Newsy

Prezes Dow Polska: Branża chemiczna będzie rosła. Nie zagrozi jej porozumienie o wolnym handlu UE-USA

2014-01-31  |  06:15

Przemysł chemiczny zatrudnia ponad 250 tysięcy Polaków. Dzięki poprawiającej się koniunkturze w kraju i na rynkach Europy Zachodniej branża rozwija się dynamicznie i zdaniem jej przedstawicieli tak też będzie w kolejnych latach. Planowane porozumienie USA-UE o wolnym handlu nie powinno tego zahamować.

Negocjacje w sprawie Transatlantyckiego Partnerstwa w dziedzinie Handlu i Inwestycji (Transatlantic Trade and Investment Partnership – TTIP) mają zakończyć się w IV kwartale br., a dalsza liberalizacja handlu ma, zdaniem jej zwolenników, przyczynić się do wzrostu PKB i zatrudnienia. 

 Już dzisiaj możemy sprowadzać produkty z Ameryki, Azji czy z innych kontynentów – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Robert Stankiewicz, prezes Dow Polska. Firmy chemiczne są często firmami globalnymi, które mają swoje jednostki produkcyjne na wielu kontynentach, więc w zasadzie wolny rynek jest już teraz. Moim zdaniem umowa transatlantycka nie będzie miała dla nas jakichś gigantycznych konsekwencji.

Odmienne zdanie w tej sprawie wyraził niedawno Zenon Pokojski, wiceprezes zarządu Zakładów Azotowych „Puławy” SA z Grupy Azoty. Jego zdaniem umowa o wolnym handlu może zagrozić polskiemu i unijnemu przemysłowi chemicznemu z uwagi na spodziewane trudności w ochronie przed dumpingiem. Ponadto, według Pokojskiego, dzięki rewolucji łupkowej w USA Amerykanie mogą sprzedawać gaz znacznie taniej, co dodatkowo ułatwiają bardziej liberalne regulacje ekologiczne, a więc koszty produkcji są niższe niż w Europie.

Plany inwestycyjne

W 2014 r. Dow Chemical, czyli największa spółka chemiczna w USA, planuje skupić się na trzech najważniejszych projektach inwestycyjnych. Przede wszystkim chce kontynuować projekt inwestycyjny Sadara w Arabii Saudyjskiej. Zakłada także budowę potężnego i zintegrowanego kompleksu chemicznego, który będzie składał się z 26 fabryk o mocy produkcyjnej rzędu 3 mln ton rocznie. Produkowane mają być tam specjalistyczne chemikalia i tworzywa sztuczne. Pierwsze produkty mają powstać w drugiej połowie przyszłego roku, a pełna zdolność produkcyjna ma być osiągnięta w połowie 2016 r.

 Projekt ten wymaga miliardów dolarów – mówi prezes Dow Polska. Kontynuujemy też dużą inwestycję budowy fabryk w Zatoce Meksykańskiej

Konkurencyjność produkcji w tym regionie ma opierać się na wykorzystaniu amerykańskiego gazu łupkowego. W nowych fabrykach produkowane będą innowacyjne kauczuki i tworzywa.

 Są jeszcze inwestycje w badania i rozwój. Firma od lat czyni gigantyczne nakłady na ten cel. Tylko w 2011 roku było to 1,65 mld dolarów, w 2012 roku – podobna kwota. Co roku inwestujemy też w ulepszanie naszych produktów – zapewnia Robert Stankiewicz.

Dow Chemical opublikował w środę wyniki za IV kw. 2013 roku. Były lepsze od oczekiwań i od wyników z IV kwartału 2012 roku. Zysk na akcję wyniósł 65 centów wobec spodziewanych 43, a przychody osiągnęły 14,4 mld dolarów. Na sesji w dniu publikacji wyników spółka była trzecią najmocniej rosnącą firmą w indeksie S&P500 i zyskała prawie 4 procent.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Konkurs Polskie Branży PR

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Przedsiębiorcy czekają na doprecyzowanie przepisów dotyczących Małego ZUS-u Plus. W sądach toczy się ponad 600 spraw z ZUS-em

Oddziały Biura Rzecznika MŚP prowadzą już ponad 600 spraw dotyczących Małego ZUS-u Plus. Przedmiotem sporu z ZUS-em jest interpretacja, jak długo – dwa czy trzy lata – powinna trwać przerwa, po upływie której przedsiębiorca może ponownie skorzystać z niższych składek. Pod koniec czerwca Sąd Okręgowy w Gorzowie Wielkopolskim wydał pierwszy wyrok, w którym podzielił korzystną dla przedsiębiorców argumentację Rzecznika MŚP. – Nie stanowi on jeszcze o linii interpretacyjnej. Czekamy na wejście w życie ustawy deregulacyjnej, która ułatwi od stycznia przedsiębiorcom przechodzenie na Mały ZUS Plus – mówi Agnieszka Majewska, Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców.

Problemy społeczne

Awaria CrowdStrike’a miała podobne skutki jak potencjalny cyberatak. Uzależnienie od technologii to ryzyko wyłączenia całych gałęzi gospodarki

Ogromna awaria systemu Windows, wywołanego błędem w aktualizacji oprogramowania CrowdStrike, doprowadziła do globalnego paraliżu. Przestały działać systemy istotne z perspektywy codziennego życia milionów ludzi. Tylko w piątek odwołano kilka tysięcy lotów na całym świecie,  a w części regionów w USA nie działał numer alarmowy. – To pokazuje, że im bardziej jesteśmy uzależnieni od technologii, tym łatwiej wykluczyć wręcz całe gałęzie gospodarki, a podobne skutki mógłby mieć cyberatak – ocenia Krzysztof Izdebski z Fundacji im. Stefana Batorego. Jego zdaniem tego typu incydenty są nie do uniknięcia i trzeba się na nie lepiej przygotować.

Ochrona środowiska

Nowelizacja przepisów ma przyspieszyć rozwój farm wiatrowych. Do 2040 roku Polska może mieć zainstalowane w nich ponad 40 GW mocy

Jeszcze w tym kwartale ma zostać przyjęty przez rząd projekt zmian w ustawie o inwestycjach w zakresie elektrowni wiatrowych. Nowelizacja zmniejsza minimalną odległość turbin wiatrowych od zabudowań do 500 m. Polskie Stowarzyszenie Energetyki Wiatrowej ocenia, że zmiana odległości zwiększy potencjał energetyki wiatrowej do 2040 roku nawet dwukrotnie, do poziomu 41,1 GW. – Branża czeka też na przyspieszenie procedur, przede wszystkim procedury środowiskowej i całego procesu zmiany przeznaczenia gruntów – mówi Anna Kosińska, członkini zarządu Res Global Investment.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.