a zespołem

Niemal co czwarty pracownik chciałby, by jego przełożony częściej go doceniał. Blisko połowa jest gotowa odejść z pracy z powodu szefa, nawet mimo zadowolenia z firmy i zarobków – wynika z badania „Lider w oczach pracowników” zrealizowanego dla Pluxee. – Liderzy pełnią kluczową rolę w budowaniu zespołu – są też coraz lepsi w rozumieniu tego, że niezbędna jest wizja i cel, do którego można angażować ludzi – ocenia Monika Reszko, psycholożka biznesu.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.